To mó j 44. kraj i 3. na Karaibach.
Jak na standardy kubań skie, hotel jest doskonał y.
Plusy:
+ mił a obsł uga
+ od razu usią dź i zał ó ż bransoletki
+ sprawdź o 12, ALE bransoletki nie są odcię te, a jeś li musisz zrzucić pokó j, cena to 11 euro / dolary. za godzinę pł atnoś ć TYLKO kartą
+ wifi dział a dobrze za darmo, dają to na 8 godzin, potem przychodzisz do recepcji i odnawiają za darmo, ale internet cią gle wybija - to system na cał ej Kubie
+ zadbane, kwitną ce terytorium, laska cią gle szeleś ci, potem zabarwia, potem zamiata, potem ś cina palmy, potem coś sadzi
+ na terenie ż yją psy, ptaki i czaple - wszyscy je karmią
+ jedzenie super - wszystko ś wież e i ś wietny wybó r.
Są też dania gotowe z sosami i grillowaną rybą , krewetki (kiedyś był y nawet homary), 3 rodzaje mię s: kurczak, wieprzowina, cielę cina. Pizzeria, makarony, sery (są zaró wno dorblu, jak i brie), stacja kieł basek - a jakoś ć super, stacja sł odka, stacja owocó w (arbuz, ananas - zielonkawy, papaja, guawa, karom - bomba) ś wież e soki 5 gatunkó w , mleko i lody naturalne to na pewno zupa na obiad i kolację , duż o dodatkó w z sosami i bez, jeś li czegoś takiego potrzebujesz, a go nie ma, podchodzisz i mó wisz, a oni dla ciebie gotują . Zamó wił em homara na ostatni obiad, ugotowali mi go i przynieś li za 29 USD (tak, chociaż Kuba kocha euro, walutą jest peso, ale w hotelu pł aci się za usł ugi tylko kartą i oni weź z tego dolary) - wszystkie napoje są wysokiej jakoś ci i nic się nie rozcień cza
+ 4 restauracje a la carte gratis - gorą co polecam zapisanie się do nich od razu w pierwszym dniu przyjazdu, bo cieszą się duż ą popularnoś cią . Trzeba to zrobić na pierwszym pię trze, gdzie jest recepcja, na drugim koń cu holu, gdzie przekrę casz sklep z cygarami, przeglą dasz pamią tki i jest specjalny pokó j do nagrywania a la carte, podobał nam się japoń ski - to showkichen, w któ rym szef kuchni gotuje przed tobą ryż , warzywa, krewetki i mię so, a nie lubi francuskiego - wszystko nie był o smaczne, a jest 1 pł atna restauracja, gdy na plaż y zastawiony jest stó ł i owoce morza jest serwowane.
+ bar i restauracja czynna 24 godziny na dobę , wszystkie napoje i jedzenie (pizza, hamburgery, kanapki, frytki, owoce, super przeką ska chipsy bananowe, lody)
+ plaż a - jest szeroka, czysta, drobny biał y piasek, ł agodne wejś cie, czysta woda i nierealne kolory.
* przypł ywy i odpł ywy są prawie niewidoczne.
* są bezpł atne kajaki i katamaran 30 minut od pokoju oraz za 20 dolaró w od osoby rejs katamaranem ż aglowym z instruktorem i pł ywanie z rybami
* na plaż y ż yją stada mew - chę tnie zjedzą twó j chleb i pozują do zdję ć i filmó w
+ animacja - to bardzo fajni faceci na czele z Lady Gagą , bo tak nazywa się najaktywniejsza senorita.
animacje zaró wno na plaż y jak i przy basenie oraz rozcią ganie i tań ce i gry a wieczorem POKAZ jest inny i ciekawy
+ dzieci - duż o rodzin z dzieć mi - dla nich jest plac zabaw z huś tawkami, zjeż dż alniami i zamknię tą pociechą . klub, wyprowadzają też pszczoł y na plaż ę itp. , są też animatorzy dla dzieci.
W hotelu też jest minus i to jest stary pokó j, ALE pamię tamy, ż e to Kuba i wszystko tutaj nie jest stare, ale RETRO : )
Jednocześ nie wszystkie tekstylia są nowe. Pokoje sprzą tane są codziennie. Przynoszą.2 butelki wody w specjalnych zmineralizowanych pojemnikach z datą odpracowania.
Polecam ten hotel rodzinom i parom.
Nie zapomnij zostawić napiwku i uś miechu - wtedy reszta wyniesie 300%.
Morze jest wspaniał e, jest wystarczają co duż o miejsc na plaż y iw restauracji. Do napojó w: wino, koktajle, rum. Najfajniejszą rzeczą jest ANIMACJA! Super zespó ł , któ ry bawi przez cał y dzień : aerobik, taniec, siatkó wka, bingo, wieczorne wystę py. Nierealistycznie pozytywni ludzie, któ rzy kochają to, co lokalne i bardzo wesoł e, taniec jest niesamowity, są lekcje dla tych, któ rzy chcą się uczyć .
