Czystoś ć w pokoju jest idealna, rę czniki są na bież ą co wymieniane, do kuchni przynoszone są papier, szmaty, gą bki.
Basen podczas naszego pobytu we wrześ niu ani razu nie zadział ał . To był priorytet przy wyborze hotelu. Ale temperatura powietrza prawie cał y czas był a poniż ej 15, dwa dni był a trochę wyż sza, ale basen nie dział ał tak samo.
Gdy był o zimno, poprosili o wł ą czenie ogrzewania, za pierwszym razem wł ą czyli je na kilka godzin, wieczorem przyszli do pokoju ponownie był o zimno.
Zrobił em uwagę , po czym utopili go tak bardzo, ż e był o już gorą co.
Ł ó ż ko pię trowe nieustannie skrzypiał o. A sł yszalnoś ć w pokoju, gdy chodzą są siedzi, sł ychać absolutnie wszystko.
Recepcjonistka Olya to mił a mił a dziewczyna, starał a się we wszystkim pomó c.
Na terenie są huś tawki, altany, wszę dzie są koce do owinię cia jak jest zimno, fajnie.
W pobliż u znajduje się doskonał a kadź . Kosztuje 1500 UAH za dwie godziny.
Ale przyjemnoś ć został a odebrana, a nie na pró ż no wydane pienią dze.
Raz poszliś my zjeś ć w Kolyba Suzirya Karpat, ceny nie są tanie, porcje mał e. Nie ma terminala, pł atnoś ć z karty na kartę . Potem czekał em pó ł godziny, aż pienią dze przejdą , a potem nigdy nie dotarł y, był y pewne usterki w Privat. Ogó lnie nieprzyjemna sytuacja. Wieczorem już skontaktował em się z ich gospodynią i dopiero wtedy potwierdził a, ż e pł atnoś ć minę ł a, cztery godziny pó ź niej. Lepiej zapł acić gotó wką.
Do ATB spacerkiem 3 km, ale miejsce jest przepię kne. Moż esz robić bardzo dobre zdję cia.
Po drodze kiosk, shawarma i grill w Armen. Olbrzymia shawarma z grillem za 130 UAH, wystarczy dla dwó ch osó b. Polecam.
Ogó lnie wieś jest nudna, nie ma tam nic do roboty dł uż ej niż tydzień.
Chociaż w pobliż u hotelu znajdują się przystanki we wszystkich kierunkach, moż na pojechać do Bukowela, Jaremcza, Worochty. Ale w samym Tatarowie osobiś cie się nudziliś my.
Odpoczywał w ś wię ta wielkanocne z rodziną . Hotel naprawdę czuje się jak w domu. Wszystko jest bardzo przytulne, kompaktowe i wygodne. Każ dy pokó j posiada osobne wejś cie. Jest niewiele pokoi, wię c rzadko spotykasz się z innymi goś ć mi.
Bardzo goś cinni wł aś ciciele.
Jesteś my po raz pierwszy w Karpatach i bardzo się cieszę , ż e nie zawiedliś my z hotelem - opinie są naprawdę prawdziwe, a ocena zasł uż ona. Dokł adnie wiem, gdzie zatrzymamy się w przyszł oś ci.
Po pierwsze, najwygodniejsza lokalizacja w cał ym Tatarowie, ponieważ . hotel znajduje się niedaleko przystanku autobusowego, na skrzyż owaniu w trzech kierunkach: Worochta, Jaremcze i Bukowel, blisko sklepó w i chat, ale jednocześ nie hotel jest nieco oddalony od autostrady, wię c teren jest cichy, cisza i spokó j, gó ry widoczne i bardzo czyste powietrze. Sł ychać tylko szum pł yną cej w pobliż u rzeki. Po to tu przyjechaliś my: odetchną ć od miejskiego zgieł ku i nacieszyć się pię knymi widokami Karpat.
A co z podgrzewanym basenem! Nawet gdy na dworze jest zimno, woda w basenie ma 28-30 stopni, bardzo fajnie jest odpoczą ć po gó rskich wę dró wkach.
Po drugie, pokoje są bardzo wygodne, przestronne, nasz był z kuchnią , w któ rej wszystko był o zapewnione: wszystkie niezbę dne przybory kuchenne, detergenty, nowe gą bki do naczyń i rę czniki kuchenne. Pokó j jest idealnie czysty, poś ciel dobrej jakoś ci, wygodne materace, rę czniki wysokiej jakoś ci. Pokó j jest sprzą tany prawie codziennie, zmieniane są rę czniki. Dobra hydraulika, prysznic, w ł azience wszystko jest wygodne, jest suszarka do wł osó w.
Po trzecie bardzo goś cinni i goś cinni gospodarze! Dzię kuję ci bardzo za wszystko! W każ dej chwili pomagają we wszystkich pytaniach, podpowiadają , co moż na zobaczyć , gdzie się udać i jak się tam dostać .
Mieliś my nawet taki incydent, ż e podczas eksmisji zapomnieliś my kluczy do naszego mieszkania w hotelu, byliś my bardzo zdenerwowani. Ale nawet tutaj Siergiej szybko przyszedł na ratunek: wysł ał je do nas nową pocztą . Dzię ki jeszcze raz!
Wniosek: mini-hotel „Zakrut” zasł uguje na najlepszą ocenę , moż emy go ś miał o polecić wszystkim! Przyjdź - nie poż ał ujesz.
Dzię kuję bardzo, do zobaczenia wkró tce!
Mieliś my pokó j z kuchnią , co samo w sobie jest bardzo wygodne (nie trzeba przyzwyczajać się do jedzenia w jadalni, ja chciał am zjeś ć wł asne - chciał am iś ć do restauracji 3 minuty spacerkiem). Sam pokó j przytulny, czysty, na podł odze jest dywan, w ł azience rę czniki i mydł o z papierem toaletowym.
Na terenie znajdują się altany z grillem i bez, mał y basen.
Wł aś ciciele tego mał ego hotelu są ś wietni: jak coś jest potrzebne to zawsze to zrobią (nasz odbiornik satelitarny się zepsuł - wię c kupili nowy nastę pnego dnia), przyniosą to, zmienią i wszystko bę dzie zał atwione bliska przyszł oś ć .
W pobliż u hotelu przepł ywa rzeka, wystarczy udać się do wsi, dalej pł ynie rzeka Prut, w któ rej moż na popł ywać .
Moż na też zjeś ć na zamó wienie, ale nigdy nie pró bowaliś my ich jedzenia - jedliś my albo we wł asnym zakresie, albo w kawiarniach.
Z minusó w:
wedł ug pokoju - jak przyjechaliś my był o doś ć zimno, a podł oga w pokoju był a zimna - potrzebujemy kapci dla goś ci;
w aneksie kuchennym - potrzebny jest haczyk na rę cznik i ś ciereczka do wycierania stoł u;
w ł azience - napraw drzwi prysznicowe;
na terenie - wię cej rozrywki dla dzieci - piaskownica, trampolina, huś tawka - najlepiej oczywiś cie);