Pracowity styczeń w Titanic Beach Resort 5
PRZYGOTOWANIE
To smutne, ale na zimowe wakacje z dwó jką dzieci (11 i 3 lata) z cał ą ró ż norodnoś cią destynacji Egipt pozostaje priorytetem. Nie, nie dlatego, ż e wakacje w Egipcie jakoś nie są satysfakcjonują ce, ale szkoda, ż e nic podobnego nie pojawia się w innych krajach. Czasem jest drogo, czasem dł ugi lot, czasem infrastruktura hoteli jest sł aba. Generalnie, kiedy w grudniu zdecydowano się na opcję z wakacjami w styczniu, szukaliś my jej wyraź nie w kraju faraonó w.
Istnieje wiele wygodnych witryn, na któ rych moż na ś ledzić dynamikę cen online. Uż ywam www. otpusk. com, ponieważ jest tam sporo filtró w, któ re pomagają w wyborze wycieczek. Kryteria wyboru wycieczek był y proste: 4-5 gwiazdek, liczba noclegó w od 10 do 12, wyż ywienie all inclusive, nocleg 2+2 (dwie osoby dorosł e i dwoje dzieci), park wodny oraz ocena hotelu na stronie Turpravda co najmniej 8. Wedł ug wszystkich tych kryterió w najbardziej tanie Titanic Beach Spa & Aqua Park 5* okazał y się tanie, co w moim przypadku w finansach wyniosł o 1.107 USD za 11 nocy. Cena był a bardzo atrakcyjna, podobnie jak czas wyjazdu (13.01. 2019 o 3.30 tam, 24.01. 2019 z powrotem o 19.05), wię c zamó wił em i zapł acił em za tę wycieczkę bez zwł oki. Kilka dni pó ź niej dostał am paczkę dokumentó w, któ ra okazał a się niemił ą niespodzianką - zmienił a się godzina odlotu do Hurghady, zawsze jest to bardzo dogodny odlot nocny o 3.30 rano (na któ rym bylibyś my o godz. hotel do obiadu), zostaliś my zał atwieni na lot o 14.40, czyli przy tej zmianie o godzinie 11 mieliś my co najwyż ej czas na kolację . Najciekawsze jest to, ż e ta wycieczka dalej sprzedawał a się dalej z pię knym wyjazdem o 3.30, po prostu DO „Coral Travel”, kusi dogodną godziną wyjazdu, ale w rzeczywistoś ci oferuje coś innego. Taki mini-oszustwo, cał kowicie legalne, ale nie zabarwiają ce solidnego MOT.
LOT
Ż arty z godziną odjazdu kontynuowane na dzień przed odlotem. Strona internetowa tablicy wynikó w lotniska Boryspol pokazał a, ż e odlot został przesunię ty na godzinę.13. 40, godzinę wcześ niej niż planowano. Nierzadko zdarzają się przypadki, w któ rych już zaplanowany czas wyjazdu zostaje przesunię ty wcześ niej, ale dlaczego TO nie poinformował o swoich turystó w o tej waż nej zmianie? Nie wszyscy są uważ ni, mogą ś lepo ufać biletom elektronicznym i otrzymać niemił ą niespodziankę po przybyciu na lotnisko. No dobra, szykujemy się rano 13 stycznia, dwukrotnie sprawdzam godzinę odlotu na stronie lotniska, zamawiam taksó wkę , docieramy i… widzimy, ż e nasz lot jest opó ź niony o dwie godziny, do 15.40. Tak co to jest! Nie ma co robić , rozdajemy dzieciom smakoł yki i siedzimy w poczekalni, z utę sknieniem spoglą dają c przez ogromne panoramiczne okna na zaś nież ony Kijó w. Czekamy na rejestrację , przechodzimy wszystkie formalnoś ci, wchodzimy do „czystej” strefy z Duty Free, kupujemy wszelkiego rodzaju „przydatne rzeczy” i idziemy „rę kawem” do samolotu.
To, co na pierwszy rzut oka nie podobał o mi się w kabinie, to mał e szczeliny mię dzy siedzeniami. NOŻ E, BARDZO MAŁ E luki. Taki minibus do Hurghady ; -) Ledwo wciskam się w siedzenie i rozumiem, ż e siedzenie bę dzie dla mnie trudne, bolesne i nieprzyjemne : -(. To najbardziej niewygodny samolot ze wszystkich naszych lotó w, ja nie nawet sobie wyobrazić , ż e był y takie miejsca, mieliś my doś ć ciekawą dystrybucję , dzieci siedział y z przodu, a ja z ż oną za nimi. Cał y lot przebiegł dobrze, bez ekscesó w, dzieci spał y, jadł y, bawił y się na tablecie, generalnie się nie nudził y ; -) Linie lotnicze coraz bardziej oszczę dzają na bezpł atnych usł ugach : jeś li na począ tku naszych lotó w w 2005 roku w samolocie serwowano dobre posił ki, oferował y alkohol (wino lub koniak), to w pierwszej kolejnoś ci zniknę ł y napoje alkoholowe, potem samo jedzenie, teraz stewardzi oferują tylko herbatę / kawę / wodę za darmo, wszystko inne moż na kupić po cenach niipik . Daj spokó j, cztery godziny od lata do lata minę ł y szybko.
Na lotnisku w Hurghadzie Egipcjanie znakomicie pokazali, ż e potrafią zrobić problem z niczego! W tym samym czasie przyleciał o z nami jeszcze kilka lotó w, gdy podeszliś my do okienek, wszystkie (opró cz dwó ch) był y zamknię te! ! ! Oczywiś cie ustawiał y się ogromne kolejki, nie, raczej niezorganizowane tł umy ludzi, któ rzy pró bowali przecisną ć się do stojakó w. A wiecie, co zrobił jeden z dwó ch straż nikó w granicznych pracują cych w oknach, aby przyspieszyć odprawę paszportową ? Zamkną ł swoje stoisko i poszedł do kogoś po pomoc! Potem dwie niezorganizowane kolejki zamienił y się w jeden ogromny niezorganizowany tł um. Wyglą da na to, ż e Arabowie nie mają danych o przylatują cych samolotach, co był o dla nich ogromnym zaskoczeniem. Ogó lnie rzecz biorą c, po pię ciu lub dziesię ciu minutach przybiegł o kilku kolejnych Egipcjan w mundurach, otworzył y się trzy kolejne stanowiska, a sprawdzanie paszportó w poszł o znacznie fajniej.
ZAKWATEROWANIE I PIERWSZE WRAŻ ENIA
Potem wszystko był o standardowe: odbió r bagaż u / autobus / notatka od przewodnika / odprawa do pokoju. Przy dwó jce dzieci zależ ał o nam tylko na pokoju na pierwszym pię trze, chociaż recepcjonistka namó wił a nas na dobry pokó j na drugim pię trze. Widzą c daremnoś ć jego perswazji, recepcjonistka przydzielił a nam pokó j na pierwszym pię trze. Ponieważ wszystko w hotelu jest stylizowane na motyw marynistyczny, wszyscy pracownicy noszą mundury stylizowane na marynistyczny, wię c portier, któ ry podszedł , był przebrany za marynarza. Radoś nie odebrał nasz bagaż , bardzo zaskoczony, ż e rodzina z dwó jką mał ych dzieci miał a tylko jedną walizkę .
Na zegarze był a 21.45 i pamię tają c, ż e restauracje w hotelach zwykle zamykają się o 22.00, zbiegł am z cał ą gł odną rodziną na dó ł poszukać restauracji. Pierwszą na naszej drodze był a restauracja Jack, do któ rej udał o się nam wł amać . Wstyd był o, ż e wszystkie potrawy był y rozgrzane, stoł y nakryte, obsł uga na miejscu, ale… absolutnie nikogo z wczasowiczó w nie był o. Wszyscy Arabowie spojrzeli na nas nieco zdziwieni, jeden podszedł i pró bował coś wyjaś nić , ale gdy zobaczył , ż e dzieci już serwują wł asne jedzenie, machną ł rę ką i uprzejmie wskazał na salę (pó ź niej dowiedział em się , ż e ta restauracja zamknię te o 21.30, a po pó ł godzinie otwarte na pó ź ną kolację , któ ra zakoń czył a się o godzinie 23, a my dotarliś my w samą porę na „zmianę zmiany”). Tego dnia nie chcieliś my już niczego dowiadywać się , a po obiedzie wpadliś my do pokoju, trochę się rozpakowaliś my i poszliś my spać .
PIERWSZY CAŁ Y DZIEŃ W HOTELU.
Rano obudziliś my się z… zimna. Tak, przyleciawszy wygrzewać się na sł oń cu, obudziliś my się zmarznię ci, mimo ż e byliś my przykryci wszystkimi kocami. Wyglą dają c na balkon, zobaczył em dziedziniec, któ ry bardziej przypominał studnię . Wszystkie roś liny i drzewa na podwó rku desperacko się gał y w gó rę , w pró ż nej nadziei, ż e dostaną choć by promyk sł oń ca. Przed wejś ciem do pokoju znajdował się basen z lodem, któ ry nie dodawał pozytywó w, bo tylko zwię kszał chł ó d powietrza. Moja ż ona, któ ra sceptycznie podchodził a do lokalizacji naszego pokoju, zaproponował a, ż e pó jdzie do recepcji i zmieni ją na bardziej sł oneczną .
Wcześ niej musieliś my odwiedzić najważ niejsze wydarzenie, od któ rego zależ ał o cał y nasz dalszy wypoczynek, nasze bezpieczeń stwo, nasze zdrowie i wszystko! ! ! To wł aś nie tymi sł owami namó wiono nas wczoraj… na spotkanie z przewodnikiem. W ogó le, podczas gdy cał a rodzina poszł a na ś niadanie, ja poszł am na to „nieszczę sne” spotkanie. I nie był o to cał kiem blisko, ponieważ spotkanie zaplanowano w pobliskim hotelu (dwa hotele, Titanic Beach i Titanic Palace, był y w rzeczywistoś ci poł ą czone tą samą infrastrukturą , ale miał y ró ż ne przyję cia). Nasz przewodnik w markowych ubraniach Coral Travel już leniwie przeglą dał coś na swoim smartfonie, czekają c, aż kurwa turyś ci zgromadzą się wokó ł niego i bę dą gotowi wysł uchać jego sł ó w. Forma, jaką miał wczorajszy przewodnik, a dzisiejsza był a przypisywana – bardzo przypominał a niebieskie dresy Adidasa, któ re pod koniec lat 90. był y popularne wś ró d gopnikó w i „braci”. Czekają c na wszystkich, któ rzy chcieli go posł uchać , przewodnik audycji przyjrzał się nam wynioś le, skarcił mnie, ż e przyjechał em sam, a nie cał a rodzina, po czym zaczą ł nadawać . Jego monolog trwał prawie godzinę : w pierwszych pię ciu minutach opowiadał o niuansach wyjazdu i godzinach pracy restauracji, a potem przez 55 minut opowiadał o wycieczkach, jak się nami opiekuje, wybiera najlepsze z nich, straszy nas z przeraż ają cymi historiami o turystach, któ rzy kupili z nim wycieczkę , pojechaliś my ze zł ymi Arabami i TAK im się przydarzył o ! ! ! Potem zaczą ł jeź dzić wyraź ną zamieć o tym, ż e nasze ubezpieczenie jest waż ne tylko w hotelu i tylko na wykupionych od niego wycieczkach (pó ź niej kupiliś my wycieczki z innej agencji, cena był a niż sza o 40-50%). W tej chwili nie daj Boż e, pojedziemy sami do Hurghady i coś się nam stanie, wtedy nikt nie jest za nas odpowiedzialny! Nie miał em najmniejszej ochoty się z nim kł ó cić , nie był em zainteresowany, chciał em szybciej dotrzeć do moich ludzi i odpoczą ć na plaż y. Na koniec przewodnik rozdawał ankiety, my je wypeł nialiś my i na tym koń czył a się czę ś ć oficjalna.
Spieszył em się , aby dostać się do pokoju, ale wł aś nie zdał em sobie sprawę , ż e chcę zmienić numer! ! ! Idę do recepcji, tł umaczę Arabowi, ż e jest nam niewygodnie w pokoju i chcemy go zmienić na bardziej sł oneczny. Oczywiś cie robi smutną minę i ze smutkiem informuje, ż e wszystkie sł oneczne pokoje są zaję te i nie moż e nic zrobić , ż eby pomó c. To jasne, minuta targowania się i zgadzamy się na 20 euro za BARDZO DOBRY I SŁ ONECZNY pokó j. Przezornie informuję , ż e otrzyma pienią dze, jeś li moja ż ona zatwierdzi numer, Arab robi smutną minę i zapewnia, ż e nawet Nefertitti był aby szczę ś liwa mieszkają c w takim pokoju ; -) Dobra, biorę kartę magnetyczną , znajduję Anyuta z dzieć mi, spó jrz na numer, jesteś my bardzo zadowoleni (pokó j jest naprawdę sł oneczny, czysty i wygodny pod wzglę dem lokalizacji), przecią gamy rzeczy, starą kartę oddajemy recepcjonistce, po cichu przelewamy 20 euro, i na tym wszystkie przeró bki z przeprowadzką dobiegł y koń ca.
OGÓ LNE WRAŻ ENIA HOTELU
NUMER
W zimie bardzo waż na jest lokalizacja pokoju. Od strony pó ł nocnej w pokoju jest cią gle zimno, bardzo niewygodnie, wię c sł oneczna strona jest BARDZO poż ą dana. W samym pokoju widać był o zmę czenie mebli i wyposaż enia (niemal od razu urwał a się klamka jednej szafki, gniazdka pę kł y i nic w nich nie trzymał o, drzwi na balkon otworzył y się z wielkim wysił kiem, przecią g cią gle wycią gane spod drzwi wejś ciowych), materace normalne, poś ciel czysta, cał a hydraulika dział ał a, ogó lnie nie był o poważ nych skarg.
Mieliś my standardowy pokó j z zakwaterowaniem 2+2. Spał o się wygodnie: moja ż ona i ja mieliś my poł ą czone dwa ogromne ł ó ż ka, a dla dzieci rozł oż yliś my sofę , na któ rej poł oż yliś my materac zamó wiony w recepcji.
Sytuacja z czajnikiem był a niezrozumiał a - na stojaku stał czajnik elektryczny, ale przy nim nie był o gniazdka, a ż eby zagotować czajnik trzeba był o go postawić na podł odze, przy balkonie. Tajemnicza decyzja projektanta, któ rej nie zrozumiał em.
Przez pierwsze kilka dni woda w ł azience był a ledwo ciepł a, poszedł em do dziewczyny na Guest Relation, wyraził em swoje niezadowolenie, a ona od razu zadzwonił a do osoby odpowiedzialnej, aby wł ą czył a dla nas ogrzewanie wody. Okazuje się , ż e ogrzewanie wody wł ą cza się tylko na ż ą danie! Dobrze posprzą tali pokó j, dyskretnie, uzupeł nili wodę i papier toaletowy na czas, 10-15 funtó w pozostawione sprzą taczowi najwyraź niej nie był o zbyteczne. Rę czniki był y zmieniane na pierwsze ż yczenie, poś ciel też .
Mieliś my drugie pię tro, wię c był mał y balkon, na któ ry przecią gnę liś my podnó ż ek, któ rego uż ywaliś my jako podnó ż ka. Opró cz tego na balkonie był ł adny stó ł i dwa krzesł a, wię c wieczorami z ż oną z wielką przyjemnoś cią siedzieliś my przy czymś smacznym, podziwiają c oś wietlone baseny i pię kny zachó d sł oń ca, obserwują c jak kula ognia powoli się za nimi gó ry, pię knie rozś wietlają ce niebo. . .
JEDZENIE.
Gł ó wnym kryterium w ż ywieniu był o NIE ZATRUĆ ! Po zebraniu kilku recenzji przed wyjazdem, nie znalazł em w tym hotelu ż adnych informacji o niskiej jakoś ci jedzenia, bardzo mnie to ucieszył o.
Z hotelowego jedzenia dostaliś my dokł adnie to, czego chcieliś my - smaczne i bezpieczne! Asortyment był przecię tny, jedzenie w sieci Sunrise czy Jungle Aqua Park był o o rzą d wielkoś ci wyż sze. Ale wszystkie produkty był y gotowane z wysoką jakoś cią , przyprawy uż ywano z umiarem, owoce był y stale dostę pne. Poważ nym minusem był cał kowity brak sokó w w hotelu, nie był y one w ogó le dostę pne w ż adnej formie, nawet za pienią dze (chyba myś lę o ś wież ych sokach, dlaczego - napiszę pó ź niej). Nie mogę nazwać sokiem tego soku, któ ry wirował z lodem w plastikowych pojemnikach i wylewał się sam. Problem rozwią zano kupują c pudeł ko sokó w w Senzo Mall, w razie potrzeby zabieraliś my je do restauracji i rozlewaliś my tam dzieciom. Nie dajemy dzieciom lemoniady z automató w, wię c poradziliś my sobie z sokami i wodą mineralną , któ re moż na był o nabyć w recepcji. Swoją drogą wodę butelkowaną moż na był o dostać tylko tam (w recepcji), natomiast w wię kszoś ci hoteli, w któ rych byliś my, był a po cichu wydawana w restauracjach i barach na miejscu.
Asortyment mię s ograniczał się do dwó ch lub trzech rodzajó w mię sa, ale doś ć czę sto coś smaż ył o się w piekarniku lub na grillu na ulicy. Przez 12 dni dostaliś my trzy razy grillowane owoce morza (cał kiem jadalne, nawet kalmary nie przypominał y gumy), kilka razy natknę liś my się na przepió rki (nie suszone, ale bardzo smaczne w pikantnej marynacie), kaczkę , marynarkę (kotlety woł owe) , odmiana ryb (trochę irytują ce był o to, ż e był a smaż ona W Ł USKACH I Z WNĘ TRZAMI).
Owoce był y zazwyczaj ograniczone do melonó w, bananó w, pomarań czy i daktyli. Melony był y pyszne za każ dym razem, ale pomarań cze prawie przez cał y czas był y zielonkawe, a biorą c pod uwagę , ż e wszystkie był y pokrojone w plastry, nie miał y szans na dojrzenie. Czasami trafiał em na truskawki i guawę , ale tylko raz lub dwa.
Obsł uga przymykał a oko na fakt, ż e wielu turystó w (w tym my) wyjmował o jedzenie z restauracji, aby wchł oną ć je w pobliż u pokoju lub już w nim. Z reguł y po ciasnej kolacji zebraliś my kilka talerzy owocó w dla dzieci i poszliś my do pokoju, nikt nas nie zatrzymywał i nie wysuwał ż adnych roszczeń .
W porze lunchu przy basenach smaż ono frytki, hamburgery, zawsze był y ś wież e pokrojone owoce i warzywa, dzię ki czemu moż na był o przetrwać te okropne dwie lub trzy godziny (kiedy restauracje był y zamknię te) bez uczucia gł odu ; -) p>
Nie pró bowaliś my alkoholu, wię c nie mogę komentować jego jakoś ci.
O ś wież ych sokach mogę powiedzieć tak: NIE SĄ Ś WIEŻ E! ! ! Dokł adniej, nie wszystkie z nich są ś wież e. Niektó re ś wież o wyciskane soki są naprawdę przygotowywane na Twoich oczach (granat, pomarań cza, jabł ko, marchewka), ale mango i ananas nigdy nie zostaną zrobione przy Tobie, chociaż zawsze są dostę pne w lodó wce. W zasadzie proszę , abyś cie zawsze robili ze mną ś wież y sok (po pierwsze chcę osobiś cie upewnić się , ż e jest to sok ś wież o wyciskany, a po drugie, wszystkie soki ś wież o wyciskane są jak najbardziej przydatne tylko przez kró tki czas po przygotowaniu), ale sprytnie ż ó ł ci Arabowie cał y czas ze smutkiem wzruszyli rę koma, mó wią , ż e jest już dziś wyciś nię te ś wież e i dopó ki go nie sprzeda, nie ma sensu wyciskać ś wież ego. Na moją propozycję przyjazdu rano, aby Arab przyrzą dził przede mną ś wież e mango, zawsze odmawiano mi pod byle pretekstem. Kiedy wzię liś my ś wież e mango, był o pyszne, ale drę czył y mnie wą tpliwoś ci, czy jest ś wież e. Aż pewnego ranka zobaczył em znajomego sprzedawcę ś wież ych sokó w, któ ry szedł do swojej lady w pobliż u brodzika dla dzieci. W jego rę kach był y dwie puszki MROŻ ONEGO SOKU Z MANGO. Kanistry był y pokryte szronem i trochę wybrzuszone po bokach, wię c masa mango w nich był a zdecydowanie zamarznię ta. O ile rozumiem, w szczycie sezonu mango Arabowie masowo je wyciskają i zamraż ają , aby nastę pnie sprzedawać je z beczki. Cena mango jest bardzo zró ż nicowana w zależ noś ci od sezonowoś ci (ró ż nica 300-400%), wię c robienie z niego ś wież ego soku poza sezonem jest drogie, a oni wpadli na taki sposó b oszczę dzania. Kolejne pytanie to jak go rozcień czają (przecier z mango jest bardzo gę sty, ale w naszym kieliszku mieliś my normalną konsystencję ). Ogó lnie rzecz biorą c, istnieje niewielkie oszustwo, ponieważ tej zamroż onej masy nie moż na nazwać ś wież ą , chociaż jest to produkt naturalny. I nadal nie wiadomo, z czego pochodzą te kanistry, dalekie jest od tego, ż e są wykonane z plastiku spoż ywczego, któ ry moż na zamrozić .
