„Aquasphere” czyli sfera przetrwania.

17 Lipiec 2013 Czas podróży: z 17 Lipiec 2013 na 17 Lipiec 2013
Reputacja: +1803.5
Dodaj jako przyjaciela
Napisać list

Tak się zł oż ył o, ż e tę czę ś ć lata trzeba był o spę dzić w „nieuzdrowiskowym” mieś cie Donieck. Ani ja, ani moje wnuki nie przepadamy za pił ką noż ną , wię c nie interesują nas spacery i gapienie się na Arenę stoją cą na pustyni. Postanowiliś my wybrać się do reklamowanego parku wodnego Aquasphere. Zaczę ł o się od tego, ż e taksó wkarz nie znał drogi, a moż e nie był o tam bezpoś redniego wejś cia, ale zabrali nas na podwó rka. Przy wejś ciu sprawdzili zawartoś ć naszych paczek wykrywaczem metalu, co jest plusem. Poproszono o pozostawienie wody w pojemnikach przy wejś ciu. Nie zrozumiał em znaczenia, to nie samolot, ale w porzą dku. Zakup biletu rozpoczą ł się od tego, ż e dziewczyna zaproponował a zapoznanie się z regulaminem korzystania z aquaparku i podpisanie paragonu. Wszystko to był o bardzo stosowne, bo pod stopami krę cił a się „mił a niespodzianka”, któ ra na ogó ł „kicha na wszelkiego rodzaju papierach”. Istotą wszystkich dokumentó w był o to, ż e park wodny nie jest za nic odpowiedzialny, jesteś za wszystko, tylko dlatego, ż e tam utkną ł eś . Wtedy wszystko jest niczym - bilety został y opł acone kartą , otrzymał y bransoletki i udał y się do szatni. Ostrzegam wszystkich, jak tylko przekroczysz pró g Aquasfery, najważ niejszym sł owem dla Ciebie bę dzie-SLIPPER. Ś lisko wszę dzie, w holu, w szatni i na wszystkich atrakcjach. Pracownik prosi dzieci, aby nie biegał y! To są dzieci - przyszł y bawić się wodą i biegać ! Woda w strefie dziecię cej jest zimna. Moje dzieł o zmienił o kolor na niebieski po 15 minutach i spró buj je wyrzucić . Nie da się usią ś ć na plastikowych leż akach, bo wszystkie są przykryte znoszonymi rę cznikami naszych wspó ł obywateli. Najwyraź niej pomylili wizytę w Aquaparku z miejską plaż ą gdzieś w Sedowie, gdzie trzeba usią ś ć o 6.00 rano. Zjeż dż alnie dla dorosł ych są ciekawą i bardzo dobrą letnią przestrzenią na ś wież ym powietrzu. Kawiarnia też jest dobra. Ale SLIPPER, obywatele SLIPPER! Moż e oczywiś cie trochę rozpieszcza mnie europejski serwis, ale park wodny jest ś liski, moim zdaniem rzeczy nie do pogodzenia. Ogó lnie rzecz biorą c, dopó ki Twoje dzieci i wnuki nie osią gną wieku 12-18 lat, nie mają tam absolutnie nic do roboty. Ostatnim akordem był o wyjś cie ze strefy atrakcji, jest takie miejsce do pł ukania stó p i butó w, wię c czarne bł oto po prostu tam pł ywał o i nie był o mowy o dezynfekcji. I przez bardzo dł ugi czas bę dzie nas prześ ladował zapach akwasfery – zapach wybielacza.

Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał
Aby dodać lub usunąć zdjęcia w relacji, przejdź do album z tą historią
Uwagi (4) zostaw komentarz
аватар manepyce4ka
manepyce4ka

Było na wiosnę, było absolutnie ślisko (może to jeszcze zależy od butów). Przez większość czasu chodziliśmy boso. Ja też nie czułem specjalnie chloru, ale co z basenami publicznymi i bez chloru?

Thu, 18 Jul 2013, 14:07
аватар Scurra-2
Scurra-2

Tutaj po prostu bez butów i ślisko. Jesteś młodą dziewczyną, oczywiście jest ci tam wygodnie, ale z małymi dziećmi to nie jest fontanna. Właśnie tę stronę wizyty chciałem podkreślić.

Thu, 18 Jul 2013, 15:07
аватар lupol
lupol

Dzięki za opinie! Myślałem, że są baseny bez chloru, z nowoczesnymi urządzeniami do oczyszczania :(

Fri, 19 Jul 2013, 08:49
аватар butenko5
butenko5

Co powiesz na strój kąpielowy?

Fri, 28 Mar 2014, 17:37
awatara