Karlowe Wary w tranzycie
. . . Albo inny wzrost rodziny Vorobeychikov : ))
Karlovy Vary to czeskie miasto, któ rego nie trzeba przedstawiać : )).
Miasto spokoju i regularnoś ci. Kiedy został eś tu przywieziony nagle, niespodziewanie, jak wtedy, gdy tak naprawdę tego nie potrzebował eś , nie od razu, ale doś ć szybko, przychodzi ś wiadomoś ć , ż e STOP,
musisz się zatrzymać , wdech i wydech i… idź …
powoli, leniwie rozglą dam się .
Nieś wiadomie naś laduję rytm chodzenia innych.
No có ż , có ż , czegoś brakuje w kadrze. Oczywiś cie,
obowią zkowym akcesorium jest miska niekapek — ale jakż e bez niej, nie w Karlowych Warach : ))).
To zrozumiał e, ż e musisz skonsultować się z lekarzem itp. , ale musisz spró bować . Patrzysz, a przyda się po praskich libacjach : ))
Odwiedziliś my Karlovy Vary już dwukrotnie – kiedy przylecieliś my z Moskwy, a stamtą d wylecieliś my kilka dni pó ź niej. A gł ó wnym punktem naszego celu był a pię kna Praga
Zaplanowano rocznicę mę ż a. I pilnie potrzebowaliś my wypić tę sprawę w Pradze. Có ż , starym marzeniem mojego mę ż a jest dobre piwo w Pradze : )).
Ogó lnie rzecz biorą c, nic nie szkodzi speł nianiu marzeń ukochanej osoby, zwł aszcza moje lizboń skie marzenie został o zrealizowane. Lecz odką d
budż et jest wspó lny od dziesię cioleci, a oboje jesteś my okropnymi ż ą dł ami podł oś ciami, wię c chciał bym zrealizować ten pomysł jak najtaniej. Nieważ ne jak skarcili AK Pobeda, ale nam się to podoba : )). Koszt przelotu Moskwa – Karlowe Wary – Moskwa okazał się dla nas 2 razy niż szy niż bezpoś rednio do Pragi, a nawet biorą c pod uwagę koszt przejazdu autobusem z Pragi. Bilety lotnicze został y zakupione na dwa miesią ce przed podró ż ą .
Niektó re praktyczne informacje
Być moż e nie ma to już dziś znaczenia, ponieważ te manewry odbył y się w paź dzierniku 2018 r. Ale dla począ tkują cych moż e zainteresować ogó lna zasada dział ania.
Z lotniska Karlovy Vary do samego miasta, autobus numer 8 jedzie do ostatniego przystanku (Tr? nice) - to jest miejski dworzec autobusowy.
Jeś li ktoś jest zainteresowany, w albumie znajduje się rozkł ad jazdy autobusu numer 8.
T. j. nasz samolot ma przylecieć do Karlowych Waró w o godzinie 15.25,
i byliś my bez bagaż u, to teoretycznie powinniś my zdą ż yć na 16.07. W koń cu tak się stał o. Najdziwniejsze był o to, ż e opró cz nas w autobusie był o pię ć osó b. Gdzie wszyscy poszli? Czy wszystko taksó wką ? Kontrola paszportowa był a powolna (czubek palca nie dział ał ), ale przed nami wielu już minę ł o.
Za przejazd autobusem moż esz zapł acić kartą bankową , co jest wygodne w przypadku braku lokalnych pienię dzy. Kierowca sam wybił nam bilet za 20 koron, co odpowiada 20-minutowej podró ż y (choć tym razem moż esz się nie spotkać ). A kiedy wró cili kilka dni pó ź niej, w kiosku na przystanku Tr? fajnie sprzedali nam bilety za 25 koron, mó wią , 20 już się skoń czył o. Wierzę ! Ci, któ rzy chcieli dostać się na lot Pobedy o 16.05, byli peł nym autobusem, nawet przepeł nionym. Nie, to nie jest tak… to zapakowana mieszanka ludzi i walizek, poza tym, ż e na dachu autobusu nie był o nikogo, to po prostu niemoż liwe, inaczej też by tam usiedli : )).
Z wyprzedzeniem kupiliś my bilety do Pragi na autobus StudentAgency na ich stronie internetowej o godzinie 18:00 za 6.4 euro . Zgodnie z rozkł adem o 20.15 powinno być w Pradze na dworcu autobusowym Florencja. Wię c mieliś my jeszcze czas na przeką skę i rozejrzenie się . Ponieważ jeszcze trochę się bali, najpierw wymienili tysią c rubli na korony. Ż ydzi ś ciskali powstrzymywali : ))
Dworzec autobusowy Dolní ná dra? í , ską d odjeż dż ają autobusy do Pragi, jest bardzo blisko Tr? ł adny.
Czerwona ikona po prawej to Tr? ł adne, po lewej - Dolní ná dra? í , w centrum - lokalizacja naszego hotelu Kavalerie 3*
Autobusy odjeż dż ają spod budynku, po lewej stronie na zdję ciu.
Autobusy są wygodne. Zadeklarowano Wi-Fi, ale w telefonie był a ikona, ale nic nie dział ał o : )). Oferowana herbata kawa, sł uchawki (przesł uchanie).
Na krześ le z przodu znajduje się monitor, wydaje się , ż e moż na coś oglą dać , coś grać...pogrzebaliś my, nic się nie stał o i tak naprawdę tego nie potrzebowaliś my.
Przybył do Pragi zgodnie z harmonogramem. W Pradze wybrali hotel z dobrą dostę pnoś cią komunikacyjną - Hotel La Fenice 3* (szczegó ł owa recenzja < a href ="https://www.turpravda.com/cz/praga/Residence_La_Fenice-h43724-r427632.html" target="_blank">tutaj).
Powró t z Pragi do Karlovych Waró w nie kupowaliś my wcześ niej biletó w. Nie mieliś my ż adnych ograniczeń czasowych.
Dlatego wzię liś my bilety na dworzec autobusowy we Florencji na nastę pny lot (okoł o 13.00–14.00) Flixbus, któ ry kosztował nas, nie pamię tam, 180-190 koron dla dwó ch osó b, biorą c pod uwagę opł atę kasową w wysokoś ci 10 koron. W przeliczeniu jest to znacznie tań sze niż w StudentAgency. Tak, nie był o herbaty, kawy, mitycznego Wi-Fi,
ale był o bardzo wygodnie: kilku pasaż eró w w wielkim pię trowym autobusie.
Dworzec autobusowy Florens w Pradze
Usiedliś my na drugim pię trze w pierwszym rzę dzie iz najwię kszą przyjemnoś cią podziwialiś my po drodze wspaniał y widok.
Ponieważ nasza ś cież ka wiodł a przez Karlovy Vary, nie moż na był o tak po prostu przejś ć obok, postanowiono poś wię cić jeden dzień temu piernikowemu miastu.
Zatrzymaliś my się w hotelu Kavalerie 3*, któ ry jest bardzo odpowiedni jako opcja transportu tranzytowego - doskonał a strategiczna lokalizacja i wspaniał e ś niadania, wię cej szczegó ł ó w o tym tutaj a>. Ale na dł uż szy pobyt prawdopodobnie lepiej wybrać wygodniejszą opcję .
Mamy już tradycję , by wspinać się na gdzieś wyż ej, ż eby zobaczyć wszystko dalej. A raczej to ja cią gnę mojego partnera na zdobywanie wież i wysokoś ci, a on jest tak ocię ż ale, ale się opiera : )). wybrał em doś ć strawną wysokoś ć - Diana Tower, do któ rej moż na dojechać kolejką linową , a w samej wież y jest też winda, wię c moż na wysią ś ć z odrobiną krwi : )). turysta. en/idź ? url=https://dianakv. cz/ru/funikuler-obzornaya-bashnya-diana-karlovy-vary" target="_blank">tutaj. Wejś cie do samej wież y jest bezpł atne. Aby dostać się do dolnej stacji kolejki linowej, przejdź do Grandhotel Pupp, wą skie przejś cie po jego prawej stronie.
Do miasta dotarliś my po poł udniu.
I kiedy usadowiliś my się , rozglą dają c się , dotarliś my do ostatniego przejazdu kolejki linowej. A potem - ups - kasjer odmó wił nam sprzedaż y biletu!
Byliś my nieco zaskoczeni tą ż yczliwoś cią . Ale wtedy oczywiś cie porozumieliś my się : już się ś ciemniał o, nie mielibyś my czasu na lot powrotny, a nie jest dobrze iś ć przez ciemny las, moż na jechać - nie ma problemu, ale lepiej przyjdź jutro . Dobra, nie los). Mó j mą ż oczywiś cie szydził ze mnie z tego powodu, mó wią , jak to jest, tak bez wież y , hee-hee-hee… I poszliś my na spacer powrotny w stronę noclegu .
W rejonie kolumnady gejzeró w
Gdzieś na gó rze zauważ ył em jaką ś wież ę lub podstę pny dach, nawet nie wiem, jak to nazwać . Tak, mapy. obiecuje mi platformy widokowe w tamtym rejonie. . . No rozumiecie, nasza ś cież ka biegł a gdzieś tam, nie wiem gdzie: kozimi ś cież kami obok koś cioł a ś w. Marii Magdaleny,
nastę pnie w lewo za hotelem Jean De Carro, na podwó rku hotelu Villa Rosa. . . Nawiasem mó wią c,
w oddali widać Wież ę Diany
Ogó lnie rzecz biorą c, teraz nasze wierne mapy przewodnikó w. Dziś nie pokazał em mi tego szlaku. A potem wł aś nie zdał sobie sprawę , ż e pilnie potrzebuje wzrostu)). Mó j przyjaciel i kolega został pomszczony!
Ale co za widok!
Czego brakował o kieliszka wina! Jeś li pó jdziesz w nasze ś lady, nie zapomnij : )).
A pó ź niej był kieliszek… tryndelnika.
I bainki).
A do jutra mieliś my jeszcze duż o czasu do wyjazdu.
Opanował o nas już pewne zmę czenie masą praskich wraż eń ,
Nie chciał em cię ż ko pracować i stresować się .
Co robić ? Nie mają c nic do roboty, podbiliś my Wież a Diany. Rozejrzał em się , ż e tak powiem, z poż egnalnym spojrzeniem na czeskie przestrzenie. . .
I to był tylko wykrzyknik na koń cu naszej czeskiej podró ż y! ! !
Kontynuacja, a raczej począ tek, nastę puje. . .
Notatki począ tkują cego domokrą ż cy i dalej linki p>