Были в отеле с 04.01. 09 по 15.01. 09.
Отель довольно милый, уютный. Еда нормальная (на мой взгляд). Сервис средний. Халаты принесли на второй день, тапки на четвертый, но это мелочи.
Есть бассейн, но по мне вода холодновата, есть сауны, бильярд, настольный теннис. Но вечерами скучновато, лучше ехать компанией.
Из реальных проблем - курс обмена доллара на лиры просто грабительский. Если в деревне курс был больше 1.5, то на ресепшине 1.1, а в кафе на горке еще круче - один к одному. Надо менять деньги в банке в самом Сарыкамыше. Еще одна проблема - очень проблематично разменять крупные деньги на мелкие. Причем логика проблемы совершенно не понятна - меняем же для того что бы было чем чаевые им же давать. В итоге пару раз оставались без чаевых.
Самое главное - снег есть!! ! ! Первые четыре дня шел снег и выпало его не мало. Трассы периодически ратрачили. Супер!
Опытным лыжникам наверное будет скучновато, а нам в самый раз.
людей мало, очередей нет. Только в субботу с 11 до 13 была очередь минут на 5 максимум и это несмотря на то, что каждый день приезжали автобусы с Паландокена и привозили людей кататься. У них практически не было снега и не работало большинство подъемников. В итоге некоторые туристы переселились к нам в отель.
Прокат стоит 20 долл. , но мы везли с собой (взяли дома в аренду -получилась неслабая экономия). Лыжи и ботинки оставляли в лыжной комнате совершенно бесплатно.
Самое классное, что подъемник метров в 50 от отеля. Спустился утром в тапочках, переобулся, взял лыжки и ..... ты уже на подъемнике.
В общем впечатления остались самые положительные.
Byliś my w hotelu od 04.01. 09 do 15.01. 09.
Hotel cał kiem fajny, przytulny. Jedzenie normalne (moim zdaniem)Obsł uga przecię tna. Szlafroki przyniesiono na drugi dzień , kapcie na czwarty, ale to drobiazgi.
Jest basen, ale dla mnie woda jest zimna, są sauny, bilard, tenis stoł owy. Ale wieczorami nudno, lepiej iś ć z towarzystwem.
Z prawdziwych problemó w kurs wymiany dolara do lira jest po prostu wygó rowany. Jeś li kurs wymiany w wiosce wynosił wię cej niż.1, 5, to w recepcji wynosił.1, 1, a w kawiarni na wzgó rzu był jeszcze bardziej stromy - jeden do jednego. Trzeba wymienić pienią dze w banku w samym Sarykamyszu. Innym problemem jest bardzo problematyczna wymiana duż ych pienię dzy na mał e. Co wię cej, logika problemu jest zupeł nie niezrozumiał a - zmieniamy to, aby coś im dać napiwku. W rezultacie kilka razy zostaliś my bez napiwku.
Najważ niejsze, ż e jest ś nieg!!! ! Przez pierwsze cztery dni padał ś nieg i duż o padał .
Doś wiadczeni narciarze pewnie bę dą się nudzić , ale w sam raz dla nas.
jest mał o osó b, nie ma kolejek. Tylko w sobotę od 11 do 13 był a kolejka maksymalnie 5 minut i to pomimo tego, ż e autobusy z Palandoken przyjeż dż ał y codziennie i przywoził y ludzi do jazdy. wię kszoś ć wind nie dział ał a, w zwią zku z czym czę ś ć turystó w przeniosł a się do naszego hotelu.
Wypoż yczenie kosztuje 20$, ale zabraliś my go ze sobą (wynaję liś my domki - okazał a się sporą oszczę dnoś cią ) Narty i buty pozostawiliś my w przechowalni za darmo.
Najfajniejsze jest to, ż e wycią g jest 50 m od hotelu, rano zszedł em w kapciach, zmienił em buty, wzią ł em narty i..... już jesteś na wycią gu.
Ogó lnie wraż enia był y jak najbardziej pozytywne.