Пансионат мне не понравился. Территория неухоженная, номера убогие, постельное бельё старое и заштопанное при этом очень плохо пахнет. Туалеты без седушек и со странными дверьми, это не опишешь, это надо увидеть! ! ! Питание оооооочень скудное. В меню пишут "фрукты" и сразу зареркивают. Вход-выход на море через "дырку" в заборе - ворота закрыты на замок. Воды горячей в 1 корпусе нет никогда, а холодная очень холодная. Пляж занят зарабатыванием денег, за деньги отдают деревянные лежаки, которые отдыхающие пансионата могли бы взять бесплатно. В 18.45 всех с пляжа выгоняют для уборки и до 7.00 утра зайти нельзя (на соседних пляжах народ плещется с 6 утра). Я сожалею о потраченных зря 3000 гривен.
Nie podobał mi się hostel. Teren nie jest zadbany, pokoje są marne, poś ciel jest stara i cerowana i bardzo brzydko pachnie. Toalety bez siedzeń iz dziwnymi drzwiami, nie da się tego opisać , trzeba to zobaczyć! ! ! Jedzenie jest baaaardzo rzadkie. Piszą „owoce” w menu i natychmiast je odrzucają . Wejś cie-wyjś cie do morza przez „dziurę ” w ogrodzeniu - bramy zamknię te. W budynku 1 nigdy nie ma ciepł ej wody, a zimna woda jest bardzo zimna. Plaż a jest zaję ta zarabianiem pienię dzy, za pienią dze rozdają drewniane leż aki, któ re wczasowicze z pensjonatu mogli zabrać za darmo. O 18.45 wszyscy są wyrzucani z plaż y do sprzą tania i nie moż na wejś ć do 7.00 rano (ludzie pluskają się na są siednich plaż ach od 6 rano). Ż ał uję zmarnowanych 3000 hrywien.