Не советую! Отдыхали там в конце августа 2006 года. Впечатления ужасные. Ресторан - по типу наших летних кафе с пластиковыми пыльными столами и стульями, поскольку ресторан находится ниже уровня дороги, у которой находится отель. Что такое скатерти - в этом отеле не знают. Персонал отеля без униформы - кто в шортах, кто в брюках, кто в майках, кто в футболках, кто в ботинках, кто в сланцах, вообщем, в чем попало. Питание скудное, из фруктов были арбузы, яблоки, виноград, причем не факт, что всем отдыхающим хватит. Поэтому стояли в очередь, как дикие, лишь бы досталось! Номера в отеле большие (поэтому и "Астор апарт отель")и все одинаковые - хол, две спальни и кухня (зачем она нужна?). Но в одном из корпусов нет лифта, а лестницы довольно крутые и бегать туда-сюда по несколько раз в день не доставляет удовольствия. Сначала нам дали номер именно там, но после нашего возмущения сразу же переселили в нормальный корпус. Сказать, что территория маленькая - ничего не сказать, скорее, ее там нет вообще - маленький бассейн с подобием горки, дорожка к корпусам и лужайки между ними. Всё! Ну как вам перспектива?
Nie radzę! Byliśmy tam pod koniec sierpnia 2006 roku. Wrażenia są okropne. Restauracja - podobna do naszych letnich kawiarni z plastikowymi zakurzonymi stolikami i krzesłami, ponieważ restauracja znajduje się poniżej poziomu drogi, przy której znajduje się hotel. Czym są obrusy - w tym hotelu nie wiedzą. Personel hotelu bez munduru - niektórzy w szortach, niektórzy w spodniach, niektórzy w T-shirtach, niektórzy w T-shirtach, niektórzy w butach, niektórzy w łupkach, w ogóle, cokolwiek. Jedzenie było skromne, były arbuzy, jabłka, winogrona z owoców i nie jest faktem, że starczy dla wszystkich wczasowiczów. Dlatego ustawili się w kolejce jak dzikie, gdyby tylko to dostali! Pokoje hotelowe są duże (dlatego "Astor Apart Hotel") i wszystkie są takie same - przedpokój, dwie sypialnie i kuchnia (po co?). Ale w jednym z budynków nie ma windy, a schody są dość strome i bieganie tam i z powrotem kilka razy dziennie nie jest przyjemnością. Najpierw dali nam tam pokój, ale po naszym oburzeniu natychmiast przenieśli nas do normalnego budynku.
Powiedzieć, że terytorium jest małe, to nic nie mówić, a raczej go tam w ogóle nie ma - mały basen z rodzajem zjeżdżalni, ścieżka do budynków i trawniki między nimi. Wszystko! Cóż, jak ci się podoba perspektywa? Więcej