Jedz, kochaj, módl się.

24 Czerwiec 2017 Czas podróży: z 11 Sierpień 2009 na 31 Sierpień 2009
Reputacja: +561.5
Dodaj jako przyjaciela
Napisać list

Dla mnie był o to miejsce najlepszego wypoczynku, samotnoś ci, relaksu, szczę ś cia....

I nie dlatego, ż e odpoczywał em bez rodziny, ż ony, dziecka. I dzię ki nim naprawdę odpoczą ł em. Tę sknił am za nimi, kochają c je z daleka. Ale zyskał em tę moc morza, tę energię sł oń ca, któ ra był a mi w tym momencie niezmiernie potrzebna. Mieszkał em nad morzem tylko w namiocie przez 2 miesią ce. Rozmawiali ze znajomymi, poznawali nowych, kupowali w pustce i spotykali wschody sł oń ca, sł uchali muzyki z Kazantipa, tań czyli z księ ż ycem. . .

Wszyscy musimy czasami przejś ć na emeryturę do naszego ulubionego wirtualnego „wigwamu”, aby pobyć sam na sam ze sobą . Ż ycie warto odwiedzać takie miejsca i ż yć , aby znaleź ć nowe!

Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał
Aby dodać lub usunąć zdjęcia w relacji, przejdź do album z tą historią
 Для меня это было место лучшего отдыха, уединения, расслабления, счастья....  И не потому что я отдыхал без семьи, жены, ребёнка. А благодаря им я действительно отдыхал. Я скучал по ним, любя их на расстоянии. Но я набрался той силы моря, той энергии солн
Podobne historie
Uwagi (0) zostaw komentarz
Pokaż inne komentarze …
awatara