Отдыхали в этом отеле в начале сентября. Попали в него случайно, т. к. отдыхать поехали спонтанно за компанию с сестрой, которая первый раз отдыхала за границей. Учитывая, всегда что в Египте и Турции отдыхаем только в 5*, ожидала от "Султан бич" чего-то страшного. Но все оказалось не так уж и плохо. Сестра моя вообще была в полном восторге, так что тем, кто едет отдыхать за границу в первый раз, вполне вероятно, что понравится.
Итак, вкратце, что было "хорошо", а что "плохо".
Номер -"хорошо" - вполне просторный, балкон, вид на внутренний дворик с озерцом, фонтанами и пальмами, боковой вид на море; постель, как и обещали, меняли через день, полотенца каждый день. Даже лебедей и сердечки из полотенец "выкручивали". Уборщику периодически оставляли по 5 фунтиков. "Плохо" в номере - это ванна, точнее даже не ванна, а загородка какая-то на полу на том месте, где по идеи должна быть ванна. Душ без шланга, намертво прикреплен к стене, мыться очень не удобно. Горячей воды, как таковой, не было, текла прохладна, чуть подогретая.
Питание - "хорошо", не ожидала от скромной "четверки" такого разнообразия. Особенно хороши были ужины, почти всегда что-то жарили на улице на гриле. Всегда было несколько видов мясных блюд, обязательно рыба. В общем - понравилось, голодными точно не останетесь.
Спиртное - так себе, сильно разбавленные местные напитки. Пить можно разве что в миксе, типа "джин - тоник", "бренди - кола" и пр. Один раз во время вечернего шоу заказали в баре сделать "махито" (7$), набодяжили какую-то болтушку и блико с этим коктейлем не лежавшую.
Территория - "хорошо" - компактная и уютная, много зелени.
Море - "плохо" - моря нет, только мелководный залив, зажатый между пирсами соседних отелей. Для детей, конечно, хорошо порезвится на мелководье, но тому, кто едет в Египет посмотреть на красивейшее Красное море, явно не сюда.
Развлечения - "хорошо" - в 12.00 акваджим и танцы. "Плохо" -вечерняя анимация, печальная самодеятельность или конкурсы типа "мис отель". Развлекаться ходили через дорогу от отеля в кальян-бар.
Контингент отдыхающих очень разнообразен, русские, украинцы, много поляков, немцы, чехи, были даже французы. Все очень мирно, никто никого не нагружал. Правда, как всегда, находились индивидумы, которые занимали лежаки на пляже или возле бассейна, положив на них свои вещи, а сами так и не появлялись. Ну такие, как правило, встречаются в любом отеле. В принципе, свободные лежаки найти можно было всегда.
Еще один прикол по-поводу пляжных полотенец. Полотенца выдают отдельно возле бассейна и отдельно на пляже. При чем взять полотенце можно только один раз в день, ведут учет, записывают в журнал номер комнаты. Поменять в течении дня на свежее нельзя.
Экскурсии. Чтобы все-таки увидеть красоты Красного моря, мы поехали на экскурсию на райский остров (я так и не поняли, что в нем райского). Где-то в отзывах прочитали, что экскурсии можно купить через дорогу от отеля "У Саши и Миши". Там и купили, 15$ с человека. В 9-00 забрал микроавтобус, привезли на причал в р-не отеля "Интерконтиненталь" (10 мин. езды), выдали ласты - маски и в путь. Плавали в общей сложности до 16-00. Два раза отанавливась на рифах, 1.5 часа протусили на райском отсрове. По ходу покормили неплохим обедом. Назад в отель нас четверых отвез на своей личной машине организатор этой экскурсии - типа VIP - трансфер : ). От поездки получили огромное удовольствие.
Резюме- отель подойдет для тех, кто отдыхает за границей первый раз, для не привередливых туристов, для туристов с детьми и людей старшего возраста. Отель для спокойного отдыха, противопоказан тусовочной молодежи и любителям красот Красного моря.
Mieszkaliś my w tym hotelu na począ tku wrześ nia. Weszliś my w to przez przypadek, ponieważ . Na wakacje pojechaliś my spontanicznie w towarzystwie mojej siostry, któ ra pierwszy raz był a na wakacjach za granicą . Biorą c pod uwagę , ż e w Egipcie i Turcji zawsze odpoczywamy tylko w 5*, spodziewał am się po Sultan Beach czegoś strasznego. Ale wszystko potoczył o się nie tak ź le. Moja siostra był a ogó lnie zachwycona, wię c ci, któ rzy pierwszy raz wyjeż dż ają na wakacje za granicę , prawdopodobnie im się spodoba.
Czyli, w skró cie, co był o „dobre”, a co „zł e”.
Pokó j - "dobry" - doś ć przestronny, balkon, widok na dziedziniec z jeziorkiem, fontannami i palmami, boczny widok na morze; ł ó ż ko, zgodnie z obietnicą , zmieniane co drugi dzień , rę czniki codziennie. Nawet ł abę dzie i serca był y „wykrę cane” z rę cznikó w. Odkurzacz był okresowo pozostawiany z 5 funtami. „Zł y” w pokoju to wanna, a raczej nie wanna, ale jakiś pł ot na podł odze w miejscu, w któ rym zgodnie z ideą powinna być ką piel. Prysznic bez wę ż a, mocno przymocowany do ś ciany, bardzo niewygodny w myciu. Nie był o ciepł ej wody, jako taka pł ynę ł a chł odna, lekko podgrzana.
Jedzenie - "dobre", nie spodziewał em się takiego urozmaicenia od skromnej "czwó rki". Szczegó lnie dobre był y obiady, prawie zawsze coś smaż ył o się na ulicy na grillu. Zawsze był o kilka rodzajó w dań mię snych, zawsze rybnych. Ogó lnie - podobał o mi się , na pewno nie bę dziesz gł odny.
Alkohol - takie sobie, mocno rozcień czone lokalne napoje. Moż na pić tylko w mieszance, np. „gin – tonik”, „brandy – cola” itp. Pewnego razu podczas wieczornego show kazali zrobić „majito” (7 USD) w barze, zał oż yć jaką ś gadkę i olś nij tym koktajlem, nie kł amią c.
Terytorium - "dobre" - zwarte i przytulne, duż o zieleni.
Morze - "zł e" - nie ma morza, tylko pł ytka zatoka, wciś nię ta mię dzy mola są siednich hoteli. Dla dzieci oczywiś cie dobrze jest igrać w pł ytkiej wodzie, ale dla tych, któ rzy podró ż ują do Egiptu, aby popatrzeć na pię kne Morze Czerwone, zdecydowanie nie jest to wł aś ciwe miejsce.
Rozrywka - "dobra" - o godz. 12.00 aquajim i tań ce. "Bad" - wieczorna animacja, smutne wystę py amatorskie czy konkursy typu "mis hotel". Poszliś my się bawić po drugiej stronie ulicy od hotelu do baru z fajką wodną .
Kontyngent urlopowiczó w jest bardzo zró ż nicowany, Rosjanie, Ukraiń cy, wielu Polakó w, Niemcó w, Czechó w, byli nawet Francuzi. Wszystko jest bardzo spokojne, nikt nikogo nie obcią ż ał . To prawda, jak zawsze, był y osoby, któ re zajmował y leż aki na plaż y lub przy basenie, kł adą c na nich swoje rzeczy, ale sami się nie pojawiali. Otó ż takie z reguł y znajdują się w każ dym hotelu. W zasadzie zawsze moż na był o znaleź ć bezpł atne leż aki.
Kolejny ż art o rę cznikach plaż owych. Rę czniki wydawane są osobno przy basenie i osobno na plaż y. Co wię cej, rę cznik moż na wzią ć tylko raz dziennie, prowadzą ewidencję , zapisują numer pokoju w dzienniku. Nie moż esz zmienić w cią gu dnia na ś wież e.
Wycieczki. Aby jeszcze zobaczyć pię kno Morza Czerwonego, wybraliś my się na wycieczkę na rajską wyspę (wcią ż nie rozumiał em, jaki jest na niej raj). Gdzieś w recenzjach czytamy, ż e wycieczki moż na kupić po drugiej stronie ulicy od hotelu Sasha i Misha. Kupili to tam, 15 dolaró w za osobę . O 9-00 wzią ł em minibusa, przywiezionego na molo w okolicy Hotelu Intercontinental (10 minut jazdy), rozdał em pł etwy - maski i wyruszył em. Pł ywali w sumie do 16-00. Po dwukrotnym zatrzymaniu się na rafach spę dziliś my 1.5 godziny na rajskiej wyspie. Po drodze zjedliś my dobry lunch. Organizator tej wycieczki typu VIP zabrał nas z powrotem do hotelu swoim osobistym samochodem : ). Podró ż niezmiernie nam się podobał a.
Podsumowanie - hotel jest odpowiedni dla tych, któ rzy pierwszy raz wyjeż dż ają za granicę , dla nie wybrednych turystó w, dla turystó w z dzieć mi i osó b starszych. Hotel na relaksują cy wypoczynek, niewskazany dla imprezowej mł odzież y i mił oś nikó w pię kna Morza Czerwonego.