Wieczorem bardzo pię knie ś wiecą się ś wiatł a na wzgó rzach, ale sam hotel jest zaciszny. Ł atwym krokiem moż na dojś ć w 10 minut tylko do wioski Milatos, jest tam wiele tawern, koś cioł ó w, kotó w, a takż e sklepó w i bankomatu. Kiedy stado owiec schodził o z gó r, był y one wyraź nie widoczne z plaż y i morza, ale pasterz i obsł uga hotelu wypę dzili je z bramy. Beczał y owce, dzwonił y dzwony, powietrze pachniał o kwiatami, a ty pł ywasz w krystalicznej wodzie (swoją drogą ryby pł ywają najczę ś ciej w lewej lagunie, jeś li stoisz plecami do krat i patrzysz w morze) i gryziesz nogi - takie bezpł atne spa rybne). Niesamowite uczucie.
Mieliś my bardzo pię kny pokó j, super, tylko Wi-Fi przez smart TV na począ tku sprawiał o trudnoś ci. Cał y hotel jest pię trowy, ł atwo się zgubić , animacja był a spokojna - podobał nam się bazar grecki, gdzie moż na kupić pamią tki bez wychodzenia z miasta, oraz wystę py muzykó w. Ale najważ niejsze jest jedzenie. Nie wiem, jak moż esz być gł odny. Owoce - morze, nawet sł odkie ananasy. Na ś niadanie pł atki owsiane, naleś niki, gofry i jogurty oraz wszelkiego rodzaju jajka i sery. Owoce morza, czerwona ryba na ś niadanie, codziennie szampan w kreteń skiej restauracji.
Zapisaliś my się też do wł oskiej restauracji na kolację . Jest bardzo smaczna sał atka dorada i caprese, ale nie pasował a mi panacotta (chyba jedyna rzecz, któ ra mi się nie podobał a). Był o duż o ludzi, ale co najważ niejsze dzieci nie był o tak duż o, jak się baliś my ze wzglę du na ś wię ta. Gł ó wnie dzieci w wó zkach. Reszta okazał a się zrelaksowana, prawdziwa. Pojechaliś my do Agios Nikolaos, bardzo pię knego miasta. Tam woda okazał a się trochę cieplejsza - a nad samym morzem był y pyszne gofry i cappuccino. Z hotelu kursuje autobus na pó ł dnia.
Nastę pnego dnia na spotkaniu z przedstawicielem touroperatora wzię ł o udział.25-30 osó b z tych, któ rzy wczoraj osiedlili się i okazał o się , ż e wszyscy mają problemy z zaaklimatyzowaniem się , ale mieliś my wię cej szczę ś cia, mieliś my dobry pokó j ze wspaniał ym widokiem na morze i nie musieliś my biec na zmianę pokoi w cał ym hotelu. Rozmowa był a standardowa, mó wią kup nasze sł onie, nasze sł onie są najlepsze (mó wię o wycieczkach, wynajmie samochodó w itp. ). A propos wypoż yczenia samochodu, zamó wił em auto od dziewczyny z biura podró ż y, za Peugeota 308 zapł acił em 120 euro,
A dziewczyna wzię ł a pienią dze i zapomniał a nam powiedzieć o samochodzie, któ ry zarezerwował a, a my dostaliś my wspaniał y samochó d Opel Corsa ze zrobotyzowanym pudeł kiem, któ ry odmó wił jazdy po niezbyt cudownych drogach Krety. Jeś li wię c zdecydujesz się na samochó d niedaleko dziesię ciu minut spacerem, w przeciwnym kierunku od Sissi znajduje się wioska Milatos, samochody są o poł owę tań sze i znacznie lepsze. W tej samej wiosce jest duż o tawern, polecam karczmę Panorama, menu rosyjskoję zyczne i wszystko jest bardzo smaczne.
Jeś li oczekujesz tureckich 5 gwiazdek, bę dziesz rozczarowany, jedzenie nie jest urozmaicone, nie ma animacji dla dzieci i dorosł ych, sprzą tanie terenu i czyszczenie basenó w odbywa się na twoich oczach. Kiedy wczasowicze usadowią się na leż akach wokó ł basenu, dzieci, uciekają c z rą k rodzicó w, wskakują do wody, pojawia się mę ż czyzna z dł ugą rą czką odkurzacza wodnego i niebieskimi wę ż ami i rozpoczyna monotonną pracę . Przede wszystkim cieszy to mł odsze pokolenie, nurkują pod wę ż ami i bardzo ich to bawi, a rodzice w postawie gliniarza gotowego do skoku patrzą , czy ich dziecko jest zaplą tane w wę ż ach. Jest też osoba odpowiedzialna za leż aki, wię c dokł adnie o 17-00 zaczyna skł adać parasole i przesuwać leż aki na swoje miejsca wraz z resztą , no có ż , jeś li ma taki sam dzień pracy jak nasz. Kobiety myją ce stopnie i ś cież ki, dokł adnie wtedy, gdy wszyscy idą na ś niadanie, nie stoją na ceremonii, nalewają wodę z wę ż a i miotł y, ignorują c przechodnió w, hał aś liwie omawiają c kolejny odcinek serialu niezrozumiał ym ję zykiem.
Generalnie mylił się znany nam filmowy bohater, któ ry twierdził , ż e Grecja ma wszystko. Podsumowują c, pozytywy hotelu to duż a pię kna okolica, dobre pokoje (oceniam po mojej liczbie), pię kne ciepł e morze, jedzenie wprawdzie nie urozmaicone, ale smaczne, ró ż ni się od tureckiego tym samym smakiem wszystkich potraw, z wyją tkiem tureckich sł odyczy w Grecji nie wiedzą , jak je ugotować .
Wady - personel zmę czony sł oń cem i wynikają ce z tego problemy.
Ale jeś li zdecydujesz się pojechać na Kretę , odpoczą ć i dobrze się bawić , zaakceptuj to tak, jak jest, z wysoką ceną (jakoś ć cenową ), z zahamowanymi mieszkań cami, z „nienarzucają cą się obsł ugą ”, ale z pię kną przyrodą i ciepł ą pogodą , a potem To sprawi, ż e poczujesz się dobrze na wakacjach.
Byliś my w Minos Imperial Luxury Beach Resort and Spa 5 *
Od 29.06. 13 do 10.07. trzynaś cie
Podró ż owaliś my w ramach dwó ch rodzin 4 i 3 osobowych (5 osó b dorosł ych, dwoje dzieci, jedna ma 9 lat, druga 15 lat)
Nie jesteś my pierwszy raz w Grecji, ale pierwszy raz byliś my na Krecie. Przed wyjazdem czytaliś my takie recenzje, zwł aszcza te ostatnie, ż e nastró j był bardzo zepsuty, byliś my trochę zdenerwowani...
I tak 29 czerwca bez ż adnych problemó w, dokł adnie o 7:30 wystartowaliś my, lecieliś my okoł o 4 godzin. Przyjechaliś my, odebraliś my bagaż e, a przy wyjś ciu zaprowadził nas Pegas Touristik do autobusu.
Jechaliś my autobusem okoł o 2 godzin, Minos Imperial był ostatnim na trasie i okazuje się , ż e wszystkich przywieź liś my jako pierwsi. Ich drogi są blaszane, w gó rach moż e nawet zachorować , wcześ niej piliś my tabletki, byliś my senni, nic takiego, nie czuliś my się chorzy. Spodziewaliś my się , ż e Kreta bę dzie trochę bardziej zielona, ale i tak wszystko jest bardzo pię kne, gó ry, morze, wokó ł wyspy.
Nie pamię tam ile mó rz, ale na miejscu stwierdził em, ż e tam Morze Ś ró dziemne skł ada się z kilku akwenó w, a wię c dzieli się na siedem mó rz: alboran, baleary, liguryjskie, tyrreń skie, adriatyckie, joń skie i egejskie. Tak wię c, bę dą c na Morzu Ś ró dziemnym, wyspa Kreta jest myta przez Morze Egejskie od pó ł nocy i Morze Joń skie od zachodu. Baaardzo zmę czeni, nie spali cał ą noc, wyczerpani, w koń cu zabrano nas do hotelu, czas okoł o 12. Recepcja wyglą dał a w stylu imperialnym. )) Kolumny, kryształ owe ż yrandole, wszystko moż na powiedzieć w ciemnych kolorach, ogó lnie jest cał kiem pię knie, na zdję ciach, a wideo nadal tak nie wyglą da! Nastró j zaczą ł się poprawiać , o 12:00 jedzą tam obiad, czyli zdą ż yliś my na obiad, cieszyli się , ż e trochę zabijemy czas, zał oż ymy dla nas bransoletki.
Hotel posiada 2 systemy ż ywieniowe: Diamond Class (Jak zł ote bransoletki, ż ó ł te dla dzieci poniż ej 18 lat, bagienne dla dorosł ych) oraz Premium Class (jest to klasa ekonomiczna, brzozowe bransoletki dla dzieci, niebieskie dla dorosł ych) Wzię liś my klasę Premium, bo byliś my przekonani, ż e szczegó lna nie ma ró ż nicy, podali numer w autobusie, ż e dadzą go dopiero po 14:00, wię c wysł ali nas na obiad, wszystko, czego nie wzię li, cał e fu (ryby, mię so , ryż , ziemniaki) znowu się zdenerwowali, po obiedzie poszli na przyję cie i już się okazał o, ż e nasze numery był y gotowe, Hurra! Mieliś my szczę ś cie, ż e był o tak szybko, ale dali nam pokó j z dala od naszych rodzicó w (nasz pokó j to 208 pokoi Premium deluxe z widokiem na morze / ogró d, powierzchnia 31 m2), obiecali rodzicom zmianę , aby byli bliż ej nas czekał a kolejka, co ? Czekali, aż zabiorą nas do pokoi na Carter, samochó d z baldachimem, przyjació ł zabrano po cichu, ale nieee, aha, jak na kolejce gó rskiej. Najpierw zabrali rodzicó w, potem nas. Kierowca obudził w nas wigor i został zapamię tany; )
Weszł yś my z siostrą do pokoju, bardzo proste, meble nie nowe, ale w dobrym stanie, chociaż nasi znajomi mieli pokó j nad nami, na drugim pię trze, mieli wyrwany kawał ek na uchwycie sofy, nie rozumiemy, jak to jest moż liwe. Telewizor jest normalny, w pokojach kafelki, chodzili w butach, kapciach, a szlafrokó w nie był o. Wszystkie pokoje mają widok na morze, zapach nie jest nowy, szczegó lnie w szafach ...w toaletach we wszystkich pokojach nie wyglą da ź le, ale należ y skorzystać z prysznica, podł oga bę dzie zalana, 2 duż e, 2 mał e rę czniki, nie był o dywanika do kł adzenia, zimno był o po nim. W naszym pokoju suszarka do wł osó w miał a spalony start i prawie nie dział ał a, na drugi dzień rodzice usadowili się bliż ej, pobiegli do nich wysuszyć . Usiedli naprzeciwko, widok na baseny, po prawej stronie baru i morze, w pokoju był o ogromne lustro, był a ś ciana, za ś cianą kanapa i wyjś cie na balkon, był o jacuzzi . Ogó lnie jest też dobrze.
W pokojach w ogó le nie siedzieliś my i wł aś ciwie to nie miał o znaczenia, chociaż w bardzo super, nowoczesnych hotelach był o nam dobrze. Nie rozumiemy ludzi, któ rzy robią z tego tragedię , a cał a reszta jest zrujnowana. Pokoje był y sprzą tane codziennie rano. Personel z uś miechem na twarzy przywitał go "Kalimera" )))) Wszystko był o pię kne, zadbane, wygodne na terenie, baseny, bary, rę czniki są wszę dzie za darmo, Diamond ma ż ó ł ty, Premium ma niebieski. Plaż a oczywiś cie zawiodł a, piasek z kamykami, ale mieliś my ze sobą specjalne buty, był y fale, miejsce był o ogrodzone ogromnymi kamieniami, ż eby nie był o fal, nie leż eliś my nad morzem, pł ywaliś my do basen. Dlatego w basenach był piasek, wszyscy tak chodzili i nie spł ukiwali się po morzu pod prysznicem, ale są czyszczone, jeden basen, któ ry jest tuż nad morzem, cał kowicie zmienił wodę . Na tym basenie najczę ś ciej leż ał y.
Wstaliś my wcześ nie, przed ś niadaniem, ż eby zają ć normalne miejsca, leż aki są wszę dzie inne, leż ą tylko na tych, na któ rych poduszki są wygodne. Grecy czyś cili wszystkie baseny i sprzą tali rano. Ś niadanie rozpoczę ł o się o 7:30. Z jakiegoś powodu na ś niadanie nie był o zimnego mleka, tylko ciepł e mleko, wszyscy jedli pł atki owsiane, ś wież o wyciś nię ty sok, tylko pomarań czę i tylko dla Diamonda. Jest też wydzielone miejsce dla Diamonda gdzie zjeś ć , przy basenie, gdzie wszystkie owoce i ś wież o wyciś nię ty sok nalewasz sobie ile chcesz… a wszystkie alkohole i koktajle też są dla Diamonda, I NAJBARDZIEJ straszna rzecz jest to, ż e Internet jest pł atny, ale bezpł atny tylko dla tych, któ rzy korzystają z usł ugi Diamond! Tam, gdzie jedli, był kierownik, któ ry pilnował porzą dku, a kelnerzy, taki mił y wujek, nie sposó b się nie uś miechać ). Był stolik dziecię cy, podobał nam się , czasem nawet stamtą d go zabieraliś my))))). Okazał o się , ż e WSZYSTKIE baseny z wodą morską zawierał y wybielacz.
