Я ездила с мужем и ребенком 13 лет. Сравнить мне, практически не с чем - за границей на отдыхе была первый раз. Представляла, что по комфорту будет не очень, думала компенсируется морем и нормальной едой "all inclusive"...Выдержали мы только 1 ужин и обед, потом обедали в кафе, где тоже, кстати лимит блюд был исчерпан на 3-й день.
Из фруктов были арбузы, дыни и зеленые сливы. В отеле еда однообразная и маленький выбор блюд. В номере практически не убирали, после 2 левов поменяли полотенца и потом еще раз (каким-то чудом). Очень напрягало, что все общественные места в отеле без кондиционера - холлы, ресторан. Очень душно и жарко. Опять же я не могу сравнить ни с Турцией, ни с Египтом, но еще одна особенность почти всех болгарских ( включай 3*, 4* и 5*)отелей - наружный блок кондиционера стоит на балконе номера - т. е. дверь открыть нереально - попадаешь в душегубку)). Если твой кондей выключен - рядом работает еще какой-нибудь. Получается, что весь отель снаружи подогревается дополнительно к 40-градусной жаре.
Пьяные и орущие немцы в отелях - это, наверно, беда всех отелей Болгарии - первую ночь мы не спали, потом, правда ничего
Мой вывод - в Болгарию - либо хороший отель с нормальной едой, либо другая страна. Просто читая отзывы и смотря фото отелей можно ох как ошибиться. На твердую 3 Плиска не тянет. Специально запоминала названия понравившихся, но помню только рядом стоящую "Елену" и "Дольче Вита" ( и еще парочка на другом конце Золотых Песков)
Podró ż ował am z mę ż em i 13 letnim dzieckiem. Praktycznie nie mam z czym poró wnywać - to był pierwszy raz za granicą na wakacjach . Wyobraż ał am sobie, ż e nie bę dzie zbyt komfortowo pod wzglę dem komfortu, myś lał am, ż e zrekompensuje to morze i normalne jedzenie "all inclusive". . . Przeż yliś my tylko 1 obiad i obiad, potem zjedliś my obiad w kawiarni, gdzie też , notabene, wyczerpał się limit dań trzeciego dnia.
Owocem był y arbuzy, melony i zielone ś liwki. Jedzenie w hotelu jest monotonne i mał y wybó r dań . Pokó j praktycznie nie był sprzą tany, po 2 lewach rę czniki był y zmieniane, a potem znowu (jakiś cud). Bardzo denerwują ce był o to, ż e wszystkie miejsca publiczne w hotelu był y bez klimatyzacji - korytarze, restauracja. Bardzo duszno i gorą co. Znowu nie mogę poró wnać z Turcją czy Egiptem, ale inną cechą prawie wszystkich buł garskich hoteli (w tym 3*, 4* i 5*) jest to, ż e klimatyzator zewnę trzny znajduje się na balkonie pokoju - tj. otwarcie drzwi jest nierealne - trafiasz do komory gazowej)). Jeś li twoja klimatyzacja jest wył ą czona, w pobliż u jest jeszcze jedna. Okazuje się , ż e opró cz 40-stopniowego upał u ogrzewany jest cał y hotel na zewną trz.
Pijani i krzyczą cy Niemcy w hotelach - to chyba nieszczę ś cie wszystkich hoteli w Buł garii - pierwszej nocy nie spaliś my, potem naprawdę nic
Mó j wniosek dotyczy Buł garii - albo dobrego hotelu z normalnym jedzeniem, albo innego kraju. Po prostu czytają c recenzje i patrzą c na zdję cia hoteli, moż na och, jak ź le. Pliska nie cią gnie na solidnej 3. Specjalnie zapamię tał em imiona tych, któ rych lubił em, ale pamię tam tylko stoją ce obok „Eleny” i „Dolce Vita” (i jeszcze kilku na drugim koń cu Zł otych Piaskó w)