Намнём с того что наш заезд начался с открытого вопроса дам ли я денег за нормальный номер, я, правда была не готова, вежливо попросила показать что есть и нас заселили в корпус где идёт ремонт и в номер где, простите, даже не убран туалет (не знаю от строителей или прошлых гостей). Начался квест кому дать денег. Ок, заселили в другой, грязь везде, все сломано. Но ок, не в номер же мы приехали. Но дальше целый квест найди свободный стол за ужином, дети с родителями стоят с тарелками и не понимают куда сесть, выстой огромные очереди за едой, выпроси не 2 куска огурца а три, апокалипсис, а отношение на ресепшн это отдельный вид свинства. Мне стало плохо, я попросила воды на ресепшн (кулеров вы не найдёте, а на баре наливают из под крана). На что на ресепшн ответили что воды нет. Моя подруга после того как я села пошла опять попросить воды на что опять сказали что ее нет, только после криков вызывайте скорую мы попросим у них воды, девушка на ресепшн достала бутылку воды.
В этом отеле всем абсолютно наплевать на вас, даже если вам станет плохо, помощи не ждите. На всех барах очередь, минимум 40 минут вы будете ждать чтоб взять что-то выпить. Постоянно что то закончилось, на вас спокойно бармен повышает голос и чуть ли не посылает если вы не подходите к нему с улыбкой а просто спокойно что то просите. Ужас. А уборщик в номере это отдельная тема, чувак который приходит в 8 утра смотрит на то как мы спим (отдыхали девочками), после ломился в душ к одной из нас типа занести туда полотенце при том что мы кричали выйди, стоя в комнате. Могу сказать спасибо садовнику, тут было все красиво. В остальном более скотского отношения и грязи я не встречала. Это не про уровень отеля это про сервис и отношение к людям. Очень неприятный осадок. Была в Рехане дважды около 7 лет назад и это был совершенно другой отель. Сейчас очень не рекомендую, грязные липкие столы, кресла, приборы, побитые липкие тарелки и стаканы, крики стоят везде, бармены злые на баре, видя очередь могут спокойно поговорить между собой 5 минут , поорать. Беда. Людям спасибо за тусовку, это то что очень скрасило наш отпуск.
Powiedzmy, ż e nasz check-in zaczą ł się od otwartego pytania czy dam pienią dze na normalny pokó j, naprawdę nie był am gotowa, grzecznie poprosił am o pokazanie co mamy i zamieszkaliś my w budynku, w któ rym trwał remont i w pokoju, w któ rym, przepraszam, toaleta nie był a nawet sprzą tana (nie wiem od budowniczych ani był ych goś ci). Rozpoczę ł o się poszukiwanie, komu dać pienią dze. Ok, zadomowił em się w innym, wszę dzie brud, wszystko zepsute. Ale ok, nie przyszliś my do pokoju. Ale wtedy cał a misja polega na znalezieniu wolnego stolika do obiadu, dzieci z rodzicami stoją z talerzami i nie rozumieją gdzie usią ś ć , stoją w ogromnych kolejkach po jedzenie, proszą nie o 2 kawał ki ogó rka, ale o trzy, apokalipsa, a postawa na recepcji to osobny rodzaj obrzydliwoś ci. Ź le się czuł em, poprosił em o wodę w recepcji (nie znajdziesz lodó wek, ale nalewają ją z kranu przy barze). Na co recepcjonistka odpowiedział a, ż e nie ma wody. Po tym, jak usiadł em, koleż anka znó w poszł a prosić o wodę , na co znó w powiedzieli, ż e jej tam nie ma, dopiero po krzykach wezwij pogotowie, poprosimy ich o wodę , dziewczyna na recepcji wyję ł a butelkę woda.
W tym hotelu wszyscy absolutnie nie dbają o Ciebie, nawet jeś li ź le się czujesz, nie oczekuj pomocy. Przy wszystkich barach jest kolejka, co najmniej 40 minut bę dziesz czekać na coś do picia. Cią gle coś się koń czy, barman spokojnie podnosi na ciebie gł os i prawie wysył a cię , jeś li nie podejdziesz do niego z uś miechem, tylko spokojnie o coś poprosisz. Przeraż enie. A sprzą taczka w pokoju to osobna sprawa, koleś , któ ry przychodzi o 8 rano patrzy jak ś pimy (był y odpoczywają ce dziewczyny), po czym wpadł pod prysznic do jednej z nas, jakby przynió sł tam rę cznik, nawet chociaż krzyczeliś my wyjdź , stoją c w pokoju. Mogę podzię kować ogrodnikowi, tutaj wszystko był o pię kne. Poza tym nigdy nie spotkał em się z bardziej zwierzę cym nastawieniem i brudem. Nie chodzi o poziom hotelu, ale o obsł ugę i stosunek do ludzi. Bardzo zł y posmak. Był em w Rehan dwa razy, okoł o 7 lat temu i był to zupeł nie inny hotel. Teraz naprawdę nie polecam, brudne lepkie stoliki, krzesł a, sprzę ty, ubite lepkie talerze i szklanki, krzyki są wszę dzie, wś ciekli barmani przy barze, widzą c kolejkę mogą spokojnie ze sobą rozmawiać przez 5 minut, krzyczeć . Kł opoty. Dzię kuję ludziom za przyję cie, to naprawdę rozjaś nił o nasze wakacje.