Ogólnie bardzo dobrze, można jeździć więcej niż raz

Pisemny: 21 lipiec 2021
Czas podróży: 12 — 19 lipiec 2021
Komu autor poleca hotel?: Dla rodzin z dziećmi
Ocena hotelu:
8.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 10.0
Usługa: 6.0
Czystość: 8.0
Odżywianie: 8.0
Infrastruktura: 8.0
Normalny kompleks na poziomie europejskim do wypoczynku z dzieć mi jest dokł adnie tym, czego potrzebujesz. Tak jest w przypadku, gdy ł yż ka smoł y nie moż e zepsuć beczki miodu. I przypadek, w któ rym nie moż esz wymyś lić , jak umieś cić setki milionó w w naprawdę eleganckim kompleksie, a jednocześ nie robić kompletnie obskurne wyś cigi i odprawy, oszczę dzają c kilka groszy i dział ają c na nerwy ludzi na ró wnych prawach. Podobno nie nauczyliś my się jeszcze pracować bez idiotyzmu.
Naprawdę jest coś wspó lnego z przyjazdem. Jeś li przyjeż dż asz tu po raz pierwszy, odpoczywasz w drodze do „Bryzy” (choć na steli jest napisane „de luxe”). Potem okazuje się , ż e to „Breeze”, ale nie „luksus”, wię c trzeba oddać i obejś ć dom do innego przybycia (z punktem orientacyjnym w rzeczywistoś ci bę dzie znak „Hudson”). Wszystko to, manewrują c mię dzy handlem, urlopowiczami, nadjeż dż ają cymi i zaparkowanymi pojazdami. Dlaczego nie dotkną ć znaku na rogu domu, któ ry znajduje się po prawej stronie w „Breeze Deluxe”?
To proste i warte grosza.

Wtedy nie bę dziesz mó gł przebywać na terenie kompleksu, dopó ki się nie zarejestrujesz. Nie ma miejsc parkingowych - zaparkuj tam, gdzie chcesz, tuż przy ulicy szerokiej na 4 metry, gdzieś mię dzy namiotami, już zaparkowane samochody, tł um wczasowiczó w i te samochody pró bują ce wjechać lub wyjechać . Peł ny luksus, zwł aszcza po 5-6 godzinach jazdy w upale. A wszystko dlatego, ż e „mieliś my przypadki, gdy samochody innych ludzi z Hudson został y umieszczone na terytorium”. Podobno nie sł yszano tutaj o blokadzie kó ł typu „but”, któ ry moż na zakł adać na samochody „innych ludzi”. Otó ż ​ ​ moż na bez buta dla innych – wystarczy wydrukować elektroniczne potwierdzenie rezerwacji (i abonamentu) i pokazać je ochroniarzowi przy wejś ciu. No có ż , jeś li zrobił em kilka tysię cy przedpł at w „Bryzie”, to chyba nie pobawię się parkowaniem.
Có ż , zgadza się , mał y nonsens.
Nastę pnie rejestracja i wpł ata kwoty gł ó wnej.
Jest już peł ny deluxe - nie ma terminala. W takim kompleksie (naprawdę na poziomie europejsko-turecko-egipskim) nie ma terminala do pł atnoś ci kartą . Albo „gotó wka” albo „na karcie”. Có ż , po prostu wyjdź . A wraż enie jest takie, ż e osoba w recepcji nie sł yszał a, ż e ​ ​ opró cz „Privatbanku” na ś wiecie są jeszcze inne banki. Ró wnież ten czł owiek nie zdaje sobie sprawy, ż e dokonują c pł atnoś ci elektronicznych z innych bankó w, trzeba podać nie numer karty, ale konto i inne dane. Ró wnież ten czł owiek nie wie, ż e takie konto w ogó le istnieje – „mamy tylko numer karty”. Przy wszystkich pró bach (ró wnież innych osó b w kolejce) pokazania, gdzie w komputerze moż na znaleź ć dane konta do karty, ten „kasjer” gł upio zawiesza się i udaje, ż e nie jest stą d. „Wtedy pł acił eś za osobę prywatną , ale teraz nie musisz pł acić za osobę prywatną , wię c tylko numer karty”.
Apeluję do administracji - có ż , przynajmniej poinstruuj, ż eby coś zrobili, powiedz, ż e najpierw konto jest otwarte, a dopiero potem - karta do niego. I nie ma znaczenia, czy jest to FOP czy ShMOP, Khlivnenko czy Petrenko. To jest naprawdę – albo idiotyzm, gdy personel bez podstawowego przeszkolenia wł oż y taką pracę , albo bzdury, gdy personelowi gł upio powierza się zadanie „gotó wki” do zebrania.

Z tym wszystkim - przy rezerwacji otrzymał em po prostu ś wietną obsł ugę , wszyscy dobrze powiedzieli, a szczegó ł y (faktura itp. ) Do przedpł aty podane. Có ż , po prostu idealnie.
Jak ró wnież kompleks - bardzo dobrze zrobione. Jego duż a powierzchnia, kilka basenó w, w tym dla dzieci. Animacja, rozrywka dla dzieci - wszystko jest tak jak powinno. Leż aki przy basenach - blisko lub za mał o, jeś li mó wimy o tych pod parasolami. Na sł oń cu jest wystarczają co duż o leż akó w. Có ż , muszę powiedzieć , ż e obł oż enie kompleksu wyniosł o chyba 100%. To są leż aki przy basenach.
Leż aki na morzu są pł atne, jeś li ktoś chce, trzeba je zabrać osobno.
Ró ż ne opcje ż ywnoś ci. Nie jedliś my poza kompleksem, jedliś my gł ó wnie w "Brizolu" - duż y wybó r potraw, czysto, klimatyzowane - bardzo dobrze.
Sprzą tanie pokoju - có ż , jeś li ktoś zrobi chlew w pokoju w cią gu 2-3 dni, to pewien problem nie polega na czę stotliwoś ci sprzą tania przez personel kompleksu, ale na czymś innym. Mieszkaliś my w domku, posprzą taliś my na 4 dzień , mieliś my doś ć.
Kolejny drobiazg - dodatkowe usł ugi ró wnież w postaci ż elazka z jakiegoś powodu okazał y się problemem nie do pokonania. „Witamy w Deluxe” – „nie mamy tego”. Widać , ż e ż elazka rzeczywiś cie tam są , ale nie chcą im czegoś dać . Có ż , to trochę gł upie dla "deluxe" - nie mieć tuzina ż elazek.
Ale ogó lnie, zadowolony z reszty, moż esz tu znowu pojechać , moż esz polecić znajomym.
Tłumaczone automatycznie z języka ukraińskiego. Zobacz oryginał