Уже по дороге в этот отель поняли, насколько Египет- это пустыня и порадовались просто великолепнейшему оазису нашей Реханы: много цветов, зелени, очень красивая территория, водопадики, бассейны. Поселили без каких либо податей и проблем на 1 этаж с видом на что-то, напоминающее клумбу. Поэтому вино мы пили, сидя на тераске, окруженной какими-то оранжевыми кустиками: очень симпатично. С удобкой комнаты у них немного напряг. тем более, что мы были в троём, а номер двухместный: с 5 раза поставили третью кровать, на третий день после 10 напоминания повесили ещё одно полотенце, больше ничего для третьего человека за 8 дней так и не получили. Да и ничего страшного. Не очень понравился пляж, поскольку он на несколько отелей и иногда сложно было найти 3 лежака подряд, да и места маловато для всех. Выход к морю через пирс, детям играть негде, ближайшие корралы затоптали (бедные египтяне замахались свистеть, чтоб никто не бродил по тем корралам, а всё-равно наш народ неисправим: если не отламаю, так потопчусь). Но море просто красивейшее: синее присинее, коралловый риф - красота неописуемая! за исключением одного ветренного дня ныряли до упаду целыми днями и налюбовать не могли! Брали без турагенства несколько экскурсий: на квадроциклах, верблюдах, сафари с Красным каньоном, подружка ездила на гору Мойсея. Никаких проблем с местными египетскими фирмами, несмотря на гораздо ниже стоимость этих экскурсий, не было. Поэтому и поразвлекались и поплавали вдосталь. Очень понравилась вечерняя анимация: молодцы! Конечно, это не 5+, но нам понравилось. Ехали отдыхать с хорошим настроением, поэтому наш отдых удался. Немного испортил хорошее впечатление вылет домой: забрали в аэропорт с самого утра, по дороге при подьезде к аэропорту оказалось, что рейс задерживают на 4 часа и нас вернули обратно в отель. там, естественно, нас уже никто не ждал, но любезно разрешили даже пообедать и попользоваться пляжем. время для следующего сбора для вылета озвучили как 16.00. мы, конечно, обрадовались возможности ещё 4 часа погулять и поразбредались кто куда. уже через час нас случайно выловили нервные отлетающие, которые сообщили, что всех собирают и быстро везут снова в аэропорт и вылет будет почти по рассписанию. нас снова загрузили в автобус и галопом на посадку. В результате, вылетели мы лишь около 21 вечера, простояв больше 6 часов (ибо сидячих мест не было) под кондиционерами Дюти фри замерзшие и голодные. В результате, я прилетела в Украину среди ночи и не попала на свой поезд. но это уже другая история. . .
Już w drodze do tego hotelu zdaliś my sobie sprawę , jak bardzo Egipt jest pustynią i cieszyliś my się po prostu wspaniał ą oazą naszej Rehany: wiele kwiató w, zieleni, bardzo pię kne terytorium, wodospady, baseny. Osiedlili się bez podatkó w i problemó w na pierwszym pię trze z widokiem na coś przypominają cego klomb. Dlatego piliś my wino siedzą c na tarasie otoczonym krzewami pomarań czy: bardzo fajnie. Ze wzglę du na wygodę pokoju są nieco napię te. zwł aszcza, ż e był o nas trzech, a pokó j był podwó jny: od pią tego raz poł oż yli trzecie ł ó ż ko, trzeciego dnia po 10 przypomnieniu powiesili kolejny rę cznik, nic wię cej za trzecią osobę w cią gu 8 dni nie otrzymano . Tak, i jest w porzą dku. Plaż a mi się nie podobał a, bo znajdował a się w kilku hotelach i czasami trudno był o znaleź ć.3 leż aki pod rzą d, a miejsca nie starczył o dla wszystkich. Dostę p do morza przez molo, dzieci nie ma gdzie się bawić , najbliż sze zagrody był y zadeptane (biedni Egipcjanie machali do gwizdania, ż eby nikt nie bł ą kał się po tych zagrodach, ale i tak nasi ludzie są niepoprawni: jeś li nie zerwę , bę dę deptać ). Ale morze jest po prostu najpię kniejsze: bł ę kit jest bardziej niebieski, rafa koralowa to pię kno nie do opisania! z wyją tkiem jednego wietrznego dnia, nurkowaliś my, aż padliś my cał ymi dniami i nie mogliś my przestać szukać ! Odbyliś my kilka wycieczek bez biura podró ż y: na quadach, wielbł ą dach, safari z Czerwonym Kanionem, znajomy pojechał na Mount Moses. Nie był o problemó w z lokalnymi egipskimi firmami, pomimo znacznie niż szych kosztó w tych wycieczek. Dlatego bawiliś my się i pł ywaliś my do syta. Bardzo podobał a mi się wieczorna animacja: dobra robota! Oczywiś cie nie jest to 5+, ale nam się podobał o. Poszliś my na odpoczynek w dobrych humorach, wię c nasze wakacje zakoń czył y się sukcesem. Lot do domu trochę zepsuł dobre wraż enie: rano zabrano nas na lotnisko, w drodze przy wejś ciu na lotnisko okazał o się , ż e lot jest opó ź niony o 4 godziny i wró ciliś my z powrotem do hotelu. tam oczywiś cie nikt na nas nie czekał , ale uprzejmie pozwolono im nawet zjeś ć lunch i skorzystać z plaż y. czas nastę pnego spotkania przed wyjazdem ogł oszono na godzinę.16. my oczywiś cie ucieszyliś my się z moż liwoś ci spaceru przez kolejne 4 godziny i wę drowaliś my we wszystkich kierunkach. godzinę pó ź niej przypadkowo zł apali nas nerwowi lotnicy, któ rzy donieś li, ż e wszyscy są zbierani i szybko zabierani z powrotem na lotnisko, a lot bę dzie prawie zgodnie z rozkł adem. Znowu zał adowano nas do autobusu i pogalopowaliś my na podest. W efekcie wylecieliś my dopiero okoł o godziny 21, stoją c ponad 6 godzin (bo nie był o miejsc) pod klimatyzatorami Duty Free, zmarznię ci i gł odni. W rezultacie poleciał em na Ukrainę w ś rodku nocy i spó ź nił em się na pocią g. Ale to już inna historia. . .