Wszystko jest względne

Pisemny: 18 styczeń 2019
Czas podróży: 24 grudzień 2018 — 12 styczeń 2019
Komu autor poleca hotel?: Na relaksujące wakacje
Ocena hotelu:
9.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 10.0
Usługa: 10.0
Czystość: 10.0
Odżywianie: 7.0
Infrastruktura: 7.0
W zeszł ym roku i przed rokiem byliś my już leczeni bł otem Saki w sanatorium Poł tawa-Krym (dalej P1), recenzję z 2017 roku moż na przeczytać tutaj. https://www.turpravda.com/uc/saki/Poltava_Krym-h14963-r200007.html Poró wnam z nim. W tym roku dla odmiany postanowiliś my udać się do Sanatorium Wojskowego. Pirogov (dalej P2). Okres leczenia grudzień.2018 - styczeń.2019.
P2 znajduje się na brzegu jeziora Michajł owskiego, oddzielonego od jeziora Saki wą ską zaporą . Nie rozumiał em, czy jezioro Michajł owskie jest ź ró dł em bł ota, ale jest ono wyraź nie wł ą czone do systemu utrzymywania reż imu solnego jeziora Saki.
Sanatorium znajduje się na zamknię tym terenie zadbanego parku, latem chyba przyjemnie spacerować po nim. P2 skł ada się z 9-kondygnacyjnego budynku mieszkalnego z przylegają cym 3-kondygnacyjnym budynkiem sali klubowo-jadalnej poł ą czonej z nim 70-metrowym przejś ciem budynku medycznego, wydzieloną pł ywalnią oraz kilkoma 1-2-kondygnacyjnymi budynkami mieszkalnymi o ró ż nym komforcie, a takż e mieszczą cy się w gł ę bi parku Centrum Rehabilitacji Medycznej Osó b na Wó zkach Inwalidzkich (budynek medyczny z koś cioł em domowym ś w. Profesora Wojno-Jasineckiego (Ł ukasza) oraz budynek internatu).

Bony w P2 są zauważ alnie droż sze niż w P1 za ten sam okres, a kupują c je liczyliś my na lepsze leczenie, a takż e lepsze warunki ż ycia i wyż ywienia. Postaram się to rozbić punkt po punkcie.
Wię c najważ niejszą rzeczą , po któ rą idą do Saki, jest sł ynne bł oto Saki. Nie są ską pe ani w P1 ani w P2. Ale jeś li w P1 jest nowoczesny system podawania bł ota z rury bezpoś rednio na stó ł i bł oto z rury wypł ywa w okreś lonej temperaturze i konsystencji, to w P2 bardzo gorą ce bł oto z rury miesza się w wiadrze z zimnym solanka z innej rury i rę cznie wylana na stó ł . Wiadra są cię ż kie, a kobietom, któ re to robią , szkoda. Co wię cej, skł adniki są mieszane na oko, zdarza się , ż e mylą się z temperaturą zaró wno w jedną , jak iw drugą stronę . Dodatkowo bł oto jest cień sze niż w P1, nie wiem czy to dobrze czy ź le.
Oba sanatoria mają duż y wybó r zabiegó w fizjoterapeutycznych, trudno ocenić , gdzie jest lepiej, ale odniosł em wraż enie, ż e w P2 sprzę t jest nowocześ niejszy.
Przez mechanoterapię . W zasadzie sprzę t P2 jest bardziej zró ż nicowany i lepszy niż w P1. Ale dla zwykł ych pacjentó w (nie osó b niepeł nosprawnych) mechanoterapia jest rozumiana jako zwykł a sił ownia - fotel bujany. Prawie cał y pierwszy tydzień zaję ł o mi stwierdzenie, ż e urzą dzenie, któ rego potrzebował em, jest w Centrum Rehabilitacji Medycznej, uzyskanie na nie zgody i wyjaś nienie warunkó w urlopu zabiegu : (. W rezultacie opracował em trochę mię ś ni w CMR, a niektó re w fotelu bujanym.

W P2 znajduje się kryty basen o dł ugoś ci 24 metró w ze sł odką wodą , wydzielone są w nim 2 tory dla pł ywakó w, jest kilka prymitywnych urzą dzeń do hydromasaż u. Problem w tym, ż e basen znajduje się w osobnym budynku, zimą nie jest wygodny, przez co nie jest popularny. Co wię cej, pula ta jest opł acana za gł ó wny kontyngent (bezpł atny dla pacjentó w komercyjnych). Gdzieś jest basen zewnę trzny, zimą oczywiś cie nie dział a, nie widział em go.
Z rozrywek sportowych jest ping pong i bilard, wydaje się , ż e jest darmowy i wyglą da na to, ż e gdzieś jest kort, ale go nie widział em.
Mieszkaliś my w pokoju „Kategoria „Lux” (trzy gwiazdki). Jest to 2-pokojowy apartament bardzo podobny do pokoju Family Standard w P1 (mieszkaliś my w nim w zeszł ym roku). Ta sama powierzchnia, bardzo podobny sprzę t. Ale w P2 jest nowszy remont i są.2 balkony, na któ rych moż na usią ś ć latem (nie dotyczy w zimie). Gł ó wną zaletą P2 jest lepszy materac. Ale też takie sobie - poł ą czone sprę ż yny.
W P2 gł ó wny kontyngent je z niestandardowego menu, a pacjenci komercyjni mogą wybierać mię dzy niestandardowym menu a bufetem. Jak nam wyjaś nili, z dostosowanym menu, to, co zamó wili, został o wcześ niej przyniesione i podane na stole, a dania na bufecie są takie same, ale moż esz poł oż yć na talerzu to, co chcesz teraz, aż chcesz i poł ą cz kilka potraw tego samego typu. Na przykł ad bierze się kotlet i kawał ek ryby, duszoną kapustę dodaje się do puree ziemniaczanego itp. Oczywiś cie wybraliś my bufet, ale ze mną jedna para odmó wił a bufetu i przeszł a na spersonalizowane menu.

W P2 bufet wyglą da skromniej niż w P1, ale ró ż norodnoś ć dań nie ró ż ni się zbytnio. Zawsze 2-3 rodzaje zieleni, 1-3 rodzaje kapusty/marchew, gotowany burak lub suflet z burakó w, wę dliny (kieł basa gotowana i mostek), 2 rodzaje kostek serowych, 2-3 dodatki, 3 rodzaje na ciepł o (mię so kawał ki w sosie (nazwy są ró ż ne, smak ten sam), ryby, kurczak / jajecznica / kotlety parowe), torebki herbaty, pianki, glazurowane ciasteczka i trochę buł eczek, mió d, masł o, mleko skondensowane i zwykł e, rodzynki, suszone morele, orzechy wł oskie owoce - pokrojone poł ó wki/ć wiartki jabł ek, pomarań cze/mandarynki i banany. Dodatkowo na ś niadanie jajka na twardo (kurczak i przepió rka), 2 rodzaje owsianki i zapiekanka z twarogiem, czę sto duszona marchewka ze ś liwkami, na obiad - 2 rodzaje zup, na obiad - zapiekanka z twaroż kiem. Wszystko jest dobrze (smacznie) ugotowane, przynajmniej w poró wnaniu do P1. Ryba lub okoń morski, aw poł owie przypadkó w ł osoś , raz w tygodniu dawał y czerwony kawior. Ale był y problemy z napojami. Na ś niadanie podawali kawę , ale rozpuszczalną , a czę sto nie w postaci proszku, ale już rozcień czoną w tytanie (ż ona odmó wił a picia). Prawie codziennie na ś niadanie lub kolację był o kakao (proszek od Nestle), ale nie był o gorą cego mleka, a na wodzie okazał o się niesmaczne, musiał em dodać mleko skondensowane. Na obiad zawsze był y 3 drinki: sok, kompot z suszonych owocó w i bulion z dzikiej ró ż y. Sok skoń czył się natychmiast, jeś li został dodany, to po 20 minutach Kompot też nie zawsze wystarczał , a wywar moż e przydatny, ale bardzo bez smaku. Co mnie ucieszył o - na obiad kefir / sfermentowane mleko pieczone w pojedynczych opakowaniach moż na był o wypić jak w sanatorium przed pó jś ciem spać .
Program kulturalny formalnie był bogaty: 2 filmy dziennie (dla dzieci i dorosł ych), quizy, karaoke i programy animacyjne, raz w tygodniu koncert pracownikó w dział u kulturalno-organizacyjnego z udział em spektakli amatorskich. ALE...Quizy i inne rzeczy nas nie pocią gał y, podobnie jak filmy dla dorosł ych, kilka razy przechodził em obok sali kinowej podczas sesji dla dzieci - nie był o tam ani jednej osoby, ale film był odtwarzany. Ale koncerty był y dobre, przynajmniej jak na wystę py amatorskie.
PODSUMOWANIE: Pod pewnymi wzglę dami jedno sanatorium jest trochę lepsze, pod pewnymi wzglę dami - inne, ale ogó lnie poziom jest w przybliż eniu taki sam. Ale ze wzglę du na wyraź nie zawyż oną cenę obniż am ogó lną ocenę Sanatorium Wojskowego. Pirogow.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał