bardzo dobry!

Pisemny: 10 czerwiec 2008
Czas podróży: 22 — 29 listopad 2007
Ocena hotelu:
8.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Dahab to kurort dla nurkó w sportowych, windsurferó w i ł odzi. Ale to wszystko nie dotyczy Le Meridian. Wrę cz przeciwnie, ten hotel jest ś wietny do relaksu w ciszy, u podnó ż a piaszczystych gó r, z wł asną dobrą rafą koralową , podgrzewanym basenem, ł aź nią turecką , sauną , leniwym aqua aerobikiem (dobrym dla wycień czonych pracownikó w biurowych każ dej pł ci). Hotel to solidna 5. Gazeta rano z gł ó wnymi wiadomoś ciami ze ś wiata (jeś li chcesz angielski) lub rosyjski (jeś li stawiasz się na poś piech), ciś nienie, wilgotnoś ć , wiatr itp. (po raz pierwszy od 6 podró ż y do Egiptu nauczył em się ż e wilgotnoś ć w Egipcie wynosi 7 (SIEDEM! ) procent, to wbrew Moskwie, potem - 95-100. a potem są gó ry. . .
hotel poł oż ony jest na pó ł kach skalnych. na plaż ę - schody.
na prawo od plaż y - pustka z krymskimi pejzaż ami (praktycznie fioletowa))))), na lewo - pustka z kilometrem, a za pustką - już hotele sportowcó w - LAGUNA. jest windsurfing i kitesurfing.

Nawet leż aki tutaj nie są takie same jak wszę dzie indziej. naturalne ciemne drewno sypatyczne, nie ma materacykó w - zamiast nich jest siatka. rzucasz rę cznik na gó rę - to bardzo wygodne, nie pocisz się od doł u))) Faceci z plaż y przynoszą.0, 5 wody od rana. W cią gu dnia moż na kupić piwo, koktajle. Zamó w motoró wkę i przejedź na drugi koniec laguny (po wytargowaniu 15 USD zabiorą Cię ). stamtą d wspaniale jest spacerować wzdł uż brzegu, aby zobaczyć wszystkie te kluby windsurfingowe. Zaraz zrobię rezerwację - nie jestem sportowcem. Ale moż esz poś wię cić godzinę na windsurfing. stoi w rosyjskim klubie surfingowym - niedrogo 4 kwadraty. 10-15 dolaró w za godzinę . moż esz brać cotygodniowe lekcje - na wszystko o wszystkim co 200uev gdzieś . Ale jest to wygodne, jeś li mieszkasz w Lagunie (dobre hotele to Swiss Inn i Hilton). Ale Laguna to piaszczyste zatoczki i miriady ż agli i desek. A Le meridian to rafa koralowa i ponton. Ponton ma piasek i wodę gł ę boką do pasa. Do Koralaa - w linii prostej wzdł uż wybrzeż a 50 metró w i wzdł uż niej ile wystarczy nastroju. Trudniej jest pł yną ć z powrotem - pł ynie lekki prą d (pamię taj). Ryb jest wystarczają co. Naliczył em odmiany 15. Nie wszystkie nawet siedzenie w Hurghadzie i Sharm moż na policzyć tak wiele. Hotel posiada ró wnież stację do surfowania na plaż y. ale trzeba zaczą ć od wiatru (od wody). Dla począ tkują cych - nieodpowiedni. Z Laguny moż na wró cić albo ł apią c coś na drodze (10-15 funtó w) albo motoró wką (ktoś przywiezie za 5-10 dolcó w). szliś my na piechotę , ale ten kilometr do poł udnika to pustkowie i nieprzyjemnie tam iś ć , zwł aszcza wieczorem przy ś wietle lampki z aparatu (zdecydowaliś my się na spacer i ż ał owaliś my - sł oń ce zaszł o. Bez latarni kamery wideo moje nogi był yby poł amane). Jednak straż nicy w poł udniku są ś pią cy. weszliś my swobodnie od brzegu. a z ulicy - figi bę dą brakować .
W pokojach znajdują się panele plazmowe. to nie jest zbyt wygodne - ponieważ . są na prawo od ł ó ż ek - i moż na je oglą dać tylko z kanapy. Sam pokó j jest ł adny. Wanna i wanna mają oddzielny prysznic. Ciekawa cecha - lustrzane drzwi okazują się nie szafką - ale oknem od wanny do pokoju))))). dlaczego tak się dzieje, pozostaje tajemnicą . Wi-Fi jest dostę pne za dodatkową opł atą (trochę drogo - 10 dolcó w wydaje się być za pó ł godziny. A w holu recepcyjnym jest komputer. Cena oczywiś cie oborzeli. Wykorzystują fakt ż e hotel jest na uboczu. Ż adnych sklepó w ani Ż ADNEJ rozrywki). W mieś cie coś jest. Trzeba jednak pamię tać , ż e jest to kurort dla sportowcó w. i Chociaż w mieś cie jest bazar i kilka sklepó w, a na nabrzeż u jest mnó stwo kawiarenek ze ś wież ymi rybami i owocami morza (wydaje się , ż e nie zaryzykowali, są bardzo nieś miał e wobec autentycznej kuchni). W samym mieś cie - na nasypie - jest duż o kafejek internetowych, jest GODZINA internetu z rosyjską klawiaturą PIĘ Ć FUNTÓ W (niecał y dolar).
Moż na wezwać taksó wkę do miasta (proszą trochę drogo) - ale jaki sens, jeś li moż na zł apać (choć droga wydaje się pusta) podwó zkę i przejechać za 10-15 funtó w (dla odmiany), na przykł ad w jeep wojskowy))))))))))).
Lepiej wró cić taksó wką - jest ich duż o bezczynnie.

