Osada. Przyjechaliś my pod koniec kolacji. Zaproponowano nam, ż e najpierw zjemy obiad, a dopiero potem spokojnie się zadomowimy. Wprowadzili się bł yskawicznie - podali w ankiecie nazwisko, adres - odebrali klucze do pokoju na 4 pię trze.
Numer. Był em mile zaskoczony 2-pokojowym standardem z jednym duż ym i 2-poziomowym ł ó ż kiem dziecię cym. Kapcie, torba plaż owa, czepki pod prysznic, el. czajnik i torebki na kawę i herbatę , serwetki, patyczki kosmetyczne, ś rodki do pielę gnacji obuwia, suszarka do wł osó w, dozowniki z mydł em w pł ynie i ż elem pod prysznic, telewizor, lodó wka z pł atnym mini barem i bezpł atną wodą.0, 5 l/os. w dzień . Pokó j z bardzo sł abą izolacją akustyczną.
Sł ychać , jak chodzą po korytarzu, grzechotają drzwiami, dokonują napraw w są siednich hotelach, nocą krzyczą koguty i pawie w osobnym zoo. Pokó j był sprzą tany codziennie, ale zmiana poś cieli i rę cznikó w co 3 dni lub jak się brudzi.
Hotel. skupiony na starszych Niemcach i rodzinnych Turkach. Personel hotelu jest uś miechnię ty i przyjazny. Ale czuje się , ż e stosunek do Rosjan jest gorszy, chociaż ogó lnie atmosfera jest przyjazna i luź na. Hotel jest bardzo czysty (w tym toalety). W pobliż u windy dyplom "najlepsza cena/jakoś ć hotelu" z ostatnich kilku lat.
Ż ywnoś ć . Pyszne i urozmaicone. Duż o mię sa i ryb (zaró wno w postaci stekó w, jak i w ró ż nych sosach). Duż o dodatkó w, pysznych wypiekó w, warzyw i owocó w. Istnieją opcje dietetyczne. Lody na obiad każ dego dnia. Szef kuchni nieustannie dba o to, aby dania na dystrybucji się nie koń czył y.
Zabawa. Rano spacery nad morze alejkami jodł owo-mandarynki z czystym ś wież ym powietrzem.
W pobliż u hotelu przepł ywa rzeka, w któ rej moż na nakarmić kaczki. W cią gu dnia dostę pny jest kryty basen, bezpł atna sauna, Hamas i sił ownia. Wieczorami w zasadzie wszyscy piją w lobby barze, rozmawiają lub surfują po Internecie. Podobno na drugim pię trze wieczorem karaoke i dyskoteka, ale to nie jest mó j temat.
Wi-Fi. wolny w dobrej prę dkoś ci (nawet w pokoju obserwował em cię bez problemó w). Wystarczy zarejestrować się jako goś ć hotelowy (wskazać numer pokoju i adres e-mail) na stronie internetowej hotelu. Moż na podł ą czyć pł atne w recepcji (1$/dzień ).
Drinki. Piwo (zł e), wino (biał e jest smaczniejsze), wó dka, rum, whisky, Baileys itp. Dla dzieci sprite, cola, sok pomidorowy, soki instant, herbata, kawa, gorą ca czekolada. Wszystko w nieograniczonych iloś ciach, moż esz nosić w pokoju.
Ogó lnie hotel jest dobry, wielu podró ż uje stale, ale raczej nie pojadę po raz drugi. Moim zdaniem nudny hotel, a moż e po prostu nie wyspał em się ze wzglę du na dź wię koszczelne pokoje. Ale nadal polecam go innym!
Szkoda, ż e pozycjonują się jako 5* i tym samym wprowadzają turystó w w bł ą d. Zwł aszcza stara jadalnia (nie moż na tego nazwać restauracją ), wszystko jest ponure, odrapane i bardzo brudne.
Hall, coś w rodzaju "lochu", przeraził em się , gdy dotarł em tam od sł onecznego dnia.
Ale mł ody i bardzo arogancki personel, cią gle pró buje coś na wł asną rę kę i ś mieje się , to wszystko jest bardzo nieprzyjemne.
Nie chodziliś my tam do ż adnych ł aź ni i hamamó w, bo po prostu pogardzaliś my! Nawiasem mó wią c, odpoczywają tam gł ó wnie starsze niemieckie pary, ale moim zdaniem są najbardziej przyjazne w tym hotelu.
W ogó le opró cz wspaniał ego morza nie ma tam nic, chociaż plaż a jest bardzo daleko, morze jest pię kne we wrześ niu, ale już nie pojadę do Turcji, bardzo mnie denerwuje to ostatnie przyję cie w tym hotelu.
Hydraulika wszystko w pleś ni, pł ytki kwitną szczerze i nie są pokryte
Tylko stary i odrapany cygań ski wó z
Wybrał eś ten hotel na podstawie zdję ć i opinii?? ? ? wś ciekł y na siebie za to
Ale mam pytanie kim są te wszystkie osoby, któ re pisał y zachwycają ce recenzje? ! Kim jesteś cie ludzie? A co widział eś wcześ niej?
Pewnie ci, któ rzy gł odują w domu, naprawdę mają jedzenie w hotelu, ale nie przyjechali tu po jedzenie? ! A za te pienią dze moż na niewymownie fajnie po prostu zjeś ć w restauracjach i bez pokoju pomoeshchny z widokiem na wysypisko ś mieci, mó wię konkretnie o pokoju 509, czy to piekł o?? ? ?