Bardzo dobre wakacje?

Pisemny: 24 wrzesień 2010
Czas podróży: 22 może — 3 czerwiec 2010
Komu autor poleca hotel?: Na relaksujące wakacje; Dla rodzin z dziećmi
Ocena hotelu:
7.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 6.0
Usługa: 5.0
Czystość: 6.0
Odżywianie: 6.0
Infrastruktura: 8.0
Odpoczywał od 22 maja 2010 do 03 czerwca - dwie osoby dorosł e i dziecko do 3 lat. W ogó le to normalne, ż e dziecko na dł ugo zabierał o zabawki „do Turcji, do hotelu”. Dobra plaż a i wejś cie do morza to twardy piasek, jest to bardzo waż ne dla wypoczynku dzieci; w pierwszym tygodniu morze był o jeszcze trochę zimne dla mnie i dziecka - korzystaliś my z krytego basenu z podgrzewaną wodą (bardzo wygodne, ż e czę ś ć tego basenu jest wewną trz, a czę ś ć na zewną trz, ponieważ zapach wybielacza w pokoju po prostu zabija! ), brak leż akó w jest tym, co przy basenach, któ re na plaż y był y mał e - o 9 rano przyszli i spokojnie wybrali, po obiedzie na plaż y jest już trudniej; teren jest duż y i pię kny (dla kogoś moż e być za duż y - spacer zajmuje duż o czasu, ale dla nas jest w sam raz! ), są leż aki i hamaki, takż e pod drzewami - w samym ś rodku zagajnika , po obiedzie poszliś my do domkó w nad „jeziorami” - napić się ś wież ego soku i poł oż yć się w hamaku przy barze (dwa razy widzieliś my wiewió rki!
), „jeziora” wokó ł terenu - osobna piosenka - chodniki-mosty, leż aki-hamaki, kwiaty-krzaki - jest szczegó lnie pię knie (naprawdę cudownie się tam relaksuje, ale w cieplejsze dni, kiedy tam byliś my, był o jeszcze trochę zimno - i woda w basenach - brrr, a kafelkowa podł oga dodaje ż ycia i okazuje się daleko od plaż y); szklane windy w gł ó wnym budynku bardzo spodobał y się dziecku (zwł aszcza centralna - z zasuszoną ró ż ą pod szklaną czę ś cią podł ogi), wewną trz budynku też ł adnie - peł nowymiarowe palmy, inne zielenie w wystarczają cych iloś ciach, od strona „jezior” w restauracji rybnej (na ulicy) okazjonalnie wł ą czane był y wodospady (z dachu pierwszego pię tra, obserwowane po kolacji); biorą c pod uwagę liczbę rosyjskoję zycznych wczasowiczó w (okoł o 80%) - personel zna ję zyk rosyjski wszę dzie - w relacjach z goś ć mi 1-2 rosyjskoję zycznych, we wszystkich restauracjach, w centrum SPA, animatorzy dzieci - 3-4 rosyjskoję zyczni (od Rosja i Kazachstan, moim zdaniem), wieczorne pokazy są też po rosyjsku
. Jedzenie jest znoś ne (w naturze nie ma ideał u), umiarkowanie urozmaicone, jak zawsze duż y wybó r sł odyczy, sok chemiczny, w restauracji gł ó wnej ś wież y sok pomarań czowy od 7 do 10 rano (choć nie powinno być marchewek jak có ż ) czwartego dnia pobytu zaczę li się rozcień czać (i począ tkowo - co 3-4 razy narzekaliś my na relacje z goś ć mi - zaczę li to cał kiem do przyję cia, w barze na „jeziorach” robią ś wież y sok w przed tobą , nie rozcień czają ! ! ); z owocami - marne, mimo pory wiś ni w ogó le nie był o brzoskwiń , truskawki - 2 razy (kolejka), niedojrzał e melony i arbuzy od okoł o 27 maja (są dzą c po napł ywie ludzi, to dla nich począ tek sezonu ), zazwyczaj cał e mię so mielone okazuje się być mocno przypieczone (a nasze dziecko jeszcze nie ż uje mię sa na kawał ki…); krą ż ki kalmaró w w cieś cie - mniam-mniam, ale kolejka za nimi ... Naszym zdaniem wszystko był o zawsze ś wież e, chociaż na moje urodziny owoce przyniesiono do pokoju albo niedojrzał e, albo zgnił e ... Ale nie mieli nic z wino!

(chociaż w kantynie - raz spró bowali, nie wzię li ponownie! ). A tort obiecany do restauracji na obiad dla wspomnianego DR był ogó lnie wyciś nię ty... W holu opró cz alkoholu regularnie brali na noc mleko dla dziecka i mojego wrzodu też . W restauracjach a la carte (turecka, rybna, wł oska) jest to dopuszczalne (poza wł oską - nie doś ć , ż e był a serwowana przez dł ugi czas, to trzeba był o domagać się każ dej zmiany dań , zapomniano o zamó wionej zupie, mię snej przystawce - 3 cienkie do peł nej przezroczystoś ci kó ł ka 5 cm w zieleni itp. ), 2 razy poszliś my na targ rybny - bardzo nam się tam podobał o.
Kilka razy poszedł em do Side po owoce.
Jeś li tak jak u nas potrzebne są lekarstwa – takż e tylko w Side i w pewnej aptece, ż eby aptekarz był przynajmniej angloję zyczny i rozsą dny – w dwó ch autobusach (z Sueno jedzie się tylko do centrum Side, ale trzeba iś ć dalej wybrzeż em w kierunku Antalyi, dostał em się na piechotę , ale daleko…) lub wzią ć taksó wkę , apteka znajduje się naprzeciwko hotelu Horus Paradise, jest też sklep z pamią tkami z rosyjską sprzedawczynią i rozsą dnym ceny.
Specjalna piosenka - Lunapark, dziecko był o nieopisanie zachwycone - diabelski mł yn, trenują konie, szczegó lnie lubili samoloty, dla dorosł ych odpowiednia jest parodia kolejek gó rskich, samochodó w i mł otka; starali się tam zdą ż yć i na dyskotekę dziecię cą i na wieczorny pokaz, w efekcie dziecko regularnie zasypiał o w ramionach podczas pokazu lub w drodze do pokoju… Wieczorne pokazy są na ogó ł ciekawe – zwł aszcza turecki wieczó r (nie chodź cie do lokalnych komikó w - kiepski humor jak ciasto na twarzy i psują ce powietrze), ale nie widzieliś my wszystkiego.
Sprzą tanie w pokoju, zaró wno z napiwkami, jak i bez nich, jest mierne i mimo napisu „sprzą tanie do 12”, nie daj Boż e, po obiedzie nadal bę dzie się odbywał o… Kiedy byliś my na podł odze, zaczę li zmieniać parawany w ł azience - nowa opcja absolutnie przezroczysta nie zbiega się przy zamknię ciu ś rodka o 5 cm, w efekcie każ dy prysznic to zalew cał ej ł azienki (dobrze, ż e był to przedostatni dzień ).

Nigdy nie chodziliś my do parku wodnego dla dorosł ych z powodu dziecka, a zjeż dż alnie dla bardzo mał ych dzieci wcią ż są trochę traumatyczne (strome, ś liskie stopnie).
Jeś li chodzi o zakupy: hotel jest najwyraź niej uważ any za bardzo wysoki w okolicy - lokalni sprzedawcy i „jeź dź cy konni” przebijają imponują ce ceny; sklepy, w któ rych Tez Tour zabiera na zakupy, mają podział y na terenie hotelu, ale nie radzę korzystać z ich usł ug - są drogie, a jakoś ć nie jest idealna, z biż uterią okazał o się , ż e to zasadzka: Zamó wił em bransoletkę z biał ego zł ota z szafirem - obiecali to zrobić w 5 dni, ze 100% przedpł atą , przyniosł a do sklepu w hotelu - przyniosł a do pokoju, zaczę ł a wyglą dać , a szafir był rozdrobniony! Odebrał a go - „nie upuś cił eś tego? ”, ale ponieważ od przejś cia w moje rę ce minę ł o bardzo mał o czasu (mialiś my tylko iś ć na obiad), podję li się go wymienić .
Potem - osobna piosenka: nastę pnego dnia przywieź li zamiennik z fabryki - szafir w zł ym kolorze (jasnoniebieski zamiast ciemnoniebieskiego), nastę pnego dnia i inna opcja - przynieś li go z pierwszym kamieniem (odł amek był tylko polerowane, ż eby się nie porysować ), trzeciego dnia wieczorem - ostatnia opcja (odlecialiś my w nocy) - kamień był ustawiony asymetrycznie... Generalnie wyjdź na zewną trz hotelu, przejdź przez ulicę , zł ap autobus w Side (1 euro lub 1.5 dolara), przyjedź do centrum, przejdź do amfiteatru, po drodze do zatoki cał e miasteczko bazarowe, gdzie znajdują się zaró wno przedstawicielstwa tych samych ww. sklepó w, jak i wiele ich innych konkurentó w, najważ niejsze jest, aby nie zapomnieć o targowaniu się !
Ale ogó lnie rzecz biorą c, jeś li nie rozł ą czysz się z negatywnymi szczegó ł ami, wszystko jest cał kiem godne, pienią dze nie został y wydane na marne!
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał