Doskonały budżet „piątka” z elegancką rafą

Pisemny: 3 luty 2017
Czas podróży: 24 — 31 styczeń 2017
Ocena hotelu:
9.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 8.0
Usługa: 9.0
Czystość: 7.0
Odżywianie: 8.0
Infrastruktura: 8.0
Był am w tym hotelu dwa razy z ró ż nicą miesią ca - w grudniu 2016 i styczniu 2017. Za pierwszym razem lecieliś my z duż ą firmą , za drugim byliś my sami z mamą . Hotel został wybrany na podstawie lokalizacji i opinii. Recenzje był y jednak sprzeczne, co był o trochę przeraż ają ce. Jednak w rzeczywistoś ci wszystko okazał o się bardzo przyzwoite. Mam nadzieję , ż e moja recenzja pomoż e komuś w wyborze hotelu.
Rezerwację zrobię od razu, ci, któ rzy oczekują , ż e ten hotel speł ni poję cie „5 gwiazdek” (a wszystko to w cenie wycieczki 240 USD za tydzień za osobę ) mogą spodziewać się tu sporego rozczarowania. Poziom usł ug w hotelach w Egipcie jest jeszcze bardziej zgodny z ceną , a nie z oceną gwiazdkową . W styczniu Sharm Plaza był drugim pod wzglę dem kosztu „pią tek” Sharm (od taniego do drogiego). Jak na mó j gust, stosunek „cena / jakoś ć ” jest tutaj w porzą dku.
Lot powietrzny. Odbyliś my wycieczkę przez Join Up, wyjazd z Kijowa. Na szczę ś cie polecieli bez problemó w i opó ź nień . Jeś li miejsca w samolocie są dla Ciebie waż ne (na przykł ad, jeś li chcesz przy oknie lub na odwró t) i lecisz z Kijowa, gorą co polecam skorzystać z odprawy online i zarejestrować swoje miejsca z wyprzedzeniem (dzień przed wylotem ). W samolocie nie dają jedzenia, tylko wodę i herbatę (ale my mieliś my to ze sobą : )) Na lotnisku Sharma, po wejś ciu po ruchomych schodach, wszyscy ustawiają się w kolejce do przedstawiciela touroperatora, któ ry wydaje karty migracyjne i bardzo się stara cię przekonać , ż e wypeł ni go dla ciebie za 5 dolaró w. W rzeczywistoś ci moż esz przejś ć do okna kontroli paszportowej i zabrać tam kartę migracyjną (i nie stać w kolejce). Potrzebował em wizy (jechaliś my na wycieczkę do Kairu) i podszedł em do niego, zapytał em o wizę , zabrał nam paszporty i kazał udać się na tył hali po wizę . Gdy wró cił em z opł aconą pieczą tką wizową , nadal pró bował mnie oszukać za 5$ za wizę (chyba ją nakleić ), ale zrobił em zdziwioną minę , ż e został w tyle. W zasadzie (jak teraz rozumiem) wcale jej nie potrzebujemy, podchodzimy do okienka kontroli paszportowej, zabieramy i wypeł niamy kartę migracyjną , jeś li potrzebujemy wizy, sami idziemy na koniec hali do okno, w któ rym jest wydawane.

Osada. Do hotelu dotarliś my wieczorem. Za pierwszym razem zaproponowano nam wypicie czegoś w barze, kiedy oni wypeł niali papierkową robotę , za drugim zaproponowano, ż e najpierw pó jdziemy na obiad, a potem do osady. Nikt nie wył udzał pienię dzy za zamieszkanie z nami ani za pierwszym, ani za drugim razem. Za drugim razem, odką d był em tu ponownie, jako stał y goś ć miał em prawo do komplementu od hotelu. W pokoju był list z administracji i talerze sł odyczy (drobiazg, ale fajny). Po raz drugi posadzili mnie w są siednim pokoju z tym, w któ rym był am w przeszł oś ci (mieli to wpisane, w któ rym pokoju jestem). Z dwó ch hoteli obecnie dział a tylko Sharm Plaza, czyli 5 gwiazdek, każ dy, kto zabierze vouchery do Sharm Resort 4 stars, nadal jest zakwaterowany w Plaza.
Numer. Mieszkaliś my w pią tym budynku, to jest gł ó wny budynek, gdzie gł ó wna restauracja znajduje się na drugim pię trze, a recepcja jest na trzecim. Czytał em w recenzjach, ż e są „dobre liczby” w budynkach od pierwszego do trzeciego, ale moim zdaniem pią ty budynek ma swoje zalety. Gorą co polecam zamieszkanie tutaj (pię tro B2 pią tego budynku) tym, któ rzy są krytyczni wobec wchodzenia po schodach (jak na przykł ad moja mama). Bezpoś rednio z korytarza naszych pokoi moż na był o zejś ć na drogę prowadzą cą do morza (doś ć pł ynny zjazd), windą moż na dojechać do restauracji gł ó wnej i recepcji. Pokó j miał drzwi balkonowe na werandę z widokiem na pię kny zielony ogró d. Jedyną wadą tej lokalizacji jest to, ż e sł ychać tutaj muzykę z wieczornej animacji. O 23:00 wszystko się uspokaja, ale jeś li jesteś wraż liwy na hał as i kł adziesz się wcześ nie spać , polecam wynajmować pokoje w budynkach niż ej i bliż ej morza, tam jest znacznie ciszej. Rzeczywiś cie meble w pokoju nie są nowe, ale solidne. Ł ó ż ka są duż e z wygodnymi materacami, ł ó ż ko jest czyste. Sejf w pokoju jest ś redniej wielkoś ci, laptop się nie zmieś ci, ale zmieś ci się tam cał y nasz sprzę t, w tym duż y fotik. Ciepł a woda był a cał y dzień (czytał am w recenzjach o jej przerwach, nie wiem, moż e z nią ł atwiej w budynku gł ó wnym). Bywał y dni, kiedy najpierw pł ynę ł a zimna woda, a po 15 minutach ciepł a woda (tutaj albo druga osoba ma szczę ś cie, albo po prostu trzeba ją odpuś cić ). Wszystkie rę czniki był y obecne w pokoju, butelki z ż elem pod prysznic, szamponem, balsamem i mleczkiem do ciał a został y umieszczone w ł azience.
Czyszczenie. Po raz pierwszy trafiliś my na ś rodek czyszczą cy, w rozumieniu któ rego dobrze jest sprzą tać - to znaczy ukł adać wszystko w rozmiarze. Wchodzą c do pokoju, widzą c, ż e wszystkie nasze sł oiki, drobiazgi itp. są uł oż one wielkoś cią , pomieszane gdzie, doznaliś my lekkiego szoku. Po uporzą dkowaniu tego „zamó wienia” podszedł em do recepcji i poprosił em pracownika, aby napisał notatkę do sprzą tacza po arabsku, dzię kują c mu za posprzą tanie i proszą c, aby nie dotykał naszych rzeczy. Rano zostawili na ł ó ż ku karteczkę wraz z dolarem. Wracają c do pokoju, znaleź li tam sprzą taczkę . Notatka, zł oż ona i ponownie rozł oż ona, leż ał a na ł ó ż ku (podobno zapoznał się z instrukcją ). Znó w się do niego uś miechnę ł am, wyjaś nił am po angielsku i migowym, co mi się podoba, a co nie. Nie dotykał już naszych rzeczy, ale rzeź bił dla nas ł abę dzie, serca i krokodyle z rę cznikó w. Kiedyś na moim ł ó ż ku znalazł em dwa ł abę dzie, któ re zamiast kę pki miał y hrywny zł oż one jak akordeon (rachunki 20 i 1 hrywna). Nastę pnego ranka poł oż ył em na swoim miejscu jednego z ptaszkó w, zamiast hrywny, skł adają c „van dolara” jak akordeon. Taka jest komunikacja. Za drugim razem nic dla nas nie wyrzeź bił (raz poł oż ył kwiaty na ł ó ż ku), rzeczy nie dotykał , ale porzą dnie je wyczyś cił , poś cielił , zmienił rę czniki. Umył em podł ogi, raz zł apał em. Nie zawsze uzupeł niał em butelki ż elu, gdy poprosili go w recepcji, aby go dodać , wszystko był o w pokoju w cią gu kilku minut. Zostawili bakszysz za dolara lub tabliczkę czekolady „Alenka”. Jak już powiesili na klamce napis „nie przeszkadzać ”, nie był o sprzą tania, nikt nie wchodził .
Odż ywianie. Czytał em wiele okropnych opinii o jedzeniu w tym hotelu, ale potem skontaktował em się z jedną turystką (dzię kuję , Valentina), któ ra niedawno wró cił a z hotelu, poczuł em ulgę w sercu. W tej chwili hotel zapeł nia się ze wzglę du na rekordowo niskie ceny wycieczek, co skutkuje reż imem oszczę dnoś ci. Ogó lnie rzecz biorą c, jest duż o jedzenia i jest doś ć ró ż norodne, najważ niejsze jest znalezienie tego, co Ci odpowiada.

Mił oś nicy mię sa w duż ych iloś ciach tutaj być moż e nie są ł atwe. Nie, był o zaró wno mię so, jak i ryby, ale prawdopodobnie nie wystarczył o na peł ne wyż ywienie mię soż ercy. Czę sto mię so był o rozdawane przez kucharza porcjami, z mał ym kawał kiem w rę ku. Jakoś poprosił a koleż ankę , ż eby wł oż ył a nie dwa, ale trzy kawał ki (jest na diecie biał kowej) - poł oż yli to. Jedzenie mi smakował o. Był o duż o warzyw w ró ż nych wariacjach, zaró wno surowych, jak i duszonych, marynowanych, pieczonych i tak dalej. Pomidory, ogó rki, bakł aż any, zielona papryka, cukinia, ziemniaki zwykł e i sł odkie itp. Zawsze był y ró ż ne odmiany ryż u i fasoli (nie pró bował em tego drugiego). Kilka lokalnych seró w, w tym ich mię kkie sery solone, jest wystarczają co interesują cych. Moją ulubioną mieszanką jest melon z serem (melona brał am osobno, osobno ser i mieszał am). To był wieczó r przy grillu.
Był o duż o sł odyczy, zaró wno wszelkiego rodzaju buł eczek, jak i ciastek z ró ż nymi warstwami. Podobał y mi się buł eczki cynamonowe, zawsze ś wież e i ciepł e. Był y owoce, choć nie w obfitoś ci - melon, guawa, pomarań cze, banany, grejpfruty itp. Gł ó wna restauracja posiada bufet, a na tarasie zewnę trznym znajduje się kuchenka i kucharz, gdzie posił ki są przygotowywane i podawane w porcjach. Rano gotowali jajecznicę i jajecznicę . Uwielbiał am omlety, z dodatkami pomidoró w i cebuli, bardzo dobre. Bakł aż any są ró wnież smaż one w gł ę bokim tł uszczu lub smaż one na piecyku (szykowny posił ek na styczeń ), a falafia to danie narodowe, zielone mię so mielone, któ re jest smaż one w gł ę bokim tł uszczu i zamienia się w klopsik, cał kiem smaczne, warte spró bowania.
Opró cz restauracji gł ó wnej istnieje wiele opcji, w któ rych moż na zamó wić ś niadanie, lunch lub kolację . Na plaż y znajduje się druga restauracja, w któ rej moż na zjeś ć posił ek bez umó wionego spotkania. Bardzo wygodne, nie trzeba dł ugo wychodzić z plaż y, jeś ć i wracać na leż ak czy pł ywać w morzu. Tak, otwarta przestrzeń restauracji jest doś ć demokratyczna - wł aś nie rozcią gnię ta markiza, niczym szalik, kojarzy się latem z naszymi pawilonami. Ale to wygodne, wybó r jedzenia jest wystarczają cy, dali makaron ugotowany na twoich oczach, „shawarma” - kawał ki mię sa i warzyw duszone na piecyku.
Do drinkó w jest też zestaw klasyczny – soki w proszku, cola, sprite itp. Napoje przynosi kelner, tylko sok w proszku moż na odebrać samodzielnie z chł odziarki. Torebki herbaty. Wielu napisał o w recenzjach, ż e nie był o wystarczają cej iloś ci cukru i herbaty - to naprawdę się stał o. Jeś li lubisz konkretną herbatę lub kawę , lepiej zabrać ją ze sobą . Kawa rozpuszczalna, któ ra był a oferowana, nie mogł am pić .

Był y dodatkowe restauracje po wcześ niejszym umó wieniu. Poszliś my do Wł och, pizza jest cał kiem znoś na, nie najbardziej luksusowa, ale jadalna. Nie polecam pizzy z tuń czykiem, lepiej z grillowanym kurczakiem. Reszta restauracji nie pró bował a, ale są dostę pne i dostę pne do rezerwacji. Musisz się zapisać dzień wcześ niej, przy kasie obok sztafet goś ci jest specjalnie przeszkolony przyjaciel. Na ś niadanie moż na się zapisać w restauracji naprzeciwko gł ó wnej, ale tam też nie poszliś my. Jeś li jedzenie w restauracji po wcześ niejszym umó wieniu Ci nie odpowiada, moż esz udać się do gł ó wnej restauracji i tam zjeś ć .
Od trzeciej do pią tej po poł udniu wł oska restauracja oferował a naleś niki i lody. Lody są zwykle dwojakiego rodzaju - czekoladowe i owocowe. Mał a kulka na kubku waflowym, ogó lnie jadalna. Tam piecze się naleś niki, dodaje się do nich mió d, czekoladę lub dż em. Jak dla mnie cał kiem smaczne, podobał o mi się z mamą .
Serwetki papierowe są tutaj niedostateczne. Są i nawet z firmowym logo sieci, ale z jakiegoś powodu szybko się koń czą . Serwetki materiał owe są szeroko stosowane. Ktoś napisał , ż e nie są prane, to nieprawda, osobiś cie widział em, jak przynieś li partię umytych i wyprasowanych serwetek. Ale jeś li potrzebujesz papierowych dla wygody, lepiej zabrać je ze sobą .
Nigdzie nie zauważ ył em, ż e mam wą tpliwoś ci, zgnił e lub kwaś ne jedzenie. Ani ja, ani moja matka (a ona ma problemy z trawieniem i nie ma woreczka ż ó ł ciowego) nie stosowaliś my „przymusowego postu ani oczyszczania organizmu”. Kiedy ja też był em, nikt nie został otruty, ani z naszej firmy, ani z urlopowiczó w, z któ rymi rozmawiał em. Moż e mam tyle szczę ś cia.
To, czego naprawdę brakował o, to dobra kawa. Za dopł atą (25 funtó w) moż na był o zamó wić espresso, ale nie znalazł am tak fajnej tureckiej kawy w Egipcie, nawet za dolary. Nie, to wszystko, jak mi powiedzieli, „to tylko chodzenie”. W mieś cie oczywiś cie moż na znaleź ć pyszną turecką kawę w każ dej knajpce. Dlaczego nie oferować turystom gotowanej kawy za dopł atą jest dla mnie zagadką .

Alkoholu nie pró bował am, nie piję w Egipcie, wię c nie mogę nic powiedzieć o jakoś ci. Ale ludzie aktywnie piją zaró wno piwo, jak i tonik. W pobliż u recepcji znajduje się bar, jest na plaż y. Oferuje asortyment alkoholi i koktajli, zaró wno „w cenie”, jak i za opł atą .
Na ogó ł wiele napojó w oferowanych jest za dodatkową opł atą . Ś wież e soki, koktajle i nie tylko był y przewoż one wzdł uż plaż y. Kiedy wzią ł em ś wież e mango w gł ó wnej restauracji za 2 dolary, mi się nie podobał o i już z nim nie eksperymentował em. Moż esz zamó wić fajkę wodną . Cena to 3 dolary, jeś li oferują za 4, musisz się targować . Wszystkie ceny za usł ugi dodatkowe są o okoł o 30% wyż sze niż w kawiarniach i restauracjach w mieś cie, ale wł aś nie dlatego jest to hotel. W mieś cie moż na napić się soku z mango (bardzo dobra, puree masa, czuje się , jakby nic nie rozcień czonego) za 15 funtó w na Starym Mieś cie i 25 w porzą dnej kawiarni czy restauracji (poszliś my do Fares i Mię sa Mielonego). Fajka wodna 40-45 funtó w w mię sie mielonym, za ile moż na dostać w prostej jadł odajni, nie był am zainteresowana, tam nie pojechaliś my.
