Приезжали во время горячего сезона, в июле, во время Рамадана, но загрузка отеля явно не превышала 50%, так что условия могли бы быть и получше.... Скажу сразу, мы не первый раз в Хургаде, Египет любим, готовы простить многие "особенности" и отелей и местных жителей, кроме того в принципе дружелюбны и не скандальны, но..... этот отель вывел из терпения и оставил крайне негативные впечатления. Буду краткой:
1) на рисепшн персонал не вежлив, а иногда просто нагл, не контролирует выполнение жалоб, не разговаривает по английски, не в состоянии предоставить базовую информацию общего характера (спрашивала как добраться до Сахл Хашиш; также долго отпускали сальные шуточки почему мне с парнем нужно две раздельные кровати)
2) подносчик багажа, который нам попался, даже не объяснив ни как пользоваться сейфом, ни кондиционером, ни телевизором ни дай бог, на предложенный 1 доллар "чаевых" откликнулся с таким хамством, как будто мы предложили ему лист салата. На наш намек, что он ничем не заслужил большего стал вести себя и вовсе неадекватно, но уходить не спешил, и мы даже побоялись, что он подстроит нам какую-то гадость, если не дать ему больше. Так как больше было только 10$, то их и отдали. Самый неприятный опыт в отеле за все мои путешествия
3) Номер был бы нормальным, если бы не был таким ветхим. Смотрите фото ниже. Надо заметить, что постель хоть была чистой, слава богу. Кондиционер работал, как вертолет и дул прямо на мою кровать все 10 дней пребывания.
4) Работа хаускипинга осталась загадкой. Похоже, что у них в принципе не принято убирать. Номер не убирали, пока их об этом прямо не просили, ловя в коридоре. Чаевые ситуацию не меняли. За 10 дней постель не меняли. Полотенца поменяли 1 раз принудительно. Мыло принесли на 7-ой день, были без туалетной бумаги два последних дня, жаловались, но без толку. Шампуней не увидели вообще, было только два геля для душа и все......
5) Еда, all inclusive - "любимая тема". Не дай бог ехать с детьми, они вообще помрут с голоду. Мы перебивались огурцами и восточными сладостями, а на завтрак каждый день ели неизменный омлет. Кроме того в столовой было постоянно грязно, как на полу, так и возле еды и на столах. На кондиционерах, салфетках, а также воде они явно экономят. Если вы хотите почувствовать себя свиньями, которым вытрушивают в кормилки еду и все озверело дерутся за более менее сносные кусочки - то вам как раз сюда. Ситуация еще ухудшилась, когда приехали египтяне на празднование окончание Рамадана. По еде начали еще и ходить, так она постоянно сваливалась с их нагруженных тарелок....
6) Бассейн. Единственное приличное место. Нормальные лежаки (хоть и без матрасов), достаточно мест, там только и можно проводить время.
7) Пляж. Он по сути отсутствует. Лежаки стоят вдоль искусственной бухты каплеобразной формы, глубина в большинстве мест по колено или по грудь. Выплыть из бухты в море нельзя, так как путь преграждают кораллы.
Общее впечатление крайне негативное. Старались проводить почти все время за пределами гостиницы - на общественных пляжах, на экскурсиях, в кафешках. Ни в коем случае никому не порекомендую. Уж лучше ехать в другой сезон или на меньшее количество дней или снимать квартиру или..... уж не знаю что, но не сюда! !
