Powrót do Egiptu

07 Grudzień 2016 Czas podróży: z 09 Listopad 2016 na 23 Listopad 2016
Reputacja: +305
Dodaj jako przyjaciela
Napisać list

Nie był am w Egipcie 4 lata iw koń cu speł nił o się moje marzenie - zabrać tam na spacer mamę , któ ra ostatnie wakacje spę dził a za granicą zanim został a mamą .

Przez wiele lat co najmniej raz w roku jeź dziliś my do Ał upki lub Jał ty. W zeszł ym roku pojechaliś my do Odessy na zmianę i poró wnanie. Nie polubił em . W tym roku ceny na Krymie był y cał kowicie rozczarowują ce, podobnie jak moż liwoś ć dotarcia tam. Morze Azowskie ogó lnie przygnę biał o swoimi ofertami i brakiem natury, a takż e dziwnymi cenami. Postanowiono wię c nigdzie nie jechać . A potem nadarzył a się okazja.


Podró ż owaliś my z mał ym 4-latkiem, wię c wymagania wobec hotelu był y specyficzne - niedaleko morza, aby był o normalne wejś cie, miniklub, zjeż dż alnie dla dzieci w aquaparku. Budż et jest ograniczony, ale chciał em się zrelaksować , cokolwiek - wow! Nie chciał em powierzać tak waż nej sprawy biurom podró ż y. dlatego monitorował a siebie - wakacje tutaj i dla gł ó wnych operatoró w - wycieczki. Wcześ niej odpoczywał em w Sharm In Rehan 4* i Sea Life 4*. I bez wzglę du na to, jak bardzo chciał am tam jeszcze raz pojechać , aby wysł ać mamę do Jerozolimy, ale hotele, któ re mieś cił y się w budż ecie, był y, no có ż , bardzo smutne - albo trzecia linia, albo kiepskie jedzenie, albo coś innego. Z Charkowa zupeł nie niewygodny czas wyjazdu - przyjazd i drogie ceny. Stracił em 2 dni odpoczynku - zaczą ł em patrzeć nie na 7, ale na 9 nocy. Okazał o się , ż e albo 7, albo 14, ale za 14 ceny są wygó rowane. Kijó w skiną ł , ale trzeba był o dostosować drogę do Boryspola iz powrotem, bo my sami bę dziemy musieli cią gną ć walizki i dziecko. I teoretycznie mogą przeł oż yć lot. Ale zaryzykujmy. I dlaczego jest już.9 nocy, kiedy 11 jest lepsze! Có ż , lub 12)) Priorytetem był King Tut, oparty na recenzjach. Oglą dał em też AMC Royal, Panorama Bungalos, Tia hights Makadi i Aqua Park Beach (Charm), ale King Tut i tak wygrał . Koral miał najprzyjemniejsze ceny, ale pó ł tora miesią ca przed wylotem ceny Tezy zał amał y się (drugim razem tak pomyś lnie z nich lecę ). 4 lata temu pojechaliś my razem za te same pienią dze do Rehany na tydzień . A teraz - we tró jkę i od 2 tygodni to jednak z Charkowa. Ale straciliś my 2 dni odpoczynku z wyjazdami. Rozmawialiś my z biurem podró ż y, dali zniż kę . A potem proponuje zamiast 12 - 14 z odpowiednią dopł atą . Hurra, chodź my! Nawiasem mó wią c, ceny Tezy na ogó ł sprawiają , ż e gryziesz ł okcie i myś lisz - po co brać wię cej denyuzhek. Ceny po prostu szepczą !

Przeniesienie do Boryspola był o cudowne. autobus z dworca znaleziony natychmiast. był o 5 osó b. Rejestracja, kontrola paszportowa, wylecieli na czas, lot przebiegł sprawnie. Nikt nie narzucał usł ug wizowych, przybyli szybko.

Napisał em osobną recenzję o hotelu, wię c nie bę dę się tutaj zagł ę biał .

Podczas jazdy moją uwagę od razu przykuł o osamotnienie - opuszczone place budowy, duż o. A na ulicach był o mał o ludzi - zrobił o się tak smutno. . . Wyszliś my z hotelu na spacer - do Senzo Mall daleko, wię c pojechaliś my do Abu-Ashara. Myś lał em, ż e to sieć ze stał ymi cenami, co oznacza duż y supermarket. Nie był o go tam. Ale wcią ż jest jakiś wybó r i nie ma potrzeby się targować . Ceny są takie same jak w domu. gdzieś taniej. W pobliż u, w El-Ezabi, zaopatrywali się w leki - są.2-3 razy tań sze niż na Ukrainie. Nie wysiedliś my do miasta, w pobliż u hotelu wszystkie bzdury kosztował y dolara vana - najwię cej magnesó w groszowych. A wię c - oto syrop na kaszel dla Ciebie - zaró wno z Egiptu, jak iz korzyś cią dla sprawy w zimie!

Kolorowe uliczki, kolorowe ś mieci i muchy. Mę ż czyź ni siedzą w kawiarniach przy drodze, palą fajki wodne i obserwują , co się dzieje wokó ł . Có ż , tak jak nasze babcie przy wejś ciach! Taksó wki jeż dż ą tł umnie, wszyscy piszczeją i wabią , jak minibusy - zatrzymują się i czekają - nie chcemy, oj, przejechać ? Bardzo ł adny . Czę sto wychodzimy spod nosa, kiedy do niej podbiegasz, a tam, och, jak. Zatrzymaliś my taksó wkę - cena jest taka sama jak w przypadku podró ż y z ABC, ale warto wiedzieć , ile to kosztuje. Jaka jest cena ? - Ile zapł acisz? Chcieliś my iś ć na targ owocowy, ale tak naprawdę nikt nie potrafił nam wyjaś nić , gdzie to był o, ale nie znaleź li go też na mapie. Wiem, ż e gdzieś w pobliż u jest jeszcze targ rybny. No dobrze.


Był em mile zaskoczony, ż e na spotkaniu przewodnik nie zawracał sobie gł owy wycieczkami - odbyliś my mił ą rozmowę . Pró bował nam dyskretnie coś zaoferować , ale powiedzieliś my, ż e 2 tygodnie to za mał o, ż eby gdzieś wyjś ć . I chodź my na darmowe zakupy. Zgodnie z oczekiwaniami był y to sklepy z wygó rowanymi cenami i zbę dnym asortymentem (oleje i ubrania), ale chciał em zaczerpną ć powietrza. Planował em też wycieczki przed wyjazdem, wię c wyszł o taniej niż tanie. Kiedy już z grubsza podją ł em decyzję i zaczą ł em z kimś negocjować , miejscowy obywatel znalazł mnie w Top Hotels i przelicytował . Poszliś my z nim na wł asne ryzyko i ryzyko, ponieważ . nie miał strony internetowej ani strony VK, wię c nie moż na był o pó ź niej przeczytać recenzji ani zostawić wł asnej. Jak nic. Co prawda nie otrzymał em obiecanej karty SIM, ani osobistego spotkania, ale cena i tak wszystko blokował a.