Woda pitna w wystarczają cej iloś ci. Sprzą taczka pozostawia dziennie 1.5 litra, w barze przy recepcji moż na wzią ć.0, 5 litra wody. 1 butelka w rę ku, liczba „podejś ć ” nie jest ograniczona. Jeś li przyjedziesz wieczorem, radzę zaopatrzyć się w wodę już od wieczornego przyjazdu. Nie zrobiliś my tego, a bar jest otwarty od 10, woda był a trochę kró tka. Oczywiś cie, podobnie jak w innych miejscach w Egipcie, ró wnież trzeba myć zę by wodą butelkowaną .
Personel. W hotelu odbywają się dwie rosyjskoję zyczne dziewczyny gestrelacyjne. Z jednym z nich korespondował em przed wyjazdem, bo obawiał em się , ż e mamy pokó j dla trzech osó b i jakie bę dzie dodatkowe ł ó ż ko. Obiecali ł ó ż eczko, spanikował em. Poprosił em o przesł anie zdję cia ł ó ż ka skł adanego, przysł ano zdję cie (swoją drogą wyglą dał o cał kiem przyzwoicie, ł ó ż ko skł adane z dobrym materacem). Fajne jest to, ż e szybko odpowiadają na pytania. O podgrzewanym basenie oczywiś cie milcz. Jest oczywiś cie rozgrzany, ale nie na tyle, by w nim pł ywać .

Przyję cie. Bardzo responsywni faceci. Na wszystkie proś by, któ re skierował em, pomogli mi. Sejf był zamknię ty przy wprowadzaniu - wezwano inż ynieró w. Poprosili o ż ele pod prysznic - przynieś li, karta został a rozmagnesowana - wymienili. Nawet raz podawali jod na zł amane kolano (wcześ niej proponowali wezwanie lekarza po ubezpieczenie). Szczegó lnie dostał em od moich pró ś b do pracownika o imieniu Shnoda. Bardzo mił y facet, zawsze szczerze starają cy się pomó c, mił y w komunikacji. Nikt nie wspomniał o potrzebie dawania bakszyszu, chociaż nie odmawiali czekolady.
Kelnerzy. Komfort turysty w duż ej mierze zależ y od kelnera, któ ry dostarcza napoje (a przynajmniej tak). Kiedy przyjechaliś my jako grupa, pierwszego dnia mieliś my konflikt z kelnerem. Bardzo się starał wymuszać na nas napoje za dodatkową opł atą , był pod ciś nieniem i był doś ć znajomy. Poprosiliś my o kierownika, któ ry przyjechał natychmiast. Bardzo przeprosił , powstrzymał kelnera, ogó lnie odpowiednio wyszedł z sytuacji. Kiedy przyjechaliś my po raz drugi, nie zauważ ył em nagannego zachowania za tym kelnerem, co oznacza, ż e ​ ​ trwa szkolenie personelu. Ogó lnie kelnerzy w restauracji gł ó wnej pozostawili bardzo przyjemne wraż enie. Pierwszego dnia zamó wił am colę , drugiego był a już na moim stole. Bardzo przyjemne wraż enie pozostawili kelnerzy Ramzi i Ali. Uwielbiał em atmosferę podczas popoł udniowych naleś nikó w we wł oskiej restauracji. Facet, któ ry rozdawał lody, jest bardzo przyjazny i wesoł y. Kilka razy widział em, jak kelnerzy w gł ó wnej restauracji gratulowali turystom urodzin. To był o cał e przedstawienie, z piosenkami i balonami.
Bakszysz (wskazó wka). Oczywiś cie hojne wskazó wki udzielane przez Europejczykó w cieszą serca pracownikó w. Nie jest tajemnicą , ż e wszyscy ż ywią rodzinę , a ich pensje są ską pe (sprzą tacz lub kelner dostaje okoł o 40 dolaró w), cał a kalkulacja zarobkó w to bakszysz, czyli napiwki. Dlatego na napiwek kelnerzy są niezwykle uważ ni, to prawda. Ale nikt nie odwoł ał dobrej postawy, uś miechu, mił ego sł owa (nawet lepiej, jeś li po arabsku). Zostaliś my potraktowani bardzo dobrze i nie chodzi o napiwki (choć daliś my wedł ug naszych ukraiń skich moż liwoś ci), ale o nastawienie. Kiedy przyjechał em do hotelu po raz drugi, powitano mnie ogó lnie jak tubylec, wielu pracownikó w mnie rozpoznał o, nawet ci, któ rych nie pamię tał em. Szczerze mó wią c, jest to dla mnie zaskakują ce, ponieważ napł yw turystó w w hotelu jest doś ć duż y. Czekoladki jako zachę tę też są tu mile widziane, bardzo kochają naszą czekoladę , zawsze zabieram ze sobą zapas. Moja rada to dawanie napiwkó w, kiedy tylko moż esz, bą dź przyjazny, uś miechaj się i nigdy nie okazuj pogardy. A zostaniesz podany z radoś cią , a bakszysz bę dzie tylko mił ym dodatkiem.
Animacja. Ona jest tutaj. W cią gu dnia oferowane są zaję cia sportowe - ć wiczenia, siatkó wka, rzutki, bocha itp. Wieczorem zapraszają na wieczorne animacje - Miss Hotel itp. Po 23 zaproponował pó jś cie na pł atne dyskoteki. Kiedyś zaproponowano dyskotekę w hotelu. Na mó j gust poleganie tylko na animacji każ dej nocy jest nudne. Urok wieczoru jest peł en rozrywki i mojego ulubionego orientalnego smaku. I tak zespó ł animatoró w Sharm Plaza jest doś ć wesoł y. Ukrainki, Ukrainiec i dwó ch Egipcjan. Egipcjanie są bardzo kolorowi, pogodni i towarzyscy. Jest animatorka dla dzieci Nadiuszka. Byliś my bez dzieci, ale widział em jak radzi sobie z dzieć mi, oglą dał em dyskotekę dla dzieci. To był o bardzo zabawne, zwł aszcza gdy zaczę ł a angaż ować dorosł ych do urozmaicenia tań ca (coś , co tam przedstawiali).

Dla mnie w Sharm Plaza jest tylko jedna negatywna postać . To jest przewodnik po hotelach od Join Up o imieniu Mohammed Ali. Zachowuje się jednak jak prawie wszyscy przewodnicy hotelowi Sharma, ich zadaniem jest kł amać i zastraszać . Nawet w transferze do hotelu nakazuje się im bezwzglę dnie przyjś ć na spotkanie z hotelowym przewodnikiem, argumentują c, ż e musi zarejestrować twoje bilety. To kompletne kł amstwo. Bilety są już zarejestrowane w momencie zakupu. Ale ludzie boją się nie odlatywać i iś ć na spotkanie z przewodnikiem. Spotkanie jak zwykle odbywa się na plaż y. Ponadto turyś ci otrzymują ankietę , w któ rej panuje moda, ż e ​ ​ zgadzają się , ż e ich ubezpieczenie nie dział a w przypadku wycieczek nie wykupionych od przewodnika. To też kompletna bzdura, ubezpieczenie zapewnia towarzystwo ubezpieczeniowe, ma swoje warunki i tam jest wskazane, gdzie dział a (napisaliś my „ś wiat”). A sporty ekstremalne i nietrzeź we wypadki nie są obję te ubezpieczeniem, nawet jeś li wzbogacasz przewodnika. Dalej przewodnik zaczyna straszyć turystó w, mó wią c, ż e niebezpiecznie jest samemu wychodzić z hotelu, niebezpiecznie jest na Starym Rynku i generalnie niebezpiecznie wszę dzie, gdzie nie ma z nim. Jego zadaniem jest sprzedawanie wycieczek turystom dwa razy droż ej niż te z lokalnych agencji. Poż ą dane jest, abyś zapł acił mu natychmiast i za wszystkie wycieczki. Jeś li zmienisz zdanie, oczywiś cie nikt nie zwró ci Ci pienię dzy. Radzę go wcale nie odwiedzać . To cię nie skrzywdzi, zaufaj mi. Za pierwszym razem wypeł niliś my jego kwestionariusze (aby uspokoić duszę zespoł u), za drugim po prostu go zignorowaliś my. Miejsca w samolocie w drodze powrotnej ró wnież nie zależ ą od przewodnika - na miejscu rozdziela je pracownik lotniska, a czy masz jakieś ż yczenia, musisz go zapytać .
Kolejny nieprzyjemny moment z przewodnikiem - rozdziela suche racje ż ywnoś ciowe. Zgodnie z umową suche racje ż ywnoś ciowe są podawane turystowi bez ż adnych problemó w, nawet jeś li wybiera się na wycieczkę , nawet jeś li siedzi w pokoju. Ale przewodnik nie daje racji ż ywnoś ciowych turystom, któ rzy nie biorą od niego wycieczek. Mieliś my zabawne doś wiadczenie. Wybraliś my się na wycieczkę na Gó rę Mojż esza (oczywiś cie nie przez nią ) z naszą duż ą firmą . Po konsultacji postanowiliś my nie marnować nerwó w i nie bł agać przewodnika o racje ż ywnoś ciowe. Wiedzieliś my od innych turystó w, ż e nie da. Kiedy zebraliś my się w holu, podszedł do nas pracownik i zapytał : „Czy jesteś na wycieczce? Ile masz racji ż ywnoś ciowych? ” I dał nam racje. Wzruszyliś my ramionami i wzię liś my go. Potem w drodze do wyjś cia dogonił nas zdyszany Mohammed wraz z pracownikiem, któ ry dał nam racje i krzyczą c: „Dajcie nam racje, to racje dla MOICH turystó w”, zaczą ł wyrywać nam racje z rą k . Ś mialiś my się z niego i daliś my mu racje ż ywnoś ciowe. Ś mieszne, ale odbieranie turystom racji ż ywnoś ciowych to wstyd dla takiego hotelu. Oczywiś cie nasz turysta moż e spokojnie schować buł eczki w jadalni i zjeś ć na wycieczkach i nie marnować nerwó w : )
Odbył y się dwie wycieczki, bardzo ró ż ne. Podró ż owaliś my przez pustynię na quadach, do rezerwatu Ras Mohammed indywidualnie samochodem, wspinaliś my się na Gó rę Mojż esza, pojechaliś my autobusem do Kairu. Wszystkie wycieczki został y zaczerpnię te z lokalnej firmy Maro tours, dział ają przez stronę internetową w Internecie i sieci społ ecznoś ciowe (FB, w kontakcie). Cena jest bardzo przyjemna, wł aś ciciel jest Egipcjaninem, któ ry bardzo dobrze mó wi po rosyjsku, nazywa się Tamer (lub bardziej nam znany Timur). Indywidualna wycieczka do Ras Mohammed jest dla niego generalnie bombą , pokazuje takie rafy, na któ re prawie nigdy nie zabiera się turystó w. Ale zimą musisz starannie wybrać dzień na tę podró ż - w chł odny dzień moż esz zamarzną ć . A kupują c wycieczki, turyś ci mają prawo do bonusó w, na przykł ad lokalnej karty SIM z Internetem, co jest bardzo wygodne. Szacunkowy poziom cen: quady - 10 USD od osoby, Izrael - 65, Kair autobusem - 55 USD (plus 10 - pł ywanie ł ó dką po Nilu). Oczywiste jest, ż e jeś li wybierasz się na wiele wycieczek, mogą ustą pić trochę wię cej, ale nie drastycznie.
Taxi i transfery. Hotel poł oż ony jest w pobliż u zatoki Naama. Jest taksó wka hotelowa, mogą cię tam zabrać i zabrać z powrotem. Cena jest wyż sza niż w mieś cie, ale niewiele. Jeś li podró ż ujesz z duż ą grupą i nie chcesz zawracać sobie gł owy, powinieneś z niego skorzystać . Dla duż ych firm jest minibus. Wadą taksó wki hotelowej jest to, ż e jadą c na Stary Rynek, kierowcy starają się najpierw zawieź ć Cię do sklepu znajomego, argumentują c, ż e wtedy zadzwonią do Twojego kierowcy i przyjedzie po Ciebie. Naprawdę zadzwonią , ale narzucą „spó jrz na mó j sklep”. Jeś li nie masz lokalnego poł ą czenia, na przykł ad vibera, musisz się z tym pogodzić . Jeś li wibrator dział a, dyspozytor hotelowej taksó wki podaje swó j numer i dzwoni do niego bezpoś rednio. W drodze powrotnej musisz poczekać , aż samochó d Cię odbierze (czasem do 30 minut). Pod bramą hotelu są taksó wki, jeś li dobrze się z nimi targujesz, moż esz wyjechać taniej niż hotelową . Jeś li pó jdziesz trochę dalej do autostrady, moż esz wzią ć lokalny minibus, jest bardzo tani. Poziom cen. Aby dostać się na Stary Rynek bez wysił ku i bez targowania się (np. taksó wką hotelową ) - 5 USD w jedną stronę za samochó d, 10 w dwie strony. Moż esz targować się z taksó wkarzami do 3-2. W lokalnym minibusie jechaliś my za 5 funtó w w jedną stronę na osobę , to jest pó ł dolara w obie strony. Do Naama Bay - 6 USD w dwie strony taksó wką hotelową . Przed Hadaba wzię liś my tam taksó wkę hotelową za $4 za samochó d i 70 funtó w (czyli trzy i pó ł dolara) z powrotem taksó wką (chyba nadal moż na był o się targować ). Transfery do Soho są bezpł atne i zapewnia je samo Soho, a nie hotel. Autobus zatrzymuje się przy kilku hotelach, po czym zabiera wszystkich z powrotem. Transfer ten został zamó wiony przez wł aś ciciela lokalnego biura podró ż y, z któ rego jeź dziliś my na wycieczki. Podejrzewam, ż e każ dy pracownik moż e zlecić ten przelew, wystarczy zadzwonić . Moż esz jeź dzić codziennie. Przewodnik hotelowy oczywiś cie powie, ż e tylko on moż e zamó wić transfer na Soho, to kł amstwo. Hollywood Park znajduje się w odległ oś ci spaceru.

Jest lokalny biznesmen (George Clooney), któ ry na wł asny koszt organizuje wycieczkę do swojego sklepu dwa razy dziennie. Moż na tam kupić prawie cał y asortyment Starego Rynku po ś rednich cenach rynkowych. Wielu (w tym moja matka) jeź dzi. Dobra opcja dla tych, któ rzy nie lubią Starego Rynku z jego lokalnym smakiem. Jeś li lubisz spacerować po lokalnych sklepach, targować się ze smakiem i rozkoszować się smakiem orientalnego bazaru (tak jak ja), nie radzę tam chodzić , po prostu marnuj czas.
Internet. Odbió r ma Wi-Fi, sł aby i niestabilny. Nie dział a w nocy. Uż ył em go podczas mojej pierwszej wizyty. Napisz do domu viberem, ż e wszystko jest ok, mam doś ć . W pokojach jest pł atne Wi-Fi z hasł em. Jak 12 dolaró w za trzy dni, nie pró bował em tego uż yć . Jeś li nadal potrzebujesz Internetu, najbardziej opł acalną opcją jest lokalna karta SIM. Mieliś my Vodafone. W hotelowym sklepie moż na kupić za 10 USD z 2.5 GB Internetu. Miał em kartę SIM prezentowaną przez biuro podró ż y jako bonus na wycieczki. Ta karta SIM jest przeznaczona tylko do Internetu, nie moż na na niej dzwonić , nawet w Egipcie, ale doł adowanie w mieś cie kosztuje tylko 30 funtó w za 1 GB. Jeś li go kupisz, kosztuje okoł o 1.5 USD. U mnie był podł ą czony i aktywowany. Miał em już doś ć gł owy. Szukaj tabliczek Vodafone, jest ich duż o w cał ym mieś cie (na Starym Rynku, Naama Bay itp. ) Internet 3G, cał kiem stabilny, nawet zł apany 4G w Kairze.
Morze i plaż a. Trzypoziomowa plaż a z grubym piaskiem koralowym (dokł adniej jest to pustynne ziarno). Zatoka jest dobrze chroniona przed wiatrem, nie ma tu silnych prą dó w (był em w zatokach Sharks Bay, gdzie był o duż o wietrzniej i Ras Nasrani, gdzie był y silne prą dy, wię c jest z czym poró wnać ). Nawet jeś li wiatr wieje od wybrzeż a na terenie hotelu, nie ma go na plaż y, zwł aszcza jeś li zejdzie się na niż szy poziom, bliż ej morza. Skał y tworzą wspaniał y mikroklimat. Są dwa pontony. Jeden plastikowy z metalowymi (raczej ś liskimi) porę czami. Był o mi bardzo trudno wspią ć się na nią , ś lizgają mi się rę ce. Kilka razy zał amał a się i boleś nie uderzył a stopą o stopień . Bardzo bym chciał a, ż eby porę cze pontonu był y owinię te liną , co znacznie uł atwia jej uż ytkowanie. Drugi ponton, IMHO, jest wygodniejszy. Najpierw zejś cie po drewnianych schodach, potem pozioma zalana ś cież ka (jak to wyglą da na zdję ciu), porę cze w wodzie. Wyjś cie jest znacznie ł atwiejsze. Wszę dzie od razu gł ę boko. Nie ma pł ynnego wejś cia do morza po piasku (jak w wię kszoś ci hoteli Sharm). Jest miejsce, gdzie moż na zejś ć po kamieniach, a do pasa jest piasek i gł ę bokoś ć (lub po kolana podczas odpł ywu). To jest lewa krawę dź plaż y, jeś li patrzysz na morze. To nie jest oficjalne wejś cie do morza, ale moż na pluskać się z dzieć mi lub ludź mi, któ rzy boją się pł ywać .
Leż aki, parasole i materace na nich są doś ć stare.

Rę czniki są wydawane na karty, my spokojnie zostawialiś my rę czniki i rzeczy jak szliś my na obiad, nikt nic nie zabrał i nie sł yszał em o przypadkach kradzież y. Nie mam powodu są dzić , ż e rę czniki nie są prane, widział am, jak pracownik „rę cznika centralnego” je skł ada i jak wieczorem zabierają i przynoszą rano. Cudzoziemcy zabierają leż aki bliż ej morza. Wstawał am codziennie o ś wicie i zaję ł am leż aki (zakł adam pareo), nie był o z tym ż adnych problemó w. Lubię miejsca na lewo od schodó w do zalanego (prawego) pantone, tam jest ciszej (zaró wno jeś li chodzi o wiatr, jak i plaż owych szczekaczy).
Niektó re pł atne usł ugi są stale oferowane na plaż y. Masaż , spa, pł atne koktajle, fajka wodna, henna na ramię , spadochron itp. Na począ tku jest to trochę irytują ce, ale potem się do tego przyzwyczaisz. Facet z centrum spa bardzo wytrwale zaprasza na masaż , proponuje masaż dł oni (za darmo). Jeś li nie chcesz masaż u, lepiej od razu kategorycznie odmó wić , pó ź niej bę dzie to mniej irytują ce. Jeś li w twoich planach jest masaż , recenzje nie są zł e, wielu był o zadowolonych.
Osobno powinniś my wyró ż nić chł opakó w z centrum nurkowego, bardzo mił ych i profesjonalnych ludzi. Moż esz wypoż yczyć u nich sprzę t (maski, pł etwy, kamizelki ratunkowe itp. ) Myś lę , ż e moż esz też wzią ć piankę , jeś li chcesz. Dobrze się komunikują i sł uż ą radą . Na przykł ad powiedzieli, ż e jeś li zrobisz sobie krzywdę na korale, musisz posmarować uszkodzony obszar czymś kwaś nym (octem, cytryną , grejpfrutem itp. ), Aby nie był o stanó w zapalnych i podraż nień (oparzeń ) od koralowcó w. Od dawna marzył em o nauce nurkowania (bez sprzę tu do nurkowania, freediving). Wzią ł em lekcję u instruktora. Instruktor Tony wyjaś nił i pokazał mi wszystko bardzo szczegó ł owo i cierpliwie. Opowiedział nawet o psychologii immersji („trzeba uwolnić gł owę ”). Oferują też nurkowanie na hotelowej rafie (wiele razy widział em ludzi nurkują cych, wtedy wszyscy byli zadowoleni) oraz wycieczki jachtem z nurkowaniem na wyspę Tiran. Myś lę , ż e z Tonym moż na bezpiecznie nurkować , jest on bardzo rzetelną i lubianą osobą .
Rafa w zatoce jest wspaniał a. Gardens Bay nie bez powodu tak się nazywa – tutejsza rafa to prawdziwy ogró d koralowy, a nie tylko mur, jak w innych zatokach. Gł ę bokoś ć jest pł ytka, dno wyraź nie widoczne. Koralowce rosną na wyspach, kolumnach, misternych szczelinach. Bardzo fajnie, mam coś do poró wnania. Stoją c twarzą do morza, po lewej stronie widać rafę hotelu Reef Oasis, po prawej dwa hotele Continental i Hyatt Regency. W pobliż u plastikowego pantone rafa jest sł aba, mię dzy pantonemi stoją doś ć ciekawe koralowe kolumny, ale wię kszoś ć koralowcó w tutaj jest martwa. Najpię kniej zaczyna się , jeś li popł yniesz w prawo, w kierunku kontynentó w i Hayat. To wł aś nie tam każ dego dnia jachty przywoż ą turystó w za pienią dze, aby zobaczyć jedną z najpię kniejszych raf Sharm (i cieszymy się nią na co dzień ). Z drugiego zalanego pantone po prawej stronie najpierw pojawia się niebieski plastikowy pantone Continental, potem dwa ich wł asne drewniane, a na koń cu niebieski plastikowy Hayat. Kontynenty są teraz zamknię te, w Hayat jest bardzo mał o ludzi. Jeś li chcesz, moż esz wyjś ć na cudzy pantone i odpoczą ć , nie zostaliś my odpę dzeni. Do Hayat przepł yną ć okoł o 850 metró w w jedną stronę . Z moich obserwacji wynika, ż e ​ ​ samo pię kno zaczyna się od pierwszego plastikowego pantone Continentala i dalej do Hayata. Jeś li pł yniesz obok jachtó w, trzymaj się blisko krawę dzi rafy, jachty nigdy nie zbliż ają się do koralowcó w. Ryb, jak wielu twierdzi, z roku na rok w Sharm jest coraz mniej. Był o tu sporo ryb. Ryby motyle, rozdymki, bł azenki, skrzydlice i wiele innych. Ostatniego dnia ukazał mi się Napoleonchik, pł yną c bardzo blisko, patrzą c na mnie z ukosa inteligentnym okiem. Na najwię ksze szanse na zł apanie Napoleona należ y uważ ać rano, od godziny 8-9. Na dole widział em duż o pł aszczek. Oczywiś cie, aby dopł yną ć do tych wszystkich pię knoś ci, potrzebujesz pł etw. Jeś li nie masz wł asnego, wynajmij. Myś lę , ż e pó jś cie do Sharm Plaza i nie nurkowanie z rurką to najwię ksza gł upota. Ten niesamowity podwodny ś wiat, któ ry otwiera się tutaj dla mił oś nikó w nurkowania z rurką , jest nie do opisania, kusi i fascynuje.

Wyjazd z hotelu. Wynaję liś my pokó j o godzinie 12.00, bransoletki został y obcię te, ale dali nam obiad (pierwszego dnia nie jedliś my obiadu, spó ź niliś my się ), zgodnie z umową mamy takie prawo. Walizki został y umieszczone w holu recepcyjnym, ciepł e ubrania został y umieszczone w recepcji (Mustafa poł oż ył je za ladą recepcji, bardzo dzię kuję ). W drodze powrotnej na lotnisku w Sharm wzmocniono ś rodki bezpieczeń stwa. Dwa razy wszyscy są zmuszeni przejś ć przez ramę , rzeczy prześ witują . Zmuszają do zdję cia butó w (jeś li lekceważ ysz, weź ze sobą ochraniacze na buty, na pewno się przydadzą ), każ dego wyczuwają rę kami (kobiety są wyczuwalne przez kobiety). Cał y bagaż jest zabierany do samolotu, kł adziony na ziemi, a każ dy znajduje swoją walizkę i kł adzie ją na wó zku. Musisz tylko być na to psychicznie przygotowany.
Cał kowity. Za tę cenę hotel jest nie tylko dobry, jest pię kny. Oczywiś cie nie należ y oczekiwać od Sharm Plaza „poziomu luksusu”. Bardzo mi się tu podobał o. Personel był dla mnie przyjazny i goś cinny, jedzenie zadowolił o mnie smakiem i ró ż norodnoś cią , a cudowna lokalizacja w bezwietrznej zatoce z najpię kniejszym koralowym ś wiatem sprawił a, ż e ​ ​ moje zimowe wakacje był y po prostu magiczne. Optymista, któ ry nie zwraca uwagi na drobne niedogodnoś ci (stare meble czy wyszczerbione kafelki na stopniach), ale wrę cz przeciwnie, dobrze tu wypoczywa. Do osoby, któ ra nie widzi w personelu niewolnikó w, któ rzy są mu bez koń ca winni, a wrę cz przeciwnie, ludzi, któ rzy karmią swoje rodziny i wykonują swoją pracę , czasem trudną , a jednocześ nie uś miechnię tą , któ ra jest przyjacielska i uś miechnię ta z personelem , okazuje szacunek Egipcjanom , ś wietna postawa tutaj. Jeś li się uda, z przyjemnoś cią przyjadę ponownie do Charm Plaza.
Ż yczenia hotelowe: w barach i na plaż y prosimy o zrobienie kawy po turecku (najlepiej z przyprawami) za opł atą . Odebrać od hotelowego przewodnika moż liwoś ć zamó wienia suchych racji ż ywnoś ciowych, dać turystom moż liwoś ć zrobienia tego samemu (no có ż , hań ba i zerwanie umowy). Ż yczę hotelowi pomyś lnoś ci i najlepszym turystom, na to zasł uguje.
Dzię kuję wszystkim, któ rzy przeczytali ten tekst do koń ca, mam nadzieję , ż e Ci się przydał .
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał