Hotel NIE jest wart swojej ceny!

Pisemny: 16 kwiecień 2010
Czas podróży: 4 — 14 kwiecień 2010
Komu autor poleca hotel?: Na relaksujące wakacje
odpoczą ł em od 04.04. 2010, powiedzmy od razu - WSZYSTKO jest STRASZNE, to daleko od 5*, a ż eby wielu nie mó wił o, ż e w Egipcie jest taka 5*, był am w ró ż nych hotelach i widział am normalną.5 * wszystko w porzą dku:
1) check-in - jeś li nie masz znaku z widokiem na morze, to jesteś w pokoju na obrzeż ach z okropnymi meblami i tak dalej (patrz zdję cie), moż esz zmienić pokó j albo zgadzają c się na dobry lub dają c w takim razie pienią dze
2) Leż aki (stare drewniane) i jest ich niewiele, jeś li wychodzisz po 9 rano, to opalasz się na trawie, a potem jeś li znajdziesz miejsce lub na obrzeż ach w pobliż u mał ych zimnych basenó w, mamy w gó rę o 7.30 i jednocześ nie poł owa był a już zaję ta.

3) jeś li chodzi o sprzą tanie: czę sto „zapominają ” wł oż yć serwetki, papier toaletowy (jeś li na rolce masz choć trochę resztek, to w ogó le nie dokł adają zapasu)
4) w barach na plaż y zawsze nie ma piwa ani szklanek, a niektó rzy barmani nie chcieli dać w rę ce wię cej niż.2 szklanki
5) JEDZENIE - monotonne, a dania się nie duplikują = kolejki po wszystko, pomarań cze, banany i zielone melony od owocó w, na obiad nie ma w ogó le nic, na plaż y ł atwiej zjeś ć
DOBRY - kró tki pantone, no có ż , ż ywe stworzenia są jak wszę dzie w uroku
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał