Odpocznij...

Pisemny: 18 wrzesień 2011
Czas podróży: 4 — 14 wrzesień 2011
Komu autor poleca hotel?: Dla rodzin z dziećmi
Ocena hotelu:
4.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 4.0
Usługa: 2.0
Czystość: 4.0
Odżywianie: 4.0
Infrastruktura: 5.0
Odpoczywaliś my w Majaku we wrześ niu 2011 roku. Wcześ niej byliś my w wię cej niż jednym sanatorium, ale takiej „usł ugi” jeszcze nie spotkaliś my. . Z dworca przyjechaliś my autobusem. Czę sto jeż dż ą , ale ZAWSZE peł ne. Wydane szybko (nie poszł o na bilet - 100% pł atnoś ć gotó wką ). Pokazali mi, gdzie jest ciał o. Osiedlili się w "Brigantine" - pokó j 3-osobowy, po remoncie, nie sł oneczna strona, ł ó ż ka, szafki nocne - wszystko był o tak, jak mó wili, ALE...wilgoć , niezrozumiał y zapach (najprawdopodobniej mokre dywaniki), grzyb w ł azience i karaluchy ! ! ! Sprzą tanie co trzy dni - wielu rano idą c na ś niadanie we wł asnym zakresie wyniosł o ś mieci. Teren jest duż y, ale zaniedbany. Budynek medyczny jest duż y, zabiegi są morskie. Leczenie dziecka był o w cenie - przepisano wiele zabiegó w. Dodatkowo zrobili masaż rę czny - pokó j 9 - wysokiej jakoś ci i bez chamstwa. Ale trzeba być przygotowanym na kolejki do każ dego biura. A teraz o tym, co zepsuł o cał e wraż enie sanatorium. W jadalni jedzenie na "3" - na ś niadanie kaszka mleczna + owsianka z mię sem. Trzeba poszukać herbaty na stoł ach (kilka czajniczek dla każ dego) i po jej nalaniu biegać po cukier. Na stoł ach zazwyczaj nie ma soli, cukru, musztardy i serwetek lub „z wydawania”. , na terenie wcią ż jest wiele spaceró w z dzieć mi). Reakcja: „Nie chodzę wieczorami. Có ż … idź i powiedz straż nikom. Przepalił a się ż aró wka w ł azience. Odpowiedź : "Elektryk bę dzie tam za 2 dni. Poczekaj. " Zgasił em ż aró wkę , zgodził em się z mę ż czyzną z wczasowiczó w (bardzo dzię kuję ). Zrobione. A ostatnią kroplą był a zmiana poś cieli - po 7 dniach - cisza. Wyjaś niam, kiedy się zmienią ? … Nigdy – nie powinno… i podpis „Dlaczego psujesz mi nastró j? ”. Za moje (spore) pienią dze mogę zrujnować cał e wakacje, a pani siedzi w pracy! ! I nie martw się jej. W rezultacie napisał em oś wiadczenie. Siostra gospodyni przybiegł a z duż ymi i zdziwionymi oczami - po raz pierwszy wszystko sł yszy. Z trudem wycisnę ł a „przepraszam” (na Ukrainie nie wiedzą jak uż yć tego sł owa) i poś ciel w tej chwili zmieniona, numer został usunię ty i spojrzeli na ż aró wkę ))) po co przyjeż dż amy odpoczywasz i spotykasz się z jawną niegrzecznoś cią , idziemy kupować wszystko, zdobywać , zszywać i bł agać ? Za ich pienią dze? A produkty, mydł o i ż aró wki zaró wno „wpł ynę ł y” do domó w personelu obsł ugi, jak i „wpł ynę ł y”. Nie chcesz zepsuć wakacji takimi drobiazgami? Osad zawsze pozostaje, ale im czę ś ciej przepraszają i RÓ B CO MUSISZ zrobić , tym wię ksze szanse na dobry odpoczynek.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał