Безнадежно испорченный отдых. Еще перед поездкой возникли некоторые сомнения. Понадеялись на лучшее. А зря. Но все по порядку. Приехали рано утром. При поселении с нас начали требовать доплату. Это при условии, что сами же сотрудники выставляли счет. Ладно, решили вопрос. Но это была первая из "ошибок", которая была далеко не последней. Но почему то администрация "ошибается" только в свою сторону. В последствии оказалось, что у нас "не оплачено питание". . Мы заказывали изначально два домика. Один должен был быть заселен в четверг. второй - в пятницу. Оба - на трое суток. Два домика - рядом. Но при заселении оказалось, что они - далеко не рядом. Ладно, тоже терпимо. Пруд на территории. Унылое болото, поросшее ряской. Но администрация и за него хочет получить себе не лапу: рыбалка платная (15 грн). Вообще - удивило то, что практически все на базе - платно. Стоянка - 5 грн. за сутки, настольный теннис - 25 грн/час, большой теннис - 60 грн/час, прокат велосипеда - 25 грн/час. Столовая. Именно - столовая. Жесткий совдеп. Питание не притязательное, но. . Приготовитесь к тому. что все будет холодное. К тому же - забавно было смотреть на только одну чайную ложку на столик и аж 4 салфетки. Но! Это при условии, что у нас еще оставались сутки. При этом никто не мог нам пояснить - как же так могло получится. Звонки шли один за другим. Мы поняли, что оставаться в этом гадючнике, где за три дня нам каждый день навязывали какие то "левые" счета не намерены ни минуты. Ответ по поводу домиков был найден очень скоро: приехали новые постояльцы, платящие наличными тут же. Так что - шарашкина кантора та еще. Фото в качестве доказательства выкладываю
Beznadziejnie zrujnowane wakacje. Jeszcze przed wyjazdem pojawił y się wą tpliwoś ci. Liczyliś my na najlepsze. Ale na pró ż no. Ale wszystko jest w porzą dku. Przyjechaliś my wcześ nie rano. Podczas zameldowania poproszono nas o dodatkową opł atę . Pod warunkiem, ż e pracownicy sami wystawili fakturę . OK, problem został rozwią zany. Ale to był pierwszy z „bł ę dó w”, któ ry był daleki od ostatniego. Ale z jakiegoś powodu administracja „myli się ” tylko we wł asnym kierunku. Pó ź niej okazał o się , ż e „nie pł aciliś my za posił ki”. . Pierwotnie zamó wiliś my dwa domy. Jeden miał być rozliczony w czwartek. drugi jest w pią tek. Oba są na trzy dni. W pobliż u są dwa domy. Ale po odprawie okazał o się , ż e są daleko od siebie. Dobra, też bą dź cierpliwy. Staw na miejscu. Mdł e bagno poroś nię te rzę są . Ale administracja też chce dla niego ł apę : ł owienie ryb jest pł atne (15 UAH). Generalnie był em zdziwiony, ż e prawie wszystko na bazie jest pł atne. Parking - 5 UAH. za dzień , tenis stoł owy - 25 UAH/godz. , tenis - 60 UAH/godz. , wypoż yczalnia roweró w - 25 UAH/godz. Jadalnia. To jest jadalnia. Twardy sowdep. Jedzenie nie jest pretensjonalne, ale. . Przygotuj się na to. ż e wszystko bę dzie zimne. Poza tym zabawnie był o patrzeć tylko na jedną ł yż eczkę na stole i aż.4 serwetki. Jednak! Pod warunkiem, ż e pozostał nam jeszcze dzień . Jednocześ nie nikt nie potrafił nam wyjaś nić , jak to się mogł o stać . Telefony nastę pował y jeden po drugim. Zdawaliś my sobie sprawę , ż e nie zamierzamy przebywać w tej ż mii, gdzie codziennie przez trzy dni narzucano nam jakieś „lewe” konta. Odpowiedź na temat domó w znalazł a się bardzo szybko: przybyli nowi goś cie, pł acą c gotó wką wł aś nie tam. A wię c – kantor Szarashkina jest wcią ż ten sam. Publikowanie zdję ć jako dowó d