Мы отдыхали семьей в 2010 году в Согдиане, конечно, то, что нам обещали немного не соответствует реальности. Бассейн, который нам обещали и который есть на фото в интернете на сайте не соответствует увиденному нами, он маленький, даже не то чтобы маленький, это просто лужа в "тазике", а по поводу отношения мы тоже не довольны, нам предлагали 2 раза переселяться в разные номера, хотя мы заранее бронировали номер, и цена была намного больше, чем рядом в других мини-гостиницах, хотя не понятно, по каким причинам. После недельного трепания нервов мы переселились в Скиф 46, заплатили там на 20 % меньше и были очень довольны, особенно отношением хозяйки Светланы, и отдыхали с комфортом и без обмана там еще неделю.
Mieliśmy rodzinne wakacje w 2010 roku w Sogdianie, oczywiście to co nam trochę obiecano nie odpowiada rzeczywistości. Basen, który nam obiecano i który jest na zdjęciu w Internecie na stronie nie odpowiada temu, co widzieliśmy, jest mały, nawet nie mały, to tylko kałuża w „dorzeczu”, a my też nie jesteśmy zadowoleni jeśli chodzi o nastawienie, zaproponowano nam przeprowadzkę 2 razy w różnych pokojach, chociaż zarezerwowaliśmy pokój z wyprzedzeniem, a cena była znacznie wyższa niż w pobliżu w innych mini-hotelach, chociaż nie jest jasne, z jakich powodów. Po tygodniu szarpanych nerwów przenieśliśmy się do Skif 46, zapłaciliśmy tam 20% mniej i byliśmy bardzo zadowoleni, szczególnie z postawy właścicielki Svetlany, i przez kolejny tydzień wypoczęliśmy wygodnie i bez oszustwa. Więcej
Полностью поддерживаем мнение предыдущих отдыхающих. Цены в Согдиане на много выше чем в соседних коттеджах. Внимания со стороны персонала никакого, складывается впечатление, что им на отдыхающих плевать, относятся по принципу: не будет вас - будут другие. Бассейн малюсенький и грязный. Часть номеров выходят на пыльную дорогу за которой стройка и рынок, при этом стоимость номера неоправданно высокая. Пляж очень маленький, разместиться очень сложно.
W pełni popieramy opinię poprzednich wczasowiczów. Ceny w Sogdianie są znacznie wyższe niż w sąsiednich domkach. Nie ma uwagi ze strony personelu, wydaje się, że nie dbają o wczasowiczów, są traktowani zgodnie z zasadą: jeśli nie, będą inni. Basen jest mały i brudny. Niektóre pokoje wychodzą na zakurzoną drogę, za którą znajduje się plac budowy i targ, a koszt pokoju jest nieracjonalnie wysoki. Plaża jest bardzo mała, bardzo trudno ją pomieścić. Więcej
Едем через два дня в Согдиану.Интересует вопрос с пляжем.В интернете пишут что после шторма там пляжа нет...Так ли это? А если на машине ехать на пляж то в какую сторону и куда?
Za dwa dni jedziemy do Sogdiany.Interesuje nas kwestia plaży.W internecie piszą,że po burzy plaży tam nie ma...Czy to prawda? A jeśli jedziesz samochodem na plażę, w jakim kierunku i gdzie? Więcej
В Николаевке в коттеджном городке "Скиф" отдыхали несколько раз в том числе и в "Согдиане". Там цены на много выше, чем в других коттеджах и действительно часть номеров выходит на пыльную дорогу с обозрением на рынок и стройку. Побывали мы уже в Николаевке и в этом году, остановились в коттедже "СОН". Впечатление ужасающее - все номера социальные, т.е. самые примитивные, вся отделка самая дешевая, в номере ни чайника, ни посуды, ни своего кафе, как это есть в других коттеджах. А хозяйка просто гестаповка, в глазах одни деньги, а удобно ли человеку ей плевать. В день отъезда нужно выбраться из номера в 10 утра и если поезд вечером, скитайся по жаре где хочешь. Но самое главное пляжа в этом году ВООБЩЕ НЕТ! Размыло весь берег и волны продолжают омывать грязный глиняный берег, поэтому вода на пляже коричневого цвета. Сплошная грязь и пляжа нет. Кто запланировал ехать в Николаевку пересмотрите свое решение пока не поздно.
W Nikołajewce w domku "Skif" odpoczywaliśmy kilka razy, m.in. w "Sogdianie". Tam ceny są znacznie wyższe niż w innych domkach, a nawet niektóre pokoje wychodzą na zakurzoną drogę z widokiem na rynek i plac budowy. Odwiedziliśmy już Nikolaevkę w tym roku, mieszkaliśmy w domku „SON”. Wrażenie jest przerażające - wszystkie pomieszczenia są towarzyskie, czyli tzw. najbardziej prymitywne, wszystkie dekoracje są najtańsze, w pokoju nie ma czajnika, naczyń, kawiarni, jak to bywa w innych domkach. A gospodyni to tylko kobieta Gestapo, w jej oczach są tylko pieniądze, ale nie obchodzi ją, czy jest to wygodne dla osoby. W dniu wyjazdu trzeba wyjść z pokoju o 10 rano, a jeśli pociąg jest wieczorem, wędrować w upale, gdzie chcecie. Ale co najważniejsze, w tym roku w ogóle NIE ma plaży! Cały brzeg został zmyty, a fale dalej obmywają brudny gliniany brzeg, więc woda na plaży jest brązowa. Solidny brud i brak plaży. Kto planował jechać do Nikołajewki, zastanów się ponownie, zanim będzie za późno. Więcej