Początek września na Kurpatach

Pisemny: 2 grudzień 2008
Czas podróży: 1 — 10 wrzesień 2008
Ocena hotelu:
7.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 8.0
Usługa: 6.0
Czystość: 9.0
Odżywianie: 7.0
Infrastruktura: 4.0
Dlaczego wybó r padł na Kurpaty, skoro mają pokoje jednoosobowe, a cena nie spadł a na począ tku wrześ nia. Wszystkie pokoje jednoosobowe wychodzą na pó ł noc, ale nie są to nawet gó ry, a twó j wzrok spoczywa na glinianej ś cianie z drzewami. Ale plusem jest to, ż e w pokoju nie jest gorą co. Nigdzie nie ma klimatyzatoró w, a od strony poł udniowej w pokojach jest po prostu wszystko na pokł adzie od upał u, chociaż psują cy widok na morze. Pokó j jest stary i został odnowiony. Kró tko mó wią c, spodziewał em się najlepszego i pierwszego dnia był em trochę zawiedziony, ale potem przyzwyczaił em się do tego i o 10 był już jak tubylec. Meble są odrapane, hydraulika stara, wię c wymieniono tylko krany, ale ponieważ wszystko jest czeskie, wyglą da mniej lub bardziej orzeź wiają co. Ł azienka jest duż a z ogromnym lustrem na cał ej ś cianie, kiedyś był o bardzo pię knie, ale już od czasu do czasu robi się pochmurno. Bardzo ciemno zaró wno w ł azience jak iw pokoju. Pokó j jest duż y. Telewizor, pilot nie dział ał . Lodó wka - stary Dniepr czy coś w tym stylu, ale dział ał a dobrze. Balkon z dwoma rozkł adanymi krzesł ami. Sprzą tanie był o przecię tne bez entuzjazmu, ale ś mieci był y regularnie wynoszone. Ogó lnie nie fontanna i pierwsze wraż enie jest mizerne. Korytarze są ciemne. Biegasz w kó ł ko jak wiewió rka na kole. Na podł odze leż y dywan sprzed dwudziestu lat, a na ś cianie nie ma ani jednego obrazu. Windy nie radzą sobie z liczbą turystó w, dlatego zawsze są kolejki. Cał y czas chodził em do jadalni. Jadalnia to zwyczajna stoł ó wka, kelnerzy w ogó le nie mają czasu na obsł ugę . Drugi jest zwykle wykonywany samodzielnie. Ż adne zabiegi nie są wliczone w koszt wycieczki komercyjnej, ale latem nie są one potrzebne. Basen czynny jest tylko zimą , a gdy był a burza, nie był o gdzie się ką pać . Ale wszystkie te niedocią gnię cia pokrywa ich plaż a - to jest Golden Beach. Na plaż ę dostaniesz się windą bezpoś rednio ze swojego pię tra, wię c nie musisz się zbytnio ubierać , tylko idź prosto w kostiumie ką pielowym. Zawsze moż esz podjechać do pokoju, jeś li czegoś potrzebujesz. Plaż a jest doś ć szeroka, choć niezbyt dł uga, ale miejsca wystarczy dla każ dego. Woda jest bardzo przejrzysta, nawet podczas burzy, nawet po 3 dniach burzy. Ze wzglę du na to, na co warto jechać - ze wzglę du na plaż ę . Są biura informacji turystycznej, ceny są standardowe jak gdzie indziej. Wszystko na czas i sprawnie. Podró ż ował em z nimi po cał ym Krymie w tym roku. Jest kasa PrivatBank, moż esz wypł acić pienią dze z karty bez prowizji, co jest wygodne bez koniecznoś ci szukania bankomatu. Czy pojadę tam ponownie? Niepewny. Tylko jeś li nie znajdę innych optymalnych opcji z dobrą plaż ą i mniej wię cej normalną ceną latem na poł udniowym wybrzeż u.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał