Ездили с женой в середине апреля 2018. Еще не сезон: на улице комфортно, купаться прохладно, но самое главное - туристов еще немного и можно отдохнуть.
Трансфер от аэропорта занял полтора часа. По факту ехать минут 40, но по дороге в обе стороны турки всегда завозят в магазины, а в нашем маршруте Sun Beach Park был одной из последних остановок.
Прожили мы там 7 ночей. В целом все понравилось, добротная четверка, как по звездности, так и по личному впечатлению. Теперь детали.
Идти до моря 4 минуты. На территории отеля 2 бассейна, один из которых скрыт от общей видимости - о его существовании узнали на последний день. Возле него еще есть лягушатник для детей. Есть настольный теннис, тренажерка (не заходил туда конечно же ни разу).
Кухня изобилием не блещет, но и голодными не останетесь. Каждый день вне шведского стола жарят разное мясо, а так же делают вкусную пиццу в печи. Пару раз была клубника (не сезон, летом наверное чаще) - ее конечно разобрали русские тетки 50+ нагребая с горкой. Неподалеку есть магазины - за 10 лир мы взяли себе килограмм.
По напиткам: 4 сока (концентрат с водой, ананасовый вполне себе, остальные - бодяга), кофеаппарат на 8 позиций, много чайных пакетиков всех видов, светлое пиво - видимо местный эффес, белое вино (красного вроде нет), водка, raki, джин. Вискарь на "все включено" не входит, только за доп плату.
Персонал забавный - половина вообще не говорит ни на одном языке, кроме турецкого и знатно тупит: каждый день заново объяснял на пальцах, как налить джин с колой и не забыть лед, лимон и соломинку. Другая часть понимает английский или даже говорит на немецком. Большинство туристов кстати именно из Германии, наши - на втором месте.
До 17 часов возле пляжа работает бар, в котором тоже наливают. То есть не надо куда-то далеко бегать за напитками.
По уборке: в первые дни было очень чисто. Видимо повлиял оставленный доллар. Дальше старались уже меньше, не всегда клали шампунь (не проблема, был свой), а в последний день забыли про полотенца. Каждый день ставили бутылку воды 1.5 литра.
В номере есть бесплатный сейф, фен, маленький холодильник, мелкий телевизор, wi-fi за деньги (брать не стали, пользовались бесплатной сетью в лобби отеля - ловит только снизу, видео будут тормозить, по вотсапу звонки выдерживает), балкон с местами для сушки, 4 розетки, шкаф и 10 вешалок.
На территории много кошек. Некоторую колбасу они не едят.
Еще будут постоянно предлагать массаж - мы не брали.
В целом хорошее впечатление.
Pojechaliś my z ż oną w poł owie kwietnia 2018. To jeszcze nie sezon: wygodnie na dworze, fajnie się pł ywać , ale co najważ niejsze, jest jeszcze kilku turystó w i moż na odpoczą ć .
Transfer z lotniska trwał pó ł torej godziny. Tak naprawdę dojazd zajmuje okoł o 40 minut, ale po drodze w obie strony Turcy zawsze dostarczają do sklepó w, a na naszej trasie Sun Beach Park był jednym z ostatnich przystankó w.
Mieszkaliś my tam 7 nocy. Ogó lnie podobał o mi się wszystko, solidna czwó rka, zaró wno pod wzglę dem sł awy, jak i osobistego wraż enia. Teraz szczegó ł y.
Spacer nad morze 4 minuty. Na terenie hotelu znajdują się.2 baseny, z któ rych jeden jest ukryty przed ogó lną widocznoś cią - o jego istnieniu dowiedzieli się ostatniego dnia. W pobliż u znajduje się ró wnież brodzik dla dzieci. Jest tenis stoł owy, sił ownia (oczywiś cie nigdy tam nie chodził am).
Kuchnia nie bł yszczy dostatkiem, ale nie bę dziesz też gł odny. Każ dego dnia poza bufetem smaż one są ró ż ne mię sa, a z pieca robi się pyszną pizzę . Truskawki był y kilka razy (poza sezonem, chyba czę ś ciej latem) - oczywiś cie rosyjskie ciotki 50+ podniosł y je ze zjeż dż alnią . W pobliż u sklepy - za 10 lir wzię liś my kilogram.
Do napojó w: 4 soki (koncentrat z wodą , ananas jest cał kiem sam, reszta to bodyaga), ekspres na 8 stanowisk, duż o torebek herbaty wszelkiego rodzaju, piwo jasne - podobno efekt lokalny, biał e wino (tam wydaje się być nie czerwony), wó dka, raki, gin . Whisky na „all inclusive” nie jest wliczona w cenę , tylko za dodatkową opł atą .
Personel jest zabawny - poł owa z nich nie mó wi w ż adnym innym ję zyku niż turecki i jest szczegó lnie gł upi: każ dego dnia na nowo tł umaczyli na palcach, jak wlewać gin i colę i nie zapominać o lodzie, cytrynie i sł omce. Druga czę ś ć rozumie angielski, a nawet mó wi po niemiecku. Nawiasem mó wią c, wię kszoś ć turystó w pochodzi z Niemiec, nasi są na drugim miejscu.
Do godziny 17 w pobliż u plaż y znajduje się bar, któ ry ró wnież jest wylany. Oznacza to, ż e nie musisz daleko biegać po napoje.
Po sprzą taniu: w pierwszych dniach był o bardzo czysto. Najwyraź niej pod wpł ywem lewego dolara. Potem pró bowali mniej, nie zawsze wkł adali szampon (nie ma problemu, mieli swó j), a ostatniego dnia zapomnieli o rę cznikach. Codziennie stawiaj butelkę wody 1.5 litra.
W pokoju bezpł atny sejf, suszarka do wł osó w, mał a lodó wka, mał y telewizor, wi-fi za pienią dze (nie wzię li, skorzystali z darmowej sieci w lobby hotelowym - ł apie tylko od doł u, wideo zwolni, wytrzyma rozmowy przez WhatsApp), balkon z miejscami do suszenia, 4 gniazdka, szafę i 10 wieszakó w.
W okolicy jest wiele kotó w. Nie jedzą kieł basy.
Bę dą też stale oferować masaż - my go nie wzię liś my.
Ogó lnie dobre wraż enie.