W hotelu jest 80% Niemcó w, Turkó w, Anglii. Nie ma ż adnej reakcji na Rosjan, Ukraiń có w, Biał orusinó w - postawa jest chamska, traktowani jak ludzie drugiej kategorii, osiedlają się w pokojach w piwnicy lub z dostę pem do gospodarstwa domowego. dziedziniec. Odpowiedź : bez liczb - weź przynajmniej to.
W recepcji HAMA. Umieszczono nas w pokoju z dostę pem do gospodarstwa. podwó rko, gdzie zespoł y zjeż dż alni był y gł oś ne i pracował y szlifierki. Pomieszczenie był o wilgotne i nieczyszczone. Po wielkim skandalu przenieś li mnie do pokoju na drugim pię trze - wyglą da na ł adny. Ale klimatyzator nie dział ał przez cał e wakacje. do naszych wymagań
naprawa - udawali zaniepokojonych, ale nic nie zrobili. Zmienili jakiś szczegó ł - zaczą ł hał asować jak szalony, zmienili coś innego - zupeł nie przestał o dział ać .
WIĘ C POMYŚ L ZANIM TU Pó jdziesz.
Chcieliś my hotelu z dobrą plaż ą , na któ rej zawsze moż na znaleź ć leż aki, nawet jeś li już zaspaliś cie ś niadanie : ) Plaż a jest naprawdę dobra, duż a, piasek jest czysty (oczywiś cie goś cie hotelowi mają z tym problem, ale obsł uga regularnie zbiera ś mieci z koszy i piasku. Naprawdę zawsze są darmowe leż aki o każ dej porze dnia (byliś my w lipcu), odległ oś ć mię dzy Tobą a są siadami sprawi Ci przyjemnoś ć - to nie jest miejska mikroplaż a, któ ra tak jak my kocha przestrzeń osobistą , doceni to.
Nie osiedliliś my się rano po przyjeź dzie, ale o wyznaczonej godzinie o 14 bransoletki został y zał oż one natychmiast.
Jeś li przyjedziesz ró wnież rano, nie pró buj siedzieć w holu przed zameldowaniem - w spa na 1 pię trze znajdują się specjalne pokoje dla chł opcó w/dziewczą t z prysznicem i szafkami z zamkiem szyfrowym, zwanymi „przebieralniami” / "przebieralnia", tutaj moż esz wypł ukać się po drodze, przebrać się w stró j ką pielowy i co waż ne zostawić dodatkowe rzeczy z "bagaż u podrę cznego". Wraz z bransoletką dają karty na rę czniki, któ re trzeba zdobyć , a nastę pnie zmienić w tym samym centrum spa. Zjedz ś niadanie i idź na plaż ę.
W hotelu przeważ ają Niemcy, widzieliś my Czechó w i Polakó w, Francuzó w. Jesteś my z Kijowa, nigdy nie spotkaliś my rodakó w, kilka razy spotkaliś my Rosjan - wszyscy dobrze wychowani, odpowiedni ludzie, w ogó le tu na szczę ś cie na pewno nie ma sł owiań skiego tagila. Ale ponieważ hotel jest prowadzony przez rodzinę , nie ma prawie ż adnych gł oś nych rozrywek dla dorosł ych.
Jedzenie jest znakomite, kieł baski to nie soja, jem tylko ryby - zawsze był wybó r kilku rodzajó w ryb. Mię so i dró b w ró ż nych odmianach.
Stacja z makaronem, z pizzą , BARDZO pyszne zupy, zwł aszcza popisowa turecka zupa z soczewicy. Dobre sery, po raz pierwszy, poza mię kkimi, spotkaliś my w paczkowym hotelu stary twardy ser typu parmezan. Krewetki też był y kilka razy, choć marynowane, wystarczył o dla każ dego - nie 3 rzeczy do rę ki, ale bierz ile chcesz. Sł odycze, jak wszę dzie w normalnych hotelach w Turcji, są doskonał e. Rano, podczas ś niadania, stawiają pojemnik chł odzą cy z lekko rozcień czonym sokiem pomarań czowym (wyczuwa się rozcień czenie, ale tylko trochę ), jest on stale wypeł niony, soku też wystarczy dla wszystkich. Owoce - doskonał e arbuzy, przepyszne melony i wiś nie, brzoskwinie, ś liwki, banany, pomarań cze, grejpfruty i jeszcze coś , do czego nie się gał y rę ce, owoce też nigdy się nie koń czył y. Kelnerzy biegają , szybko, przynoszą drinki. W czę ś ci restauracji, któ ra znajduje się na ulicy, znajduje się czę ś ć dla palą cych i niepalą cych.
Nawiasem mó wią c, pakiet darmowych napojó w zawiera niezł ą listę koktajli - mojito w lobby był o po prostu pyszne.
O liczbach. Nasz wyszedł do gł ó wnego wejś cia do hotelu, ale wokó ł jest prawdziwy ogró d, a na horyzoncie gó ry Taurus ogó lnie wyglą dają epicko w lekkiej mgieł ce. Rozmawialiś my z ludź mi, któ rzy mieszkali w pokoju z widokiem na morze i nagle okazał o się , ż e są nieszczę ś liwi, bo hot food court znajduje się na ulicy tuż pod ich pokojami, odpowiednio zestaw aromató w ró ż nych potraw zmieszanych w powietrze dodaje do doś wiadczenia...Powiedział abym tak: jeś li chcesz "cichy" balkon - lepiej z widokiem na ogró d, pokoje z widokiem na morze wychodzą na baseny i bary z cią gł ym hał asem i ruchem ulicznym. W pokoju opró cz mini-baru z cola-fantami-wodą mineralną znajduje się czajnik oraz torebki herbaty-kawy-cukru. Dostę pne kapcie dla goś ci, bez szlafrokó w. Nawiasem mó wią c, minibar jest uzupeł niany, nie trzeba przypominać.
Baseny: gł ó wny kontyngent - Niemcy, to mił oś nicy basenó w, a nie plaż y.
Wszystko wokó ł basenó w był o zawsze peł ne, nawet trawniki wokó ł był y wypeł nione leż akami. Fajny brodzik dla najmł odszych, są dwie zjeż dż alnie - codziennie pracowali wedł ug harmonogramu. Nawiasem mó wią c, jeś li jesteś fanem zjeż dż alni, za są siednim hotelem Nashir znajduje się park wodny o tej samej nazwie, spacer wzdł uż plaż y zajmuje kilka minut (jeś li jest skierowany w stronę morza, to w lewo). Wejś cie jest pł atne, niby cena 45 euro za tuszę (dają rę czniki i coś jeszcze), ale sami nie poszliś my, tylko sł yszeliś my coś od kogoś o cenach. Park wodny jest mał y, ale zjeż dż alni jest wystarczają co duż o, jest kilka doś ć gł upich (nie wspinał abym się , ale mó j mą ż wyglą dał na zainteresowanego). Po lewej stronie plaż y hotelowej znajduje się namiot, w któ rym moż na zamó wić ró ż ne wodne atrakcje – banana, tablet (bardziej przypominają cy kanapę ), lot spadochronem nad plaż ą , moż e jeszcze coś , czego nie rozpoznaliś my.
O animacjach dla dzieci nie mogę powiedzieć prawie nic, ale odką d w internecie spotkał am informację o nakł uciu hotelu z animacją dla dzieci „sł owiań skich”, wspomnę : widzieliś my raz rosyjskoję zyczną grupę dzieci z animatorkami wyrzeź bili z piasku na plaż y ró ż ne zwierzę ta i kilka razy biegali po trawnikach w ramach jakichś konkursó w - dzieci był y szczę ś liwe, krzyczał y i hał asował y, tak jak przystał o na szczę ś liwe zdrowe dzieci : ) Mogę ' t powiedzieć cokolwiek o salach zabaw i innej infrastrukturze dziecię cej.
W recepcji moż esz zmienić walutę , jeś li wybierasz się do Side, nie zapominaj, ż e za wejś cie do antycznego amfiteatru i muzeum moż esz zapł acić tylko w lirach. Taxi 10-11 euro z hotelu do Side i tyle samo z powrotem. Taksó wki moż na znaleź ć tuż przed bramą hotelu, zawsze na sł uż bie jest kilka samochodó w. Ł atwo też wró cić , taksó wka jest peł na.
Wszę dzie są stoiska z opł atami, ską d jesteś do kilku gł ó wnych punktó w, nie musisz targować się z taksó wkarzami (fuuuuf ... ), auta są markowe - ł atwo je odró ż nić.
Moż na jeź dzić dolmuszem - lokalnym minibusem, opł ata jest tań sza - okoł o dolara na pasaż era (zwykle dają banknoty za 1 dolara, w lirach też moż na oczywiś cie), ale trzeba iś ć.10-15 minut od do hotelu wjazd na autostradę , jesteś my leniwi, wię c pojechaliś my taksó wką.
Przy wejś ciu do hotelu znajdują się skutery elektryczne, moż na je wypoż yczyć i jeź dzić po jeziorze i po okolicznych lasach iglastych - powietrze jest bajeczne. Zarzą dzanie jest proste, nie idą bardzo szybko, poradzili sobie nawet emeryci.
Zaraz za jeziorem znajduje się promenada z galeriami handlowymi i kawiarniami. Tam moż na ró wnież wypoż yczyć rowery bezpoś rednio z wypoż yczalni automatycznych stojakó w. Dzieje się tak, jeś li jesteś przeciwny solidnemu uszczelnieniu.
Dla siebie znalazł em 2 minusy w hotelu:
1. Kawa z ekspresó w jest oczywiś cie taka sobie..
Kto jest fanem, radzę zł apać chł opaka z czajnikiem podczas ś niadania, nalewa zaparzoną kawę , podobną do kawy z ekspresu przelewowego (raz nie pytał em co jest w czajniku, ale nagle ten sam chł opak miał em herbatę : ) lepiej wyjaś nić ).
2. Wieczorami ludzie siedzą na otwartym tarasie koł o lobby baru i coś piją , wię c z jakiegoś powodu obsł uga zawsze wyciera stoł y mokrymi szmatami, gą bkami, po czym nie poł oż ysz rę ki na stole przez 10 minut, ani ż adnych rzeczy. Drobiazg, ale jakoś nieprzyjemny.
Wi-fi ł apie wszę dzie - w pokoju, na plaż y itp. , kilka razy podczas obiadu trochę zwolnił o, ale nadal ł adował o strony, prawdopodobnie w zależ noś ci od obcią ż enia.
Wzię li fajkę wodną (10 euro, wydaje się ), moż na ją zamó wić w barze po lewej stronie plaż y lub na tarasie w holu. A wię c: fajka wodna był a niezró wnana! Bardzo lekkie i jednocześ nie nasycone (piszę jako fanka, któ ra ma w domu 2 fajki wodne). Wysoce zalecane.
Uwaga: aby komunikować się z kelnerami i barmanami, wymagany jest przynajmniej minimalny angielski, jednak nawet bez niego bę dą starali się zrozumieć Cię najlepiej, jak potrafią . W recepcji jest rosyjskoję zyczna Malika, ale nie był o jej podczas naszego przyjazdu i zameldowania. Być moż e mogą do niej zadzwonić w przypadku bariery ję zykowej, nie mieliś my takiej potrzeby.
Ż yczymy mił ego wypoczynku i udanych podró ż y!
Dzień dobry.
Spę dziliś my rodzinne wakacje od 14 sierpnia do 24 sierpnia 2018 roku.
Hotel: Mieszkaliś my w starym budynku (numer 101), widok na restaurację , rę czniki zmieniane był y codziennie, poś ciel co dwa lub trzy dni.
Restauracja: Ró ż norodnoś ć dań - wszystko jest po prostu super! Zupy są gł ó wnie dla zakochanych, nam nie znanych (soczewica, jogurt, meksykań ska… wszystko jest ostre), ale w menu dla dzieci – groszek, kurczak). Pieczenie jest BARDZO PYSZNE! Jadł em na ś niadanie, obiad, kolację .
Owoce (arbuz, banan, melon, brzoskwinia, ś liwka, figi, jabł ka, winogrona, gruszki).
Suszone owoce: suszone ś liwki, figi, suszone morele, morwy, rodzynki.
Jedzenie jest obfite.
Wieczorem jedli z kuchni na ulicy - ryby, kalmary, makaron, grill, krewetki.
W cią gu dnia czynny jest bar przeką skowy.
Ogó lnie rzecz biorą c, nie wyjdziesz gł odny)))
Dzieci jadł y lody na obiad i kolację .
Baseny: czyste, ciepł e. Zjeż dż alnie dla dzieci i dorosł ych są dobre.
Terytorium: zadbane, zielone, czyste i przemyś lane.
Plaż a: Duż a, czysta, zawsze jest miejsce na leż aki. Wejś cie do morza nie należ y do najprzyjemniejszych, ale weszliś my normalnie. Jeś li twoje stopy są delikatne, radzę kupić specjalne buty.
Gry: Siatkó wka, boccia, pił ka noż na (dzieci, doroś li), tenis (duż y i stoł owy), rzutki, ł ucznictwo, aerobik, pił ka wodna – cał y dzień jest zaplanowany)
Klub dla dzieci: animatorzy zajmują się dzieć mi - po prostu dobrzy! Pewnego dnia upiekli ciasteczka, był a trochę radoś ci)))
Programy wieczorne: zaczyna się od mini disco - dzieci biegają skaczą c, aby wskoczyć do tań ca. Dalej: performance (mongolscy akrobaci, Fire show, hotel Mister and Miss, Akrobaci, komiks guma. ) codziennie nowy spektakl. Potem: dyskoteka, karaoke itp.
ANIMACJA: to chyba najmocniejsza strona hotelu! ! ! Zespó ł chł opakó w jest taki dobry! ! ! Bardzo dzię kujemy za wspaniał e wakacje. (Masza - opiekuje się dzieć mi jak wł asne! Dziewczyny - Zapalniczki ! !
Shabi nauczył mnie strzelać z ł uku. Mucha jest ulubień cem naszych dzieci, zna się na rzeczy, każ dy czł onek zespoł u to profesjonalista! Nigdzie nie pojechaliś my, bo nie chcieliś my przegapić ani jednej imprezy! Dzieci są zachwycone!
My też ! Gry bilardowe są dobrze przemyś lane. A taniec po nich jednoczy wszystkich. DOBRZE ZROBIONE CHŁ OPCY!! !
Jesteś super!
Lot odbył się w nocy (jak zwykle w ostatniej chwili zmieniony czarter). W zwią zku z tym hotel był wcześ nie rano, o godzinie 9 rano. Zamó wiliś my transfer indywidualny z lotniska, bo z mał ym dzieckiem po nieprzespanej nocy był o to bardzo trudne. Poza tym jestem w 6 miesią cu cią ż y. W recepcji zał oż yli nas bransoletki (papier, dada) i zaproponowali, ż e zejdziemy na ś niadanie i przyjdziemy do 14 po klucze. Wcześ niej z Moskwy poprosiliś my o wczesne zameldowanie, nikt nie był zainteresowany. W recepcji zaproponowaliś my, ż e zapł acimy za wcześ niejsze zameldowanie....Nie, przepraszam, hotel jest peł ny. No dobra, postanowiliś my co robić i poszliś my na ś niadanie. Dosł ownie po ś niadaniu podeszł a do nas recepcjonistka i zaproponował a, ż e od razu zał atwi nam pokó j. Szczę ś cie nie miał o granic. Ale dokł adnie do momentu, kiedy weszliś my do tego pokoju i wył ą czyliś my klimatyzację . Okazuje się , ż e mieliś my „szczę ś cie”, by dostać się do pokoju 417. To ten, któ ry znajduje się obok szybu wentylacyjnego restauracji. Kiedy drzwi balkonowe są otwarte, dudnienie w pokoju przypomina start Boeinga. . . Kiedy są zamknię te, ś ciana się trzę sie. . . Powiedzieć , ż e byliś my w szoku, to nic nie mó wić . Spanie iw zasadzie bycie tam jest nierealne, ale przyjechaliś my na 10 dni i z myś lą o relaksie, a nie przetrwaniu. . . Wró ciliś my do recepcji i poprosiliś my o zmianę pokoju. Personel zrobił okrą gł e oczy - jak pokó j z widokiem na morze, a ci się to nie podoba? ! Czy naprawdę jest aż tak gł oś no? Có ż , spó jrz na ten, 315. , ale nie jest jeszcze gotowy. Poszliś my tam na gó rę – pokó j wychodzi na amfiteatr, w któ rym odbywa się animacja, czyli nasze mał e dziecko, zgodnie z harmonogramem zabaw, nie bę dzie spał o do 22.30 (zwykle o 20.30 już szykujemy się do spania)… Nie ma innych pokoi, powiedzieli nam to, przepraszam. Chyba nie był o to najpię kniejsze zdję cie, gdy kobieta w cią ż y stoi w holu i pł acze ze zmę czenia i takiego stosunku do swojej rodziny - podczas odpoczynku, za któ ry zapł aciliś my duż o pienię dzy. Ogó lnie rzecz biorą c, gł ó wna recepcjonistka „zlitował a się ” i dzień pó ź niej napisał a nam o przeprowadzce do innego pokoju. Oto pomysł dla rodzin z dzieć mi. . .
