Szwajcaria to raj dla gór i jezior

24 Luty 2015 Czas podróży: z 25 Czerwiec 2011 na 28 Czerwiec 2011
Reputacja: +4970
Dodaj jako przyjaciela
Napisać list

„Gdy Pan Bó g rozdzielał bogactwa wnę trznoś ci ziemi,

nie wystarczył y na jeden maleń ki kraj w sercu Europy.

Aby naprawić tę niesprawiedliwoś ć , Panie

dał temu krajowi gó ry jak zamki na niebie,

kolosalne lodowce, grzmią ce wodospady,

niezliczone jeziora i przyjazne ż yzne doliny”

Te sł owa oczywiś cie odnoszą się do kraju, któ ry tak bardzo chcesz odwiedzić , a po odwiedzeniu naprawdę chcesz o tym powiedzieć . Nazwa tego wspaniał ego kraju to Szwajcaria. Widzą c po raz pierwszy jej naturalne pię kno, w naszej grupie turystó w narodził y się wiersze:

Teraz nasza droga do upragnionego celu to

Krzyczeli radoś nie „Hurra! ' kiedy tam dotarliś my.

Zakochał się w nas region Szwajcarii -

Pogoda był a ciepł a, a sł oń ce hojnie nas obdarzył o.

Oś nież one szczyty bł yszczą , jeziora turkusem,

Krowy spacerują po ł ą kach i miasteczkach jak na zdję ciu.

A powietrze jest takie krystalicznie czyste -

Trudno uwierzyć w tę rzeczywistoś ć .


Wieczorem dotarliś my do miasta Interlaken, któ re znajduje się w kantonie Berno, w zagł ę bieniu otoczonym wysokimi gó rami, i zakwaterowaliś my się w Strand-und golfhotel „Neuhaus” *** w pię knym miejscu nad brzegiem jeziora Thun, otoczonego majestatycznymi gó rami.

Interlaken był pierwszym, chronionym przez trzy noce.

W Interlaken mieliś my wycieczkę kilka dni pó ź niej. To miasto ma swoją nazwę ze wzglę du na swoje poł oż enie, co tł umaczy Inter lapides - „mię dzy jeziorem”. Bę dą c w samym sercu Szwajcarii, mał y Interlaken z populacją.5, 5 tys. ludzi był jak skoczek pomię dzy dwoma wydł uż onymi ł ukami jezior – Thun i Brienz. Posiada gł ó wny bulwar, na któ rym znajduje się wiele hoteli z ciepł ym przyję ciem i nienaganną obsł ugą , sklepy z modnymi ubraniami, sł ynnymi szwajcarskimi zegarkami i luksusową biż uterią , a takż e urocze i przytulne kawiarenki i eleganckie restauracje.

Stą d moż na wspią ć się na gó rę Jungfrau o wysokoś ci 4158 metró w, gdzie na wysokoś ci 3454 metró w znajduje się najwyż sza stacja kolejowa w Europie, któ ra nazywana jest „Top of Europe”. Mendelssohn powiedział sł ynne sł owa o Interlaken: „Kto nie widział krajobrazu Interlaken, Szwajcaria jest mu nieznana. Nie da się tego opisać , bo sł owa są tu bezsilne. . . "...

Tutaj kupiliś my wszystkie zegary i nakarmiliś my nas fondue.

Spotkał em Jungefrau, pł ywał em w Tunasee -

Wszyscy byli zadowoleni.

Rano pojechaliś my zapoznać się z francuskoję zyczną Szwajcarią . Bajkowe domy, mur fortecy i pasterskie krajobrazy – tak poznał nas Gruyè re – maleń kie ś redniowieczne miasteczko z jedną ulicą i typowym dla turystycznego miejsca zespoł em kawiarni, restauracji i sklepó w z pamią tkami. Jednak zyskał sł awę na cał ym ś wiecie.

Gruyè res to cudowne miasto na szczycie alpejskich gó r.

Tu grał y dla nas althorny, tu widzieliś my fortecę .


Nazwa miasta kojarzy się ze sł ynną serową odmianą . I to nie przypadek, bo maleń kie miasteczko to kolebka sł ynnego na cał ym ś wiecie przysmaku o wyś mienitym orzechowym smaku. Ser Gruyere produkowany jest z naturalnego mleka krowiego i dojrzewa od 5 miesię cy do kilku lat. Raz w tygodniu gł ó wkę dojrzewają cego sera myje się sł oną wodą i odwraca. Rezultatem jest ż ó ł ty, twardy ser bez dziur, o ostrym, pikantnym aromacie i lekko orzechowym smaku. W miasteczku moż na odwiedzić prawdziwą fabrykę seró w, któ ra przybliż a tajniki wyrobu sł ynnego sera.

Z lokalnym serem

I zaproponowali, ż e kupią wszystko.

Gó ra, na któ rej stoi zamek, nie jest wysoka, bo okoł o 800 m, jednak z muró w zamku rozpoś ciera się przepię kny widok na dolinę i okoliczne wzgó rza.

Ale to nie jedyna atrakcja dla turystó w.

To, czego nie spodziewasz się zobaczyć w takim miejscu, to muzeum sł ynnego wspó ł czesnego grafika Hansa Rudolfa Gigera, autora koncepcji i projektu plastycznego do filmu „Obcy”, któ ry przynió sł artyś cie Oscara za najlepszą oprawę wizualną efekty. Fantazja Gigera stworzył a cał ą galaktykę biomechanoidó w - potworó w, w któ rych metalowo-mechaniczne czę ś ci ciał a wspó ł istnieją z tkankami biologicznymi. Jego styl to nekrogotyk lub biomechanika. To bardzo niezwykł e muzeum mocno kontrastuje z cichym i spokojnym Gruyè res, ale jest dobrze zapamię tane. Obok muzeum znajduje się restauracja, któ rej wnę trze jest w peł ni zgodne ze scenerią filmu „Obcy”.

Riwiera Szwajcarska

Kierujemy się nad Jezioro Genewskie, gdzie znajdują się urocze kurorty Vevey i Montreux. Vevey to miejsce narodzin ż ywnoś ci dla niemowlą t i mlecznej czekolady. Czy to tutaj znajduje się siedziba Nestl?

, jako pierwsi spotkali nas w mieś cie. Firma Nestlé został a nazwana na cześ ć swojego zał oż yciela, Henri Nestlé , czł owieka, któ ry dokonał prawdziwej rewolucji w ż ywieniu.

Poś wię cone jest temu Muzeum Ż ywnoś ci (Alimentarium). Tutaj opowiadają , jak jedzą w ró ż nych czę ś ciach ś wiata. Wś ró d eksponató w muzeum znajduje się piramida, któ ra wyraź nie pokazuje proporcje, w jakich należ y uż ywać ró ż nych pokarmó w: poniż ej to, co trzeba duż o jeś ć - najpierw pł yny, potem owoce i warzywa, mniej chleba, jeszcze mniej - produkty pochodzenia zwierzę cego, i bardzo mał o - sł odyczy, orzechó w i olejkó w.


Naprzeciw muzeum w jeziorze wbity jest ogromny widelec, któ ry został zainstalowany przez Muzeum Ż ywnoś ci z okazji 10-lecia jego dział alnoś ci. Na nasypie zauważ yliś my przy jeziorze liczne fotele, przykrę cone do kamieni. Mił o jest opiekować się wczasowiczami!

Henryk Sienkiewicz, Graham Greene i Charlie Chaplin spę dzili ostatnie lata swojego ż ycia i zginę li w Vevey.

Ku pamię ci Charliego Chaplina w Vevey wzniesiono pomnik.

W Vevey zostaliś my przywiezieni do Jeziora Genewskiego,

Aby uchwycić sł ynnego Charliego.

Uhonorowaliś my takż e Gogola, naszego ukochanego pisarza,

A napis w ję zyku tubylczym został odpowiednio doceniony.

Pomnik Gogola nie został wzniesiony przypadkiem: w 1836 roku pracował tutaj nad Dead Souls.

Moją uwagę zwró cił jeszcze jeden pomnik wzniesiony na cześ ć rumuń skiego poety, któ ry odcisną ł swó j ś lad, wzbogacają c rytm, styl i sł ownictwo – Mihaia Eminescu. Wielu mieszkań có w nawet nie wie, czyje popiersie znajduje się na polanie.

Wał ozdobiony jest wieloma ró ż nymi pomnikami i instalacjami.

I wjeż dż amy do są siedniej popularnej miejscowoś ci wypoczynkowej, nieoficjalnej stolicy szwajcarskiej Riwiery - Montreux, znanej na cał ym ś wiecie z zamknię tych prywatnych szkó ł i instytutó w urody, klubó w nocnych i kabaretó w, baró w i kasyn, festiwali muzyki jazzowej i klasycznej, Golden Rose Festiwal telewizyjny i festiwalowy ś miech. W centrum wystawienniczym stale odbywają się ró ż ne ekspozycje i targi, w tym prestiż owe Mię dzynarodowe Telesympozjum.

Odwiedzają c ten szwajcarski kurort, nie moż na nie podziwiać wspaniał oś ci nabrzeż a, któ re uważ ane jest za jedno z najpię kniejszych w Europie. Pierwszą atrakcją jest secesyjny hotel Montreux Palace z 1906 roku, w któ rym mieszkali Piotr Czajkowski, Lew Toł stoj, Igor Strawiń ski, Churchill, Sarah Bernhardt, Richard Strauss i wielu innych.

Przed hotelem znajduje się pomnik Wł adimira Nabokova, któ ry mieszkał tam z ż oną od 1960 do 1977 roku, przenoszą c się tu z Ameryki.

Tutaj wynaję li pokó j na szó stym pię trze. Chodzili tymi ulicami, chodzili do najbliż szych kawiarni na kawę lub herbatę . Niedaleko Montreux, w miejscowoś ci Clarens, Nabokov jest pochowany wraz ze swoją ż oną , któ ra zmarł a w 1992 roku.


Na nabrzeż u, na Place du March? , wznosi się z brą zu pomnik sł ynnego muzyka Freddiego Mercury'ego, któ ry zostaje schwytany w swojej najsł ynniejszej pozie „zwycię zcy” - z wycią gnię tą do gó ry prawą rę ką . Tu mieszkał i tu mieś cił o się jego wł asne studio nagrań .

Montreux to raj dla tych

Kto chce odpoczą ć od wszystkich.

Merkury i Nabokov byli tam goś ć mi,

Nie odwracali wzroku od Riwiery.

Na tutejszym nasypie jest jeszcze wię cej ró ż nych zabytkó w i instalacji niż w są siednim Vevey.

Wzdł uż brzegu rosną liczne palmy, cyprysy, migdał y i wawrzynki oraz wą skie schody prowadzą ce z centrum miasta. Latem w powietrzu zawsze unosi się lekki, korzenny aromat, wydzielany przez poł udniowe drzewa.

Miejscy ogrodnicy po mistrzowsku wykorzystują tutejszy klimat i ozdabiają wał y ró ż norodnymi egzotycznymi kwiatami i drzewami. Charakterystyczną ozdobą nabrzeż y Montreux są klomby i rzeź by, któ re nadają oryginalnoś ci krajobrazowi.

Za perł ę Montreux uważ any jest sł ynny zamek Chillon, ś piewany przez Byrona w poemacie „Wię zień Chillon” (XII-XIII w. ), ze ś redniowiecznymi lochami, salą rycerską , salą sprawiedliwoś ci, sypialnią ksią ż ę cą i drewniana kaplica. Zbudowany w celu kontrolowania strategicznie waż nej drogi przybrzeż nej z Europy Pó ł nocnej do Wł och, jest jedną z najskuteczniejszych fortyfikacji na kontynencie.

Dzię ki swoim niewielkim rozmiarom i niezwykle prostemu urzą dzeniu nigdy nie został zaatakowany (z wyją tkiem dwudniowego oblę ż enia przez Berneń czykó w w 1536 r. , któ re uratował o z wię zienia prototyp sł ynnego wiersza Byrona, szwajcarski patriota Francois Bonivare). Przez dł ugi czas zamek był wię zieniem, a obecnie znajduje się tu muzeum. Znajduje się.3 kilometry na poł udnie od Montreux.

Zabrano nas do zamku Chillon,

Opatrzone wszystkimi informacjami.

Spacer wzdł uż Jeziora Genewskiego

Nie obył o się bez podziwu!

Wspinają c się autostradą dotarliś my do centrum termalnego Lavey-les-Bains, poł oż onego w wewnę trznej czę ś ci doliny Rodanu w kantonie Vallis. Jej rozwó j rozpoczą ł się.27 lutego 1831 roku, kiedy miejscowy rybak, torują c sobie drogę za swoją siecią wzdł uż Rodanu, odkrył obecnoś ć gorą cej wody.


Oś rodek Lavey-les-Bains zarzą dzany jest przez francuską grupę firm Eurothermes, co daje niepowtarzalną okazję do skorzystania z cennych doś wiadczeń Francji, Belgii, Wysp Kanaryjskich i innych krajó w europejskich. Osobliwoś cią kurortu jest najgorę tsza i lecznicza woda w Szwajcarii, ź ró dł a termalne o temperaturze do 62°C (woda z litem i fluorkami, siarczan siarki-chlorek sodu). Posiada dwa baseny termalne (34-36°C): zewnę trzny (28°C latem) i kryty. Duż y basen (1000 m2) z oś wietleniem nocnym, w skł ad któ rego wchodzą : jacuzzi, dysze do hydromasaż u, kaskady. Jest też wschodnia ł aź nia parowa: ł aź nia turecka, reaktywowany prysznic, dwie ł aź nie tureckie, fontanny z wodą pitną , marmurowe gorą ce bankiety dla relaksu. Aromatyzacja powietrza tych ł aź ni parowych sprzyja odprę ż eniu i ma korzystny wpł yw na pł uca.

Ś wietnie się tam bawiliś my pł ywają c do syta we wszystkich jego basenach, sł uchają c muzyki pł yną cej pod wodą w krytym basenie, odwiedzają c ł aź nie i poleją c zimną wodą z beczki.

Wspinanie się po autostradzie,

Nasza ś cież ka wiodł a w Lave-les-Bains.

Uderzył o nas ż ywe ź ró dł o,

Odmł odzony w trzy godziny.

Wró ciliś my do Interlaken w dobrym nastroju, podziwiają c pię kno Jeziora Genewskiego, zielone alpejskie ł ą ki otoczone pię knymi gó rami. Zrobiliś my kró tki postó j w bardzo malowniczym miejscu, gdzie w przydroż nej restauracji zgromadzono najwię kszą kolekcję rzeź b kró w. W ten sposó b Szwajcarzy cenią swoich ż ywicieli rodziny, któ rzy przynieś li krajowi sł awę i pienią dze.

Lucerna – „serce” Szwajcarii

Kolejne dwa dni poś wię cono na poznanie niemieckoję zycznych kantonó w Szwajcarii i ich gł ó wnych miast, o któ rych mó wi się : Berno to „gł owa”, Zurych to „kieszonka”, Lucerna to „serce” Szwajcarii .

A rano droga leż ał a z nami do stolicy.

Po przekroczeniu przeł ę czy Brü ning

I widzą c pię kno kraju ze szczytu gó r,

Pierwsza Lucerna to pię kna zwiedzana.

Zaczynamy od malowniczej 60-tysię cznej Lucerny - stolicy niemieckoję zycznego kantonu o tej samej nazwie. Miasto poł oż one jest w centrum kraju, dzię ki czemu wygodnie jest podró ż ować z niego w ró ż ne regiony kraju. W jego ż yciu waż ną rolę odgrywa dworzec kolejowy. Po spaleniu się starego dworca kolejowego w Lucernie w 1971 roku hiszpań ski architekt Santiago Calatrava zaprojektował stylowy zamiennik. Ocalał y z poż aru portal gł ó wny dawnej stacji stoi teraz niczym ł uk na ś rodku placu przed nową stacją .

Na prawo od dworca znajduje się Centrum Kulturalno-Kongresowe (KKL), sł yną ce z wyją tkowego dachu.


Pod gigantycznym dachem o powierzchni 1.000 m2 paryski architekt Jean Nouvel poł ą czył salę koncertową , salę wielofunkcyjną , centrum biznesowe i miejskie muzeum sztuki. Sala koncertowa z 1840 miejscami jest jedną z najlepszych na ś wiecie. Po lewej molo ze ś nież nobiał ymi ł ó dkami, po jeziorze pł ywają ś nież nobiał e ł abę dzie. Nabrzeż e wył oż one jest eleganckimi rezydencjami, któ re wyglą dają jak torty weselne. W Lucernie zachował się znaczny fragment ś redniowiecznego muru Museggmauer (zbudowany okoł o 1400.870 metró w dł ugoś ci) z oś mioma wysokimi wież ami.

Widzieliś my pomnik w Lucernie:

„Umierają cy lew” otrzymał hoł d.

Zbliż amy się do wyją tkowego pomnika „Umierają cy lew”, któ ry jest poś wię cony 700 szwajcarskim straż nikom, któ rzy w 1792 roku bronili pał acu Tuileries i ż ycia francuskiego kró la przed zbuntowanymi masami.

Pomnik powstał i został zainstalowany w 1821 roku z inicjatywy kapitana papieskiego Szwajcara, któ ry przekonał pracują cego wó wczas w Rzymie duń skiego rzeź biarza Thorvaldsena do wykonania pomnika jego zmarł ym przyjacioł om. Mark Twain opisał ten pomnik jako „najsmutniejszą i najbardziej poruszają cą kamienną rzeź bę na ś wiecie”. Lew jest wyrzeź biony w skale, umierają ce zwierzę kró lewskie leż y w ogromnej niszy, a pysk jest zniekształ cony przez mą kę . Pod lwem w skale wyryte są imiona zmarł ych gwardzistó w. Pod niszą mał e spokojne jeziorko, jak ł zy…

Wę drowaliś my po mostach i przytulnych uliczkach

W Lucernie znajduje się jezioro Vierwaldstet i rzeka Reuss, przez któ rą przerzuconych jest kilka mostó w. Najpię kniejszym i najbardziej niezwykł ym z nich jest Kapellbrü cke („Most Kaplicowy”) – najstarszy drewniany kryty most w Europie (zbudowany w 1365 r. ), jedna z gł ó wnych atrakcji Szwajcarii i symbol miasta Lucerny.

Most o dł ugoś ci 204.7 m nie jest prosty, ale z zakrę tami i zakrę tami, co jest szczegó lnie godne uwagi. Począ tkowo most powstał jako korytarz obronny w ramach fortyfikacji miejskich i ł ą czył starą i nową czę ś ć miasta oddzieloną rzeką Royce. W pobliż u ś rodka mostu znajduje się oś mioboczna ceglana wież a Wasserturm (niem. Wasserturm - wież a ciś nień ), zbudowana przed budową mostu w 1300 roku. Wież a peł nił a funkcję straż nicy, lochu, tortur i wież y przeciwpoż arowej. Obecnie w Wasserturm mieś ci się sklep z pamią tkami oraz sala cechowa Zwią zku Artylerii.

Pod kalenicą dachu wzdł uż cał ego zadaszonego mostu znajduje się.111 tró jką tnych obrazó w, któ re opowiadają o najważ niejszych momentach w historii Szwajcarii.


Kapellbrü cke został o poważ nie uszkodzone przez poż ar 18 sierpnia 1993 r. , któ ry prawdopodobnie został podpalony przez niewygaszony papieros. Wię kszoś ć mostu został a zniszczona, zabijają c 78 ze 111 obrazó w.

Wasserturm nie został uszkodzony w poż arze. Most i czę ś ć malowideł odrestaurowano wedł ug zachowanego spisu inwentarza. Kapellbrü cke ponownie otwarte w dniu 14 kwietnia 1994 r.

Nie zapomnieliś my też odwiedzić koś cioł ó w.

Na nabrzeż u rzeki stoi obscenicznie luksusowy koś ció ł jezuitó w, wybudowany w 1699 roku. Na zewną trz wyró ż nia się „dwurogową ” fasadą , gdzie każ da z wież jest zwień czona kopuł ą w kształ cie cebuli, wewną trz - jednolicie ró ż owo-kremowy barok i wesoł e malowidł o na suficie.

Trzy gł ó wne place Starego Miasta - Weinmarkt, Hirschenplatz i Kornmarkt - otoczone są zabytkowymi budynkami ozdobionymi kolorowymi freskami.

Takich domkó w z obrazami jest tu bardzo duż o, ich malowanie waha się od cał kiem przyzwoitych scen z ż ycia codziennego i banalnych wzoró w po surrealistyczne twarze, pł omienie, znaki zodiaku i maski karnawał owe, herby rodzinne, drzewa genealogiczne, a takż e wież yczki, flagi, wykusze!

Przed domem po prawej stronie znajduje się ró wnież fontanna z mę ż czyzną trzymają cym pod pachą dwie kaczki. Uwielbiał em też duż ą fontannę .

Gó ra Pilatus znajduje się w pobliż u Lucerny. Chociaż nazwa gó ry sugeruje Poncjusza Pił ata, nazwa gó ry pochodzi od sł owa pileatus, któ re oznacza „nosić kapelusz”. I rzeczywiś cie, szczyt prawie zawsze chowa się za chmurami, z daleka przypominają cy okazał e nakrycie gł owy. Tutaj na wysokoś ci 2132 m znajduje się najbardziej stroma linia kolejowa na ś wiecie na kole zę batym, dwa wycią gi, hotele, restauracje. Z tarasu widokowego na szczycie gó ry roztacza się wspaniał y widok na jezioro Firwaldstet, okoliczne szczyty gó rskie i miasto Lucerna.

Berno jest gł ową Szwajcarii

Nasza wycieczka po kolorowej Lucernie dobiegł a koń ca i kontynuujemy podró ż po kraju poznają c jego stolicę – 125-tysię czne Berno, któ re w 2014 roku Szwajcarzy nazwali najpię kniejszym miastem Szwajcarii.


Przyjeż dż ają c do Berna, stolicy Konfederacji Szwajcarskiej, poznamy Stare Miasto („Alterbern”), któ re został o zał oż one na wzgó rzu w zakolu rzeki Aare, a pó ź niej jego teren stał się historycznym centrum Berno. W XV w. w starej czę ś ci dobudowano arkady, w XVI w. - fontanny.

Wedł ug jednej z legend o pochodzeniu Berna, nazwano go na cześ ć niedź wiedzia zł owionego podczas polowania przez zał oż yciela miasta Berchtolda von Zä hringen. Teraz niedź wiedź jest symbolem miasta bardzo kochanego przez mieszkań có w. Ż ywe symbole ż yją w specjalnie dla nich stworzonym parku Barengraben (Berengraben), poł oż onym na malowniczym brzegu rzeki Aar, bardzo popularnym wś ró d mieszkań có w i goś ci miasta.

Udał o mi się też zobaczyć niedź wiedzia z daleka.

Zbliż amy się do Katedry Berneń skiej (Berner Munster) - obecnej katedry protestanckiej, zbudowanej w stylu pó ź nogotyckim. Budowa katedry rozpoczę ł a się w 1421 roku, a zakoń czył a w 1893 roku. Katedra jest pod wezwaniem Wielkiego Mę czennika Wincentego z Saragossy. Jest to najwyż sza katedra w Szwajcarii (wysokoś ć wież y to 100.6 metra). Jej dzwon jest też najwię kszym w kraju.

Nad gł ó wnym wejś ciem do Munster znajduje się jedna z najbardziej kompletnych kolekcji pó ź nogotyckich rzeź b w Europie - tró jwymiarowa ilustracja Są du Ostatecznego. Kompozycję tworzą liczne rzeź by (47 duż ych rzeź b, któ rych oryginał y znajdują się w Muzeum Historii Berna oraz 170 mniejszych rzeź b – oryginalne dzieł a z XV-XVI wieku).

W pobliż u katedry znajduje się park, z któ rego tarasu otwiera się wspaniał y widok na rzekę i miasto.

W 1983 roku katedra wraz ze wszystkimi budynkami Starego Berna został a wpisana na Listę Ś wiatowego Dziedzictwa UNESCO.

Kontynuujemy naszą znajomoś ć ze stolicą wzdł uż deptaku Kramgasse.

Mijamy dom-muzeum, w któ rym Albert Einstein w latach 1903-1905 wynajmował mieszkanie na drugim pię trze wraz z ż oną Milevą Marić podczas sł uż by w kancelarii patentowej. To wł aś nie ten okres jego ż ycia uważ any jest za najbardziej obfitują cy w wydarzenia: w 1905 roku w tym mieszkaniu opracowano specjalną teorię wzglę dnoś ci. Genius miał wtedy zaledwie 26 lat!

Zwracamy uwagę na domy ozdobione zabawnymi rzeź bami: wojownika, rzeź nika, mał py, ptaka, niedź wiedzia.


Atrakcją Starego Berna są ró wnież liczne fontanny, któ rych ł ą czna liczba przekracza 100 sztuk. Wię kszoś ć fontann powstał a w okresie renesansu, kiedy Berno stał o się stolicą kantonu, a rzeź by w tych fontannach został y stworzone przez rzeź biarza z Freiburga Hansa Ginga.

Fontanny został y pierwotnie zbudowane jako publiczne wodocią gi. W miarę umacniania się potę gi Berna fontanny był y dekorowane i ulepszane, ale nie tracił y swojego pierwotnego przeznaczenia. Poś rodku deptaka znajdują się sł ynne berneń skie fontanny z poł owy XVI wieku. Jest ich w sumie 15 i wszystkie są bardzo ciekawe i pię kne. Zacznę od fontanny „Sprawiedliwoś ć ”. Centralną postacią fontanny jest posą g symbolizują cy rzymską boginię sprawiedliwoś ci. Stró j (niebieska szata ze zł otą zbroją ), a takż e sandał y na stopach bogini, nawią zują do epoki Cesarstwa Rzymskiego. U stó p postaci znajdują się papież , cesarz, przewodniczą cy rady kantonalnej Berna i suł tan, uosabiają c odpowiednio teokrację , monarchię , republikę i autokrację . Najwyraź niej powinno to symbolizować , ż e bez wzglę du na moc, nadal przestrzega sprawiedliwoś ci.

Fontanna Samsona (Simsonbrunnen) reprezentuje biblijną historię o Samsonie zabijają cym lwa.

Przed nami Zytglogge ("dzwon czasu") - ś redniowieczna wież a zegarowa, któ ra powstał a w latach 1218-1220 i jest jednym z najbardziej znanych symboli Berna. Na wschodniej elewacji wież y znajduje się zegar astronomiczny zainstalowany w 1530 roku. Mechanizm zegara wprawia w ruch postacie koguta, niedź wiedzie, Chronosa, któ re co godzinę grają przedstawienie. Zaczyna się cztery minuty przed nową godziną . Zegarek pokazuje ró wnież ruch gwiazd i znaki zodiaku. Zegar na wież y Zytglogge jest jednym z trzech najstarszych zegaró w w Szwajcarii. Przed Zytglogge znajduje się fontanna Zä hringer, któ ra został a zbudowana w 1535 roku jako pomnik zał oż enia Berna przez księ cia Bertholda V Zä hringena w 1191 roku. Fontannę zdobi posą g niedź wiedzia w peł nym stroju bojowym (w ś redniowiecznej zbroi).

Mię dzy nogami wielkiego niedź wiedzia siedzi niedź wiadek, któ ry zjada winogrona.


Fontanna „Poż eracz dzieci” został a zamontowana w latach 1545-46 przez Hansa Ginga niedaleko teatru miejskiego w miejscu dawnego drewnianego. Począ tkowo fontanna nazywał a się po prostu Platzbrunnen („fontanna na placu”), a w 1666 otrzymał a obecną nazwę . Jest to rzeź ba siedzą cego ogra poż erają cego nagie dziecko. W rę kach trzyma torbę z innymi dzieć mi. Olbrzym ma na sobie spiczasty kapelusz, podobny do ż ydowskich czapek, któ re musieli nosić w ś redniowieczu. Fakt ten wywoł ał spekulacje, ż e gigant oznaczał Ż ydó w, a jedzenie dzieci przypominał o o mordzie rytualnym.

Fontanna niosą ca sztandar (Vennerbrunnen) stoi przed XV-wiecznym ratuszem. W ś redniowiecznej Szwajcarii Vennerowie byli tymi, któ rzy bronili miast i prowadzili wojska do bitwy.

Odważ ny wojownik stoi na szczycie tej fontanny w peł nej zbroi i trzyma w rę kach sztandar kantonu Berno. Za nim jest niedź wiadek z mieczem zatknię tym za pas.

Pał ac Federalny (Bundeshaus), znajdują cy się na gł ó wnym placu Bundesplatz, jest siedzibą szwajcarskiego rzą du i parlamentu w Bernie. W centralnej sali pod kopuł ą , znajdują cej się pomię dzy dwiema salami konferencyjnymi, moż na zobaczyć wiele symbolicznych scen z historii Szwajcarii. Na szklanej kopule widnieją herby 22 szwajcarskich kantonó w, któ re otoczone są napisem „jeden za wszystkich, wszyscy za jednego”. Z boku znajduje się herb kantonu Jura, powstał ego dopiero w 1978 roku. Cztery okna symbolizują cztery regiony kraju zgodnie z zasadą ich specjalizacji gospodarczej. Medaliony kopuł y symbolizują sprawy wojskowe, edukację , sprawiedliwoś ć i bezpł atną pracę .

W budynku znajduje się ró wnież pomnik przedstawicieli gmin Uri, Schwyz i Unterwalden, któ rzy zł oż yli przysię gę wzajemnej pomocy i wsparcia na Rü tli, odległ ej ł ą ce w pobliż u jeziora Firwaldstet. Zwią zek ten jest narodowym mitem Szwajcarii i jest powszechnie uważ any za fundament Zwią zku Szwajcarskiego. Wzdł uż cią gó w schodó w znajdują się postacie landesknechtó w, któ re symbolizują cztery oficjalne ję zyki Szwajcarii. Naprzeciw grupy Rü tli moż na zobaczyć pł askorzeź bę przedstawiają cą historię pochodzenia Szwajcaró w, opisaną przez Schillera w William Tell.

Na tym samym placu znajduje się gmach Szwajcarskiego Banku Narodowego – nie tyle punkt orientacyjny, co istota kraju. Na placu przed tymi dwoma waż nymi budynkami, prosto z ziemi wytryskują liczne fontanny, w któ rych igrają zaró wno dzieci, jak i doroś li. Dlatego na placu zawsze jest tyle ludzi, ale w ogó le nie widać ludzi w mundurach.

Zakochaliś my się w stolicy Bernie,


Zytgloggeturm został godnie doceniony.

Niedź wiedzie na Aare widziane,

Woda pitna z fontann.

Zurych – „kieszeń ” Szwajcarii

Zbliż ają c się do Zurychu, najpierw znaleź liś my się w korku – wyraź ny znak duż ego miasta biznesowego. To najwię ksze miasto w kraju (391 tys. osó b), wraz z przedmieś ciami liczą ce 700 tys. mieszkań có w. Zał oż ony ponad 2 tysią ce lat temu jako posterunek celny w czasach Cesarstwa Rzymskiego, znajduje się nad brzegiem Jeziora Zuryskiego u ujś cia rzeki Limmat, w dolinie mię dzy szczytami gó rskimi Uetliberg i Zurichberg. Na dworcu kolejowym zaczynamy poznawanie miasta. Gł ó wne wejś cie do dworca wykonane jest w formie ł uku triumfalnego z widokiem na gł ó wną ulicę handlową miasta – Bahnhofstrasse.

Budynki te mają kilkaset lat.

W okolicy znajduje się Koś ció ł ś w. Piotra, najstarszy koś ció ł reformowany w Zurychu z najwię kszym zegarem w Europie.

Oczywiś cie Zurychu nie moż na poró wnać z Bernem pod wzglę dem iloś ci i jakoś ci fontann, ale ma też ciekawe i godne uwagi. Należ ą do nich fontanna dla kobiet-wojownikó w na Lindenhof. Wydarzenia miał y miejsce w 1291 roku. Albert Niemiec rozpoczą ł oblę ż enie Zurychu. Gdy obroń có w miasta nie wystarczył o, kobiety ubrał y się w mę skie garnitury i przyszł y z pomocą ż oł nierzom pod mur twierdzy. Wró g uznał , ż e w mieś cie jest jeszcze wielu ś wież ych ż oł nierzy, zdał sobie sprawę z daremnoś ci swojego przedsię wzię cia i znió sł oblę ż enie. Na cześ ć tych wydarzeń wzniesiono fontannę , któ rej ozdobą jest rzeź ba kobiety w stroju wojskowym iz wł ó cznią w rę ku. Na nabrzeż u przy wejś ciu do hotelu znajduje się ł adna mał a fontanna.

Na lewym brzegu rzeki Limmat znajduje się katedra Grossmü nster, najwię ksza w Zurychu, z dwiema dzwonnicami, z któ rych jedna jest ozdobiona posą giem Karola Wielkiego. Wcześ niej był to klasztor. W tej katedrze w 1519 r. ksią dz Zwingli rzucił wyzwanie papież owi. Przed katedrą stoi pomnik był ego burmistrza Hansa Waldmanna.


Niedaleko katedry Grossmü nster znajduje się stary romań ski koś ció ł klasztoru Fraumü nster. Klasztor został zał oż ony w 853 przez kró la Niemiec Ludwika II. Dziś jest to funkcjonują cy koś ció ł reformowany w samym centrum starego miasta. Koś ció ł ma najwię kszą organizację ? w cał ym kantonie Zurych. Ale Fraumü nster zyskał szczegó lną sł awę dzię ki kolorowym witraż om wykonanym przez Augusto Giacomettiego w 1945 roku i Marca Chagalla w 1970 roku.

Jeś li spojrzysz w spiralę , moż esz przeczytać historię chrześ cijań stwa, od Starego do Nowego Testamentu, zaczynają c od okna Proroka, potem Prawa, potem Jakuba i Syjonu, a kompozycja koń czy się oknem Jezusa. Pię ć okien zadziwia swoim promiennym kolorem - jasnym, nasyconym, nie do koń ca znajomym dla oka i jakoś nieziemskim. Jak zawsze jest rozpoznawalny, Chagall: ciemnoniebieski, rubinowy, szmaragdowy, czerwony. Siedem lat pó ź niej, gdy miał już dziewię ć dziesią t lat, Chagall uzupeł nił dekorację gł ó wnego budynku koś cioł a w postaci gotyckiego okna z ró ż ą skł adają cą się z siedmiu pł atkó w, z któ rych każ dy symbolizuje jeden z dni stworzenia Ś wiata .

A w Zurychu wszyscy byliś my oczarowani klasztorem -

Tam bł yszczał y dla nas witraż e Chagalla.

Przeszliś my się trochę wzdł uż Bahnhofstrasse,

Chodź my zobaczyć , gdzie Ilyich mieszkał przez kró tki czas.

Koń czą c pieszą wycieczkę , zbliż amy się do domu nr 14 na Mirror Lane, gdzie V. I.

Lenin podczas pobytu w Zurychu. Teraz w tym mieszkaniu mieszka zwykł a rodzina, któ rej czł onkowie nie są entuzjastycznie nastawieni do zwię kszonego zainteresowania turystó w.

Zurych ma wiele atrakcji do odwiedzenia. Wś ró d nich jest Szwajcarskie Muzeum Narodowe, mieszczą ce się w pię knym budynku wybudowanym w 1898 roku w stylu eklektycznym przez architekta Gustava Hulla w formie francuskiego renesansowego zamku miejskiego.

Wodospad Renu

Ostatnim akordem naszej podró ż y do Szwajcarii był a wizyta nad Wodospadem Renu w szwajcarskim kantonie Szafuza, niedaleko miejscowoś ci Neuhausen am Rheinfall, prawie na granicy z Niemcami. Wraz z wyż szym, ale mniej peł nym wodospadem Dettifoss na Islandii, Wodospady Renu są uważ ane za najwię ksze w Europie. Jego wysokoś ć to 23 m, szerokoś ć to 150 m.

Wodospad na Renie - cud! Nikt nie zachorował .

Chociaż nasze ł odzie się koł ysał y,

Ale zdję cia wyszł y ś wietnie.

I wszyscy uś miechali się radoś nie.


Niemiecki poeta Eduard Mö rike tak opisał ten wodospad: „Och, podró ż niku, bą dź ostroż ny i mocno trzymaj serce w dł oniach – prawie stracił em swoje z radoś ci kontemplowania potę ż nej gry ogromnych mas spadają cych i rozbijają cych powierzchnię woda. "

Nadszedł czas, aby opuś cić ś wiat magicznej Szwajcarii

A poż egnanie wyż yn jest dla nas nieuniknione.

Raj jeziorno-gó rski urzekają cy swoim pię knem:

Nigdy nie wyjeż dż aj i zostań tutaj na zawsze!

O kraju, jego historii i ludziach

Szwajcaria to zawrotna czystoś ć powietrza, wspaniał a zieleń ł ą k, poł yskują ce ś nież nobiał e szczyty gó r i uderzają cy bł ę kit jeziora. W tym mał ym pię knym kraju o ł ą cznej powierzchni 41.3 tys. km moż na jednocześ nie zobaczyć niewzruszone Niemcy, przyjazne Wł ochy i uroczą Francję . W kraju o populacji 8 milionó w

Istnieją kantony niemieckie, wł oskie i francuskie, któ rych mieszkań cy są przedstawicielami kultur każ dego z tych krajó w. Ję zykami narodowymi w Szwajcarii są niemiecki (pó ł nocna, centralna i wschodnia Szwajcaria), francuski (zachodnia Szwajcaria), wł oski (poł udniowa Szwajcaria) i retoromań ski wywodzą cy się z ł aciny (poł udniowo-wschodnia Szwajcaria). Powszechnie mó wi się po angielsku. Na znaczkach pocztowych uż ywana jest ł aciń ska nazwa Helvetia, a na szwajcarskiej walucie i samochodach szwajcarska nazwa domeny internetowej uż ywa skró tu CH (. ch), pochodzą cego od ł aciń skiej nazwy Szwajcarii: Confoederatio Helvetica. Na placu Helvetia w Bernie, w pobliż u Muzeum Historycznego, wznosi się pomnik Helvetii.

Kraina gł ę bokich jezior Szwajcaria wzię ł a swoją nazwę od Szwecji, jednego z trzech mał ych kantonó w, któ re zjednoczył y się w Konfederację . Podwaliny pań stwa szwajcarskiego poł oż ono w 1291 roku.