Z rozrywki poza hotelem: zwiedzanie Varadero kabrioletem, jaskinie (zamknię te), dom Al Capone, spacer z nurkowaniem. Z biura podró ż y: cał y dzień na katamaranie i kolacja z pokazem (nie popł ynę ł am). Wedł ug waluty: dolar = euro. Wię c chyba lepiej wzią ć dolary.
Teren jest duż y, doś ć zielony i zadbany. Są oczywiś cie jego wady, ale w zasadzie wszystko jest znoś ne. Wszę dzie był o cał kiem czysto. Na terenie był o 6 basenó w, ró wnież cał kiem doskonał ych. Plaż a pierwsza linia, ró wnież dobra.
Wzię liś my jedzenie na ol inclusive, doś ć urozmaicone. Absolutnie wszystko pasował o. Jedzenie i obsł uga był y na najwyż szym poziomie. Internet tylko kartami. Ale ich animacja był a dobra i zró ż nicowana i w cią gu 15 dni animacja się nie powtó rzył a. To, co zobaczyliś my, był o doś ć interesują ce.
Najbardziej podobał o mi się morze, na któ re tam pojechaliś my.
Co wię cej, logika jest nastę pują ca: przyjechał eś tutaj, wię c jesteś bardzo bogatą osobą , a jeś li tak, podziel się tym! A zaczę ł o się : podchodzisz do kucharza, któ ry rano smaż y jajecznicę , zamawiasz mu, co do niej zmiksować . Robi wszystko, a obok niego leż y na stole papierowe lub metalowe ciasteczko, jak zaproszenie: nie zapomnij podzię kować ! Tak samo jest, gdy chcesz przygotować dla siebie koktajl. Podczas wycieczki powiedziano nam, ż e Kuba ma najlepszą kawę ! Siedzimy wię c przy ś niadaniu w restauracji, kelnerzy niosą kawę i mleko w dzbankach i czę stują ze sł odkim uś miechem. Postanowiliś my spró bować … Boż e, co oni mu zrobili. Smak jest taki, jakby w wiadrze z wodą wymieszano ł yż kę kawy rozpuszczalnej i dodano do niej szklankę mleka. Ten pomyj, w poł ą czeniu z usł ugą , obejmuje ró wnież pobranie pliku cookie. Po tym, jak kilka razy odmó wiliś my tak boskiego porannego napoju, przestali nas witać i zwracać na nas uwagę : o co chodzi, nie piją „kawy”, nie dają ciastek… 3.
A fakt, ż e wszystkie są wilgotne i poczerniał e, nikomu nie przeszkadza. No có ż , rzucili to rano na podł ogę . Przychodzimy z plaż y, nie ma rę cznikó w, czyli nasze mokre został y zebrane z podł ogi, ale nowych nie powieszono. Poszliś my przeklinać , w wyniku czego zgł osili to w cią gu dwó ch dni. I to pomimo tego, ż e każ dego ranka pokojó wka był a odkł adana na bok za 1 dolara i pię knie ś cielił a nam nasze nieś wież e ł ó ż ko. Osobna opowieś ć o zakupach w sklepach. Oszukują naszego brata w czerni! Oznacza to, ż e przychodzi taki moment, kiedy trzeba iś ć do sklepu, aby kupić smakoł yki (rum, sł odycze itp. ), nie ma znaczenia w Varadero czy w Hawanie, jest tak samo. Przychodzisz do sklepu, w któ rym okoł o poł owa towaró w nie ma ceny, to znaczy nie jest wskazana, ale znajduje się w gł owie sprzedawczyni. Patrzą c na Ciebie, w szczegó lnoś ci, ż e jesteś turystą , czyli
dla nich diabeł nie jest Kubań czykiem, uważ ają , ż e naruszasz wszystkie zasady arytmetyki, nie ma zwyczaju wydawania czekó w (jest natychmiast zmię ty przez kasjera i do koszyka) - iw rezultacie ” zdobą dź swoje zł oto” i nie narzekaj, ż e jest tak droga. Ma pensję.15 ciastek, a reszta należ y do Ciebie. Podsumowują c: raz na Kubę trzeba pojechać , Hawana jest bardzo ciekawa! Nie planuję jechać tam po raz drugi. Na proste wakacje na plaż y jest wiele miejsc z nienaganną obsł ugą . Kubań czycy bardzo pozytywnie zareagowali na zapowiedź Obamy zniesienia blokady. Czekają na amerykań skiego turystę . Nie daj Boż e, moż e Amerykanie zmuszą ich do pokochania turysty i nie zastą pienia usł ugi jej widocznoś cią.
Valery i Tatiana, grudzień.2014.