Sprzą tane codziennie, nie zawsze dobrze, czasami zapomnieli wł oż yć rę cznikó w. Nie chcieli przynosić leż akó w na plaż ę , powiedzieli, ż e ich nie mają , mimo ż e są tuż za szatnią . Przywieź li parę dopiero po tym, jak zaczę li się ż ywić urazy, a potem z pomocą miejscowego fotografa.
Wifi dział a oczywiś cie tylko w holu. W pokoju na 3 pię trze jakoś się zł apał o, chyba ci wyż ej nie mieli w ogó le sygnał u.
Poza tym tylko dobre wraż enia - pokó j trochę odrapany, mał y, skromny, ale czysty.
Vodichka (sł odka i zwykł a) był a codziennie zgł aszana do mini-baru. Jedzenie bardzo dobre i urozmaicone, + - codziennie te same dania, ale jest ich cał kiem sporo, wię c nic się nie nudzi.
Plaż a z piaszczystą plaż ą i czystą wodą znajduje się.10 minut spacerem od hotelu. Ró wnież po drugiej stronie ulicy znajduje się ostatni przystanek autobusu jadą cego do miasta (radzę zaopatrzyć się w lokalną walutę , aby nie przepł acać za przejazd).
Na terenie jest kilka basenó w, jeden ze zjeż dż alniami, spa, ale jakoś do nich nie dotarliś my. Wieczorem program pokazowy (dla amatora), muzyka (ró wnież dla amatora) do godziny 23.
Personel jest w wię kszoś ci przyjazny, ale niewielu mó wi po angielsku-rosyjsku.
Kontynent to gł ó wnie Rosja (mnó stwo zł otych ł ań cuchó w na plaż y ś mieszył a mnie : ))) i Ukraina. Wszyscy porzą dni ludzie, ani jednego pijaka na ś mietniku i ani jednego konfliktu. Inet nawet na plaż y, tak sobie, wystarczył o dla sieci społ ecznoś ciowych. Zawsze znajdowano leż aki i cień , mimo ż e przychodził y w ró ż nym czasie. W pobliż u przystanek autobusowy, do miasta min 30, jest co zobaczyć . Personel jest przyjazny. Na plaż y sprzedawcy trochę się napię li i fakt, ż e trzeba był o leż eć bardzo ciasno, jeś li chcesz być w cieniu. Tak, a piasek nie zaszkodzi do czyszczenia. Na plaż y karmią w porze lunchu - wygodnie, w barze tylko piwo i wino z alkoholi. W pobliż u basenu znajduje się duż e pole, moż na postawić leż ak i odpoczą ć w odosobnieniu.
Pokó j jest mał y, ale bardzo przyzwoity, z balkonem z widokiem na plac zabaw i basen. Codzienne sprzą tanie, wymiana mini baru (lokalna cola, fanta, sprite i woda), rę cznikó w i akcesorió w prysznicowych. Poś ciel zmieniana raz w tygodniu. W telewizji jest TNT, nie ma ukraiń skich, moż na wł oż yć dysk flash USB. Ogó lnie jesteś my bardzo zadowoleni. Zwł aszcza za 900 dolaró w z lotem z Charkowa. Polecam.
Pogoda pod koniec sierpnia jest poniż ej 40 st. Dlatego od razu poprosił am o dwie karty-klucze, aby klimatyzator dział ał podczas naszej nieobecnoś ci. Bomba morska. Stopnie 30. Plaż a jest piaszczysta. Wejś cie do morza 2 metry drobnych kamyczkó w. Ani my, ani dzieci w wieku 6-7 lat nie mieliś my problemó w z wejś ciem do morza. Dno schodzi doś ć ostro w gł ą b, a 5 metró w od brzegu jest już na oś lep. Dlatego wię kszoś ć wczasowiczó w gromadzi się na wą skim skrawku morza, gdzie jest ono do klatki piersiowej. Jednak. Jeś li idziesz 10 metró w w bok, gdzie jest plaż a miejska, tam wszystko jest takie samo, tylko mniej pasaż eró w : ).
Nie powiem nic o animacji, bo jej nie widział em. W cią gu dnia na pewno go tam nie ma, ale wieczorem był y jakieś koncerty, ale my tam nie poszliś my. Pokoje są doś ć nowoczesne, ale zniszczone. Standardy czyszczenia. Pewnego dnia klimatyzator był nieco zimny, ale rano wszystko był o w porzą dku. Poró wnuję z Akką Adenton, gdzie odpoczywali rok temu. Z boku morze jest zdecydowanie lepsze. Obsł uga i jedzenie są lepsze wg. Ale tam i cena jest o 25% wyż sza. Dzieciom się tu podobał o. Dla nich brak czerwonych ryb w menu pozostał niezauważ ony i zaoszczę dzili 500 dolaró w dla taty.
Wynik. Normalny hotel za niewielkie pienią dze. Na rodzinne, relaksują ce wakacje pó jdą z hukiem. Jeś li potrzebujesz ruchu, to poszukaj czegoś bliż ej miasta, bo. ten hotel jest naprawdę w ś lepym zauł ku, za nim jest koniec cywilizacji. Jeś li chcesz wypić dobry alkohol na wakacjach, zabierz go ze sobą z dutika.
Terytorium jest bardzo duż e. Sam budynek jest po prostu gigantyczny. Rosyjskoję zyczny personel recepcji. Wię kszoś ć mieszkań có w to obcokrajowcy. Bardzo czysty i wygodny pokó j. Nowa technologia; potę ż ny klimatyzator; dobra lodó wka z zamraż arką .
Gł ó wna restauracja. Zawsze są w nim miejsca i nie musisz lecieć na oś lep do otworu, aby zdobyć jedzenie. Obszar dystrybucji ż ywnoś ci jest bardzo duż y i nie ma kolejek. Każ dego wieczoru danie od szefa kuchni. Warzywa owoce w duż ych iloś ciach.
Na plaż y zawsze jest mnó stwo miejsc. Dobrze, ż e nie uż ywa się parasoli, ale duż ych markiz.
z wyją tkiem ANIMACJI W HOTELU NA WYCIECZKACH
Pokoje są bardzo ł adne, przytulne i czyste. Pokó j posiada sejf, balkon z pię knym dostę pem do morza lub na teren hotelu, mini-bar, codziennie uzupeł niany, codziennie sprzą tany. Ró wnież w pobliż u hotelu moż na wypoż yczyć rower, skuter, samochó d. Teren hotelu jest bardzo zadbany, basen jest duż y, kort tenisowy, boisko do siatkó wki, golf, wewną trz hotelu znajduje się hala.
Ogó lnie rzecz biorą c, w tym hotelu jest hobby dla każ dego urlopowicza. Jeś li wybierzesz ten hotel, nie poż ał ujesz, Twoje wakacje nie zostaną zapomniane! Jedyną rzeczą jest to, ż e Wi-Fi nie ł apał o się dobrze w pokoju, moż e mieliś my trochę pecha, już lepiej ł apał o za drzwiami, w innych miejscach i na terenie wydaje się to normalne. Tylko za to stawiam 9 punktó w, aby być uczciwym i nie wprowadzać w bł ą d.
Wewną trz hotelu znajduje się atrium/lobby, któ re wł aś ciciele udekorowali w "bogaty" sposó b - szalone pluszowe krzesł a, szklane windy i mnó stwo zł ota. Wszystko to ostro kontrastuje z pokojami - ciasnymi, brudnymi z niechlujnymi wykoń czeniami i pustym mini barem (butelka wody)
Ale uchwyty na szafkach nocnych z „cyrkoniami” . .
Jedzenie: nieważ ne i monotonne, tych, któ rzy mają problemy z ż oł ą dkiem, wyraź nie tu nie ma. Ciekawe jest pó ź ne (10 -11) ś niadanie - w rozumieniu kierownika restauracji to kilka talerzy z resztkami sera i kieł basy z pierwszego ś niadania! - wszystko.
Kto przegapił ś niadanie, czeka na przypalone hamburgery w barze na plaż y o 12:30
Jeś li przyjechał eś do hotelu po 1.00, to do 1.00 moż esz jeś ć tylko ciasteczka w barze - to tyle, na kilka kilometró w obok hotelu nie ma kawiarni ani kiosku, nic
Pomię dzy hotelem a morzem znajduje się podjazd i teren zielony z polem namiotowym, na któ rym cał ą noc dudni muzyka i dym z grilla, aby ci, któ rzy mają widok na morze, mogli tylko pomarzyć o spokoju.