Strome podejście na Klein Matterhorn.

25 Moze 2013 Czas podróży: z 04 Moze 2013 na 04 Moze 2013
Reputacja: +608
Dodaj jako przyjaciela
Napisać list

5. Notatki z podró ż y: 04.05. 2013

Dziś jest dzień symboliczny. Mamy zaplanowaną wspinaczkę na Klein Matterhorn. Dlatego ostrzega się cał ą grupę o wczesnej i dokł adnej podwyż ce. Zgodnie z planem musimy wyjś ć z pokoju o 7.00, zał adować rzeczy do samochodu i wyjś ć o 7.30 (czas kontrolny). Aż do momentu, w któ rym postanowili „wysł ać ” ś pią ce dziecko.

Zaskakują ce, ale prawdziwe! Wyjechaliś my o 7.10: sami się zaskoczyliś my. Okazuje się , ż e moż emy być zorganizowani.

Po wytyczeniu trasy na nawigatorze planowaliś my dotrzeć do Tä sch okoł o 10.30, przejechać.180 km.

Droga był a serpentynami. Wznoszą c się coraz wyż ej w gó ry, nie mieli czasu na klikanie kamer. Ś nieg był prawie wszę dzie. Sporadycznie zdarzał y się wodospady.


Najciekawsze jest to, ż e nawet ja - niezbyt dobrze zorientowany w ruchu drogowym - zauważ ył em, ż e jedziemy drogą sami. Ale zdecydował em, ż e wyż yny Szwajcarii są sł abo zaludnione. Ilu tam jest tych Szwajcaró w. Chodź my. Skrę cać . Kolejny zwrot akcji. Odwró ć się ponownie. Ś nieg.

Wokó ł jest tylko ś nieg.

Kiedy przed „pyskiem” samochodu pojawił a się szlaban z czerwono-biał ym koł em, nie od razu zrozumieliś my ten ż art. Ale potem zaś witał o: droga jest dalej zamknię ta! ! ! Cał kowicie zamknię te!

W tym momencie gł owa się wł ą cza. Pomó gł nam mó j "mał y biał y przyjaciel" - iPad. Starannie przedstawione przez Wielkiego Przyjaciela.

Patrzymy w dalszą drogę : i wszystko wokó ł - w naszym rozumieniu - jest zamknię te. Droga do Andermatt jest zamknię ta. Smutne ale prawdziwe. To znaczy, zrozumieliś my, ż e jedyna otwarta droga do Zermatt prowadzi przez przeł ę cz Simplon. Ale w tym celu bę dziemy musieli wró cić do Wł och. Niepewny.....

Postanowiliś my zrobić super zdję cia i zejś ć na dó ł.

Zamarznię te jezioro. Zapora. A wokó ł - nikt! Jest nas tylko czworo.

Przeszywają cy zimny wiatr. Gó ry. Jezioro pod lodem. I my.

Jest mał o prawdopodobne, aby to się powtó rzył o....

Pojawił a się propozycja - zapytajmy miejscowych: jakie są opcje? Naprawdę chcieliś my dostać się do Zermatt.

W najbliż szej wiosce zatrzymali się i przyczepili do dwó ch mę ż czyzn. Tak jak poprzednio, w podwó jnej anglo-niemieckiej, tł umaczyli się z wujkami. Dostaliś my kierunek do Kandersteg, potem pocią g (pocią g) do Spiez). Udać się.

Mają c przy sobie takie szczę ś cie jak tablet z internetem 3G, zaczą ł em monitorować ceny pocią gu z Kandersteg do Spiez - ceny mnie zdenerwował y. Bilet dla dorosł ych do Zermatt - 117 frankó w. Pojawił a się myś l, ż e tym razem nie wjedziemy na Klein Matterhorn.

Ale…. . zbliż ają c się do Kandersteg, zauważ yliś my znak drogowy „Przejś cie”. A na mapie przed nami nie ma kolejki wody. Stoimy. Czekamy.

Och, nieznajomy! Kolejka ruszył a.

Punkt obliczeniowy. Ciocia prosi nas o 27 frankó w. Po co? Zakł opotanie.

W koń cu zapł aciliś my już za wszystkie drogi w Szwajcarii. Pł acimy i stajemy w kolejce. Czekasz na kogoś?


Nastę pnie nowa niespodzianka: zatrzymujemy się na dworcu. e. platforma. Jeszcze nic nie rozumiemy. Patrzymy na mapę - przed nami zupeł nie pł aska droga. Platforma się przesunę ł a. Wchodzimy do tunelu. I jedziemy 17 km w cał kowitej ciemnoś ci.

To prawda, obok nas - na peronie pali się latarnia. Romantic raczej ł agodnie, nieoczekiwanie. !

Dalszy kierunek do gen. bryg. A wię c odbę dzie się Matterhorn! Hurra! !

12.00 - jesteś my w Tä sch. Poś pieszmy się . Chcemy zł apać pocią g do Zermatt - o 12.20. Bilety - 16 frankó w (w obie strony) i 8 frankó w - dla Niki.

Mamy czas. Chodź my. Tylko 10 minut Tunele. UPS. Oto Zermatt.

Warto zauważ yć , ż e jeż dż ą tu tylko taksó wki elektryczne i autobusy elektryczne. Czerwona linia. I zielony.

Potrzebujemy zieleni. Prowadzi do raju lodowcowego Matterhorn.

Nasz autobus wł aś nie odjechał . Bę dzie musiał poczekać.