Kiedyś leż eliś my w miejscu, gdzie dzieci nie mają wstę pu, ale nie hał asowaliś my, nic nam nie powiedzieli, był o tam bardzo cicho. W pobliż u wodnego futbolu znajduje się doś ć gł ę boki basen. Są animatorzy i wszyscy wydają , to po prostu nie Turcja dla ciebie, nie są nachalni i uczą tań czyć przy basenie w pobliż u baru, a na plaż y jest wszystko, jest boisko do pił ki noż nej w pobliż u hotelu i woda gry i 3 zjeż dż alnie wodne, ale nie są zbyt atrakcyjne. To, ż e tego nie widział eś , nie oznacza, ż e nie istnieje. A wieczorem, gdzie przyję cie, muzyka na ż ywo gra w barze, baaardzo duż o Rosjan i wystarczają co duż o dzieci. Swoją drogą , po pierwszym obiedzie kolacja był a przepyszna! I wszystkie pozostał e dni są w porzą dku, po prostu na począ tku po prostu pró bujesz wszystkiego, a potem już wiesz, jak smakuje, bierzesz to, co lubisz i nie ma ż adnych problemó w. Owoce po prostu nie był y smaczne, a tylko arbuz i melon. Na obiad i kolację robią makaron na oczach z czym tylko chcesz, w pobliż u robią pyszną pizzę , bardzo mi się podobał o, ale po to trzeba bę dzie stać w kolejce.
Ja też robię buł ki, nic, a oni grillują , kogo to obchodzi. Na ś niadanie i kolację robili pyszne gofry i naleś niki, ale nie są zbyt dobre, lody, tylko na obiad. Ponieważ przez cał y dzień dają to w barze. kolacja o 18:30. A czę sto przed wejś ciem ustawia się kolejka, ze wzglę du na rezerwację . Kiedyś poszliś my do chiń skiej restauracji, mi się nie podobał o, poza lodami w cieś cie, oblanymi syropem klinowym, chł odzą cymi, bo tam był o bardzo gorą co. Pogoda jak przyjechaliś my był a wietrzna, nawet nie wolno był o pł ywać w morzu a wieczorem bardzo nam przykro, ż e nie wzię liś my bluzek!! ! Ale nie był o wilgoci, jak na przykł ad w Turcji, i dlatego ś wietnie był o jeś ć na zewną trz. Ostrzegali, ż e ze wzglę du na wiatr trzeba bardzo uważ ać , ł atwo moż na się poparzyć , bo zimno, a temperatura jest niebezpieczna. Ale w koń cu był o duszno i brakował o nam tego wiatru. Trzeciego dnia pojechaliś my do miasta aquaparku, najwię kszego parku wodnego na Krecie w cał ej Grecji, z hotelu wyjechaliś my minibusem. Janet (w hotelu posł uguje się ję zykiem rosyjskim).
Zorganizował a, przygotował a dla nas lunch box, a rano poszliś my, dobrze się bawiliś my, ale na mapie slajdy są.2 razy wię ksze) Tam jedliś my i pierwszy raz poszliś my online, naszym zdaniem, tylko mamy takie zasady z internetem....Bardzo czę sto zamiast obiadu jeź dziliś my do wioski Milatos, gdzie zjedliś my obiad w bardzo smacznej Panorama Tawernie u Olgi. (jest dostę p do internetu) Na obiad, bo uznaliś my, ż e nie jest tak smaczny jak obiad. I jest tak gorą co, ż e 1 raz wł aś nie poszliś my na obiad, nie ż ał owaliś my, nawet lepiej. Olga, któ ra bardzo dobrze mó wi po rosyjsku, doradził a nam i pokazał a miejsca na mapie, któ re warto odwiedzić . Ze wzglę du na pewne niedogodnoś ci chcieliś my wykupić usł ugę Diament. A raczej w hotelu Janet zaproponował a, ż e pojedzie do Sitii, do innego hotelu na jeden dzień , od 3 lipca do 4 lipca. W tym samym czasie dostajemy 2 samochody, musimy spakować bagaż e zostawiają c je w pokoju, zabierają c ze sobą to, czego potrzebujemy, a do 21:0.4 lipca musimy oddać samochody.
Potem zamieniają nasze bransoletki na usł ugę Diament i przenoszą nas do najlepszych pokoi, oczywiś cie otwierają dostę p do internetu. Wynika to z tego, ż e hotel jest peł ny, a coraz wię cej osó b wybiera usł ugę Premium. Wyjaś nili, pokazali, jak dojechać do Sitia, zaznaczają c na mapie, gdzie znajduje się hotel, hotel Sitia Beach City Resort and Spa 5*
Znajduje się na drugim koń cu wyspy, to jak reklama hotelu, tam w ogó le nie ma Rosjan, bo nasze samoloty nie latają na znajdują ce się tam lotnisko. Jechaliś my tam 2 godziny, zatrzymaliś my się w pobliż u Kanionu, na któ rym budowana jest droga. Jak tylko przyjechaliś my, przywitano nas sokami, jak tam jest pię knie! Wszę dzie! Natychmiast osiedlone, pokoje są cudowne, jasne, przyjemne, nowe, wszystko tam jest!! ! Widok na morze i Internet znudził y się tam. Zadomowiliś my się , poszliś my na kolację , zwariowaliś my, nie ma duż ego wyboru, ale wszystko jest takie smaczne, prawdopodobnie zdobyli tam gł ó wną rzecz. ))) W naszym hotelu nie jest w porzą dku, wszystko jest w iloś ci, ale nie doś ć , ż e był o pyszne, to jeszcze nie był o duż o, ale był o bardzo smacznie!
Rę czniki Dali zabrał y nas na plaż ę . Biał y czysty piasek, bł ę kitne morze, szum! Pł ywaliś my i postanowiliś my udać się w miejsca, któ re nam doradzono. To jest na "vai" zbiegu 2 mó rz (ale nie jest to tam zauważ alne) i na "bai". Grecy ż artują , ż e nakrę cono tam reklamę Bounty, kiedy tam dotarliś my, nie spodziewaliś my się tego, ale to miejsce uważ ane jest za bardzo niezwykł e, ponieważ jest to jedyne miejsce, w któ rym nie wiadomo, ską d się wzię ł y same palmy od. I ogó lnie na Krecie umierają i nie mogą zrozumieć przyczyny. Zrobiliś my tam zdję cia, zdję cia okazał y się bardzo nietypowe! )
W drodze powrotnej zatrzymaliś my się w Klasztorze dla Mę ż czyzn, nie weszliś my, bo wejś cie jest pł atne. Poszliś my tam na dach i zrobiliś my tam zdję cia.
Przyjechaliś my i zaczę liś my przygotowywać się do obiadu, któ ry zaczyna się pó ź niej. Znowu ciesz się pysznym jedzeniem! A potem pojechaliś my do miasta Sitia, tam jest bardzo blisko, rozejrzeliś my się , ale nic nie zdą ż yliś my, bo tam wcześ nie zamykają.
Usiedliś my przy barze, aw pokojach nastę pnego dnia zjedliś my pyszne ś niadanie i rozeszliś my się . Mama i siostra wró cił y do miasta, a my pojechaliś my na niesamowitą plaż ę ! Do 12 musiał em mieć czas na opuszczenie pokoju. Zwolniony, nie jadł obiadu iw drodze! Zapomniał em o tabletkach na chorobę lokomocyjną , to był o straszne! Zatrzymaliś my się u znajomego, zjedliś my obiad w Tawernie, niedaleko był a plaż a z czarnym piaskiem, zjedliś my obiad i pojechaliś my dalej do hotelu. Przyjechaliś my, od razu zostaliś my zał oż yli zł ote bransoletki serwisu Diamenty, dostaliś my hasł o do Internetu i dostaliś my numery. Pokoje są najlepsze, moja siostra i ja jesteś my na pierwszej linii, wieczorem był y z nim problemy, prą d był odcię ty, ale nauczyliś my się z tym sobie radzić , ale byliś my w samym morzu. A rodzice i przyjaciele mieli pokoje w wież y. Od tego momentu mieliś my wszystko i internet, i wszystko w pokoju (kapcie, szlafrok, peł ny bar). Ś niadanie zaczę ł o schodzić na dó ł , w pobliż u basenu, są wszystkie owoce, a sami nalewali sok tyle, ile chcieli.
do 10 lipca, przed 12, musieliś my opuś cić pokó j, tylko tatusiowie pł ywali, a my pakowaliś my torby.
Kiedy czekaliś my na autobus, któ ry jedzie na lotnisko, przywieziono ze sobą wię cej turystó w, wszyscy przekonywali, ż e nie dano im miejsca zbyt dł ugo. Najwyraź niej kogo to obchodzi.
Odpoczynek minie dokł adnie tak, jak chcesz i nic nie moż e go zepsuć.
Ś wietnie wypoczę liś my, niech wasz odpoczynek bę dzie wspaniał y!
(+) plusy są nastę pują ce:
1) Pię kna okolica z duż ą iloś cią basenó w, pię knymi schodami, ś cież kami, palmami, kaktusami. Wię kszoś ć drzew kwitnie a wś ró d nich zobaczyliś my kilka drzew owocowych, są punkty, w któ rych projektanci krajobrazu wykonali bardzo ciekawą pracę i cieszą oko.
2) Có ż , baaardzo pyszne desery miodowe
3) Plaż a i morze są czyste?
(-) a teraz minusy, któ re okazał y się znacznie wię cej niż plusy:
1) Hotel poł oż ony jest z dala od cywilizacji. Do najbliż szej miejscowoś ci Sissi drogą nad morzem jedziemy 2km. Z jakiegoś powodu w hotelu nie ma bankomató w, co był o dla nas duż ym problemem.
2) Liczba stał a się obrzydliwa. Nie wiem, moż e mamy taki pech, ale niektó re chwile po prostu wpadał y w osł upienie. Lampa w ł azience był a przytrzymywana 2 ś rubami zamiast 4 dostarczonych (innymi sł owy, smarkami). Bateria pod prysznicem był a pokryta jaką ś powł oką i wydawał o się , ż e nigdy nie był a myta od momentu instalacji (to obrzydliwe, nie spodziewał em się tego po hotelu 5*). Poś ciel był a zawsze wysył ana po powrocie z basenu i myś lał am, ż e jest tak jak powinna, codziennie zmieniana - mylił am się - moje oczy otworzył y się na prawdę po tym, jak zranił am się w nogę na plaż y i przypadkowo wł oż ył am plama na prześ cieradle - po 2 dniach plama nigdzie nie zeszł a. prześ cieradł a oczywiś cie nigdy nie został y zmienione i tylko przerobione! Wykoń czył em walizkę gumką - któ regoś ranka facet wsuną ł mi w dł onie gumkę i dumnie powiedział , ż e ją zgubił em, a znalazł ją pod umywalką (dziwne, ż e nie wstydził się tego, ż e kolor wł osó w na gumce nie pasował do mojego) - guma nie był a moja, wię c moż esz wycią gną ć wł asne wnioski na temat jakoś ci sprzą tania w pokojach. A podł oga w ł azience był a stale mokra.
3) Odż ywianie. Samo jedzenie jak dla mnie normalne, ale problem polega na znalezieniu wolnego stolika, czasami nie wpuszczano ich do restauracji i musiał em czekać w kolejce, aż ktoś skoń czy posił ek i wyjdzie(
4) Rozliczenie w pokoju. Pierwsze wraż enie, a już negatywne, był o takie, ż e przyjechaliś my o 12 w poł udnie, osiedliliś my się dopiero po 3 godzinach, musieliś my przyjechać.2 razy i przypomnieć , ż e jeszcze nie zasiedliliś my.
5) Terytorium. Baseny są bardzo mał e - był am po pas, pró bowali w nich pł ywać , ale nie wyszł o. Z przyjemnoś cią pł ywaliś my w morzu, ale był y kontuzje (bo w zatoce jest duż o duż ych kamieni) - podrapał em się w kolano, a facet mocno uszkodził stopę o kamienie, leczyli mnie jeszcze 2 tygodnie po po powrocie do domu.
6) Personel. Pamię taj o wielkiej amerykań skiej tradycji polegają cej na fał szowaniu obowią zkowego uś miechu wszystkim klientom. Dla Europejczykó w – uś miech, a dla Sł owian – spojrzenia z ukosa, jakby byli gorszą rasą .
Tak dł ugo zaplanowane wakacje okazał y się wyją tkowo nieudane. Nigdy nie polecił bym tego hotelu znajomemu. Piszę recenzję z nadzieją , ż e przy wyborze hotelu przynajmniej ktoś ją przeczyta, wybierze inny hotel i spę dzi dł ugo wyczekiwany urlop w lepszych warunkach. Powodzenia!
