Drugim szokiem był y miejscami odrapane ś ciany, miejscami tynk po prostu się kruszył , rogi cokoł ó w odpadał y przy najmniejszym dotknię ciu. Okna w pokoju są bardzo mał e i tuż pod sufitem, uczucie w pokoju na drugim pię trze jest jak w piwnicy.
Kolejnym szokiem był o odkrycie zł otych kolczykó w pod rę cznikami. Poza tym, ż e nasz pokó j nie był sprzą tany po poprzednich goś ciach, a rę czniki nie był y zmieniane, nie potrafiliś my wyjaś nić tego znaleziska. Po naszej proś bie pokojó wka posprzą tał a pokó j i zmienił a cał ą poś ciel w pokoju, ale naszym zdaniem należ y to zrobić przed przekazaniem kluczy nowym goś ciom.
Ale to był y, ż e tak powiem, jeszcze kwiaty, nasz pokó j 207, junior suite, znajduje się obok sali bankietowej, a podczas bankietu wydawał o się , ż e bankiet odbywa się w naszym pokoju, ś ciany i okna drż ą od gł oś noś ć muzyki. Aby zmusić administrację hotelu do wyciszenia dź wię ku o pierwszej w nocy, musieli pamię tać kod administracyjny i grozić wezwaniem policji.
Jedyne mił e wspomnienia z hotelu to niesamowicie smaczna kuchnia i bezgraniczna uprzejmoś ć obsł ugi hotelu!