Отдыхали в июле 2016 вдвоем с сыном.
Сначала по самой Поляне: не знаю как для Вас, а для меня Карпаты – это хвойные лес прежде всего. Но в Поляне лес лиственный+ много (очень) отелей. Поэтому тут курорт, сервис, кафешки и цивилизация. Но ощущения что я в Карпатах, у мне не появилось. Это я на случай, если для Вас «хвойность» тоже важна.
Теперь по отелю:
Не понравилась еда. Ее достаточно по количеству, тут отель не упрекнешь. Есть и выбор: 2-3 блюда каждого курса, то есть 3 вида овощей, 3 вида гарниров, 3 вида мяса/рыбы. 3 вида десертов/фруктов. Беда в том, что они приготовлены так, что практически несъедобны. Речь не в диетичности, а именно в том, что невкусно. Были дни, когда из всего выбора съедобными были только огурцы/помидоры и жареные кур. крылья. Не поленилась перепробовать за неделю все виды каш на гарниры (ну фанат я злаков), но даже рис был ужасен (с размороженными овощами из пакетика), не говоря про гречку, овсянку, кукурузную и пшеничную каши. Впервые встречаюсь с таким поварским «искусством». Блинчики к завтраку были резиновые настолько, что откусить невозможно. Сыр и ветчина тоже не были дефицитом ввиду малосъедобности. А просто смородина на десерт, как и бананы в июле, меня поразили. Первое несъедобностью, второе – несуразностью.
В общем, нас спасало то, что в цену отеля не входили обеды, и эта трапеза (даже если мы заказывали обед в ресторане отеля)несколько смягчала впечатление.
Проблема не в том, что мы такие уж обжоры, но со мной был молодой растущий организм, привыкший дома к обычной еде, имеющей нормальный вкус. И выслушивание в течение недели 2 раза в день ворчания по поводу пакостности еды меня несколько утомило. В общем, за включенное в цену номера питание отелю жирный минус. Я понимаю желание администрации экономить, но честнее было бы не делать невкусный «шведский стол», а пойти по пути порционных комплексных обедов с выбором из 2 блюд. В этом случае проще спрогнозировать кол-во продуктов, и нет смысла превращать их в нечто неудобоваримое, чтобы не съели лишнего. Так, например, было в соседней Лилее, куда мы ходили на обед, что практично и востребовано. Иначе остается ощущение, что отель сначала берет с Вас деньги за еду, а потом дает такую еду, чтоб Вы остались голодными и дозаказывали или в ресторане на месте, или в окрестностях.
Кстати, мы побывали в 3 отелях сети Reikartz, и если завтраки у них ничего, то обеды и ужины ужасны всюду (в Reikartz Карпаты и комплексные обеды были плохи в 2015, но тогда они хотя бы были опциональными, а не включенными в стоимость, нам хватило 1 раза пообедать и отказаться). Так что это явно системная проблема сети в целом
Не понравилось, что СПА весьма неаккуратен по времени процедур. Если уж массаж указан «30 минут», то завершать его через 25 неправильно. Светолечение с несчастными 10 минутами тоже превратилось у меня в пятиминутку (медсестра просто включив аппарат ушла, сказав, что вернется через 5 минут и прогреет второе ухо). Прошло 15, а никто и не пришел. Повезло, что хоть сам аппарат автоматически отключился. Я не стала скандалить, но и ходить в СПА перестала, кроме бассейна
Чтобы завершить на позитивной ноте, подчеркну, что в отеле хорошие номера, славный внутренний бассейн с гидромассажем и саунами, отличная территория.
Каждый день в отеле кроме выходных есть гид с утра, можно договориться про экскурсию сегодня на сегодня. Мы выбрались на 2, и остались очень довольны. Недалеко от отеля есть большой открытый бассейн с подогревом воды. Он платный, но цена вменяема. И поскольку при температуре по ночам около 10 градусов, внешние бассейны в отеле без подогрева слишком большой экстрим, этот подогретый был приятным решением. Под рукой рыночки контрабанды ? , сувениров и домашних продуктов, разнообразят рацион и моцион.
Есть тут и маленькая кофеенка с кондитеркой от ужгородской сети Штефаньо. Кто любит макаруны и торт Ужгород, велкам, очень душевно.
Odpoczywaliś my w lipcu 2016 razem z naszym synem.
Najpierw wzdł uż samej Polany: nie wiem jak wy, ale dla mnie Karpaty to przede wszystkim las iglasty. Ale na Polanie jest las liś ciasty + wiele (bardzo) hoteli. Jest wię c kurort, serwis, kawiarnie i cywilizacja. Ale nie miał em wraż enia, ż e jestem w Karpatach. To ja w przypadku, gdy „iglaste” też jest dla Ciebie waż ne.
Teraz dla hotelu:
Nie podobał o mi się jedzenie. Wystarczy w iloś ci, nie moż na tu winić hotelu. Do wyboru: 2-3 dania z każ dego dania, czyli 3 rodzaje warzyw, 3 rodzaje przystawek, 3 rodzaje mię s/ryb. 3 rodzaje deseró w/owocó w. Kł opot polega na tym, ż e są gotowane w taki sposó b, ż e są praktycznie niejadalne. Nie chodzi o dietę , chodzi o smak. Był y dni, kiedy jadalne był y tylko ogó rki/pomidory i smaż one kurczaki. skrzydeł ka. Nie był am zbyt leniwa, ż eby w tydzień spró bować wszelkiego rodzaju pł atkó w na dodatki (no có ż , jestem fanką pł atkó w zboż owych), ale nawet ryż był okropny (z rozmroż onymi warzywami z torebki), nie mó wią c już o kaszy gryczanej, owsiance, owsianka kukurydziana i pszenna. Po raz pierwszy spotykam się z taką kucharską „sztuką ”. Naleś niki na ś niadanie był y tak gumowate, ż e nie dał o się ich odgryź ć . Sera i szynki ró wnież nie brakował o ze wzglę du na ich niejadalnoś ć . I wł aś nie porzeczki na deser, jak banany w lipcu, zachwycił y mnie. Pierwsza to niejadalnoś ć , druga to absurd.
Generalnie uratował nas fakt, ż e obiady nie był y wliczone w cenę hotelu, a ten posił ek (nawet jeś li zamó wiliś my obiad w hotelowej restauracji) nieco zł agodził wraż enie.
Problem nie w tym, ż e jesteś my takimi ł akomczuchami, ale miał em ze sobą mł ody, rosną cy organizm, przyzwyczajony w domu do zwykł ego jedzenia, któ re miał o normalny smak. A sł uchanie przez tydzień narzekania na brudnoś ć jedzenia 2 razy dziennie trochę mnie zmę czył o. Ogó lnie rzecz biorą c, za jedzenie wliczone w cenę pokoju hotel jest grubym minusem. Rozumiem pragnienie administracji, aby zaoszczę dzić pienią dze, ale uczciwiej był oby nie robić niesmacznego bufetu, ale iś ć ś cież ką zł oż onych lunchó w a la carte z wyborem 2 dań . W takim przypadku ł atwiej jest przewidzieć iloś ć produktó w i nie ma sensu zamieniać ich w coś niestrawnego, aby nie jeś ć za duż o. Na przykł ad w są siedniej Lileyi poszliś my na lunch, któ ry jest praktyczny i poż ą dany. Inaczej ma się wraż enie, ż e hotel najpierw bierze od ciebie pienią dze za jedzenie, a potem daje takie jedzenie, ż ebyś był gł odny i zamawiał wię cej albo w restauracji na miejscu, albo w pobliż u.
Swoją drogą odwiedziliś my 3 hotele sieci Reikartz i jeś li ich ś niadania są w porzą dku, to obiady i kolacje wszę dzie są okropne (w Reikartz Karpaty i zestawy był y zł e w 2015 roku, ale wtedy był y przynajmniej opcjonalne i nie wliczone w cenę w cenie wystarczył o nam raz zjeś ć obiad i odmó wić ). Jest to wię c wyraź nie problem systemowy sieci jako cał oś ci.
Nie podobał o mi się , ż e SPA jest bardzo niechlujne pod wzglę dem czasu zabiegó w. Jeś li masaż jest już oznaczony „30 minut”, bł ę dem jest jego ukoń czenie po 25. Terapia ś wiatł em z niefortunnymi 10 minutami ró wnież zamienił a się dla mnie w pię ciominutowy okres (pielę gniarka po prostu wł ą czył a urzą dzenie i wyszł a, mó wią c, ż e wró ci za 5 minut i rozgrzeje drugie ucho). Minę ł o 15 lat i nikt nie przyszedł . Cał e szczę ś cie, ż e przynajmniej samo urzą dzenie wył ą czał o się automatycznie. Nie robił em zamieszania, ale przestał em chodzić do spa, z wyją tkiem basenu?
Na koniec chciał bym podkreś lić , ż e hotel ma dobre pokoje, ł adny kryty basen z hydromasaż em i saunami oraz ś wietną okolicę .
Codziennie w hotelu, opró cz weekendó w, rano jest przewodnik, dziś na dziś moż na umó wić się na wycieczkę . Wysiedliś my na 2 i byliś my bardzo zadowoleni. W pobliż u hotelu znajduje się duż y odkryty basen z podgrzewaną wodą . Jest pł atny, ale cena jest rozsą dna. A ponieważ nieogrzewane baseny zewnę trzne w hotelu są trochę zbyt ekstremalne, z temperaturami okoł o 10 stopni w nocy, ten podgrzewany był dobrym rozwią zaniem. Na wycią gnię cie rę ki są rynki przemytu, pamią tek i domowych produktó w, urozmaicaj dietę i ć wiczenia.
Jest też mał a kawiarnia ze sł odyczami z uż gordzkiej sieci Shtefanyo. Kto kocha makaroniki i ciasto Uż gorod, witamy bardzo szczerze.