Safari od 13 do 19.15 dolaró w za osobę , dziecko gratis (wszę dzie pł atnoś ć zaczyna się od 2-4 lat, ale jeś li się zgodzisz, moż esz to zrobić za darmo). Przyszli po nas co do minuty zaskoczeni. Zabrali jeszcze 2 pary jeepem, zawieź li je na parking ATV i odjechali. Dla nas to był pierwszy raz. W ogó le się nie spodziewał em! Myś lał em, ż e te tarantai powoli podró ż ują w kolumnie. I jeż dż ą dla mnie z zawrotną prę dkoś cią ! . I prawie 2 godziny na pustyni! Jestem z mał ą , wł aś nie opamię tał a się - na 4 dni tradycyjnie wysoka temperatura na wakacjach. Stresuję się , ż e znó w jej uszy bę dą nadymać albo przewró cimy się na drodze. Ale potem się uspokoił a. Mama jeź dził a z przyjemnoś cią . Godzinę pó ź niej dotarliś my do obozu Beduinó w. Tam zabrano nas na 15 minut na wielbł ą dach i poczę stowano malutką filiż anką herbaty. Hodowcy wielbł ą dó w byli kiepsko ubrani, mieli dziurawe buty i dostawali miejscowe pienią dze. Poza tym są bardzo dobroduszni, nie sugerowali bakszyszu, a wrę cz przeciwnie, robili nam wszystkim zdję cia na ł yż wach. Potem wspię liś my się , ż eby popatrzeć na kopce, bardzo pię kne, kocham pustynię . Miał em nadzieję , ż e zabiorą nas stamtą d autem, ale tak się nie stał o! Znowu na wł asną rę kę . W ruchu już jedną rę ką zakł adał a dziecku czapkę , a drugą doganiał a. Dobrze, ż e opró cz lidera mieliś my też przyczepy - miejscowe nastolatki, przeprowadzają ce sekcję wzdł uż kolumny. Jechaliś my z powrotem 35 - 40 km na godzinę . Znowu ucieszył em się , ż e jednostki są stabilne i nie przewracają się , gdyż tuż przede mną przewró cił się quad i zakrył siedzą cą na nim panią . Myś lał em, ż e pojawi się zmarszczka. Ale nie, wstał a, otrzepał a się i poszł a ponownie. A jakie są inne opcje? W pobliż u nie był o samochodu. Ja też bym się poruszył a – ta mał a się trzę sł a, bolał mnie brzuch i wiał silny wiatr. Ale nic, jakoś dotarł o do bazy. Tam przewieziono nas do jeepa i pojechaliś my na obiad, a raczej kolację . Jedzenie jest zwyczajne - talerz warzyw, kebab i cola. Na scenie odbył y się tań ce brzucha, a potem pokaz fakiró w. Ale mamy to w naszym hotelu. A jutro jedziemy do Luksoru, o 4 rano powinniś my już być na dole. Wię c ś pij, ś pij.


Luksor . Od 4 do 22.30 dolaró w za osobę , dziecko gratis.