Niejednokrotnie w trakcie podró ż y zjedliś my obfitą kolację w jednej restauracji, po któ rej odpoczywaliś my w pokoju, a zostawiają c dzieci z tabletem same w pokoju, moja ż ona i ja odwiedziliś my restaurację są siedniego hotel, aby cieszyć się pysznym jedzeniem w bł ogiej ciszy i spokoju. . .
Ostateczna ocena od nas za jedzenie/usł ugę to 4+.
MEGA TRENER PŁ YWANIA
Najstarsza có rka jest zawodowym pł ywakiem i polecieliś my do Egiptu pod moją obietnicą trenerowi, ż e bę dziemy codziennie trenować i dobrze jeś ć (bez przejadania się , napojó w gazowanych i sł odyczy). Jeś li nie był o problemó w z jedzeniem (Margo ś ciś le przestrzegał a zaleceń trenera), to był y problemy z basenem. Trzeba był o znaleź ć duż y, ciepł y basen, z bokó w, z któ rego moż na by się odwró cić , a najlepiej pusty. Po zbadaniu terenu hotelu okazał o się , ż e istnieje jednoznaczna przę sł o ze zderzakami dla odpychania (prawie wszystkie baseny miał y zaokrą glone kontury), ale był tylko jeden stosunkowo pusty basen - naprzeciwko recepcji. Musiał em zrezygnować z techniki skrę tu, postanowiliś my ograniczyć się do pł ywania.
Mamy dwa 45-minutowe treningi dziennie. Margot rozgrzał a się i zaczę ł a wykonywać zestaw ć wiczeń pł ywackich (ró ż ne style, bez oddychania lub uż ywają c samych nó g), a ja dumnie usiadł em na mostku ratownika i surowym tonem dał em mojej có rce morze absolutnego bezsensowne instrukcje i komentarze dotyczą ce techniki i styló w (sam kiepsko pł ywam i nie lubię tego biznesu). Margot doskonale rozumiał a, ż e udaję gł upca, ale pilnie udawał a, ż e bardzo jej pomagam w swoich instrukcjach. Z nudó w dawał em instrukcje, nadal musiał em kontrolować jej trening, a samo siedzenie na uboczu nie był o interesują ce. Z zewną trz wyglą dał o to cał kiem wiarygodnie - moje dziecko dobrze pł ywa, a ja doskonale przyzwyczaił em się do roli profesjonalnego trenera ; -)
Moje wygł upianie dał o doś ć nieoczekiwany rezultat – kilka razy mamy/ojcowie innych dzieci podchodził y i bardzo z szacunkiem pytał y, w jakim wieku rekrutuję dzieci i czy mogę dać kilka lekcji w najbliż szej przyszł oś ci.
Najbardziej zmę czonym spojrzeniem wyjaś nił em, ż e ze wzglę du na moje wyją tkowo wysokie kwalifikacje mam ogromną kolejkę ludzi, któ rzy chcą dostać się na moje zaję cia, a teraz nie biorę nikogo, bo moi uczniowie mają wiele mię dzynarodowych konkursó w przed nami, a ja też muszę odpoczą ć . Cholera, naprawdę moż na tu zarobić dobre pienią dze, ale sam ledwo umiem pł ywać , a gł upie jest uczyć tego dzieci, nie mam nawet teorii...
HURGHADA RYBNY
Chociaż Hurghada był a przez nas przemierzana od ponad roku, jakoś nadal nie byliś my w stanie dostać się na targ rybny. Wedł ug opinii osó b, któ re był y tam wielokrotnie, miejsce do odwiedzenia był o bardzo wartoś ciowe i interesują ce.
Postanowiono pojechać tam rano. Odrzucił em taksó wkę z hotelu z oburzeniem (340 funtó w za podró ż w obie strony wydawał o mi się wyraź ną przesadą ), postanowił em zamó wić taksó wkę przez lokalną usł ugę Fawry Taxi, gdzie cena był a znacznie bardziej humanitarna (63 funty w jedną stronę ) , ale cią gle zamarli przy dostawie samochodu („Jeszcze nie, czekaj”, „Wcią ż nie znaleziono, czekaj”), wię c postanowiono pojechać taksó wką uliczną .
Taksó wka uliczna pod Hurghadą to osobna historia, ze smutnymi notatkami ; -) Niedoś wiadczonemu podró ż nikowi bę dzie bardzo trudno dostać się na nim do poż ą danego punktu i nie wpaś ć w skandal zwią zany z pł atnoś cią . Już nie raz jeź dziliś my i przemieszczaliś my te taksó wki, wię c algorytm wsiadania/podró ż y został dopracowany w najdrobniejszych szczegó ł ach.
Wychodzimy na ulicę , walczą c z lokalnymi zwabionymi hotelowymi taksó wkarzami pasą cymi się w pobliż u wyjś cia z hotelu. Jednocześ nie musimy ich przekonać , ż e wcale nie chcemy nigdzie jechać , a po prostu wyszliś my na spacer, bo jeś li bę dą podejrzewać , ż e chcemy zamó wić kolejną taksó wkę , bę dą bezlitoś nie podą ż ać za nami pieszo, zł apanie nas i odstraszenie „dzikich” taksó wkarzy.
Po pomyś lnym ominię ciu ich wycofaliś my się na bezpieczną odległ oś ć i zaczą ł em szukać „wolnych artystó w”. Biorą c pod uwagę , ż e co drugie auto w Hurghadzie to taksó wka, nie był o na co czekać ; -) Od razu odrzucił em pierwszą taksó wkę , gdy tylko zwolnił a koł o nas - w kabinie był o zadymione, a starszy taksó wkarz wł aś nie wyrzucił „byka” przez okno. Oczywiś cie taksó wkarz nie wyszedł tak po prostu, dł ugo machał rę kami w kabinie, rozpraszają c dym i namawiał , ż ebym wsiadł do jego samochodu. Wiedzą c doskonale, ż e to moż e trwać dł ugo, po prostu ruszył em dalej i zaczą ł em ł apać kolejny samochó d. Drugi samochó d, któ ry pojawił się po okoł o dwudziestu sekundach, idealnie mi odpowiadał i zaczą ł em targować się z taksó wkarzem (po angielsku):
- Witam, musimy iś ć na targ rybny.
-OK.
- Ile?
- Osiemdziesią t funtó w.
- Czterdzieś ci.
- Osiemdziesią t.
- Czterdzieś ci pię ć dla wszystkich.
- Sześ ć dziesią t.
- Pię ć dziesią t za wszystkich, ostatnia cena.
- Sześ ć dziesią t.
- Pa. . .
- Chodź my!
- Pię ć dziesią t zadowolonych?
- Tak, chodź my.
- Jeszcze raz: pię ć dziesią t funtó w EGIPSKICH WSZYSTKO, wycieczka na targ rybny.
- Tak, zgadzam się .
Nie bez powodu zaznaczam, ż e funty to funty egipskie (kilka razy taksó wkarze przewró cili oczami, zdziwieni, ż e nie zrozumiał em, ż e mają cenę w funtach ANGIELSKICH) i ż e cena za przejazd jest dla wszystkich w samochodzie (uwielbiają udowadniać , ż e cena został a wynegocjowana OD PASAŻ ERA, czyli pomnoż yli ustaloną cenę za przejazd przez liczbę turystó w w samochodzie i zaż ą dali zapł aty tej kwoty ). Najważ niejszą rzeczą w tej umowie jest wyjaś nienie taksó wkarzowi, ż e dokł adnie wiesz, ile jesteś w stanie zapł acić , i nie bę dziesz już dł uż ej bity z niczym dodatkowym.
Ok, wsiadajmy do samochodu z cał ym tł umem, ja jestem z przodu, a moja ż ona i dzieci z tył u. To przyzwoita jazda, okoł o pię tnastu minut. Taksó wkarz pyta, czy był bym przeciwko muzyce w kabinie, mó wię , ż e nie obchodzi mnie to, wcina się w jakieś lokalne melodie, jednocześ nie pró bują c wykonywać niezrozumiał e ruchy, któ re trochę przypominają taniec. Nie zwracam na niego uwagi, z zainteresowaniem wyglą dam przez okno, zauważ ają c zmiany w mieś cie, jakie zaszł y od ostatniej wyprawy. Gdy docieramy do począ tku nabrzeż a Hurghady, schodzimy na lą d, wrę czamy taksó wkarzowi przygotowany wcześ niej pię ć dziesię ciofuntowy banknot, on patrzy na niego ze zdumionym spojrzeniem i ż ą da kolejnych 10 funtó w… za muzykę . Ś mieją c się , odmawiam mu tego, bierze 50 funtó w ze zdenerwowanym spojrzeniem, pokazują c cał ym swoim wyglą dem, jaki jestem niegrzeczny i okrutny, nie doceniają c jego wysił kó w, aby urozmaicić naszą podró ż pię kną arabską muzyką!! !
Przeszliś my kilka razy alejkami, w koń cu kupiliś my dwa kilogramy najwię kszej krewetki, duż ego wę gorza i homara. Wszystko to w sumie kosztował o nas 760 funtó w (45 dolaró w). Krewetki natychmiast grillowano z warzywami, wę gorza upieczono w folii, a homara ugotowano. Kiedy wszystko to był o przygotowywane, poszliś my do stoiska z jagodami i kupiliś my trzy kilogramy truskawek za trzy dolary.
Po zebraniu wszystkich owocó w morza wyszliś my na zewną trz targu, tuż obok nas zatrzymał a się taksó wka. Przygotował em się na dł ugą umowę , ale natkną ł em się na zupeł nie nietypowego Araba, któ ry wł aś nie wzią ł (bez targowania się , ję czenia i nie. . . ł owienia ryb) i zawió zł nas do hotelu za 60 funtó w!
W pokoju rozł oż yliś my wszystkie nasze zakupy na stole balkonowym i zaczę liś my się rozkoszować . Moja ż ona zjadł a jedną krewetkę , Margo (najstarsza có rka) dwie, Ira (najmł odsza) odmó wił a jedzenia „… to obrzydliwe…”, wię c ku mojej nieopisanej radoś ci zjadł em cał y ten przysmak prawie sam. Dziewczę ta odkupił y się na truskawkach, któ re został y skazane niemal natychmiast. Rynek bardzo nam się podobał , wszystko jest pyszne i stosunkowo niedrogie.
Patrzą c w przyszł oś ć , mogę powiedzieć , ż e kilka dni pó ź niej ponownie udaliś my się na ten targ, gdzie kupiliś my krewetki i truskawki. Myś lę , ż e podczas naszych kolejnych wycieczek do Hurghady odwiedzimy ją jeszcze nie raz. . .
LUKSOR
Liczba wyjazdó w do Egiptu przekroczył a już kilkanaś cie, a do Luksoru wcią ż nie raczyliś my się wybrać . Wszystko jakoś nie wyszł o, ani finansowo, ani pogoda, albo z innych strasznych powodó w. Postanowiliś my naprawić to pominię cie na tej wycieczce, ale nie był o ochoty jechać tam z czteroletnim dzieckiem, wię c na radzie rodzinnej zdecydowano, ż e pojadą tam moja ż ona i najstarsza có rka (11 lat), i został mi duż y cię ż ar opieki w postaci nakarmienia czteroletniej Iry (w restauracjach), spaceró w po jej powietrzu (w basenie i klubie dla dzieci) oraz uroczystego spotkania zwiedzają cych wieczorem w hotelu lobby ; -)
Jak przewodnik już nas poinformował , wycieczki moż na był o kupować tylko od niego, ponieważ jest za nas osobiś cie odpowiedzialny i nie ma dla niego wię kszego ż alu niż nieostroż ni turyś ci, któ rzy kupili wycieczkę gdzie indziej! ! ! Tam na pewno zostaną oszukani, obrabowani po wygó rowanych cenach i zepsują wraż enie niewykwalifikowanymi przewodnikami! Dlatego poró wnaliś my ceny wycieczek naszego bł ogosł awionego przewodnika z cenami tych samych wycieczek z jakiegoś bluź nierczego egipskiego biura podró ż y, któ re polecali nam znajomi. Poró wnanie wypadł o dobrze, wcale nie na korzyś ć naszego przewodnika, ponieważ wszystkie ceny w jego cenniku był y dokł adnie dwa razy wyż sze. I z cię ż kim sercem musieliś my zarezerwować wycieczkę do Luksoru nie od niego. Po dziesię ciominutowej korespondencji na Viberze z przedstawicielem tego TA ustaliliś my nastę pują ce ceny: wycieczka do Luksoru z wizytą na wyspie bananowej dla jednej osoby dorosł ej i jednego dziecka kosztował a nas 67$ (38+7+19+3 ). Mieli nas odebrać wcześ nie rano przed wejś ciem do hotelu i przywieź ć tam pó ź nym wieczorem.
Wieczorem w recepcji zamó wił em dwa pudeł ka na lunch. Przezornie nie powiedział em, do czego one sł uż ą , nigdy nie wiadomo, nagle przeciekają informacje do naszego przewodnika hotelowego, któ ry moż e zaczą ć robić nam brudne sztuczki. Nie bał em się tego specjalnie, ale po co kusić los?
Wczesnym rankiem (o czwartej rano) wysł ał em moje dziewczyny, zebrał y wszystkie ciepł e ubrania, został am w pokoju (najmł odsza có rka naturalnie spał a). Po drodze moje pudeł ka na lunch został y odebrane w recepcji. Czekali na autobus przed hotelem, tuż za szlabanem. Oczekiwanie był o kró tkie, okoł o dziesię ciu minut, ostatnim razem, gdy wypisali się , ż e wsiadają do autobusu, po czym kł adł em się spać z poczuciem spokoju.
Sama wycieczka był a bardzo przyjemna dla mojej ż ony i có rki, pomimo trudnej podró ż y. Przewodnik był adekwatny, dobrze mó wił po rosyjsku, ciekawie opowiadał o mijanych miejscach, pomagał w problemach. Co ciekawe, w cią gu dnia w Luksorze był o doś ć gorą co, parne powietrze wydawał o się otulać , musiał am duż o pić , ż eby unikną ć problemó w z przegrzaniem. A to jest styczeń ! Wycieczka na wyspę bananową był a zabawna, choć pod koniec przewodnik trochę się spieszył , ponieważ Luksor trzeba był o opuś cić przed godziną.17:00, ponieważ pó ź niej nie wypuszczono ich z miasta. Mimo styczniowego chł odu w Luksorze był o bardzo gorą co, kamienie nagrzewają się , a to powoduje dodatkowe promieniowanie cieplne.
Moi podró ż nicy przybyli o dziewią tej wieczorem, BRAK, zmę czeni, ale szczę ś liwi.
KRÓ TKIE SZKICKI Z NASZYCH Ś WIĄ T
1. Kupiliś my szampana w dutiku, postanowił em dodać do niego sok mandarynkowy, ż eby zrobić koktajl. Wycisną ł sok, wymieszał - rzadkie bł oto, wlał do zlewu. Jestem frajerem dla barmana. . .
2. Widział em koszulkę w Spinneys ze zdję ciem pomię tego przez ż ycie mę ż czyzny i dziwnym napisem "Kró l Egiptu". Dlaczego kró l, a nie faraon? Na począ tku uznał em, ż e to ż art dla rosyjskich turystó w, mó wią : baw się dobrze, nie gol się i zostań kró lem na wakacjach.
Nastę pnego ranka ponownie spojrzał em na zdję cie i olś nił o mnie. T-shirt przedstawia Mohammeda Sallaha, najfajniejszego egipskiego pił karza naszych czasó w, grają cego dla angielskiego Liverpoolu.
PS Nawiasem mó wią c, w hotelu, na ogromnych ekranach, mecze Liverpoolu są stale pokazywane i tylko Liverpool, inne mecze w Premier League nie są interesują ce dla Egipcjan. . .
3. Opiekował się kurtką w Waikiki. Wzią ł najwię kszy rozmiar, XXXL! Rę kawy nie się gają nawet nadgarstka, no taka koszulka na zimę...
4. To denerwują ce, ż e za każ dym razem, gdy wychodzisz z pokoju i wycią gasz kartę , odł ą czasz zasilanie w gniazdkach i nic nie jest ł adowane. Po kilku eksperymentach okazał o się , ż e karta chipowa PrivatBank, wł oż ona do jednostki elektronicznej za pomocą CHIP DOWN, dział a dobrze jako oddzielna, pozostawiają c gniazda pod napię ciem. . .
Plastikowa karta to gwarancja nał adowanych gadż etó w! p>
5. Pogoda przez cał ą resztę był a doskonał a, wiatr umiarkowany, wię c mieliś my szczę ś cie, ponieważ o tej porze roku pod chamsin bardzo ł atwo był o dostać się .
KLINIKA HOTELOWA
Dwa dni przed wyjazdem najmł odsza có rka Irishki miał a gorą czkę i zaczę ł a kaszleć . Nie wiem dlaczego, ale tym razem był em czymś podekscytowany i postanowił em zabrać ją do lekarza z ubezpieczeniem.
W recepcji naszego hotelu skierowano nas do recepcji „Titanic Palace”, stamtą d skierowano nas na ulicę , a tam za rogiem znaleź liś my nieestetyczny budynek z napisem „Klinika”. Wewną trz powitał nas uroczy mł ody czł owiek, któ ry w cią gu pię ciu minut znalazł nam lekarza. Pokazuję ubezpieczenie, recepcjonistka i pani doktor dł ugo ją studiują i tak na to patrzą , i tak to obró cą , coś im nie zaimponował o, zaczę li gdzieś dzwonić , ż eby zweryfikować dane. Cał y ten cyrk trwał okoł o 15 minut, po czym raczyli nas przyją ć . Ł amaną angielszczyzną wyjaś niam sytuację , pokazuję ulotkę , z biegiem czasu, kiedy i jaki ś rodek przeciwgorą czkowy podaliś my dziecku. Lekarz w zamyś leniu kiwa gł ową z miną powagi, po czym mó wi:
- Masz odliczenie ubezpieczeniowe w wysokoś ci 15 USD, wiesz o tym?
- Tak, wiem, mam przy sobie pienią dze.
- Ale jeś li problem jest zwią zany z alergiami, odliczenie wyniesie 75 USD.
- Opa, gdzie to jest napisane? Nie mam tego w moim ubezpieczeniu.
- Có ż , oto nasze wewnę trzne zasady, jeś li okaż e się , ż e temperatura twojej dziewczyny jest spowodowana alergią , bę dziesz musiał zapł acić.75 dolaró w.
Patrzę na niego z niejasnym uczuciem, ż e chcą mnie przelecieć.... no có ż , jak ustali podczas zewnę trznego badania dziecka, ż e przyczyną są alergie?!? ! ? Jak dla mnie, do takiego wniosku trzeba zrobić kilka testó w, a dopiero potem, ze wzglę dną pewnoś cią , postawić taką diagnozę . Dobra, mó wię , zbadajmy dziecko, zobaczymy. Doktor kiwa gł ową , zaprasza do gabinetu, a potem ZACZYNA! Irishka jest dzieckiem cał kowicie spokojnym, nie skonfliktowanym, ale potem wpadł a w taki napad zł oś ci, ż e mama nie pł acze! Nie pozwolił a lekarzowi się zbliż yć , wszyscy byliś my zdumieni! Nic nie pomogł o: ż adna perswazja, ż adne obietnice sł odyczy, no có ż , nic. . . Po pię ciu minutach tego cyrku poddaliś my się , zabraliś my dziecko i wyszliś my z kliniki do domu. Ogó lnie rzecz biorą c, nie wyszł o nam stosowanie egipskiej medycyny, nie wyszł o…
WYJAZD
Informacja o wymeldowaniu został a wywieszona na stoisku terminowo, wymeldowaliś my się punktualnie, nikt nam nie obcinał bransoletek, nie był o ż adnych ograniczeń w korzystaniu z infrastruktury hotelowej. Przyznaję - przed wyjazdem zebraliś my w drodze owoce dla dzieci, zabierają c jednocześ nie kilka butelek wody. Przelew był na czas, dostarczony w najlepszy moż liwy sposó b, wszystko był o jak zawsze do momentu przejś cia przez odprawę celną .
Inspekcja w tym roku był a WOW! Po pierwsze, absolutnie wszyscy pasaż erowie zostali dokł adnie PRZESZUKANIE (jeś li wcześ niej był o to selektywne, teraz nikt nie unikną ł tej procedury), po drugie przeszukali cał y bagaż , szukali pł ynó w i bezlitoś nie wyrzucali je do kosza. Mieliś my cztery butelki wody (znaleź liś my trzy) i sześ ć paczek soku (nie znaleziono tylko dwó ch), upchnię tych w ró ż ne przegró dki wszystkich toreb. W tym samym czasie egipscy maniacy nie pozwolili nawet dzieciom pić tych sokó w, ale wyzywają co wyrzucili je do kosza. Jestem wię cej niż pewien, ż e wszystko zapieczę towane zostanie sprzedane na samym lotnisku, ale na pewno nie zostanie zł omowane!
Kiedy czekaliś my kupiliś my dwie kawy za 60 funtó w, rozdaliś my dzieciom sł odycze, rozdaliś my wodę...Lot przebiegł sprawnie, wszystko był o rutynowe, zgodnie z rozkł adem, na Ukrainie byli celnicy i straż graniczna bardzo grzecznoś ciowa walizka dotarł a szybko, wię c koniec wycieczki przebiegł sprawnie i bez problemó w…