Kolejna przydatna informacja dla tych, któ rzy chcą jeszcze wybrać się do tego hotelu - lewe skrzydł o budynku jest najbardziej niewygodne ze wszystkich, te pokoje z widokiem na "ogró d" są albo na amfiteatrze, w któ rym grzmi muzyka, albo na ś mieciach sterta. Pokoje na pię trze są podpiwniczone. Z drugiej strony pokoje z widokiem na morze są dobre, zaczynają c od ś rodka budynku (z dala od restauracji i tego okropnego kaptura, z któ rego notabene nie tylko hał as, ale wieczorami też pachnie). Pokoje w tym skrzydle są wył oż one wykł adziną , nieodpowiednie dla alergikó w, ponieważ naszym zdaniem nie są one zbyt dobrze sprzą tane. Prawe skrzydł o budynku - pokoje dobre, nawet pierwsze pię tro jest bardzo przyzwoite, nie byliś my w ś rodku, ale lokalizacja jest w porzą dku. „Nowy” budynek uważ any jest za najlepszy – przeniesiono nas do niego dwa dni pó ź niej. Są to „superpokoje”, któ re, jak rozumiemy, w ogó le nie są przeznaczone dla Rosjan. Przez cał y czas, kiedy tam mieszkaliś my, nie spotkaliś my ani jednej rosyjskoję zycznej rodziny. Mieliś my nowy pokó j w 1821 roku, duż y przestronny pokó j, a nawet wsadziliś my kapcie (w starym budynku nie był o takiego luksusu). . . Widoki na jezioro uważ ane są za najcichsze pokoje. Podejrzewam, ż e po godzinie 21 nikt tam po prostu nie poszedł , bo wł aś nie o tej porze we wszystkich okolicznych hotelach zaczynają się programy rozrywkowe, a do 12 moż na spać tylko w zatyczkach do uszu i przy zamknię tych drzwiach balkonowych, ale na Kaya Side nie ma ż adnych narzekań .
I jeszcze jedno - jak zauważ yliś my trzeciego dnia, na dachu nad pokojami VIP i bezpoś rednio obok naszego dawnego numeru 417, znajduje się antena operatora komó rkowego i antena telewizyjna (widać to na zdję ciu). Dla tych, któ rzy nie wiedzą , czym jest antena (nadajnik) operatora komó rkowego, jest to bardzo silny emiter fal elektromagnetycznych (otwarta kuchenka mikrofalowa, któ ra w peł ni syczy i naś wietla wszystkie ż ywe istoty). W Rosji nie wolno ich umieszczać w obiektach mieszkalnych z powodu silnego promieniowania, któ re powoduje znaczne szkody dla zdrowia. Stawiamy je tylko w prywatnych obiektach, a operatorzy komó rkowi pł acą za to duż o pienię dzy, bo mał o kto się na to zgadza. Nie wiem, jakie przepisy obowią zują w tym zakresie w Turcji, ale menedż erowie hotelu Kaya Side jako ostatni martwią się o zdrowie swoich goś ci. Ta sama antena znajduje się na samym koń cu lewego skrzydł a - nad bocznymi pokojami z widokiem na morze. A goś cie tych pokoi ró wnież bardzo ryzykują swoim zdrowiem przebywają c w nich. Postawienie kobiety w cią ż y z mał ym dzieckiem jest aktem wyją tkowo obrzydliwym.
Przy okazji trochę o poję ciu „dla rodzin z dzieć mi”. Wszystkim mó wi się , ż e hotel jest przyjazny dzieciom, a nawet nocnik jest w pokoju. Tylko z jakiegoś powodu nie podano, ż e hotel jest odpowiedni dla dzieci w wieku 5-6 lat! Naszym zdaniem dla mał ych dzieci wszystko jest tutaj skrajnie nie przewidziane (no, poza nocnikiem, tak). Po pierwsze, dzieci ś pią w cią gu dnia. Ale jednocześ nie sprzą tanie przychodził o do nas codziennie. Nawet napis „nie przeszkadzać ” nie pomó gł , sprzą taczki po prostu go zignorował y iz gł oś nym pukaniem i okrzykami „Sprzą tanie” wpadł y do pokoju. . . Musiał em porozmawiać o tym z recepcją...Zatrzymali się ł amanie, a nawet zaczą ł em sprzą tać rano. Ale w tym samym czasie, gdy sprzą taczki był y na podł odze (tylko u nas od 13 do 16), byli bardzo znudzeni i krzyczeli z jednego koń ca korytarza na drugi. Kilka razy mó j mą ż wyszedł i poprosił , ż eby nie hał asować , ale chodzi o to, ż e po prostu nie rozumieją ż adnego innego ję zyka poza tureckim, w któ rym nie jesteś my silni. Dlatego cał a rodzina „spał a” przy „ś miesznych” krzykach i pieś niach sprzą taczek, handlarzy minibaró w… Raz nawet przyszli z muzyką . Generalnie był o nam z tym niezwykle trudno, nie był o mowy o ż adnym już przyjemnym wypoczynku, chcieliś my tylko "uzbroić się w cierpliwoś ć " i jak najszybciej wyjechać .
Trochę o jedzeniu. Dla dorosł ych jedzenie jest doskonał e, dla dzieci w wieku 5-6 lat, któ re jadł y gł ó wnie frytki, ró wnież doskonał e. Pyszne, urozmaicone. Ale co karmić mał e dziecko, to problem. Brak owsianki na ś niadanie. Jest „ryż z mlekiem” – szalenie sł odkie coś , czego nawet doroś li nie jedzą . Są też pł atki zboż owe, pł atki czekoladowe, ró ż nego rodzaju omlety i jajka (moje dziecko ma alergię na pł atki zboż owe i jajka). W rezultacie znalazł em wyjś cie - wcześ niej zebrał em musli z pł atkó w owsianych w termosie, gotował em je na parze w pokoju z wrzą cą wodą przez 15 minut i okazał o się , ż e jest to rodzaj owsianki, któ rą nastę pnie rozcień czam mlekiem w restauracji i dodał masł o. Dzię ki Bogu musli nie był o sł odkie, a moja có rka zjadł a je z przyjemnoś cią . Wypieki bardzo smaczne, urozmaicone, sery, sał atki, to wszystko. Na obiad po kilku dniach w ogó le przestaliś my chodzić . Bo znowu nie dla mał ych dzieci. Lunch zaczyna się o godzinie 13:00. W tym czasie moje dziecko, któ re wstaje o 7, już spada z nó g i zasypia z ł yż ką w ustach. Dodatkowo na obiad opró cz makaronu czy ryż u nie ma też nic dla dziecka. Cał e mię so jest z przyprawami, a przypraw nie oszczę dza się . Jeś li pieprz ginie, to od dusz. Moja có rka tego nie jadł a, a ż ucie pustego makaronu też nie wystarcza. Zupa - dwie opcje na obiad, po jednym talerzu dziecko zaczę ł o mieć biegunkę , a my już jej nie jedliś my i nie studiowaliś my menu zup, któ rych chyba był o mnó stwo (ale na pewno nie był o ochoty pró bować ). Wyszliś my z sytuacji z owocami ze ś niadania, arbuzami i tortillami z baru na plaż y. Na obiad, o szczę ś cie, jest jedzenie dietetyczne. I tak, to tylko na obiad. Gotowany kurczak, woł owina, ziemniaki i ryż . Wydaje mi się , ż e moje dziecko nigdy w ż yciu nie jadł o takiej iloś ci ryż u. . . Woł owiny nie ż uto, kurczaka jakoś . Znowu znaleź liś my wyjś cie - grillowana ryba, przynajmniej mię kka i soczysta, moja có rka codziennie jadł a z przyjemnoś cią . Nie wiem, co zrobić dla tych, któ rzy są uczuleni na ryby.
Dla dorosł ych, powtarzam, jest bardzo smacznie, duż o i urozmaicono, wię c spokojnie moż na jechać z dzieć mi w wieku 5-6 lat, jedzenie się spodoba. Był o wiele ró ż nych owocó w, pię kne wiś nie, jabł ka, gruszki, ś liwki, morele, ś wież o wyciskany sok na ś niadanie za 1 euro (5 gwiazdek mó wi? UltraOll? Nie, nie sł yszeliś cie). Musimy oddać hoł d, kucharze w restauracji i na grillu pracują tylko w siatkach i rę kawiczkach, przestrzegają norm sanitarnych. Nie zauważ ył em wprost brudu, ale rano taras na ulicy pokrywał y ś lady wczorajszej kolacji, wię c w ś rodku jedliś my tylko ś niadanie. Muszę przyznać , ż e do obiadu wszystko został o posprzą tane. Bar na plaż y po 11-tej arbuz był straszny))) cał y pokryty lepkimi plamami na podł odze, krzesł a był y zalane arbuzem, a wszystko to był o upieczone w upale przynajmniej do wieczora...Pró bowali nie iś ć tam nawet na kawę .
Reszta hotelu nie jest ź le sprzą tana, nie był o strasznego brudu, ale niektó re talerze mogł y stać do rana. Generalnie chciał bym podzię kować z cał ego serca, ż e moje dziecko nie został o przez nic poważ nie otrute i nie zebrał o ż adnego brudu. Oczywiś cie dzię ki mnie, a nie personelowi hotelu.
Jeś li chodzi o baseny, widzieliś my, jak co wieczó r są czyszczone i dezynfekowane, ale sami tam nie pł ywaliś my. Są zjeż dż alnie dla dzieci, znowu dla starszych dzieci. Rano przy basenie był o duż o leż akó w (wyszliś my o 8), a takż e morze.
Morze to jedyny punkt naszego programu, któ ry speł nił wszystkie oczekiwania! Jak mó wią , nawet personelowi hotelu nie udał o się zepsuć morza. Leż aki rano w zupeł noś ci wystarczą . Ludzie przyszli o 11 i spokojnie zaję li swoje miejsca. Tak, oczywiś cie, jeś li chcesz być w pierwszym rzę dzie i jako pierwszy ze ś cież ki, to prawdopodobnie był o to zarezerwowane o 6 rano. Zawsze leż eliś my daleko od krawę dzi, chcieliś my tylko mniejszego „spotkania”. Ale należ y ró wnież zauważ yć , ż e jeś li wszystko jest w porzą dku z leż akami, to z parasolami moż e być problem. A jeś li chcesz leż eć w cieniu, a nie piec na sł oń cu, lepiej „zarezerwować ” swó j cień tuż przed 9 rano))) Plaż a - gruboziarnisty piasek - mał e kamyczki, byliś my bez kapci, nie zawracać sobie gł owę , wrę cz przeciwnie, przydatny masaż nó g. Kiedy wchodzisz do morza, zaczynają się kamienie. Stanie z dzieckiem koł yszą cym się na falach nie jest oczywiś cie zbyt wygodne, ale znoś ne. Wejś cie nie jest ł agodne, po 1.5 metra zaczyna się ostre zejś cie, wię c wszyscy z dzieć mi pluskają się w strefie przybrzeż nej, wydaje się , ż e jest za duż o ludzi na swoich rę kach. Ale jednak – morze jest ciepł e, ł agodne, nawet podczas burzy i wiatru, a co najważ niejsze czyste. Na plaż y znajdują się prysznice i krany do mycia stó p po piasku.
Nie mogę nic powiedzieć o animacji, ponieważ nie byliś my specjalnie zainteresowani i był a bardzo dyskretna. W niedziele odbywał y się "ś wię ta" - zaproszeni wykonawcy dawali koncert na duż ym trawniku. Wystartowaliś my o 21.30, wyjechaliś my wcześ niej, wię c widzieliś my tylko przygotowania i scenerię , chyba nie był o nudno. Wiem, ż e jest mini dyskoteka, ale my też nigdy nie byliś my.
Internet jest obrzydliwy, jest tylko w holu, przy basenie lub za pienią dze. Wieczorami w ogó le się nie podł ą czył em, zbyt wiele osó b pró bował o z niego korzystać...
Poję cie „ultraall” – wraż enie jest takie, ż e jest to po prostu pię kna nazwa, aby wyrwać wię cej pienię dzy. Osobiś cie nie widzieliś my importowanego alkoholu i nigdy nigdzie indziej nie pró bował em tak obrzydliwych koktajli bezalkoholowych. Kiedyś zamó wił em ich markowe "Kaya Side" w holu...burda jest okropna, nie wiadomo, co wymieszali, ale kolor był jak fanta...Obsł uga też jest, szczerze mó wią c, nie nachalna, mó wią to na ladzie 1.5 metra dalej, A jeś li nie zadawał em sobie pytania, czy to dla mnie? nie przenieś liby mnie do miejsca, w któ rym siedział em...Ogó lnie był o wraż enie, ż e trzymają cię tutaj za torbę pienię dzy: jeś li dasz napiwek, przynoszą ci napoje na kolację , jeś li nie , nie poprosisz nawet o wodę . Osobiś cie widział em kiedyś zdję cie kelnera na obiedzie wpychają cego butelkę wina do wó zka jakiejś rosyjskiej mamy, z któ rą potem przytulał się i robił zdję cia…. Potem przynió sł jej drugą butelkę i pró bował ją wł oż yć w torbie. . . Ale niestety bydł o jest wszę dzie, a w Turcji, jak rozumiemy, samo jego skupienie. . .
I wreszcie – o eksmisji. Oczywiś cie nasz lot został przeł oż ony na najbardziej niewygodną porę nocną . Zbliż yliś my się do recepcji dzień wcześ niej, powiedzieli o przedł uż eniu w dniu wyjazdu o 9 rano, ale od razu był o jasne, ż e nie bę dzie dla nas przedł uż enia. I nawet twoje pienią dze nie są potrzebne, powiedzieli nam o 9 rano, nie namawiaj, nie ma numeró w. A gdzie bę dziesz spać w cią gu dnia z brzuchem i mał ym dzieckiem - od 12 do 16:30, dopó ki autobus cię nie odbierze, to w rzeczywistoś ci twoja wł asna sprawa, idź stą d i nie przeszkadzaj w pracy...Tak, oczywiś cie przed nami i nie musieli się kł aniać , nie - nie, ale to wszystko był o zbyt nieprzyjemnie wyraż one. A tak przy okazji, nie przyszliś my poż yczyć stu rubli. Ogó lnie odniosł em osobiste wraż enie, ż e to tylko wymó g kierownikó w - pokoi pod ż adnym pretekstem nie powinno się przedł uż ać , wcią ż był o za mał o, nagle ludziom ten hotel się spodoba (co już jest mał o prawdopodobne). Ale ż eby na pewno resztę zepsuć - nie przedł uż aj tego, kropka. Na wszystkie pytania pracownicy recepcji robią zdziwione miny - och, jak to moż liwe, nie moż e być ! Có ż , to tak, jakby nie pracowali w tym hotelu, ale weszli na minutę , aby staną ć przy ladzie. Chcesz zarezerwować a la carte? Och, jak to jest? ! No idź na trzecie pię tro, moż e ci tam pomogą . Czy chcesz, aby Twó j pokó j był sprzą tany rano? Och, jak to jest? ! To niemoż liwe, ale niech tak bę dzie, z trzeciej proś by coś wymyś limy. Nie mó wią c już o tym, ż e mogli coś wymyś lić i to dopiero po czwartej proś bie. Wyglą da na to, ż e zamierzasz kł aniać się magicznym stworzeniom, na Boga. I wszystko był oby niczym, gdyby nie ich niemał e pienią dze. I owszem - jak wybraliś my hotel to był y tań sze opcje i to w tej samej cenie, ale czytamy opinie o Kaya - prawie wszystkim się podobał o, co oznacza, ż e musi to być ś wietny hotel (osobiś cie nigdy wię cej nie zaufam recenzjom o tureckich hotelach, z obiektywnych powodó w moż esz też spokojnie nie ufać mojej recenzji)
Podsumowują c, chcę powiedzieć : nasza czysto osobista opinia - ten hotel, nawet jak na Turcję , nie przycią ga 5 gwiazdek. To maksymalnie 4 minus. 4 - za posił ki dla dorosł ych, za grilla i "superior" pokoje, któ re generalnie był y niczym (zwł aszcza po okropnym budynku gł ó wnym). To zdecydowanie nie jest warte pienię dzy, któ re zapł aciliś my. Gdybyś my kupili go „tanio”, prawdopodobnie nie był oby to takie obraź liwe. To, ż e Turcy nas „ominę li”, okazał o się w naszym przypadku czystym kł amstwem, a przez cał ą resztę nawet nie odczuwaliś my prostego szacunku do goś ci. Dzię kuję , Kaya, nigdy wię cej Cię nie odwiedzimy, szczepił eś nas przeciwko Turcji od wielu lat, jeś li nie na cał e ż ycie.
10 minut na wszystkie niuanse, pokó j z widokiem na są siedni hotel "Nashira"
z pompami szumią cymi pod oknem, czy transformatorami, to nie ma znaczenia.
Poprosili mnie, ż ebym to od razu zmienił a, koleż anka w recepcji powiedział a rano, ż ebym przyszł a o 10:00,
czas zbiegł się ze spotkaniem informacyjnym z przedstawicielem touroperatora (Prince Group (OnTravel / Brisco),
po zidentyfikowaniu problemu rozwią zał em problem z dziewczyną w recepcji, zaoferowali pokó j z widokiem na morze na pię trze poniż ej.
Problem został rozwią zany, ale jeś li nie jest przecią ż ony, moż esz spać przy zamknię tym oknie.
Nie bę dę popierał tezy, ż e tylko Rosjanie są zakwaterowani w pokojach w są siednim hotelu,
bo widział em zagranicznych turystó w przechodzą cych w skrzydle!
# Zakwaterowanie:
Posił ki są standardowe
jest duż y +! obecnoś ć wystarczają cej iloś ci MIĘ SA! (ró ż ne rodzaje jagnię ciny i woł owiny + dró b)
Mię soż ercy nie obraż ą się.
Ryby codziennie.
Z owocó w: jabł ka, gruszki, wiś nie, pomarań cze, arbuzy, melony, banany.
2 razy dziennie lody w barze przy basenie, kolacja w strefie grillowej.
Numer:
czysty, bar (bezpł atnie) codziennie uzupeł niany, codzienne sprzą tanie, kurzu nie sprawdzano palcem, wydaje się normalne,
gdy mieszkanie zatrzymał o się , wskazują c na problem w recepcji, po powrocie z morza wszystko dział ał o! )
Jedyne karty są rozmagnesowane, nie kł adź obok telefonu!
Baseny i okolice:
trudno znaleź ć miejsce, ale jest moż liwe, wszystko jest zaję te przez „Europę ”.
Terytorium nie jest duż e, zadbane, zielone.
Plaż a:
Duż y, czysty, piasek, zaznaczam, ż e ZAWSZE są wolne miejsca!
Sprzą tane regularnie.
Animacja:
Przez cał y dzień dostę pne są ró ż ne atrakcje, od siatkó wki po aerobik w wodzie.
Ogł oszenie rano na basenie, kilka razy, w 5 ję zykach (w tym rosyjski)
wieczorem animatorzy w restauracji zapraszają na wieczorne imprezy.
Codziennie w amfiteatrze spektakl od 21.30,
od 22.30 w tureckiej kawie prawie codziennie muzyka na ż ywo (rosyjski +)
od 23.30 dyskoteka
+ hotel, zaznaczam, ż e wszystkie wieczorne rozrywki znajdują się w pewnej odległ oś ci od budynkó w i nie przeszkadzają w spaniu.
Dla dzieci jest 2 rosyjskich animatoró w, aby rozmawiać z dzieć mi w zrozumiał ym ję zyku, trzeba ich poszukać.
Personel:
Responsywny, jeś li nie rozumie rosyjskiego, znajdą kogoś , kto rozumie,
Są rosyjskoję zyczni kelnerzy, 50/50, w zasadzie tł umaczą cy się na palcach lub standardowym angielskim. zwroty,
nie był o problemó w.
Obsł uga w restauracji jest szybka, teza, ż e Rosjanie są stronniczy,
Nie bę dę pozhzherzhu, specjalnie obserwował em, nic nie zauważ ył em, personel nie dba o to) Rosjanin jest przed nimi lub Szwed,
sł uż yć tak samo.
W recepcji są też pracownicy rosyjskoję zyczni, aw Hammamie nie był o problemó w.
Informacje w hotelu w 95% są powielane w ję zyku rosyjskim.
# Wymeldować się:
Lunch box zamó wiony wieczorem,
gotowe rano zgodnie z harmonogramem,
kiedy autobus odjeż dż ał , uroczyś cie wymachiwali flagami Turcji i Rosji,
to był o mił e)
ostatecznie:
od „+”
- brak "TAGILI"
- fajna atmosfera
- personel
- kuchnia (+ mię so)
- zakwaterowanie
- plaż a
od "-"
- Pł atne Wi-Fi w pokoju
ale w foyer na dowolnym pię trze i lobby jest bezpł atny (sieć KayaFree)
- pł atny sejf, ale nie gotuj, dokumenty i pienią dze wł ó ż do walizki i zamknij,
Informację tę potwierdził ró wnież przedstawiciel biura podró ż y.