Chciał em pojechać do Luksoru 6 lat temu, podczas mojej pierwszej podró ż y do Egiptu, ale z Sharm jest to problematyczne. W przeddzień safari kurz wiał w oczy, chociaż twarz był a cał kowicie zakryta, a okulary zakrywał y oczy. Cał ą noc ł zawił y mi oczy, był y zaczerwienione i bał am się , ż e nie dojdzie do zapalenia spojó wek, to wcią ż nie wystarczał o. Noszę soczewki, wię c nie był o jasne, jak wytrzymam cał y dzień z takim problemem. Zostaliś my ponownie odebrani na czas, nasz hotel był jednym z pierwszych, a autobus był pusty. Autobus jest duż y, mó wi Planet tour. Przez cał ą drogę z nami autobus Teza jechał ró wnolegle. wię c program jest taki sam. Kontyngent był zupeł nie inny - rosyjskoję zyczna, arabska rodzina, duż o Chiń czykó w i Duń czykó w, albo ktoś inny. Był o 3 przewodnikó w, każ dy rozmawiał ze swoją grupą w swoim ję zyku. Nocą na pustyni, w gó rach - cudownie! Nie był o prawie ż adnych samochodó w, ani nadjeż dż ają cych, ani ró wnoległ ych. Ś wit też jest pię kny. Na pierwszym przystanku po opuszczeniu Hurghady znajdował a się kawiarnia i sklepy. Są też miejscowe dzieci, któ re robią zdję cia na bakszysz, no có ż , turyś ci po prostu dali im swoje pudeł ka na lunch. Szkoda, ż e ​ ​ tego nie wzię liś my. Rosyjski przewodnik Mohammed opowiedział wszystko bardzo ciekawie, z humorem. Na przykł ad - Przyjdź na nasze zabawne karaoke, pię kne dzieci za darmo, brzydkie 20 rubli)) Jednak z biegiem czasu granica mię dzy rzeczywistoś cią a fikcją zaczę ł a się zacierać , na przykł ad - Jeś li zdarzy się wypadek, policja nie zostanie wezwana, ponieważ weź pienią dze od wszystkich. Albo - jeś li ktoś zostanie zmiaż dż ony, to nikt nie zostanie ukarany, bo i tak mieszka tu zbyt wielu ludzi. Interesują ce o gospodarce i lokalnych cechach. Zwiedzanie standardowe, jak każ dy inny - Kolosy, Karnak, Hatszepsut, Dolina Faraonó w. Obiad cał kiem przyzwoity, jak w hotelu, bufet z deserami, bez napojó w. Na brzegach Nilu widzieliś my warany. Na Placu Luksorskim stoi kilkanaś cie powozó w z koń mi, któ re przywoł ywał y wspaniał e wspomnienia z przygó d Koli Oro Jegora w Tunezji w poszukiwaniu wody)) Ulice są peł ne wozó w z osioł kami i znowu lokalny smak. W sklepach z zakupami nie zawracali sobie gł owy, tak powiedział przewodnik - jest darmowa toaleta i hibiskus. Kilka osó b siedzi przed sklepem z pamią tkami i najprawdopodobniej udaje, ż e wszystko robią same, rę cznie. Zaś piewaliś my piosenkę , sprzedawca zaprezentował produkty. ta rodzina zgodnie powiedział a „Wow! ” i „Wow! ” Tak, w autobusie był a też sucha szafa.


Mohammed od samego począ tku ostrzegał , aby nie kupować niczego od miejscowych, ponieważ są oszustami. Có ż , myś lę , ż e to jasne, jeś li masz szczę ś cie, zapł acisz za swoje sklepy. Tak był o w Izraelu, przewodnik generalnie był arogancki – wszystko biegał o, nie mogli nawet niczego kupić w biegu. Ale go tam nie był o. Okazał o się , ż e nie oszukał . Kupcy - jak Cyganie, wszystko tak jak powiedział - Kup dolara za furgonetkę , nie, nie dolara, ale funty. Nie , nie jeden , ale coś tam . Kró tko mó wią c, gadają i moż esz wpaś ć w zamieszanie. Lub kup 2 za 5 USD. Nie ? Wtedy 3 na 10! kup za 8! Tak uratowali)) W miejscu, nazwy nie pamię tam - gdzie znaleź li skarby faraonó w, 2 pokoje. Nie moż esz robić zdję ć . I tam, w miejscowym ubraniu, otworzył przed nami ogrodzenie, zwabił go, powiedział coś , zać wierkał . pokazuje dziurę w podł odze - jest jak mumia, poś wieć latarką ! Oczywiś cie nic nie widzieliś my i oczywiś cie nic tam nie był o. Dzię kuję za uwagę . I biegnie i wycią ga rę kę po bakszysz - daj, daj. W bezczelny! cykam, mama mnie ś ledzi))

Wtedy Muhammad zaprosił wszystkich za 10 USD na Wyspę Bananową . To był o dla nas niepotrzebne, odmó wili. Potem podszedł i zadzwonił do nas za 12 dolaró w za trzy. Có ż , za taką cenę , czemu nie. Na ł odzi na Nilu farma jest oczywiś cie dla nas ciekawa i niezwykł a - las palm bananowych, pię kny. Szliś my tam pó ł godziny, potem stolik z owocami - banany, granaty, winogrona i jedno mango na osobę , bardzo smaczne. Wró ciliś my zmę czeni, ale szczę ś liwi. A dzień pó ź niej – El Gouna.


El Gouna . od 8:30 do 16:00 Mustafa zostawił w koń cu zniż kę na liczbę wycieczek, wię c ta kosztował a nas 13 USD, ta mał a znó w jest darmowa. Tym razem transfer opó ź nił się o 20 minut, nasz hotel był ostatni na liś cie, pojechaliś my minibusem. Tym razem nie podobał o mi się , ż e byliś my wś ró d nas jedynymi mó wią cymi po rosyjsku. Instrukcja był a w ję zyku angielskim i trochę innym. Oczywiś cie mogę się wytł umaczyć , ale nigdy nie wiesz, co moż e się stać – nie dowiesz się od są siadó w, nie wymienisz się wraż eniami. A jeś li coś się stanie? Kró tko mó wią c, przynajmniej wszystko mi wyjaś nili, znaleź li kogoś . kto znał trochę rosyjskiego. O programie wiedział em ogó lnie. Okazał o się , ż e nie ma potrzeby noszenia pł etw i maski – dają ją za darmo, a takż e kamizelki ratunkowej. Kamizelki był y ró wnież dla dzieci. Najpierw popł ynę liś my jachtem, kiedy zobaczyliś my delfiny - wszyscy skakali w biegu, nie odważ ył em się , nigdy nie wiadomo...Potem zrobiliś my 2 przystanki na snurkowanie. Ryb prawie nie był o, a rafa - ze sł owa - w ogó le! Jazda raz za darmo na bananie i tablecie, kto chciał . Potem obiad - cał kiem smaczny, napoje w cenie. Potem zabrali wszystkich z powrotem, przeł adowali ich na ł ó dź i pię knie wysł ali kanał ami. Nastę pnie przed powrotem rozł ą czył y się w kawiarni, przewodnik poczę stował malucha lodami. Tak, dzieci są tu kochane, jest fajnie)) Pó ł godziny - i jesteś my w domu. Nie odważ yli się jechać do Kairu, został y 3 dni na wakacje warzywne.

Ogó lnie wyjazd okazał się znakomity, reszta - urozmaicona, wraż enia - niesamowite.

W ogó le nie chciał em wyjeż dż ać . W recepcji chcieli odcią ć bransoletki, chociaż już czekaliś my na transfer z naszymi walizkami - o co chodzi? Powiedział a, ż e ​ ​ nie. Na lotnisku walizki nie był y owijane w folię za darmo, jak pisali w recenzjach, ale po prostu mocowali wę ż e zatyczkami, któ re mogliś my odcią ć tylko w domu. Kolejki, zdejmowanie butó w, sondowanie. . . Egipski bezcł owy - nie ma cen, ale obiecują duż e rabaty)) Osobiste zał adunek walizek. Lot przebiegł dobrze, wszystko był o na czas. Stamtą d Skybusem na dworzec za 60 UAH za osobę dorosł ą . I znalazł em bilety na pocią g do Charkowa - miesią c temu nie był o. Wypeł niony maksymalnie pó ł , cisza, zmierzch a cena zarezerwowanego miejsca to okoł o 90 UAH. Praktycznie za darmo! Nikt nie palił , nie był o zapachu z toalety - pierwszy raz od kilku lat spał em w pocią gu. A teraz – poranek wita nas chł odem… Wracamy do domu, aby dzielić się ze sobą wspomnieniami i wraż eniami…

Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał
Aby dodać lub usunąć zdjęcia w relacji, przejdź do album z tą historią
Организованые китайские туристы бродят вокруг скарабея
Вот он , светофор ! Местный раритет
На Банановом острове , вместо мыла
Нил
Podobne historie
Uwagi (6) zostaw komentarz
Pokaż inne komentarze …
awatara