odpoczywaliśmy na wyspie Hainan, wszystko było w porządku, dopóki nie zostaliśmy zmuszeni do dołączenia do klubu całorocznego oaza, przy podpisywaniu umowy wiele obiecywano, ale po tym, jak okazało się, że wszystko, co zostało powiedziane, a nie napisane, nie dotyczy sprawy, jak zwrócić jednocześnie zaliczkę (3150 euro) przedstawiciele firmy dzwonią codziennie z prośbą o dopłatę pozostałej kwoty (14 773 euro) w celu sprzedaży członkostwa w przyszłości i zwrotu pieniędzy. Ludzie mówią mi, co mam robić???
11 lat wstecz
•
3 abonent 2 odpowiedź