Smutna recenzja

Pisemny: 9 luty 2010
Czas podróży: 25 styczeń — 2 luty 2010
Mieszkaliś my w tym hotelu pod koniec stycznia. Warunki ż ycia nie są zł e, bo. Hotel jest nowy, ale na tym koń czą się wszystkie jego pozytywne cechy. Zacznę od nowa.
Nasza 10-osobowa kompania przyjechał a do hotelu o godzinie 12, pokoje był y jeszcze sprzą tane, ale to nie jest takie waż ne, ale nadal stali z rzeczami czekają cymi. Zarezerwowaliś my apartament junior suite dla 3 osó b, zapomnieli dać nam 3 komplet bielizny, na moją proś bę przywieź ć kolejny zestaw, kierownik lub wł aś ciciel (nadal nie rozumiemy) powiedział : „najpierw pienią dze za tydzień zostań , potem wszystko inne" : o Był em zszokowany tym stwierdzeniem.
W cenę wliczone jest ś niadanie (byliś my zachwyceni, ale na pró ż no). Mó wię na nasze ś niadanie – 3 spalone serniki, któ rych strasznie się nie chce jeś ć i kompot z bakalii, któ ry sernikó w nie palił – ani sł ony, ani sł odki, a smakuje jak mą ka z wodą . Ale nie wszyscy mieli jeszcze doś ć syrnik. . . mó wili, ż e syrniki się skoń czył y : / zaproponowali usmaż enie jajka. Po ś wież o usmaż onym jajku mó j mą ż był bardzo otruty, kolejne 2 z bó lem ż oł ą dka cierpiał y przez cał y dzień . Nastę pnego dnia, po wypiciu wspaniał ego kompotu, został em otruty. Temperatura wynosił a 39.5 przez cał e 2 dni. Jeszcze 3 nie wyszł y z toalety. Zaż ą dał a wezwania lekarza, a gdy chł opaki poszli porozmawiać z kierownikiem, powiedział , ż e niosą wodę z jeziora, któ rego on nie zna, ż e ​ ​ gotują te kompoty i rozcień czają tę wodę z jeziora nie przegotowaną ! ! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ! ! Tak, ja osobiś cie zeszł am do ich kuchni - kucharz w dż insach, swetrze i butach ulicznych przygotowywał obiad.

Resztę psuł fakt, ż e przez wszystkie dni cierpieliś my z powodu bó lu itp. To był a ostatnia wizyta w tym miejscu. Wycią gnij wł asne wnioski.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał