Batumi to miasto szalonych architektów.
Spę dziliś my sporo czasu w Batumi, któ re urzekł o nas swoim wielkomiejskim szykiem w prowincjonalnej Adż arii. Ciekawe tutaj, chcę chodzić i jeś ć , gdzie zjeś ć pyszne jedzenie! Ale przede wszystkim uderza architektura - z przysadzistych domó w wyrastają kosmiczne "grzyby" ró ż nych szaleń stw architektonicznych. Oczywiś cie jest to imponują ce, ale też jakoś mę czy, trochę naciska na psychikę , jeś li stoisz mię dzy wież owcami. Ale to nie jest waż ne, bo nie trzeba tam dł ugo stać , ale należ y iś ć do centrum (co jest bardzo warunkowe), trzymać się bliż ej portu. Pierwotnie wę drowaliś my po promenadzie (zwanej Bulwarem), któ ra jest po prostu niezwykle dł uga (i oddziela plaż ę od miasta). A wszystko co najciekawsze w porcie!! !
A wię c, ż eby raz nie przejechać - weź na lotnisko kartę Batumi i broszury dla turystó w i ustal trasę : co zobaczyć gdzie supermarkety (jedzenie taniej i na wagę , a takż e darmowe degustacje), gdzie kawiarnia i tak dalej.
Kilka sł ó w o mieś cie: historia Batumi się ga wiekó w. Legendy Apoloniusza z Rodos, Pliniusza, Ksenofonta zawierają informacje o osadach, któ re istniał y na terenie wspó ł czesnego Batumi. Fakt ten sugeruje, ż e już w staroż ytnoś ci pó ł wysep, na któ rym poł oż one jest miasto, był „bramą do morza”, peł nił funkcję waż nego obiektu strategicznego. Nazwa „Batumi” został a przekształ cona z greckiego „Batius Liman” - gł ę boki port. Teraz jest gł ó wnym portem Gruzji.
Za panowania Michaił a Nikolozowicza Saakaszwilego „wynaleziono” cał kowicie nowy wizerunek Batumi. Z wł oskiej „Piaca” niedaleko hiszpań skiego domu w stylu „Gaudiego”. Niesamowite "obce" wież e i obok klasycznego Adjarian wyglą d restauracji nad jeziorem "Adjarian House". Nowe budynki drapaczy chmur wś ró d skromnych domó w o przedsowieckiej architekturze. Zaawansowany technologicznie McDonald's i dom z kolumnami w greckim stylu, ale. . . uh, odwró cony do gó ry nogami. Powtó rzę cudze zdanie – Festiwal halucynacji architektonicznych!
Wyglą da na to, ż e uwolnili szaleń stwo (w dobry sposó b) i powiedzieli: „Rzeź bić ! ”… I oderwali się do chwał y! Bardzo ciekawe i trochę oszał amiają ce....dlatego "stare" miasto wydaje się mił e i przytulne....atmosfera takiej sjesty i orientalnej powolnoś ci uspokaja. Tutaj sprzedają warzywa w prywatnych sklepach, biegają dzieci i psy, lokalni mę ż czyź ni komunikują się na ulicy w cieniu iw kawiarniach, a panie spę dzają czas w maleń kich fryzjerach. Na każ dym kroku znajdziesz coś ciekawego i niezwykł ego! Batumi warto zobaczyć - chce się Wam pokazać i chce się polubić ! Są miejsca na każ dy gust! Szykowne Sheraton i Hilton, apartamenty i hostele, niezwykł e fontanny, przeró ż ne kafejki (najsmaczniejsza kawa ś wiata, jak mi się wydaje, jest tutaj - kremowa czekolada), ś wią tynie i rzeź by, promenada Bulwaru i przytulne uliczki starych kamienic, rozległ e plaż e, panoramiczna kolejka linowa i targ rybny za portem, gdzie moż na smaż yć każ dą rybę , ogró d botaniczny oraz modne sklepy, muzea i teatry. Każ dy znajdzie dla siebie miejsce! Ciekawie tu dzień i noc. . . z winem i bez. . . Przyjdź i przekonaj się sam!