- w saunie nie zawsze jest 80 stopni, zwykle 50-60 jest chł odno.
P. S Dodatkowe ciał o zamieszkuje skandynawski touroperator APPOLO, mają inne bransoletki,
cał a reszta jest zał atwiona w gł ó wnym.
Turyś ci to gł ó wnie Niemcy, Turcy, trochę Rosjan.
Pozytywne aspekty hotelu:
- komfortowy pokó j z prysznicem i balkonem;
- poś ciel i rę czniki zmieniane codziennie;
- czysty duż y basen - 2 szt, 1 szt. - dla niemowlą t;
- bezpł atne leż aki, parasole i materace. Wł asna plaż a piaszczysto-kamienista. Dogodny dojazd do morza. W cią gu dnia piasek i kamyki nagrzewał y się tak bardzo, ż e trzeba był o chodzić w klapkach. Ale na ocieplenie obcasó w - super! A do akupresury stó p - kamyki są po prostu ś wietne! Specjalne kapcie do wejś cia do morza nie są potrzebne!
- park wodny dla dzieci, czynny przez cał ą dobę ;
- basen jest codziennie czyszczony i chlorowany. O 8 rano zapach chloru prawie nie jest wyczuwalny;
- pię kna roś linnoś ć ;
- pyszne wypieki, gorą ce buł eczki, pewnie nastawione na niemieckich turystó w - wł aś cicielami są Niemcy. Pyszne puddingi, galaretki i ciastka;
- dania zawsze moż na dobrać wedł ug wł asnego gustu, duż o przypraw, sosó w, warzyw i zió ł . Mię so, dró b, ryby są zawsze w menu. Pyszny gulasz z kurczaka z papryką i przyprawami. Rekwizyty do szefa kuchni! Kashi, dwa rodzaje zup, soczewica. Kalmary, sał atka z krewetek. Ryba okazał a się jednak raczej sucha. Ale to jest amator. Lody z koziego mleka (bardzo smaczne i lepkie! ) - raz dziennie po obiedzie - gratis. Arbuzy są stale przy każ dej wizycie w restauracji i barze snu. Z owocó w: ś liwki, brzoskwinie, melony, jabł ka, gruszki;
- mó j mą ż docenił lokalne piwo Efez - orzeź wiają ce i uderzają ce w gł owę ;
- minibar uzupeł niany codziennie napojami bezalkoholowymi. Woda butelkowana prawie na każ dym kroku - bardzo wygodna!
- Ciastka Guzelme z serem, ziemniakami, szpinakiem i mię sem - do wyboru - niedaleko plaż y - gorą co polecam!
- przy stolikach w restauracji zawsze są wolne miejsca;
- dogodna lokalizacja, dwa kroki do przystanku autobusu miejskiego i 500 metró w do rynku;
- spa ze ś wietnymi masaż ystami - dla kobiet - Turek, dla mę ż czyzn - Tajka. Wysoce zalecane! Hamam jest ró wnież dostę pny!
- Animacja - dzień i wieczó r. Jeś li nie bę dziesz gł upio leż eć na leż akach – bę dzie bardzo fajnie! W tureckim barze moż na był o potań czyć przy muzyce na ż ywo. Dyskoteka ma swoją wł asną od 23-30 i kilka razy zorganizowali wycieczkę na dyskotekę w mieś cie Manavgat dla tych, któ rzy chcieli.
Negatywne strony:
- bardzo brudna plaż a. Pomimo tego, ż e są tam urny, niedopał ki papierosó w, plastikowe butelki itp. , rzucają w pesos. Ale to już kultura turystó w. . . Obsł uga nie ś pieszy się ze sprzą taniem. Kilka razy konie spacerował y brzegiem plaż y i robił y swoje pachną ce prezenty. Nikt nie posprzą tał tego bał aganu.
- ratownicy na plaż y są obecni przez ograniczony czas;
- kilka razy rę czniki ką pielowe był y dziurawe, koł drę prano w niebieskie plamki. Nie przeszkadzał o mi to, ale jak na pię ciogwiazdkowy hotel jest to dziwne;
- mimo deklarowanej ULTRA all inclusive, ś wież o wyciskany sok za 2 euro, szampan - za opł atą . Wino mi się nie podobał o - ani biał e, ani ró ż owe. Poczucie, ż e do wina został dodany alkohol. Wystarczył ł yk, ż eby to zrozumieć . Whisky też jest dziwna. Mą ż i inny turysta z Ł otwy mieli spazmatyczne bó le ż oł ą dka od szklanki whisky przy kolacji w nocy i przyjaź ń z toaletą przez pó ł dnia. Wię c uważ aj!
- dziwnie był o widzieć talerze i szklanki z frytkami i pę knię ciami w hotelowej restauracji...Kilka razy talerze był y, powiedzmy, nie cał kiem czyste.
- w restauracji napisy przy daniach w ję zyku tureckim, niemieckim, angielskim. Tak wię c rosyjskoję zyczni turyś ci, któ rzy nie rozumieją ję zykó w obcych, bę dą mieli trudnoś ci z nawigacją . Sosy w ogó le bez etykiet - zgadnij sam!
Ogó lnie wraż enia z hotelu są pozytywne. Jeś li nie zawracasz sobie gł owy niedocią gnię ciami, któ re zauważ ył em, to reszta bę dzie ś wietna! Wszystko zależ y od Twojego nastroju! ! ! Najważ niejsze, ż e jest duż o sł oń ca i ciepł e sł one morze! ! !