Przyjechaliś my w gorą cym sezonie, w lipcu, podczas Ramadanu, ale obł oż enie hotelu wyraź nie nie przekraczał o 50%, wię c warunki mogł yby być lepsze....Od razu powiem, ż e nie jesteś my pierwszy raz w Hurghadzie, my kochamy Egipt, jesteś my gotowi wielu wybaczyć „cechy” zaró wno hoteli, jak i lokalnych mieszkań có w, w dodatku w zasadzie przyjazne i nie skandaliczne, ale…. . ten hotel wyrwał się z cierpliwoś ci i pozostawił wyją tkowo negatywne wraż enie . Powiem kró tko:
1) w recepcji personel nie jest uprzejmy, a czasem po prostu arogancki, nie kontroluje realizacji reklamacji, nie mó wi po angielsku, nie jest w stanie udzielić podstawowych informacji o charakterze ogó lnym (zapytany, jak dojechać do Sahl Hasheesh; też dł ugo ż artował em, dlaczego mó j chł opak i ja potrzebujemy dwó ch bliź niaczych ł ó ż ek)
2) bagaż nik, z któ rym się natknę liś my, nawet nie wyjaś niają c, jak korzystać z sejfu, ani klimatyzacji, ani telewizora, nie daj Boż e, odpowiedział na oferowaną.1 dolara „napiwek” z taką niegrzecznoś cią , jakbyś my mu zaproponowali liś ć sał aty. Na naszą wskazó wkę , ż e nie zasł ugiwał na nic wię cej, zaczą ł się zachowywać i był cał kowicie nieodpowiedni, ale nie spieszył mu się z odejś ciem, a nawet baliś my się , ż e zrobi dla nas jakiś brud, jeś li nie damy go wię cej. Ponieważ był o tylko 10 dolaró w wię cej, został y rozdane. Najgorsze doś wiadczenie hotelowe we wszystkich moich podró ż ach.
3) Pokó j był by ok, gdyby nie był tak zniszczony. Zobacz zdję cie poniż ej. Należ y zauważ yć , ż e ł ó ż ko był o przynajmniej czyste, dzię ki Bogu. Klimatyzator dział ał jak helikopter i dmuchał bezpoś rednio na moje ł ó ż ko przez cał y 10-dniowy pobyt.
4) Praca gospodarstwa domowego pozostał a tajemnicą . Wyglą da na to, ż e w ogó le nie sprzą tają . Pokó j nie został posprzą tany, dopó ki nie poproszono ich o to bezpoś rednio, ł apią c się na korytarzu. Napiwki nie zmienił y sytuacji. Przez 10 dni ł ó ż ko nie był o zmieniane. Rę czniki był y zmieniane 1 raz przymusowo. Mydł o przyniesiono sió dmego dnia, od dwó ch dni nie był o papieru toaletowego, narzekali, ale bezskutecznie. Szampony w ogó le nie był y widoczne, był y tylko dwa ż ele pod prysznic i to wszystko......
5) Jedzenie, all inclusive - "ulubiony temat". Nie daj Boż e chodzić z dzieć mi, na ogó ł umierają z gł odu. Ż yliś my na ogó rkach i orientalnych sł odyczach, a na ś niadanie codziennie jedliś my ten sam omlet. Poza tym w jadalni był o cią gle brudno, zaró wno na podł odze, jak i przy jedzeniu oraz na stoł ach. Oczywiś cie oszczę dzają na klimatyzatorach, serwetkach, a takż e na wodzie. Jeś li chcesz poczuć się jak ś winie, któ rym karmi się karmę do karmnikó w i wszyscy zaciekle walczą o mniej lub bardziej znoś ne kawał ki, to jest miejsce dla Ciebie. Sytuacja pogorszył a się jeszcze bardziej, gdy Egipcjanie przybyli, by ś wię tować koniec Ramadanu. Zaczę li też chodzić po jedzenie, wię c cią gle spadał o z ich zał adowanych talerzy....
6) Basen. Jedyne przyzwoite miejsce. Normalne leż aki (choć bez materacy), wystarczają co duż o miejsc, moż na tam tylko spę dzać czas.
7) Plaż a. Jest zasadniczo nieobecny. Leż aki stoją wzdł uż sztucznej zatoki w kształ cie kropli, gł ę bokoś ć w wię kszoś ci miejsc się ga kolan lub piersi. Nie da się wypł yną ć z zatoki do morza, ponieważ koralowce blokują drogę .
Ogó lne wraż enie jest wyją tkowo negatywne. Staraliś my się spę dzać prawie cał y czas poza hotelem - na publicznych plaż ach, na wycieczkach, w kawiarniach. W ż adnym wypadku nie polecam go nikomu. Lepiej wyjechać w innym sezonie lub na mniej dni albo wynają ć mieszkanie lub.....nie wiem co, ale nie tutaj! !