Zaczynam mę czyć się pytaniami do wujka w „czerwonym” autobusie. Mó j super-niemiecki na poziomie szkolnym (minę ł o trzysta lat!! ) pomaga mi wymyś lić , ż e powinienem iś ć z tym facetem. Absolutnie wolny. Wcią ż tego nie rozumiemy, bo na przystanku jest napisane – bilet kosztuje 3.80 frankó w. Chodź my. Ł adna wioska. Jedziemy okoł o 10-12 minut.

A oto cel! ! ! Danke schö n! I wszyscy są szczę ś liwi!

I wujka, któ ry uprzejmie podwió zł nas na Zermatt zupeł nie za darmo i zobaczyliś my kasę , w któ rej moż na kupić bilety na wycią gi. Bilety na ostatnią stację kosztują.96 frankó w od osoby, dziecko gratis.

Nastę pne Proszę ! Nie czytaj dla osó b o sł abych nerwach!

Zwykł e gondole. Okoł o 6 pasaż eró w. Ale jedziemy w czwartek. Znowu ś nieg w dole. Szalet. Narciarze biegają . A oto Furi – to dla nas pierwsza stacja. Wysokoś ć - 1867 metró w. Jak, za mał o. Có ż , trochę wyż ej niż Skalnato Pleso (1751 metró w). Idziemy prosto do nastę pnego windy. A potem trochę szturchnę liś my wycią giem narciarskim na Schwarzsee - i od razu wspię liś my się na Trockensteg (2939 metró w).

Wokó ł jest tylko ś nieg. Ś nieg jest wszę dzie. Ś nieg i sł oń ce.

I zaczynam sł uchać siebie. I jest ku temu powó d.


Dzień wcześ niej zainteresował em się lekarzem - czy mogę wspią ć się na taką wysokoś ć . Lekarz zatwierdził . Ale Internet Know-It-All ostrzegł : osoby z problemami z sercem powinny powstrzymać się od podnoszenia.

I chcę się czuć jak osoba kompletna.....

W każ dym razie wszystko jest w porzą dku. Uspokoił się . I ruszamy dalej.

Najbardziej stroma i przeraż ają ca wspinaczka. Ró ż nica wysokoś ci to prawie kilometr (944 metry). Nawet w windzie zaczynam odczuwać chorobę gó rską . Chociaż wokó ł mnie jest wielu narciarzy. I nie pokazują , ż e są niewygodne.

Przybycie: Klein Matterhorn. Dotarliś my! Jesteś my tutaj! ! Na wysokoś ci -3883 metró w ....Nad poziomem morza. Potem napiszą do mnie na Facebooku – co do diabł a tam dostał eś ? Nie mam odpowiedzi na to pytanie. Trzeba to wyczuć.

Tunelem w gó rach przejeż dż amy przez platformę , z któ rej narciarze schodzą do Wł och. Pytają nas: jak jest w Zermatt? - W porzą dku!

Tutaj wszystko zaczę ł o się na poważ nie. Uderzył o mnie: teraz czuję się naprawdę ź le, ale nawet boję się to powiedzieć . Wstę pnie zmagazynowany B52 nie wchodzi mi do gardł a. Chcę dó ł i nic wię cej. Nie obliczył em swojej sił y. I nie ma wozu. Wł aś nie wyszedł . O mó j Boż e! Zatrzymaj ziemię - wysiadam! !

Poniż ej czerwona kropka kabiny kolejki linowej stopniowo się powię ksza. Był oby szybciej...W koń cu wyruszyliś my. Po chwili zaczynam odpuszczać . A na Trokenstegu wró cił em już do swojego zwykł ego stanu.

Jest tu wspaniał y taras widokowy. A przystojny Mattehü rn o wysokoś ci 4478 m jest tuż przed nami. Chmurka zł apana na szczycie gó ry, któ ra poruszał a się w ś limaczym tempie wraz z naszą nadzieją - zobaczyć Matterhorn z bliska i zrobić niezapomniane zdję cia.

Grupa medytują cych ludzi ró ż nych narodowoś ci wylegiwał a się na krzesł ach, opalają c się . My też do nich doł ą czyliś my. Mamy nasze B52. Mamy 4 szklanki dla dwojga. I czekoladę Toblerone. Symbolicznie: Toblerone na Toblerone.

Niesamowite pię kno dookoł a! Gó ry, ś nieg i cisza...Chmura wisi nad szczytem Tobleron. Szczytu nie widać , ale to nikomu nie przeszkadza. Przychodzi mi do gł owy myś l, ż e na pewno jeszcze tu wró cę.

Czas...Do jeziora mamy jeszcze ponad 200 kilometró w. Como.


00 zbliż amy się do miasta Como.

Swoją drogą bardzo przyzwoite miasteczko. Ale tym razem nie mamy czasu, ż eby go obejrzeć.

Kask SMS. A wita nas urocza Eva z Amore Calipso. Na trzecim pię trze znajduje się nasz apartament z podwó jnym ł ó ż kiem pię trowym, a takż e bardzo oryginalną ł azienką i kuchnią.

Gospodyni poszł a na spacer, pozostawiają c nas taktownie, aby po aktywnej podró ż y uporzą dkować się . Jemy obiad i ś pimy.

A jutro – Genua, któ ra w styczniu pozostał a niedostatecznie zbadana, a potem – morze. Ciepł e Morze Liguryjskie.

Poż egnaliś my się ze Szwajcarią do nastę pnego razu.

Szwajcaria, kocham cię!

Chik, w zeszycie - do ukochanej Norwegii i uroczego Wiednia.

Wielkie dzię ki wszystkim, któ rzy mnie czytają .

Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał
Aby dodać lub usunąć zdjęcia w relacji, przejdź do album z tą historią
Podobne historie
Uwagi (3) zostaw komentarz
Pokaż inne komentarze …
awatara