Cudowne wakacje

Pisemny: 14 czerwiec 2011
Czas podróży: 3 — 10 czerwiec 2011
Komu autor poleca hotel?: Dla rodzin z dziećmi
Ocena hotelu:
8.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 8.0
Usługa: 8.0
Czystość: 9.0
Odżywianie: 9.0
Infrastruktura: 8.0
Byliś my w tym hotelu od 3.06. do 10.06. 2011 rodzina (syn 5 lat). Ogó lnie wszystko był o cudowne, pojechaliś my do Turcji pierwszy raz, baliś my się , ż e bę dą jakieś ś mieci, ale wszystko okazał o się po prostu cudowne. Lecieliś my czarterem z Windrose, czytaliś my okropne recenzje o tej firmie przed podró ż ą , o okropnych opó ź nieniach lotu o 10-15 godzin, zabitych samolotach, ale mieliś my szczę ś cie, samolot był normalny, lot powrotny był opó ź niony o 30 minut. Jedyny minus w naszej podró ż y - check-in, a raczej nie jest to wina hotelu, ale naszego biura podró ż y („Turtess”), któ re nie uprzedził o, ż e hotel nie stosuje wcześ niejszego zameldowania, chociaż zapytaliś my o ewentualne problemy w tym zakresie, na co otrzymaliś my odpowiedź „no có ż , wrzuć to do paszportu 10 dolaró w i zostaniesz rozliczony”. Do hotelu przyjechaliś my wcześ nie, o 9 rano, mimo ż e nie spaliś my cał ą noc, chcieliś my szybko się zakwaterować i skoczyć do morza, ale kazano nam czekać do 14:00.50 ye w paszporcie nie zmienili sytuacji, dopiero po dł ugich negocjacjach podali kolejny numer bez prawa do zmiany. Pokó j ró ż nił się od zamawianego tylko ł ó ż kiem (w pł atnym pokoju był jeden duż y plus dziecko, ale dali dwa pó ł tora plus dziecko). Tylko rosyjskoję zyczni goś cie hotelu mieli problem z osiedleniem się , z jakiegoś powodu Niemcy, Holendrzy itp. zostali osiedleni natychmiast i bez problemó w. Widział em rosyjskoję zyczną rodzinę , nie wiem gdzie dokł adnie, ich lot był bardzo opó ź niony z powodu awarii samolotu, stracili prawie dzień odpoczynku, przyjechali rano do hotelu i o 9 rano wcią ż deptali po holu, czekają c 12 godzin, chociaż mieli opł acony pokó j i dlaczego nie osiedlili się od razu - nie jest jasne. Oczywiś cie moż na był o zostawić walizki w schowku w recepcji, przebrać się i iś ć na plaż ę , ale ten pomysł nie zachwycił , choć wielu zrobił o.
Począ tkowo gł ó wnym kontyngentem w hotelu byli Niemcy, wszystko był o przyzwoite i szlachetne, ani jednego pijaka, po kilku dniach Rosjanie zaczę li podjeż dż ać , pojawili się rosyjskoję zyczni animatorzy, w gł ó wnej restauracji zaczę li witać nie tylko „cześ ć ” i „morgen”, ale też „dzień dobry”, a w koń cu przyjechali albo Kazachowie, albo Udmurci… i to był kompletny bał agan. . ich dzieci zachowywał y się w jadalni tak, ż e chcieli zatkać sobie uszy i uciec, ż eby nie sł yszeć przekleń stw i rż enia w cał ej restauracji.
Codziennie sprzą tali, zmieniali rę czniki i napeł niali bar. Rę czniki plaż owe należ y zabrać na karty (rę czniki moż na dostać i zmienić na koń cu cią gu baró w przy gł ó wnym basenie), któ re są wydawane przy zameldowaniu, wymiana rę cznikó w raz dziennie, jeś li czę ś ciej to trzeba zapł acić dodatkowo.

Hotel jest bardzo pię kny, nietypowy, chociaż teren jest mał y, niezbyt zielony, ale na cał ym terenie hotelu znajduje się ogromny basen z kilkoma mostami, zakamarkami i wodospadami, dzię ki mostom jest cień w basenie nawet w upale. Jakoś brak zieleni nie był odczuwalny, moż e dlatego, ż e basen był orzeź wiają cy. Ze wzglę du na wielkoś ć basenu jest wię cej niż wystarczają co leż akó w, a takż e miejsc do pł ywania, nikt nie siedział sobie na gł owach.
100 metró w do plaż y, plaż a zadbana, czysta, wieczorami wygarniali wszystkie ś mieci, wyró wnali piasek. Na plaż y jest bar z napojami i restauracja, choć nie widział em tam nikogo siedzą cego w cią gu dnia, ale uczciwie muszę powiedzieć , ż e poszliś my na plaż ę tylko przed obiadem, cał kiem moż liwe, ż e to restauracja otwarta po obiedzie.
Na terenie hotelu w pobliż u wyjś cia do morza kawiarnia z tureckimi ciastami, któ re robią tureckie ciotki, wokó ł nich są wysokie krzeseł ka dla dzieci, a wszystkie dzieci z otwartymi ustami wyglą dał y na oczarowane w procesie pieczenia ciast : ).
Moż na tam też zjeś ć naleś niki, coś w rodzaju lasagne, pizzy.
W pobliż u gł ó wnego basenu znajdują się bary i kawiarnie z ró ż nymi smakoł ykami, sł odyczami, „mrozem mó zgu” – jak nasze dziecko nazywał o sok zmieszany z kruszonym lodem, w ogó le na pewno nie umrzecie z gł odu.

Dla dzieci jest osobny basen o gł ę bokoś ci 35 cm, codziennie odbywał a się wodna dyskoteka dla dzieci z animatorami, a w basenie gł ó wnym odbywał o się kilka wizyt dla dzieci. Gł ę bokoś ć basenu jest wskazana wszę dzie - bardzo wygodna. W hotelu znajduje się aquapark, jest pię ć lub siedem zjeż dż alni, jedna z nich moż e zjeż dż ać po jedno- i dwuosobowych dmuchanych koł ach, któ re moż na zjechać przy wejś ciu na zjeż dż alnie, dwie zjeż dż alnie są dla dzieci, gł ę bokoś ć basen przy zjeż dż alniach dla dzieci ma 80 cm, poszliś my raz do parku wodnego, od razu poszliś my na duż e zjeż dż alnie, dzieci nie zauważ yliś my, jakoś stoją z boku, nasze dziecko nie umie nurkować ani pł ywać , wię c ja nie doceniamy cał ego uroku parku wodnego i już tam nie chodziliś my.
Obok aquaparku znajduje się wesoł e miasteczko, dział ał o tylko wieczorami, od 19:00. W parku rozrywki czeka 6 atrakcji: diabelski mł yn, ł ó dź do sportó w ekstremalnych, kolejka gó rska dla dzieci, trampolina, samochody i „rumianek”. Wszystkie atrakcje są kontrolowane przez czas, ale nie moż na wyjś ć z atrakcji i jeź dzić do woli, tylko trzeba był o wyjś ć na trampolinę i znowu ustawić się w kolejce, wś ró d dzieci był a to najpopularniejsza atrakcja.
Jedzenie w gł ó wnej restauracji jest nie do pochwał y. Każ dego dnia coś nowego, dzieci moż na bez problemu nakarmić , nawet te najmniejsze. Zawsze są tł uczone ziemniaki, pł atki zboż owe, gotowane warzywa, makaron. Wybó r deseró w otwiera oczy. Nie chodziliś my do restauracji A la Carte - musieliś my rezerwować dzień wcześ niej, ale byliś my zbyt leniwi). Wybó r w gł ó wnej restauracji jest taki, ż e nie moż na spró bować wszystkiego: jednego dnia postawili fontannę czekolady w sali deseró w na kolację , nastę pnego dnia uł oż yli gł ó wne danie deserowe na wynos, aby wszyscy pobiegli, aby nakrę cić tę akcję na kamerach: 4 zdrowych kucharzy niosł o na noszach „coś ” ogromnego, okoł o metra ś rednicy i wysokoś ci, w trzech rzę dach, wzdł uż krawę dzi noszy i na wierzchu tego „coś ” w kubkach pł oną ł ogień . Nieś li go i wykrzykiwali, jak rozumiem, nazwę tego dania. Okazał o się , ż e to ciasto lodowe o ró ż nych smakach, posmarowane bitą i podpaloną ś mietaną . Dzieci i doroś li byli zachwyceni, to ciasto został o zjedzone w pó ł godziny : ).
W holu gdzie jest dostę p do morza znajdują się sklepy, salon gier, sił ownia, coś jeszcze. Centrum gier ma sł aby wybó r automató w do gry, krę gielnię i dwa stoł y do ​ ​ amerykań skiego bilarda.

Sklep z zabawkami i ró ż nymi ś mieciami dział a na wyobraź nię swoją polityką cenową : nadmuchiwany materac dla dzieci i kij strzelają cy wodą - 46 USD, wskaź nik laserowy (naprawdę fajny, wielopunktowy) - 23 USD, paczka Marlboro lub Camel papierosy 6 dolaró w, każ de gó wno, któ re moż na u nas kupić za 50 centó w jest 6 ye. Nawet nie zapytał em, ile kosztują lepsze zabawki. Przedmioty nie są wyceniane, proszę pytać . Wiele osó b kupił o wszystko na plaż ę przed hotelem, ulicę , przy któ rej zaczynają się centra handlowe w odległ oś ci 10 minut spacerem od hotelu.
Wycieczki. Spoś ró d proponowanych wybraliś my statek piracki. Cena wycieczki to 50 euro za osobę dorosł ą , dzieci poniż ej 7 lat 10 euro, od 7 lat 20 euro. No có ż mogę powiedzieć...Na tym nieszczę snym statku ludzi stł oczono - strach, malowano dzieci, dano bandany. Zorganizował em ró ż ne gry dla dzieci. Nasz syn bardzo lubił dyskotekę z pianki, zatrzymaliś my się , aby popł ywać na ś rodku morza, dotarliś my na wyspę - ani jednego drzewa, był o gorą co - jedno po poł udniu, mał e kamyki - w ogó le nie moż na był o chodzić , niezbyt wraż enie. Ta wycieczka bę dzie interesują ca dla dzieci w wieku 7-10 lat, ani mł odszych, ani starszych. Skarbami na tej wycieczce był y chupa chups i kilka pensowych bransoletek, na koniec wszystkie dzieci dostał y balony, któ re niemal natychmiast pę kł y. Na statku nakarmili czymś tak okropnym, ż e nie ryzykowaliś my nie tylko zabicie się w kolejce i zmiaż dż enie za to, ale takż e wą chanie tego.
A nastę pnego dnia po tej wycieczce animatorzy miniklubu w naszym hotelu zorganizowali poszukiwanie skarbó w, ubrali dzieci w pirackie kapelusze, szerokie pasy do broni i pł aszcze przeciwdeszczowe, dali szable-pistolety, pomalowali je wielokrotnie pię kniej niż wycieczka na statek, poszł a szukać skarbu na terenie hotelu i wzdł uż plaż y, pirackie pieś ni krzyczał y w tym samym czasie, potem mali piraci zjedli ten skarb w restauracji na plaż y, ogó lnie - cudowni, dobrze zrobieni animatorzy dla dzieci .
Wieczorami o 20:30 w amfiteatrze rozpoczę ł a się dyskoteka dla dzieci, o 21:30 wystę py dla dorosł ych. Na plaż y był y też dyskoteki.

Internet tylko w holu, czę sto nie był o internetu ((.
Toalety z pewnymi dziwactwami, nawet dla dzieci: kiedy wchodzisz, zapala się ś wiatł o, ale po minucie lub dwó ch, dwó ch, gaś nie. Dziecko i ja pierwszy raz się przestraszyliś my, myś leliś my, ż e coś się stał o.
Naprawdę nam się podobał o. Te drobne wady to bzdury, nie warte uwagi. Hotel nastawiony jest na rodzinne wakacje, wię c nie należ y spodziewać się po nim dyskotek do rana i aktywnych animatoró w. A z dzieć mi moż na tu po prostu odpoczą ć .
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał