Отдыхала с ребенком 8 лет. Скажу сразу отель так себе за оплпченные деньги. Отзывы на официальном сайте не отвечают действительности, либо устарели, кстати мой отзыв оставленный там так и небыл размещенн (наверное фильтрует администрация) Подробнее: у нас был номер стандарт на 3-м этаже, окна смотрят в небо, т. е. обещанного вида как на сайте отеля нет (при бронировании об этом не предупредили) номер маленький (ванная комната в нем и то больше) мебель уже старенькая, в номере нет даже элементарно холодильника чтоб поставить йогурт или ягоды, мало того возле окон проходит труба из кочегарки, т. е. ты дышишь не горным воздухом а угарным чадом - опять таки пришлось идти ругаться, чтоб ее отключили. Уборка в номре плохая, без замечания пыль не вытирали, не пылесосили и раковину с душем не мыли (только замена брошенных на пол полотенец и вынос мусора). Ресторан: завтрак шведский стол довольно не плохой, а вот обслуживание в другое время не соответствует цене (хлеб и сервировку стола при заказе обеда или ужина дожидались только к концу трапезы), если до тебя кто-то отобедал за столиком его вряд ли протрут, даже разлитый молочный коктель не утруждались убрать со стульев и пола. Заявленные ингриедиенты в блюдах не докладывались (салат "Чаклунка" с черносливом- чернослив отсутствует и т. п. ). Явно их хваленный шеф повар испортился. Скажу, что цены в ресторане "Лаванда" не маленькие, мы поехали к друзьям в Яремчу (не буду называть отель для рекламы) цены и на ресторан и на проживание ниже, территория ничем не хуже, а номера даже лучше и еда приготовлена вкуснее обслуживание шикарное. Территория не плохая, но до ближайших магазинчиков, колоритных базарчиков, аптеки без авто далеко. Почему то так называемый кинобар оснащен только кино, а вот бар чтоб выпить вечерком под пледом закарпатский чай или каппучино отсутствует. Все игровое снаряжение (ракетки, мячики) очень обшарпанное. WI FI ловит плохо и не везде Цена качество в "Лаванде явно не соответствует, если они так и будут "расти" то гостей у них будет все меньше и меньше.
Podró ż ował em z 8-letnim dzieckiem. Od razu powiem, ż e hotel jest taki sobie za wpł acone pienią dze. Opinie na oficjalnej stronie są nieprawdziwe lub nieaktualne, przy okazji moja pozostawiona tam recenzja nigdy nie został a opublikowana (prawdopodobnie filtry administracyjne) Wię cej: mieliś my standardowy pokó j na 3 pię trze, okna patrzą w niebo, czyli widok obiecany, ponieważ nie ma strony internetowej hotelu (przy rezerwacji nie był o o tym ostrzegane) pokó j jest mał y (ł azienka jest w nim jeszcze wię ksza) meble są już stare, w pokoju nie ma nawet podstawowej lodó wki na jogurt lub jagody , ponadto przy oknach jest rura od palacza, czyli to znaczy, ż e nie oddychasz gó rskim powietrzem, ale tlenkiem wę gla - znowu trzeba był o iś ć i przeklinać , ż eby był o wył ą czone. Sprzą tanie w pokoju kiepskie, bez uprzedzenia kurz nie został wytarty, nie został y odkurzone, a umywalka z prysznicem nie umyta (tylko wymiana rę cznikó w wyrzuconych na podł ogę i wywó z ś mieci). Restauracja: ś niadanie w formie bufetu nie jest wystarczają co zł e, ale obsł uga w innych godzinach nie odpowiada cenie (chleb i nakrycie stoł u przy zamó wieniu obiadu lub kolacji czekał o tylko na koniec posił ku), jeś li ktoś wcześ niej jadł przy stole , raczej nie da się go wytrzeć , nawet rozlany koktajl mleczny nie zawracał sobie gł owy wyję ciem go z krzeseł i podł ogi. W potrawach nie podano deklarowanych skł adnikó w (sał atka Chaklunk ze ś liwkami - bez suszonych ś liwek itp. ). Najwyraź niej ich osł awiony szef kuchni zepsuł się . Powiem, ż e ceny w restauracji Lavender nie są mał e, poszliś my do znajomych w Jaremcze (nie podam hotelu na reklamę ) ceny restauracji i zakwaterowania są niż sze, terytorium nie jest gorsze, a pokoje są jeszcze lepiej, a jedzenie jest smaczniejsze, obsł uga jest szykowna. Okolica nie jest zł a, ale najbliż sze sklepy, kolorowe targowiska, apteki bez samochodu są daleko. Z jakiegoś powodu w tzw. Cał y sprzę t do gry (rakiety, pił ki) jest bardzo zniszczony. WI FI ł apie ź le i nie wszę dzie Jakoś ć ceny w „Lavender” wyraź nie nie doró wnuje, jeś li dalej „rosną ”, bę dą mieli coraz mniej goś ci.