Интересный анти - пиар получился, а не рассказ. Сложилось такое впечатление, что девушка ездила ради занятий с***ом (пардон), и старалась приколупаться со своими фото - отчетами к каждой мелочи, которые там ее не устраивали. Туда едут отдыхать!! ! ! а Вы то и дело, что искали во всем раздражающий фактор. Такое ощущение, что вы их конкуренты…. но не будем о грустном…
Хочу поделиться своими впечатлениями о поездке, как бы это не звучало, но я в восторге. Ездили на выходные 10 и 11 сентября, жаль что рабочий график не позволил остаться на дольше. Да, дорога 12 часов и маршрутка, утомительно, особенно с детками, но оно того стоит. Ездили с подругою и детьми. Прибыв в Ивано - Франковск, мы созвонились с администратором гостиницы, сообщив , что уже прибыли (просили подтвердить прибытие звонком заранее). Доехав до вокзала, мы взяли такси, т. к. не знали в какую сторону путь держать, до комплекса такси нам обошлось 10 грн. Нас встретил Василий, очень отзывчивый и приятный мужчина, он нас заселил в люкс, в этом новом построенном доме (предварительно делали бронь). Дети сразу атаковали 2 – этаж с мягким диваном, мы же закинув сумки, сразу собрались обедать в Колыбу. Были такие голодные, что заказали все чего душа желала, но не рассчитали, что здесь порции ни как в Киеве, всего в достаток – вкусно, много и сытно. Порадовало, что рядышком и далеко не надо было ходить.
После, пошли гулять с детками по близости в окрестностях. Детям предварительно купили резиновые сапоги, и не прогадали, они нашли, где их применить)) Договорились с местным парнем об экскурсии на следующий день и остальное время посвятили отдыху. В номере были все удобства, и чай и фен и холодильник, микроволновка, стиральная машинка, она была опробована в день приезда, для стирки детских вещей )))) и еще , 2 сан узла с подогревом полов, что очень порадовало. А диван возле камина, создает такой приятный уют и атмосферу. Наличие спутникового телевидения, сгладили суету вечера для детей мультиками, я же сразу пользуясь интернетом, делилась фотоотчетами в родными. Да, соглашусь, что водичка бывало, слышен запах, но люди живут и никто от этого не умирал, а то, что волосы и ногти вылазят, то это у Вас проблемы, т. к. за такой короткий период, изменения резко не происходят, у нас проблем не возникло с этим. На следующее утро, как нам пообещали, уже ждал гид Николай, с которым мы ходили в лес, он показал отличные места грибных полянок, зашли в другой поселок, проехались на местном дизеле – электричке, приехали обедать в колыбу и снова в путь. Красивейшие арочные мосты, речки Прут и Потик, Церковь Богородицы, подъемники и трамплины, кстати, на подъемниках есть полонына, где да символическую плату можно вдоволь фотографироваться в гуцульских национальных костюмах. Детям это так понравилось, не говоря уже о нас. А воздух чистейший, нельзя надышаться, особенно в лесу. В общем фотографии выкладываю, все сами увидите. В общей сумме мы находили за день около 20 км, устали так, что сауну уже просто не смогли осилить.
Еще хотела сказать о ценах, такие же обычные, как и в киевских магазинах. Если вы пойдете в ресторан, то там придется раскошелиться, но на такую вкусняшку не жалко было! ! Мы остались довольны всем. Минусы были, но их перекрывали огромные плюсы.
Думаем наверстать, то, что не успели уже в феврале, посмотрим какого там зимою живется и отдыхается. Спасибо за гостеприимство, очень понравилось и люди приятные, и номера уютные, и сама Ворохта. Минусы есть, повторюсь, но учитывая, что строение новое, это простительно, все сразу не бывает.
* Да, о хрюшках, детям они тоже очень понравились, как и девушке «lady_boss-nata».
П. С. как мы узнали у местных, там, рядом 2 гостиницы и 2 хозяина, вот та половина фотографий, которая здесь была выложена, к новому «Водограю» не относится никак((.
Okazał a się ciekawa anty-PR, a nie historia. Odniosł em wraż enie, ż e dziewczyna poszł a na zaję cia z *** (przepraszam) i pró bował a ż artować jej zdję ciami - reportaż e za każ dą drobiazg, któ ry jej tam nie pasował . Jeż dż ą tam na wakacje! i wcią ż szukał eś irytują cego czynnika we wszystkim. Czujesz się , jakbyś był ich konkurentem.... ale nie rozmawiajmy o smutnych rzeczach...
Chcę podzielić się wraż eniami z podró ż y, jakkolwiek by to nie zabrzmiał o, ale jestem zachwycona. Pojechaliś my w weekend 10 i 11 wrześ nia, szkoda, ż e grafik pracy nie pozwalał nam zostać dł uż ej. Tak, droga to 12 godzin, a minibus mę czy, zwł aszcza z dzieć mi, ale warto. Poszedł em z przyjacielem i dzieć mi. Przybywają c do Iwano-Frankiwska zadzwoniliś my do administratora hotelu, informują c, ż e już przyjechaliś my (prosiliś my o potwierdzenie przyjazdu telefonicznie z wyprzedzeniem). Po dotarciu na dworzec wzię liś my taksó wkę , bo. nie wiedzieliś my, w któ rą stronę jechać , dojazd do kompleksu taksó wek kosztował nas 10 UAH. Zostaliś my powitani przez Wasilija, bardzo czuł ego i mił ego czł owieka, osadził nas w apartamencie, w tym nowo wybudowanym domu (wstę pnie zarezerwowany). Dzieci natychmiast zaatakował y drugie pię tro mię kką kanapą , ale my, rzuciwszy torby, natychmiast zebraliś my się na obiad na Kolybie. Byli tak gł odni, ż e zamó wili wszystko, czego zapragnę ł o ich serce, ale nie kalkulowali, ż e porcje tutaj są takie same jak w Kijowie, wszystkiego jest pod dostatkiem - smaczne, obfite i satysfakcjonują ce. Cieszył em się , ż e nie musieliś my daleko jechać .
Nastę pnie poszliś my na spacer z pobliskimi dzieć mi. Dzieci wcześ niej kupił y kalosze i nie zgubił y się , znalazł y gdzie ich uż yć )) Umó wiliś my się z miejscowym facetem o wycieczce nastę pnego dnia i resztę czasu poś wię ciliś my na odpoczynek. Pokó j miał wszystkie udogodnienia, a herbatę i suszarkę do wł osó w i lodó wkę , mikrofaló wkę , pralkę , testowano w dniu przyjazdu, do prania rzeczy dziecię cych)))) i nie tylko, 2 ł azienki z podgrzewaną podł ogą , co był o bardzo mił e . A sofa przy kominku tworzy tak przyjemną przytulnoś ć i atmosferę . Obecnoś ć telewizji satelitarnej uspokoił a wieczorne zamieszanie dzieciom z bajkami, ale od razu skorzystał em z Internetu i udostę pnił em fotorelacje z moimi bliskimi. Tak, zgadzam się , ż e był o trochę wody, był zapach, ale ludzie ż yją i nikt od tego nie umarł , a to, ż e wł osy i paznokcie wychodzą to twó j problem, bo. w tak kró tkim czasie zmiany nie zachodzą nagle, nie mieliś my z tym ż adnych problemó w. Nastę pnego ranka, zgodnie z obietnicą , czekał już przewodnik Nikoł aj, z któ rym poszliś my do lasu, pokazał doskonał e miejsca na polany grzybowe, pojechał do innej wioski, pojechał lokalnym pocią giem spalinowym, przyszedł na obiad do szał asu i znowu w drodze. Najpię kniejsze mosty ł ukowe, rzeki Prut i Potik, Koś ció ł NMP, wycią gi i skocznie narciarskie, przy okazji na wycią gach znajduje się dolina, w któ rej za symboliczną opł atą moż na robić zdję cia w strojach ludowych huculskich . Dzieciom bardzo się to podobał o, nie wspominają c o nas. A powietrze jest czyste, nie mozna oddychac, zwlaszcza w lesie. Ogó lnie publikuję zdję cia, przekonasz się sam. W sumie znaleź liś my okoł o 20 km dziennie, byliś my tak zmę czeni, ż e po prostu nie mogliś my opanować sauny.
Chciał em też powiedzieć o cenach, takich jak zwykle w sklepach kijowskich. Jeś li pó jdziesz do restauracji, bę dziesz musiał się tam rozwidlić , ale nie szkoda był o tak smacznego poczę stunku ! ! Byliś my ze wszystkiego zadowoleni. Był y pewne wady, ale przeważ ał y nad nimi ogromne zalety.
Myś limy, ż eby nadrobić to, czego nie udał o nam się zrobić w lutym, zobaczmy, jak wyglą da tam ż ycie i odpoczynek zimą . Dzię kuję za goś cinę , bardzo mi się podobał o, a ludzie są mili, pokoje przytulne, a sama Worochta. Są wady, powtarzam, ale biorą c pod uwagę , ż e budynek jest nowy, jest to wybaczalne, wszystko nie dzieje się od razu.
* Tak, jeś li chodzi o ś winie, dzieci też bardzo je lubił y, podobnie jak dziewczyna „lady_boss-nata”.
PS jak dowiedzieliś my się od miejscowych, w pobliż u są.2 hotele i 2 wł aś cicieli, ż e poł owa zamieszczonych tu zdję ć nie odnosi się w ż aden sposó b do nowego „Vodograya” ((.