Когда выбирала место отдыха, "Сергей" сразу понравился своими правилами, которые некоторых шокируют (относительно соблюдения тишины в определенное время). А почему я должна ночами не спать и слушать чей-то пьяный базар и гогот? Хочешь "погудеть" - для этого существует масса кафе и ресторанов, в конце концов, и на берегу моря с друзьями и бутылкой посидеть можно, если уж на ресторан денег нет.
В общем и целом все понравилось: территория ухоженная, номера чистые, уютные, персонал вежливый, доброжелательный и ненавязчивый. Все, с кем мы сталкивались, оказались очень приятными людьми. Еще порадовала скорость решения возникающих проблем: когда у нас на балконе пропала вода (по нашей, кстати, вине), проблему устранили в течение 15 минут после обращения.
Да, не очень близко от моря (хотя вот оно - с балкона видно), но зато вечерами, когда в центре гремит музыка, у нас было тихо (а это огромный плюс). Конечно, в Алупку стоит ехать людям активным и подвижным, потому что по лестницам вверх-вниз вы за это время ой как находитесь! Зато лишний вес от поедания многочисленных вкусняшек вам уж точно не грозит : )
Дорогу к морю мы нашли (не сразу, правда)достаточно комфортную - сначала по узенькой пешеходной улочке, а потом через парк, минут 15-20 в общей сложности топать. На пляж мы приходили рано утром (всегда так делаем, где бы ни отдыхали), поэтому с утра было вообще классно, потом, правда, набивалось людей очень много, ну да мы к тому времени уже уходили на "сиесту". Но переполненные пляжи - это проблема не только Алупки, а вообще ЮБК. Зато эти неудобства компенсируются неимоверными красотами - море, горы, растительность, белки по парку скачут... А дворец, а парк!! !
Короче, отдых - СУПЕР!
P. S. Кто во всем ищет негатив, тот его в конце концов и находит. Есть же люди, которые во всем умудряются увидеть что-то плохое! Ищите дальше, господа... : )
Kiedy wybierał em miejsce na odpoczynek, "Siergiejowi" od razu spodobał y się jego zasady, któ re niektó rych szokują (dotyczą ce zachowania ciszy w okreś lonym czasie). A dlaczego nie miał bym spać w nocy i sł uchać czyjegoś pijanego bazaru i rechotania? Jeś li chcesz "buzzować " - do tego jest duż o kafejek i restauracji, w koń cu i moż esz posiedzieć nad brzegiem morza z przyjació ł mi i butelką , jeś li nie masz pienię dzy na restaurację .
Ogó lnie wszystko mi się podobał o: teren jest zadbany, pokoje są czyste, wygodne, personel jest uprzejmy, przyjazny i dyskretny. Wszyscy, któ rych spotkaliś my okazali się bardzo mił ymi ludź mi. Cieszył o mnie też tempo rozwią zywania pojawiają cych się problemó w: gdy woda zniknę ł a na naszym balkonie (nawiasem mó wią c z naszej winy), problem został usunię ty w cią gu 15 minut od odwoł ania.
Owszem, do morza niezbyt blisko (choć tu jest - widać je z balkonu), ale wieczorami, gdy w centrum dudni muzyka, był o cicho (a to ogromny plus). Oczywiś cie do Ał upki powinni udać się ludzie aktywni i mobilni, bo w tym czasie jesteś cie w gó rę iw dó ł po schodach, jak się masz! Ale nadwaga po zjedzeniu licznych sł odyczy na pewno Ci nie zagraż a : )
Droga do morza (choć nie od razu) okazał a się cał kiem wygodna - najpierw wą skim deptakiem, a potem przez park, tupią c w sumie przez 15-20 minut. Przyjechaliś my na plaż ę wcześ nie rano (zawsze robimy to gdziekolwiek odpoczywamy), wię c rano był o ogó lnie fajnie, potem jednak był o duż o ludzi stł oczonych, no có ż , do tego czasu już wyjechaliś my na „sjesta”. Ale zatł oczone plaż e to problem nie tylko Ał upki, ale cał ego poł udniowego wybrzeż a. Ale te niedogodnoś ci rekompensuje niesamowita uroda - morze, gó ry, roś linnoś ć , skaczą ce po parku wiewió rki. . . I pał ac, i park!! !
Kró tko mó wią c, reszta jest SUPER!
PS Kto we wszystkim szuka negatywu, w koń cu to znajduje. Są ludzie, któ rym we wszystkim udaje się dostrzec coś zł ego! Patrzcie dalej, panowie. . . : )