Podróż do Sewastopola

Pisemny: 23 marta 2009
Czas podróży: 11 — 22 marta 2009
Komu autor poleca hotel?: W przypadku podróży służbowych; Dla rodzin z dziećmi; Na wypoczynek z przyjaciółmi, dla młodzieży
Ocena hotelu:
9.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Wieczorem 13 wrześ nia przyjechaliś my do Sewastopola. Trochę przeraził a mnie informacja w przewodniku, ż e Sewastopol jest popularny wś ró d obcokrajowcó w, przez co ceny wynajmu są bardzo wysokie. Dlatego zdecydowaliś my się pozostać na przedmieś ciach Sewastopola. Na począ tek pojechaliś my do Bał akł awy, gdzie znajdował się port morski, a mieszkania wynajmowano na tyle daleko od morza. Nastę pną opcją był a Lyubimovka, do któ rej dotarliś my po zmroku. Ponieważ szukanie mieszkania w ciemnoś ci jest niezwykle trudne, postanowiliś my skorzystać z pomocy pracownika stacji benzynowej na lokalnej stacji benzynowej. Okazał się ż yczliwą osobą , zadzwonił telefonicznie do wł aś ciciela nieruchomoś ci (podaliś my mu orientacyjne wymagania - pokoje dwuosobowe z ł azienkami i ciepł ą wodą , najlepiej kuchnia) i przysł ano po nas taksó wkarza : ) Po 20 minutach , przyjechał samochó d, "na ogonie" któ rego ruszyliś my do osiedla. Wyobraź sobie nasze zaskoczenie, kiedy ponownie wjechaliś my do Sewastopola.
Przybywają c do wł aś ciwego domu, byliś my zszokowani widokiem, któ ry otworzył się przed nami: pię kny trzypię trowy budynek z wieloma pokojami wznosił się na mał ym, przytulnym dziedziń cu.
Kierownik Aleksey poprowadził nas do obejrzenia pokoi, wymieniają c po drodze ich cechy. Z każ dym kolejnym sł owem wpadaliś my w trans, jak kró liki zahipnotyzowane przez boa dusiciela: „Każ dy pokó j ma sejf, lodó wkę , klimatyzację , telewizor z kanał ami telewizji kablowej i DVD, suszarkę do wł osó w w ł azience, jest lato meble na balkonie, na dachu basen i leż aki”. Cena pokoju dwuosobowego w tej „bajce Szeherezady” wynosił a tylko 150 UAH/dzień (~30 USD)! W tym samym czasie wszystko to odbył o się i to w bardzo przyzwoitym stanie! Dowiedzieliś my się , ż e ten hotel jest zupeł nie nowy - został otwarty zaledwie miesią c temu.

W każ dym pokoju opró cz tego wszystkiego znajdował y się trzy rodzaje rę cznikó w oraz jednorazowe kapcie. O szamponach i mydł ach w ł azience nie trzeba mó wić.
Ogó lnie wł aś ciciele hotelu zrobili wszystko, aby zbliż yć go jak najbliż ej do 4* i udał o się.
Na pierwszym pię trze hotelu znajduje się kuchnia z maksymalną iloś cią sprzę tó w kuchennych: opró cz standardowego czajnika elektrycznego i mikrofali jest toster, bardzo dobra kuchenka z piekarnikiem, kilka lodó wek” na wszelki wypadek ", peł en zestaw naczyń , w tym szklanki i mnó stwo ró ż nych drobiazgó w kuchennych. Na dziedziń cu znajdują się dwa stoliki, przy któ rych moż na zjeś ć ś niadanie przy dobrej pogodzie (tak zrobiliś my). Dodatkowo na parterze znajduje się mini-bar, w któ rym moż na posiedzieć w towarzystwie, z dwoma duż ymi stoł ami i duż ym ekranem TV.
Odką d hotel został wł aś nie otwarty, niektó re rzeczy są wcią ż w trakcie „koń czenia”. W niedalekiej przyszł oś ci pojawi się też sauna!
Wejś cie na teren hotelu prowadzi przez bramę z zamkiem szyfrowym, wię c na terenie nie ma wś cibskich oczu : ) Należ y zauważ yć , ż e przez cał y czas, gdy tam byliś my, Aleksiej robił wszystko, abyś my byli jak najbardziej komfortowi. To był o odczuwalne w każ dym drobiazgu i uwierz mi, taka postawa jest wiele warta!

Kolejnym duż ym plusem jest bardzo dobra dostę pnoś ć komunikacyjna. Hotel znajduje się dwie minuty spacerem od molo „Siewiernaja”, z któ rego odpł ywają ł odzie na molo Grafskaya. Tak wię c do centrum jest dosł ownie 10 minut. Ł odzie kursują od 5.30 do 23.30 i kosztują.1 hrywnę . To najwygodniejszy i najszybszy sposó b dotarcia do centrum. W pobliż u molo znajduje się dworzec autobusowy „Northern”, z któ rego odjeż dż ają wszystkie trasy w pó ł nocnej czę ś ci Sewastopola i jego bezpoś rednich przedmieś ciach (Ljubimovka, Uchkuevka itp. ). Jest tam ró wnież mał y targ. Ogó lnie wszystko, czego potrzebujesz do wygodnego ż ycia.
W skró cie okreś lił abym to miejsce jako „europejski 4* hotel z rodzinną atmosferą ”. Polecam i gorą co polecam!
Tak wię c, pokazują c nam nasze pokoje, Aleksey pomó gł nam wnieś ć bagaż e do pokoi, pokazał nam, jak korzystać z sejfu (każ dy ustawiał wł asny kod) i ż yczył mił ego wieczoru, ukł onił się . Byliś my wł aś nie w euforii - po pracowitym dniu, wieczornych poszukiwaniach mieszkania i rozczarowaniu, któ re prawie nas ogarnę ł o, Sewastopol zaskoczył nas zbyt mocną niespodzianką ! : ) Po lekkim wyzdrowieniu postanowiono przetestować basen na dachu, a nastę pnie uczcić nasz przyjazd do Sewastopola winami Massandra. Basen na dachu nie był zbyt duż y, ale wystarczył , aby popł ywać i trochę się pluskać . Zł oż yliś my rę czniki na stoją ce obok leż aki i zrobiliś my mini-pł ywanie : )
Potem postanowiliś my osiedlić się w naszym pokoju (jeszcze nie chciał em iś ć do baru).
Przecią gnę li stó ł z balkonu do pokoju, wł ą czyli telewizor, któ ry grał elegancki film Ozona „8 kobiet” i zaczę li cieszyć się Sió dmym niebem księ cia Golicyna. Po zakoń czeniu filmu odbył a się pierwsza sesja w koś ci i obecnie ulubiona rozrywka „Uno”. Rozstaliś my się po pó ł nocy.


Nietrudno zgadną ć , ż e nasz poranek nadszedł okoł o poł udnia : ) Czasem jednak trzeba sobie odpoczą ć (wstaliś my o 9 przez cał e wakacje). Pietrowna poszł a na targ i nakarmił a nas pysznym ś niadaniem. W mię dzyczasie zapytaliś my Aleksieja o najbliż sze plaż e i naszą lokalizację . Okazał o się to niezwykle udane. W kilka minut dotarliś my do Placu Generał a Zacharowa, gdzie znajduje się dworzec autobusowy, molo i bardzo blisko rynku. Po 10 minutach bardzo wygodnym minibusem zabrano nas na plaż ę w Uchkuevce (1 UAH).
Plaż a w Uchkuevce był a naprawdę piaszczysta (poprosiliś my Aleksieja o piaszczystą , w pobliż u jest też ż wirowa). Plaż a publiczna bezpł atna, ale utrzymana w dobrym stanie - zainstalowane stacjonarne wiaty, przebieralnie.
Uł oż ywszy się na plaż y, poszliś my nad wodę . Temperatura był a „na oko” okoł o 17-18 stopni (jesteś my już do tego przyzwyczajeni), ale w pobliż u wybrzeż a był o duż o meduz. Jednak niektó rzy z nas zdecydowali się na ten krok.

Po orzeź wiają cym „wakacjach na plaż y” szybko odwiedziliś my nasz hotel i wybraliś my się na wakacje kulturalne.
Chcieliś my zobaczyć Sewastopol i Chersonese. W tym bardzo pomogł o nam stoisko wycieczkowe z wycieczką , któ rej potrzebowaliś my, znajdują ce się dosł ownie na molo Grafskaya. Za 50 UAH zaproponowano nam 3-godzinną wycieczkę : zwiedzanie miasta + Chersonese.
Ponieważ przed wycieczką był a prawie godzina, a my już mieliś my ochotę coś zjeś ć , zapytaliś my o lokalizację „szybkiej kawiarni”.
Polecono nam bar „Reef”, dwie minuty od molo Grafskaya wzdł uż nasypu. Bardzo przyzwoity lokal. Po zgł oszeniu kelnerce naszej proś by, ż eby nas nakarmił a w 40 minut, otrzymaliś my cał kiem sensowną radę . Kelnerka wykonał a swoje zadanie bezbł ę dnie - bez poś piechu zjedliś my peł ny posił ek w kró tkim czasie.

Wracają c do Hrabiego Nabrzeż a, przedstawiliś my się przewodnikowi. Grupa był a nieliczna, wię c mieliś my wycieczkę "komorową " - 7 osó b. Najpierw poszliś my na nabrzeż e przez publiczny ogró d Jekaterininsky, a nastę pnie wygodnym minibusem pokazano nam centralny „czworoką t” Sewastopola. Zrobiliś my kró tki postó j przy Katedrze Wł odzimierza, po czym udaliś my się do Chersonese.
Naprzeciw wejś cia do muzeum-rezerwatu Chersonesos znajdował a się mał a kawiarnia, w któ rej ś piewał a solistka moskiewskiej grupy „Umka i samochó d pancerny” : ) Zaż artowawszy z perypetii losu, poszliś my podziwiać Chersonez. Po bardzo ciekawej i pouczają cej wycieczce dostaliś my pó ł godziny wolnego czasu. O godzinie 20 zebraliś my się przy wyjś ciu z rezerwatu i wyruszyliś my w drogę powrotną.
Wracają c do znanego już molo Grafskaya, ponownie odwiedziliś my bar Reef. Tym razem mieliś my duż o czasu, podobał a nam się kuchnia i ceny, wię c zamó wiliś my już peł ny obiad. Jedzenie jest bardzo smaczne, bar znajduje się w centrum miasta, wię c polecam.

Tatiana http://tana-cat. livejournal. com/70030.html
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał