Об отдыхе в этом отеле можно уверенно сказать – это, друзья мои, соевый батончик в дорогой золотистой обертке. Обертка состоит из красивого дизайна общих мест, то бишь ресторана, лаунж-кинозала, спа-зоны и т. д. (номера – это отдельная грустная песнь). На этом обертка заканчивается. И начинаются всевозможные заменители. Для проживания нам досталась комнатушка полезной площадью максимум три на три, имеющая мало общего с фото на сайте, без окон (! ), ибо назвать окнами два люка для проветривания в потолке как-то сложно. А после первой непогоды любуешься грязными потеками на стеклах вместо кусочка неба. И упаси бог оставить их приоткрытыми, если по прогнозу – дождь! У меня оказались основательно подмочены вещи и кресло под этим самым «окном». И оно реально в потолке – приходилось подтаскивать кресло, чтоб достать до этой конструкции. Закрепить занавески в открытом положении оказалось весьма сложной задачей, решаемой исключительно путем наматывания занавески на ее нижний край (деревянную планку) и сложного процесса затыкания этой планки хоть куда-нибудь.
Очень весело смотрелся фен. Перемотан изолентой и скотчем везде, где только можно – корпус, ручка… Сушишь волосы скорей собственным адреналином (не шарахнет ли током? ), чем потоком воздуха.
Душевая.... Всюду разливается запах размокшей древесины, смешанный с запахом чьих-то тел и моющих средств. Дощатый настил вместо поддона, практически не сохнущий, без бортиков, после каждого мытья – лужа на полванны. Пришлось просить тряпку для пола и подтирать эту прелесть. Судя по несмываемым разводам на плитке, такая же проблема была у всех проживающих до нас. Острый угол такого «поддона», обитый плиткой и возвышающийся над полом на пару-тройку сантиметров, приходится как раз на центр ванной – просто идеальный убиватель мизинцев на пути к унитазу. Спросонья лучше не топать в потемках… Зато полотенца меняют ежедневно без напоминаний, здесь претензий нет. Шампунь берите свой – здесь настолько копеечный, что приходилось использовать по два пакетика сразу, чтоб хоть как-то его вспенить и промыть.
Ковриков для обуви нет. При всем желании не прибавлять работы персоналу (кстати, очень улыбчивому и оперативному) зона возле двери к концу проживания выглядела не слишком эстетично.
В шкаф длинное пальто не повесишь. Там помещается одежда длиной максимум до колен. В столе отсутствуют ящички, некуда спрятать ключи, телефон, всякие мелочи… Либо класть в шкаф с кучей других вещей, либо оставлять на видном месте. Кровать не так уж страшна – да, это действительно просто возвышение, на котором вполне пристойный матрац. Вполне комфортно спится! Белье неимоверно мягкое, вставать с постели и вправду не хотелось. С этим всё в порядке. Но в остальном номер мягко говоря, не удался… И в прямом, и в переносном смыслах. Да и искусственные цветы, плетущиеся по потолку и стенам, иначе как пылесборниками не назовешь.
Табличек «не беспокоить» нет, поэтому в 9.20-9.40 утра к вам придут делать уборку, хотите вы этого или нет. В выходной день убирают во второй половине дня, тоже не слишком удобно…
О спа-зоне. Бассейн в октябре ледяной. При мне там вообще почти никто не купался. Джакузи – место, где увесистые тетеньки могут сидеть часами, надеясь совершить чудо похудения. Мамы купают там грудных детей. Запах от бортиков идет одуряющий. Разок сходила и больше там не показывалась.
Комната ароматерапии – просто эпик фейл, аромат безнадежно заглушается затхлым запахом от мягких сидений, они напитываются испарениями от людей, которые приходят из парилки в перерывах подышать маслами (и правильно делают, вообще-то). Деревянные скамьи были бы более подходящими для такого места.
А вот соляная пещера – прелесть. Уютно, красиво, полезно для здоровья, чисто. Вылазить оттуда не хочется.