Do koń ca XVIII wieku w kraju nie był o centralnych organó w pań stwowych, ale okresowo zwoł ywano rady ogó lnozwią zkowe (Tagsatzung). W 1798 r. Szwajcaria został a zaję ta przez Francję i przyję to konstytucję w stylu francuskim. W 1803 roku w ramach „Aktu o mediacji” Napoleon zwró cił niepodległ oś ć Szwajcarii. Konstytucja uchwalona w 1848 r. przewidywał a utworzenie dwuizbowego parlamentu federalnego. W 1874 r. uchwalono konstytucję , któ ra przewidywał a wprowadzenie instytucji referendó w. W 1971 roku kobiety otrzymał y prawo do gł osowania. W 1999 roku przyję to nowe, gruntownie zrewidowane wydanie tej konstytucji. Teraz Szwajcaria jest republiką konfederacyjną , skł adają cą się z 20 kantonó w i 6 pó ł kantonó w. Każ dy kanton ma wł asną konstytucję , prawa, ale ich uprawnienia są ograniczone przez konstytucję federalną .

Wł adze federalne odpowiadają za kwestie wojny i pokoju, stosunkó w zagranicznych, wojska, kolei, komunikacji, emisji pienię dzy, zatwierdzania budż etu federalnego itp. Teraz jest to jeden z najlepiej prosperują cych krajó w na ś wiecie, gdzie PKB na jednego mieszkań ca to 81 tysię cy dolaró w. Szwajcaria zajmuje trzecie miejsce pod wzglę dem ś redniej dł ugoś ci ż ycia, któ ra wynosi 82.5 roku, ustę pują c jedynie Azji Japonii (83.6) i Hongkongu (83.0).

Ró ż norodnoś ć skł adu etnicznego, oryginalnoś ć historii znajdują odzwierciedlenie w kulturze materialnej i duchowej. Rodzaj i forma osadnictwa wiejskiego w duż ej mierze determinuje ukształ towanie terenu. Na przykł ad na obszarze pł askowyż u szwajcarskiego dominują duż e wsie, a na wyż ynach dominują gospodarstwa 1-5 gospodarstw domowych. Regionalne, a czasem etniczne ró ż nice wpł ywają ró wnież na kuchnię Szwajcaró w. Kasza kukurydziana gę sta - palenta - jest ulubionym daniem gó rali, a na pł askowyż u uważ ana jest za paszę dla zwierzą t gospodarskich.

Jej gł ó wnymi elementami są biał a koszula, czerwona kamizelka, szare lub ż ó ł te spodnie z szelkami, biał e dzianinowe poń czochy i buty z klamrami. Do tej pory istnieją buty wydrą ż one w drewnie lub z drewnianymi podeszwami. Zwyczaje, rytuał y Szwajcaró w, ich folklor są zró ż nicowane. W niemieckiej czę ś ci kraju ś piew polifoniczny jest powszechny. Cechą pieś ni gó rali są osobliwe odgł osy gardł a – jodł owanie. W tań cach ludowych dominują pary.

Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał
Aby dodać lub usunąć zdjęcia w relacji, przejdź do album z tą historią
Кричали радостно «Ура!», когда мы въехали туда
Швейцарский край нас полюбил - погоду тёплую и солнышко нам щедро подарил
Наш приют - Strand-und golfhotel «Neuhaus»
В Интерлакене
Парк в Интерлакене
Здесь часы все прикупили и фондю нас накормили
С Юнгефрау повстречались, в Туназее искупались - всем довольные остались.
Грюйер – чудный городок на верху альпийских гор
Здесь альтхорны нам играли, тут мы крепость увидали
Вид на долину и окрестные холмы
Музей Ганса Рудольфа Гигера
Здание компании
Музей питания в Веве
Вилка в Женевском озере
Памятник Чарли Чаплину в Веве
А мы и Гоголя, любимого писателя, почтили, и надпись на родном достойно оценили.
Памятник Михаю Эминеску
Интересный памятник в Веве
Памятник Владимиру Набокову перед отелем «Монтрё-Палас»
Памятник Фредди Меркьюри
На набережной в Монтрё
Цветочная клумба в Монтрё
В Шильонский замок нас свозили, всей информацией снабдили
В термальном центре Лаве-ле-бен
Скульптуры коров
Перемахнув Брюнингов перевал,И красоту страны с вершины гор увидев...
Сперва Люцерн красивый посетили
Главный портал бывшего вокзала Люцерн
В Люцерне памятник мы увидали: «Льву умирающему» должное воздали
По мостикам и улочкам уютным побродили
Под коньком крыши Капельбрюкке изложена вся история страны
Роскошная до неприличия иезуитская церковь
И церкви посетить мы тоже не забыли
Здание Люцерна, украшенное красочными фресками
Здание, украшенное в виде языка пламени
Здания, украшенными красочными фресками и маленьким фонтанчиком
Красивый фонтан в Люцерне
На горе Пилатус
Берн сверху
Мишуток на Ааре повидали
Бернский собор
Над входом в Бернский собор
На живописном берегу реки Аар
Пешеходная улица Крамгассе
Дом-музей Альберта Эйнштейна
Фигурка на доме
Фонтан «Юстиция»
Фонтан Самсона
Фонтан Церингер на фоне Цитглогге
Фонтан «Пожиратель детей»
Фонтан «Знаменосец»
Федеральный дворец (Бундесхаус)
Здание Швейцарского Национального банка
Железнодорожный вокзал Цюриха
Прошлись по Банхофштрассе мы немного
На берегу реки Лиммат
Церковь Святого Петра
Фонтан женщинам-воинам
Симпатичный маленький фонтан у входа в отель
Собор Гроссмюнстер
А в Цюрихе монастырём всех нас сразили – Там витражи Шагала нам светили.
Пошли смотреть, где жил Ильич недолго
Швейцарский национальный музей в Цюрихе
Хоть наши лодочки качались, но снимки классно получались.
Рейнский водопад
Памятник
Podobne historie
Uwagi (1) zostaw komentarz
Pokaż inne komentarze …
awatara