O jedzeniu i obsł udze: to jest coś ! Był em już na Krecie i Rodos. Obsł uga jest na najwyż szym poziomie. Oto ROZczarowanie! ! Gorzej niż trzy gwiazdki w Turcji. Brak urzą dzeń . Mię so musi czekać.30 minut. Naleś niki i pizza są pyszne. Ale kawa rano i po poł udniu za 2 euro! Cola i ś wież e soki! Wow! A to z pakietem Premium All Inclusive! ! ! W barze nie podaje się soku. Brandy i whisky są rozwadniane wodą destylowaną ! Natychmiast poczuł em!
Prawdziwe lody dla dzieci stosy. Z czerstwych owocó w pomarań czy. Arbuz wycią ga się , chwyta, a potem trzeba czekać.30-40 minut!
Wymyś lili też usł ugę Diamantis. Ta usł uga kosztuje 30 euro za osobę . To prawda, na Ukrainie touroperatorzy za dodatkową opł atą . Taką usł ugę dał o 3-4 tysią ce rubli. Pegasus nawet nas nie ostrzegł ! Tutaj przez cał y dzień piją szampana, ś wież o wyciskany sok, czerwoną rybę . Dobry alkohol w barze! A Premium All Inclusive nie dział a!
Dlatego WSKAZÓ WKA: obok min. 15 spaceru znajduje się wioska Milatos. Tam samochody do wynaję cia są znacznie tań sze, a pamią tki przyzwoite. Owoce i jagody są ś wież e i niedrogie. Tawerny są przyzwoite. Osobiś cie podobał a nam się tawerna „Nie ma problemu! ” Wybó r jest duż y. Owoce morza są ś wież e i pyszne! Zabraliś my sobie i hotelowi drinka "Raki" za 5 euro za litr. produkt jakoś ciowy! Gospodarze podwieź li nas nawet do hotelu za darmo samochodem.
Generalnie radzę nie zepsuć się w hotelu, ale wynają ć samochó d i pojechać . Na szczę ś cie na Krecie jest coś do zobaczenia! Tylko jedno ś wież e gó rskie jezioro jest coś warte. A co z widokiem na Kretę , wybó r jest ś wietny! W gó rach polecam kupować pomarań cze i owoce. Wzię liś my ogromną torbę pomarań czy za 5 euro i od razu wszystko poszł o na dó ł . Smaczny!
Dlatego nie kwaś no tam, ale zorganizuj sobie wakacje, a wraż enia pozostaną
Ani gospodarz, ani nadawca nie pró bowali w ż aden sposó b rozwią zać nieporozumienia, rosyjskoję zyczny pracownik hotelu zaoferował indywidualny basen na dwa pokoje, oczywiś cie ten pokó j był tań szy niż ten, któ ry zapł aciliś my. Hotel posiada 2 systemy ż ywieniowe: Diamond Class
i klasy premium
, któ re, jak się okazuje, są praktycznie takie same. Diamond ma tylko wydzieloną strefę na balkonie na ś niadanie i moż liwoś ć delektowania się wł oskim szampanem. Jeś li lubisz spać , ten hotel wyraź nie nie jest dla ciebie, tylko rano o 7...
7-30 rano moż esz zjeś ć rybę , napić się szampana i zobaczyć owoce (arbuz, ananas, melon), na pewno nie bę dziesz gł odny, ale nie znajdziesz powyż szych (za co w zasadzie zapł acił eś ) Kolejny charakterystyczny system Diamentowy (któ ry wydaje się zawierać importowane napoje alkoholowe), wię c wydaje się , ż e są w barze na plaż y, ale z jakiegoś powodu ich tam nie ma, oferują lokalne drinki (spró bowali lokalnej whisky - horror, to jest niemoż liwe do picia! ), nigdzie indziej nie ma aż do godziny 17. Od godziny 17:00 turyś ci z Diamentowymi bransoletkami mogą raczyć się napojami normalnej jakoś ci, po 15 minutach w kolejce kelnerzy nie zawracają sobie gł owy obsł ugą klienta. System „ultra all inclusive” obowią zuje do godziny 23:00, potem na pienią dze. Nawet jeś li spluniesz na ich obsł ugę i chcesz zjeś ć kolację z koniakiem z Duty Free (poproszono nas o usunię cie butelki ze stoł u, prawdopodobnie powinniś my byli wypić drinka za rogiem i dopiero wtedy wskoczyć na obiad!
Nawet jeś li obudził eś się o 7 rano i zdecydował eś się zjeś ć ś niadanie na balkonie restauracji w mię kkich i delikatnych promieniach sł oń ca, to nie znaczy, ż e ci się uda, kilka razy w cią gu 9 peł nych dni wakacji hala został a przekazana pracownikom biura podró ż y, dlaczego i z jakiego powodu nam to opł acił o i hotel nam to zagwarantował , okazuje się , ż e goś cie hotelowi, któ rzy już zapł acili za urlop nie są już zainteresowani hotelem, są materiał em odpadowym. Osobiś cie nie widzieliś my animacji, gdyby nie wynaję cie samochodu na prawie cał e wakacje, tylko nie wiem, co byś my zrobili - morze jest zimne, basen nagrzewa się dopiero wieczorem, podgrzewanie wody w jacuzzi skoń czył o się.15 maja, po 19 godzinach jacuzzi cał kowicie się wył ą czył o. Osobnym tematem jest plaż a, wejś cie do morza to ogromne gł azy (Lazarevskoye wł aś nie odpoczywa), nawet wchodzą c do morza w gumowych kapciach istnieje ryzyko wyjś cia ze zł amanym kolanem, dlaczego w hotelu nie ma pontonu, któ ry pozycjonuje się jako De Luxe? ? ?
Dlaczego nie zrobić indywidualnych podgrzewanych basenó w, bo ludzie dobrze za to pł acą ? Co jest pozytywne: hotel jest bardzo pię kny, wiele basenó w, meble w pokoju są dobre, nowe, wystarczają co czyste. W cieplejszych miesią cach hotel zaleca dzieciom poniż ej 3 lat przebywanie w okolicy z prywatnymi basenami. Wszystkim innym, jeś li nie jesteś cie fanami ką pieli w morzu (nigdy w ż yciu nie widział em najgorszego wejś cia do morza), radzę Wam skorzystać z systemu Premium, bo nie ma za co przepł acać , a sam kupisz szampana w dowolnej iloś ci za wymierną ró ż nicę w cenie. Najbliż sza wioska jest oddalona o 2 km, czyli nie tak kró tki podjazd i zjazd w upale, bardziej opł aca się wzią ć samochó d (duż o wię cej wraż eń ) niż pł acić za wycieczki. Na Krecie jest coś do zobaczenia na każ dy gust, to nas inspirował o przez cał e wakacje.
Kretę i jej mieszkań có w bardzo nam się podobał o, ale już nigdy nie przyjedziemy do tego hotelu, ż yczę wł aś cicielom hotelu, aby nabrali doś wiadczenia i pojechali do Rixos Premium w Belek, gdzie obsł uga i klient są tam zawsze mile widziane, bez wzglę du na to jaki poziom zapł acił za pokó j!
Jedzenie jest stosunkowo urozmaicone (podobnie jak w 3-4 gwiazdkowym hotelu w Turcji), ale oszczę dzają na owocach - w sezonie był o ich ofensywnie mał o, a wszystko, nawet pomarań cze i kiwi, pokrojono w mał e plasterki.
Personel jest uprzejmy i przyjazny, Jeanette doskonale zakwaterowana, kelnerzy, pokojó wka (2 euro dziennie) szybko wykonują pracę .
Pokoje są przestronne i wygodne.
Duż a powierzchnia hotelu jest zadbana, rosną granaty, daktyle, szkarł at.
Jest wiele basenó w, ale mają maksymalną gł ę bokoś ć.1, 5 metra, najwię kszy ma 1.2 m.
Jest specjalny basen, w któ rym mogą przebywać doroś li bez dzieci.
Wygodne, ciche, bez piskó w i narybku nurkują cego.
Rekomendacje - za te pienią dze moż na znacznie lepiej wypoczą ć w Turcji-Egiptu bez zawracania sobie gł owy wizami.
Organizator wycieczek Pegasus wykonał ś wietną robotę w Moskwie (kierownik Marta), a brzydka na Krecie - Ekaterina bezlitoś nie straszył a turystó w, sprzedawał a wycieczki za duż e pienią dze, gadał a bez przerwy, nie odpowiadają c na ż adne pytanie, jeź dziliś my na wycieczki od innych touroperatoró w.
Samochó d został wypoż yczony z powrotem w Moskwie przez Internet i bez przedpł aty, tygodniowy czynsz był tań szy niż w biurach Pegasowa w 3 dni.
Firma lotnicza Nord Wind przeł oż ył a lot, kradną c nam 3 godziny morza i sł oń ca.