Процедуры понравились. Специалисты действительно очень молоды, но я не заметила никаких огрехов ни в массаже, ни в маникюре-педикюре, ни в косметологии. Никаких синяков, высыпаний или чего-то подобного. А пилинг был просто бесподобен.
Понравилось, что никто не пытается впарить дорогую косметику с лозунгом «ой с вашей кожей надо что-то срочно делать, вот, купите у нас то-то и то-то», если кожа более-менее хорошая – так и говорят «у вас нормальная кожа, не парьтесь».
Еду в ресторане каждый раз ждали ровно 20 минут. Ничего критичного здесь не вижу, обычное ожидание в любом ресторане. Но кушать дорого за счет того, что невозможно рассчитать порцию, ценник указан за сто грамм, а принести могут и триста, мол, рыбка цельная, мясо цельное… Отличный альтернативный вариант бюджетного обеда – ресторан домашней кухни «Два гуся» на третьем этаже супермаркета, в котором расположен «Фуршет». Туда идти минут пятнадцать – как раз хватит аппетит нагулять. Без изысков, но действительно недорого.
Больше в «Хижину Спа» не поедем. Не то чтобы совсем плохо, но такое количество багов на каждом шагу безнадежно отравили отдых.
Moż emy ś miał o powiedzieć o reszcie w tym hotelu - to, moi przyjaciele, jest to batonik sojowy w drogim zł otym opakowaniu. Opakowanie skł ada się z pię knego projektu czę ś ci wspó lnych tj. restauracja, sala kinowa, strefa spa itp. (liczby to osobna smutna piosenka). To koń czy opakowanie. I zaczynają się wszelkiego rodzaju substytuty. Do zamieszkania dostaliś my pokó j o powierzchni uż ytkowej maksymalnie trzy na trzy, co ma niewiele wspó lnego ze zdję ciem na stronie, bez okien (! ), bo jakoś trudno nazwać dwa wł azy wentylacyjne w oknach sufitowych. A po pierwszej zł ej pogodzie zamiast kawał ka nieba podziwiasz brudne smugi na szybach. I niech Bó g nie zostawia ich uchylonych, jeś li wedł ug prognozy - deszcz! Rzeczy i krzesł o pod tym wł aś nie „oknem” okazał y się cał kowicie zmoczone. I to jest prawdziwe w suficie - trzeba był o przecią gną ć krzesł o, aby dostać się do tej konstrukcji. Mocowanie zasł on w pozycji otwartej okazał o się bardzo trudnym zadaniem, rozwią zywanym jedynie przez nawijanie zasł ony wokó ł jej dolnej krawę dzi (drewnianej deski) i skomplikowany proces wtykania tej deski w dowolne miejsce.
Suszarka do wł osó w wyglą dał a ś wietnie. Przewijana taś mą elektryczną i taś mą kleją cą wszę dzie tam, gdzie to moż liwe - korpus, rą czka. . . Suszysz wł osy raczej wł asną adrenaliną (czy nie spł oszył aby się z prą dem? ) niż strumieniem powietrza.
Prysznic....Wszę dzie unosi się zapach wilgotnego drewna, zmieszany z zapachem czyichś ciał i detergentó w. Chodnik zamiast palety, praktycznie nie wysycha, bez bokó w, po każ dym myciu - kał uż a na pó ł ką pieli. Musiał em poprosić o szmatę do podł ogi i wytrzeć ten urok. Są dzą c po nieusuwalnych plamach na kafelkach, wszyscy, któ rzy mieszkali przed nami, mieli ten sam problem. Ostry ró g takiej „palety”, wył oż ony kafelkami i wznoszą cy się kilka centymetró w nad podł ogę , spada dokł adnie na ś rodek ł azienki - po prostu idealny zabó jca mał ych palcó w w drodze do toalety. Po przebudzeniu lepiej nie tupać po ciemku...Ale rę czniki zmieniane są codziennie bez przypomnień , tutaj nie ma ż adnych skarg. Weź wł asny szampon – tu jest tak tanio, ż e trzeba był o uż ywać dwó ch saszetek na raz, ż eby jakoś go namydlić i spł ukać .
Nie ma mat do butó w. Przy cał ej chę ci nie dokł adania pracy personelowi (swoją drogą bardzo uś miechnię ci i sprawni) teren przy drzwiach pod koniec pobytu nie wyglą dał zbyt estetycznie.
Nie moż esz powiesić dł ugiego pł aszcza w szafie. Pasuje do ubrań do kolan. W stoliku nie ma szuflad, nie ma gdzie schować kluczykó w, telefonu, przeró ż nych drobiazgó w. . . Albo wł ó ż do szafy z mnó stwem innych rzeczy, albo zostaw w widocznym miejscu. Ł ó ż ko nie jest takie straszne - tak, to tak naprawdę tylko podwyż szona platforma, na któ rej leż y cał kiem porzą dny materac. Ś pij bardzo wygodnie! Poś ciel jest niesamowicie mię kka, naprawdę nie chciał o mi się wstawać z ł ó ż ka. W porzą dku. Ale reszta spektaklu, delikatnie mó wią c, zawiodł a. . . I dosł ownie, iw przenoś ni. Tak, a sztucznych kwiató w wiją cych się wzdł uż sufitu i ś cian, nie moż na ich nazwać inaczej niż odpylaczami.
Nie ma ż adnych znakó w „nie przeszkadzać ”, wię c o 9.20-9.40 rano przyjdą do Ciebie, aby zrobić sprzą tanie, czy tego chcesz, czy nie. W weekendy sprzą tają po poł udniu, co też nie jest zbyt wygodne…
O uzdrowisku. W paź dzierniku basen jest lodowaty. Kiedy tam był em, prawie nikt nie pł ywał . Jacuzzi to miejsce, w któ rym ocię ż ale ciocie mogą siedzieć godzinami, liczą c na cud utraty wagi. Tam matki ką pią dzieci. Zapach dobiegają cy z bokó w jest oszał amiają cy. Zszedł raz i nigdy wię cej się nie pojawił .
Pokó j do aromaterapii to po prostu epicka poraż ka, aromat beznadziejnie zagł uszany stę chł ym zapachem z mię kkich foteli, przesycone są wyziewami ludzi, któ rzy przychodzą z ł aź ni parowej, by w przerwach wdychać olejki (i robią to dobrze, faktycznie). Do takiego miejsca bardziej pasował yby drewniane ł awki.
Ale grota solna to urok. Wygodnie, pię knie, zdrowo, czysto. Nie chcę się stamtą d wydostać .
Podobał y mi się procedury. Specjaliś ci są naprawdę bardzo mł odzi, ale nie zauważ ył em ż adnych niedocią gnię ć w masaż u, manicure-pedicure, czy kosmetyce. Ż adnych siniakó w, wysypek ani niczego w tym rodzaju. A peeling był po prostu nieporó wnywalny.
Podobał o mi się , ż e nikt nie pró buje sprzedawać drogich kosmetykó w z hasł em „oj, pilnie trzeba coś zrobić ze swoją skó rą , tu kup to i tamto u nas”, jeś li skó ra jest mniej lub bardziej dobra, mó wią „twoja normalna skó ra, nie martw się . "
Jedzenie w restauracji każ dorazowo czekał o dokł adnie 20 minut. Nie widzę tu niczego krytycznego, typowego oczekiwania w każ dej restauracji. Ale jedzenie jest drogie, ponieważ nie da się obliczyć porcji, cena jest wskazana na sto gramó w, a mogą przynieś ć trzysta, jak mó wią , cał e ryby, cał e mię so...Doskonał a alternatywa dla niedrogi lunch to domowa restauracja „Dwie Gusya” na trzecim pię trze supermarketu, w któ rej znajduje się „Furshet”. Pozostał o pię tnaś cie minut – wystarczył o, ż eby zaostrzyć apetyt. Bez dodatkó w, ale naprawdę tanio.
Nie pojedziemy ponownie do Spa Hut. Nie ż eby był o ź le, ale tyle bł ę dó w na każ dym kroku beznadziejnie zatruwał o resztę .