Hotel znajduje się na obrzeż ach (tak jak powiedział em) i jest już za pó ź no na powró t. Malownicza droga za dnia jest nieprzyjemna, a nocą ciemna. Chociaż Laguna ze wzgó rza wyglą da bardzo pię knie, migają ce ś wiatł a.
Jedzenie jest ś rednie. bez fanatyzmu. Byliś my prawie natychmiast po otwarciu - w niektó rych miejscach coś zaszpachlowano w rzę dach pokoi gdzieś na lewo i wyż ej, ale bardzo cicho i bezszelestnie. A osó b był o mał o - na cał y hotel był o 100 osó b, pó ł Rosjan, reszta na ró ż ne sposoby. Był o nawet kilka ciotek amerykań skich, Francja, Wł ochy, Niemcy i tak dalej.
Có ż , spotkanie z mokrymi rę cznikami po przyjeź dzie to już norma 5-rockowa. o godz. 22-00 moż na posł uchać w okrą gł ym przeszklonym barze z widokiem na Lagunę - muzyka na ż ywo (odgrzewanie spokojnych przebojó w), napić się wina (doskonał y Omar Khayyam). Ale w mieś cie butelka kosztuje tu tyle, co szklanka (25 funtó w), potem palisz fajkę wodną w powietrzu pod brzdą kaniem jakiejś arabskiej trą by, pijesz hibiskusa, grasz w tryktraka (przynoszą go bez problemó w). naprawdę nie ma tam nic innego do roboty.
Wieczorem sauna (lub hammam - kogo to obchodzi) i podgrzewany basen z wodą morską + jacuzzi z bą belkami. Istnieje ró wnież kilka basenó w ze sł odką wodą . Wieczorem nadal moż esz przejś ć kilka kó ł ek po terytorium. usią dź przy pokoju. Wszystkie pokoje z widokiem na morze. Brak 20 dolcó w w recepcji - nie ma sensu. Ale kto wie, co pomyś lą , kiedy ruszą .

Kró tko mó wią c, imponują cy leniwy odpoczynek, z okresowymi ką pielami w basenach, spokojne nurkowanie, czyste gó rskie powietrze, przyjemny widok dookoł a. Obsł uga (przy okazji otwarcia hotelu w 07.10. 10) był a strasznie mił a. Na przyję ciu był a nawet rosyjskoję zyczna dziewczyna, ale ponieważ był a nowa w hotelu - sama nie wiedział a nic o regionie, wycieczkach ani hotelu))))))), ale naprawdę chciał a pomó c.
Wycieczki są dostę pne w mieś cie i klubach surfingowych w Lagunie.
Moż esz pojechać do Jordanii (Petra) i Izraela (Jerozolima). Doś ć drogie - gdzieś za 200 uev (Znajomi naprawdę z uroku przez 2 dni na raz dla obu za 300, mó wią , ż e poszli).
Nawiasem mó wią c, do Dahabu z Sharm okoł o pó ł torej godziny ł adną gó rską drogą (bez klifó w - wszystko w porzą dku). Nie ma problemó w z poruszaniem się , choć Dahab jest okoł o 100 km od Sharm.
Ogó lnie rzecz biorą c, jeś li jedziesz na tydzień zmę czony, aby nikt cię nie dotykał , poczytać ksią ż kę , zrelaksować się , trochę surfować , trochę nurkować z rurką , to jest to ś wietna opcja. Taka emerytura. lub rodzina. ))))))
Ale sam hotel jest poprawny.
Có ż , jeś li to sport-sport-sport, to w Lagunie.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał