Ładny hotel, ale pewne wady?

Pisemny: 10 sierpień 2016
Czas podróży: 3 — 11 lipiec 2016
Komu autor poleca hotel?: Na relaksujące wakacje; Dla rodzin z dziećmi
Ocena hotelu:
7.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 9.0
Usługa: 8.0
Czystość: 9.0
Odżywianie: 3.0
Infrastruktura: 8.0
Odpoczywaliś my w lipcu 2016 razem z naszym synem.
Najpierw wzdł uż samej Polany: nie wiem jak wy, ale dla mnie Karpaty to przede wszystkim las iglasty. Ale na Polanie jest las liś ciasty + wiele (bardzo) hoteli. Jest wię c kurort, serwis, kawiarnie i cywilizacja. Ale nie miał em wraż enia, ż e ​ ​ jestem w Karpatach. To ja w przypadku, gdy „iglaste” też jest dla Ciebie waż ne.
Teraz dla hotelu:

Nie podobał o mi się jedzenie. Wystarczy w iloś ci, nie moż na tu winić hotelu. Do wyboru: 2-3 dania z każ dego dania, czyli 3 rodzaje warzyw, 3 rodzaje przystawek, 3 rodzaje mię s/ryb. 3 rodzaje deseró w/owocó w. Kł opot polega na tym, ż e są gotowane w taki sposó b, ż e są praktycznie niejadalne. Nie chodzi o dietę , chodzi o smak. Był y dni, kiedy jadalne był y tylko ogó rki/pomidory i smaż one kurczaki. skrzydeł ka. Nie był am zbyt leniwa, ż eby w tydzień spró bować wszelkiego rodzaju pł atkó w na dodatki (no có ż , jestem fanką pł atkó w zboż owych), ale nawet ryż był okropny (z rozmroż onymi warzywami z torebki), nie mó wią c już o kaszy gryczanej, owsiance, owsianka kukurydziana i pszenna. Po raz pierwszy spotykam się z taką kucharską „sztuką ”. Naleś niki na ś niadanie był y tak gumowate, ż e nie dał o się ich odgryź ć . Sera i szynki ró wnież nie brakował o ze wzglę du na ich niejadalnoś ć . I wł aś nie porzeczki na deser, jak banany w lipcu, zachwycił y mnie. Pierwsza to niejadalnoś ć , druga to absurd.
Generalnie uratował nas fakt, ż e obiady nie był y wliczone w cenę hotelu, a ten posił ek (nawet jeś li zamó wiliś my obiad w hotelowej restauracji) nieco zł agodził wraż enie.
Problem nie w tym, ż e jesteś my takimi ł akomczuchami, ale miał em ze sobą mł ody, rosną cy organizm, przyzwyczajony w domu do zwykł ego jedzenia, któ re miał o normalny smak. A sł uchanie przez tydzień narzekania na brudnoś ć jedzenia 2 razy dziennie trochę mnie zmę czył o. Ogó lnie rzecz biorą c, za jedzenie wliczone w cenę pokoju hotel jest grubym minusem. Rozumiem pragnienie administracji, aby zaoszczę dzić pienią dze, ale uczciwiej był oby nie robić niesmacznego bufetu, ale iś ć ś cież ką zł oż onych lunchó w a la carte z wyborem 2 dań . W takim przypadku ł atwiej jest przewidzieć iloś ć produktó w i nie ma sensu zamieniać ich w coś niestrawnego, aby nie jeś ć za duż o. Na przykł ad w są siedniej Lileyi poszliś my na lunch, któ ry jest praktyczny i poż ą dany. Inaczej ma się wraż enie, ż e hotel najpierw bierze od ciebie pienią dze za jedzenie, a potem daje takie jedzenie, ż ebyś był gł odny i zamawiał wię cej albo w restauracji na miejscu, albo w pobliż u.
Swoją drogą odwiedziliś my 3 hotele sieci Reikartz i jeś li ich ś niadania są w porzą dku, to obiady i kolacje wszę dzie są okropne (w Reikartz Karpaty i zestawy był y zł e w 2015 roku, ale wtedy był y przynajmniej opcjonalne i nie wliczone w cenę w cenie wystarczył o nam raz zjeś ć obiad i odmó wić ). Jest to wię c wyraź nie problem systemowy sieci jako cał oś ci.

Nie podobał o mi się , ż e SPA jest bardzo niechlujne pod wzglę dem czasu zabiegó w. Jeś li masaż jest już oznaczony „30 minut”, bł ę dem jest jego ukoń czenie po 25. Terapia ś wiatł em z niefortunnymi 10 minutami ró wnież zamienił a się dla mnie w pię ciominutowy okres (pielę gniarka po prostu wł ą czył a urzą dzenie i wyszł a, mó wią c, ż e wró ci za 5 minut i rozgrzeje drugie ucho). Minę ł o 15 lat i nikt nie przyszedł . Cał e szczę ś cie, ż e przynajmniej samo urzą dzenie wył ą czał o się automatycznie. Nie robił em zamieszania, ale przestał em chodzić do spa, z wyją tkiem basenu?
Na koniec chciał bym podkreś lić , ż e hotel ma dobre pokoje, ł adny kryty basen z hydromasaż em i saunami oraz ś wietną okolicę .
Codziennie w hotelu, opró cz weekendó w, rano jest przewodnik, dziś na dziś moż na umó wić się na wycieczkę . Wysiedliś my na 2 i byliś my bardzo zadowoleni. W pobliż u hotelu znajduje się duż y odkryty basen z podgrzewaną wodą . Jest pł atny, ale cena jest rozsą dna. A ponieważ nieogrzewane baseny zewnę trzne w hotelu są trochę zbyt ekstremalne, z temperaturami okoł o 10 stopni w nocy, ten podgrzewany był dobrym rozwią zaniem. Na wycią gnię cie rę ki są rynki przemytu, pamią tek i domowych produktó w, urozmaicaj dietę i ć wiczenia.
Jest też mał a kawiarnia ze sł odyczami z uż gordzkiej sieci Shtefanyo. Kto kocha makaroniki i ciasto Uż gorod, witamy bardzo szczerze.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał