Hotel, w którym nie ma darmowego WI FI.

Pisemny: 31 grudzień 2013
Czas podróży: 23 — 30 grudzień 2013
Komu autor poleca hotel?: Na relaksujące wakacje
Ocena hotelu:
5.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 4.0
Usługa: 8.0
Czystość: 8.0
Odżywianie: 4.0
Infrastruktura: 3.0
Hotel, no po co mó j kolega z pracy i ja wybraliś my ten hotel, mieszkamy w Estonii, niespodziewanie dostaliś my ś wię ta na ś wię ta, wię c okazał o się , ż e albo wakacje albo skró cił y się dni i postanowiliś my pojechać do Egiptu, ale zasadzka miejsc w samolocie nie był o od 2 tygodni, popatrzyliś my z Finlandii, biletó w też nie ma, pojechał em do lokalnej firmy, powiedzieli tak od Piotra, proszę , pytali o hotele, któ ry sprzedał bardzo niekompetentną osobę , weź jakieś.5 5 i wszystko bę dzie dobrze, spojrzał em na ocenę hotelu, widzę , ż e jest Taba, w opisie wakacje cał oroczne, na granicy z Izraelem, chyba dobrze kupiliś my bilety i polecieliś my bezpoś redni lot do Taby, samoloty nie t lecę tam w ogó le z Estonii, pierwszy szok był na granicy, z gó ry ostrzegam ludzi z krajó w bał tyckich – bę dziecie mieć problemy nawet z paszportami Unii Europejskiej, napisał em w paszporcie Estoń ski to Unia Europejska, oni nie w ogó le to rozumiem przez pó ł godziny, celnik dzwonił gdzieś z paszportem i wreszcie dostał wizę na Synaj, kolega miał paszport obcokrajowca, był a kompletna zasadzka, nie dali mu wizy, autobus z turystami czekał na nas pó ł torej godziny, w koń cu dali nam paszport bez wizy naszej eskorcie, ż ebyś my mogli jechać do granicy z Izraelem do najważ niejszej straż y granicznej na Synaju, wię c przylecieliś my o 11, podczas gdy wszystkich zabrano do hoteli - nie wiem, co ludzie tam podziwiają , ale niektó re hotele znajdują się w takich dziurach na gó rskiej pustyni, ż e po prostu nigdzie nie ma wyjś ć poza bramę hotelu chyba komuś się to podoba, hotele poł oż one wzdł uż wybrzeż a gdzieś na 60 km, o 16 dojechaliś my na granicę z Izraelem, ż eby do gł ó wnej straż y granicznej zwró cił paszport w swoim rę ce, oddał i poczę stował sł odyczami, powiedział , ż e boi się , ż e uciekniemy do Izraela lub Jordanii, wię c zameldowaliś my się w hotelu bez pieczą tki Synaju do 17, pokó j był czysty, schludny, ale bez balkon i poprosiliś my o pokó j do palenia, podaliś my dla niepalą cych, wieczorem temperatura spadł a do plus 8 w pokoju 15-16 maksymalnie, ten klimatyzator nie jest w stanie wię cej, poszedł em do recepcji, poprosił em o inny pokó j, przynajmniej z pracą mamy klimatyzację i po sł onecznej stronie, ż eby się grzeł o przynajmniej w dzień , powiedzieli, ż e jeszcze 200 dolcó w zapł acą , odesł ał em wszystkich, hotel pusty, wszyscy zacieleni, od strony zacienionej, sł oń ce jest prawie niewidoczne, tylko 20% pokoi jest zaję te od sł onecznej strony, podobno zapł acili, sprzą tali pokó j codziennie, nieź le z krokodylami i wszelkiego rodzaju ż ywymi stworzeniami z rę cznikó w, ale to mnie nie obchodzi w ogó le najważ niejsze jest to, ż e był by czysty.
Karmili mnie, nie jestem smakoszem jedzenia, ale po co nazywać klopsiki mię sem, trudno powiedzieć , mię sa w ogó le nie był o, był ptak, nawet ugotowali gę ś na katolickie ś wię ta, a tak był kurczak i rzadko gotowane ryby, krojone pomarań cze i grejpfruty z owocó w, puree ziemniaczane i zupy buliony z soczewicą , alkohol to ś mieci jak wszę dzie w Egipcie, pró bował am nawet lokalnej wó dki, czuł am się jakby wlano aceton, najbardziej mnie zdziwił o, ż e nie ma darmowy internet w 5-gwiazdkowym hotelu, nie lubię tam siedzieć , ale musiał em zadzwonić i zaoferowano mi 5 dolaró w za 15 minut w hotelu, czysto z zasady poszedł em do są siedniego hotelu Movenpick i wszystko był o tam też.5 gwiazdek, ponad poł owa to Arabowie, ale jedzenie jest lepsze i wszystkie pokoje z balkonami, jedynym minusem jest sł odkowodna rzeka na terenie Movenpick- wylę garnia komaró w, w Hilton i Movenpick plaż a moż e powiedzą , ż e są pospolite i nieź le, nawet w jednym miejscu są korale, ochrona w hotelu jest jak na granicy z Izraelem, jeś li wyjdziesz poza hotel, a potem wró cisz do hotelu, to t Bę dziecie przeszukiwani przez 3 posterunki z wykrywaczami metalu, a nawet TV na bagaż , generalnie jak wylecieliś my ponownie, potknę liś my się z paszportami, ale ku naszemu wielkiemu szczę ś ciu nie zostawili nas na Synaju, my nie nie jechać tam ponownie.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał