A teraz to samo „ALE” To jest morze. Przed wyjazdem do tego hotelu przeczytaliś my opinie i wiedzieliś my o tym problemie. . Wszystko się zgadzał o, morze jest zabł ocone i są w nim glony (((piasek w morzu, a potem talerze, gdy pł yniesz dalej, ty natkną ł em się na ogromne kamienie. Na począ tku był o to bardzo denerwują ce ", potem, kiedy mniej wię cej studiował em lokalizację ich poł oż enia, po prostu nie pł yną ł em w ich kierunku. Pł ywaliś my gł ó wnie tylko z molo. Z mola woda jest czyste i przejrzyste. Pó ź niej przyzwyczailiś my się do morza i wcale nam to nie przeszkadzał o) Samo morze nie jest takie lazurowe, jak np. w Kemer. . bardziej przypominał o Morze Czarne) Plaż a jest mał a , ale nigdy nie był o problemó w z bezpł atnymi leż akami . .
Ogó lnie rzecz biorą c, od reszty mieliś my najbardziej pozytywne wraż enia. W przyszł ym roku marzymy o odwiedzeniu kolejnego hotelu sieci kirman.