Мрачный отель. Грязные стены, несвежая постель, все такое обшарпанное. Запах табака на все этажи, запах кухни - туда же. В номерах запах канализации. Уборки нет, мусор не выносится, и, да, уборщицы ни разу не видели.
Что касается питания - ну очень среднее питание кризисной столовой, порции небольшие, мясо-рыба - одно название. Чай несколько раз был холодный. Главный директор - повариха. Ну очень хамовитая особа.
Грусть-тоска, а не отель.
Ponury hotel. Brudne ś ciany, nieś wież e ł ó ż ko, wszystko jest takie nę dzne. Zapach tytoniu na wszystkich pię trach, zapach kuchni - tam też . W pokojach ś mierdzi ś ciekami. Nie ma sprzą tania, ś mieci nie są wynoszone i tak, sprzą taczy nigdy nie widziano.
Co do jedzenia - no có ż , jedzenie bardzo przecię tne w kryzysowej stoł ó wce, porcje mał e, mię so i ryby - jedna nazwa. Herbata był a kilka razy zimna. Gł ó wny dyrektor jest kucharzem. Có ż , bardzo niegrzeczna osoba.
Smutek, tę sknota, a nie hotel.