Witam. Byłem kiedyś w Kosowie (san. Kosov - dla dzieci zarażonych gruźlicą). Jak przez mgłę pamiętam miasto. Pamiętam, jak wszedłem na górę. Tam jest krzyż. To było w latach 90. Chcemy wynająć dom z przyjaciółmi na N. rok, ale gdzie? Zbliżyć się do góry - jeździć na sankach z dziećmi. Nie jesteśmy narciarzami. I możesz jeździć windą :) W Internecie jest wiele sugestii, ale nie rozumiem, którą część Kosowa wziąć pod uwagę. Aby gospodyni gotowała prosto i smacznie. Poszukujemy do niskiego lub średniego budżetu.
14 lat wstecz
•
2 abonent 2 odpowiedź