Wybraliś my ten hotel, ponieważ mieliś my napię ty termin, musieliś my mieć lot w konkretny dzień , dodatkowo podró ż owaliś my z paszportami biometrycznymi, wię c dla nas mogł a to być tylko Turcja. Hotel okazał się niedrogi, chociaż dla nas cena nie był a na pierwszym miejscu, ale terminy i daty.
… Już ▾
Wybraliś my ten hotel, ponieważ mieliś my napię ty termin, musieliś my mieć lot w konkretny dzień , dodatkowo podró ż owaliś my z paszportami biometrycznymi, wię c dla nas mogł a to być tylko Turcja. Hotel okazał się niedrogi, chociaż dla nas cena nie był a na pierwszym miejscu, ale terminy i daty. Jakoś ć usł ug za kwotę , któ rą pobierają za wycieczkę , jest dobra. Terytorium nie jest duż e, ale znowu wracamy do ceny. W pewnym przedziale cenowym, jak na hotel tego poziomu, terytorium jest cał kiem do przyję cia. Nie byliś my zainteresowani wakacjami na plaż y w hotelu, po prostu potrzebowaliś my miejsca na nocleg, ponieważ cał y czas podró ż owaliś my po Turcji. Za cenę , o któ rą prosi hotel za swoje usł ugi, mogę dać im 10 punktó w na 10, a jeś li poró wnać z innymi, to oczywiś cie bę dzie im gorszy.
Tak jak
Lubisz
• 2
Pokaż inne komentarze …
Podró ż owaliś my do fortuny, odpoczywaliś my w hotelu Seray Club 4* w Marmaris. Podobał o mi się wszystko w hotelu, tylko daleko od morza i okropny przewodnik, po prostu cham. Powiedzieliś my, ż e wykupiliś my wycieczkę od innej osoby, na któ rą po prostu zostaliś my wysł ani.
… Już ▾
Podró ż owaliś my do fortuny, odpoczywaliś my w hotelu Seray Club 4* w Marmaris. Podobał o mi się wszystko w hotelu, tylko daleko od morza i okropny przewodnik, po prostu cham. Powiedzieliś my, ż e wykupiliś my wycieczkę od innej osoby, na któ rą po prostu zostaliś my wysł ani. Zapytał em go o vouchery, na co odpowiedział : „skoro kupił eś wycieczkę na ulicy, a nie ode mnie, nie bę dę za ciebie odpowiadał ”. Teren hotelu jest zielony, wszę dzie sosny, ale tak jest wszę dzie w Marmaris. Nie był o gł oś no, ponieważ hotel znajduje się z dala od wszystkich miejsc imprezowych. Sklepy w pobliż u. Jedzenie jest normalne, moż na jeś ć . Pokó j był dobrze posprzą tany, wszystko był o czyste.
Tak jak
Lubisz
• 5
• podróżował 6 lat wstecz
My nie wybraliś my hotelu, po prostu natknę liś my się na ofertę Last minute, szybko się spakowaliś my (na szczę ś cie praca pozwala) i odjechaliś my. Zauważ yliś my, ż e hotel ma 4 * i chociaż nie byli wcześ niej w Turcji, wiedzieli, ż e ich gwiazdy bardzo ró ż nią się od europejskich) Nie był o super oczekiwań , widzieliś my, ż e odległ oś ć do morza jest duż a, ale morze wcale nie jest dla nas najważ niejsze w podró ż y, ponieważ prawie cał y czas spę dzaliś my na wę dró wkach/jazdach na rowerze lub pł ywaniu po wyspach.
… Już ▾
My nie wybraliś my hotelu, po prostu natknę liś my się na ofertę Last minute, szybko się spakowaliś my (na szczę ś cie praca pozwala) i odjechaliś my. Zauważ yliś my, ż e hotel ma 4 * i chociaż nie byli wcześ niej w Turcji, wiedzieli, ż e ich gwiazdy bardzo ró ż nią się od europejskich)
Nie był o super oczekiwań , widzieliś my, ż e odległ oś ć do morza jest duż a, ale morze wcale nie jest dla nas najważ niejsze w podró ż y, ponieważ prawie cał y czas spę dzaliś my na wę dró wkach/jazdach na rowerze lub pł ywaniu po wyspach.
Wię c hotel. Podzielę to punkt po punkcie.
1. Lokalizacja. Dla wielu bę dzie to minus, ż e do morza potrzeba 15 minut. Ale widział em, ż e jest bezpł atny transport (nie korzystał em z niego). Ale generalnie lokalizacja to 9 na 10, bo hotel jest na wzgó rzu, z pokoi roztacza się pię kny widok na cał e miasto, a takż e na morze (mieszkaliś my na ostatnim pię trze). Po drugiej stronie hotelu są gó ry. Okolica jest cicha, w nocy dobrze spaliś my. Przystanek minibusa jest oddalony o 5 minut spacerem, któ ry notabene czę sto dowoził turystó w tuż pod hotel, wystarczył o pokazać bransoletkę .
2. Kuchnia. Szczerze mó wią c to moje pierwsze doś wiadczenie ż ycia na zasadzie all-inclusive, w Europie ś niadanie w cenie już dobre, ale tutaj rozległ e. Ale postaram się zignorować moją osobistą opinię i umieś cić.4 na 10. Mię sa był o mał o, bardzo mał o. Ryba - 1 raz. Z owocó w tylko arbuz (poł owa wrześ nia). I ogó lnie, ż ywnoś ć w zasadzie - pó ł produkty. Ale wszystko nam odpowiadał o, nie jesteś my uprzedzeni) Kawa - przy okazji 10 na 10!
3. Personel. Postawię uczciwą.10. Chł opcy prawie wszyscy mó wili po rosyjsku, reszta znał a angielski. Pró bowali pomó c, osiedlili się w 2 minuty, chociaż przyjechaliś my 3 godziny przed zameldowaniem!
4. Sprzą tanie za 9 punktó w. Sprzą taczka jest bardzo mił a i pomocna. Codziennie sprzą tał em, zmieniał em rę czniki, mył em, wyjmował em ś mieci, zmieniał em ł ó ż ko w razie potrzeby.
5. Liczby. Mieszkaliś my w pokoju rodzinnym z dwoma pokojami. Wszystko jest czyste, zadbane. Ale był y też wady: dziwne dziury w ś cianie (wydaje się , ż e powinny być gniazdka), spadzisty sufit (ale faktycznie mieszkaliś my pod dachem, w innych pokojach moż e to nie jest), dziwny odpł yw w ł azienka. Numer dla 6-7.
A propos, jeszcze jedna chwila. Chł opak w recepcji przy zameldowaniu powiedział , ż e moż emy bez problemu zmienić pokó j, jeś li coś nam się nie podoba. Ale pokó j nie był zł y, spodziewaliś my się gorzej)
6. Basen. Mał y, z podział em na czę ś ć dziecię cą i jedną zjeż dż alnię . Zł ą rzeczą jest to, ż e został zamknię ty wcześ nie do dezynfekcji. Oceniam to na 5 punktó w na 10.
Co mnie ominę ł o?
Ogó lnie mił e wraż enia! Ale jeś li był eś w innych hotelach, w któ rych ogromne baseny, zjeż dż alnie, stoł y pę kają w szwach od jedzenia, a morze jest 50 metró w od twojego pokoju, to ci się nie spodoba.
Warto osiedlić się tutaj dla tych, któ rzy:
1. Nie lubi hał asu, szczegó lnie w nocy.
2. Uwielbia rodzinną , przytulną atmosferę .
3. Nie nad samym morzem miał em mieszkać w Marmaris)
A jeś li to wszystko nie dotyczy ciebie - omiń to, aby nie zepsuć wakacji, a ocena hotelu z twoimi opiniami, jak "o, to daleko od morza! "
Mił ego odpoczynku!
Nie był o super oczekiwań , widzieliś my, ż e odległ oś ć do morza jest duż a, ale morze wcale nie jest dla nas najważ niejsze w podró ż y, ponieważ prawie cał y czas spę dzaliś my na wę dró wkach/jazdach na rowerze lub pł ywaniu po wyspach.
Wię c hotel. Podzielę to punkt po punkcie.
1. Lokalizacja. Dla wielu bę dzie to minus, ż e do morza potrzeba 15 minut. Ale widział em, ż e jest bezpł atny transport (nie korzystał em z niego). Ale generalnie lokalizacja to 9 na 10, bo hotel jest na wzgó rzu, z pokoi roztacza się pię kny widok na cał e miasto, a takż e na morze (mieszkaliś my na ostatnim pię trze). Po drugiej stronie hotelu są gó ry. Okolica jest cicha, w nocy dobrze spaliś my. Przystanek minibusa jest oddalony o 5 minut spacerem, któ ry notabene czę sto dowoził turystó w tuż pod hotel, wystarczył o pokazać bransoletkę .
2. Kuchnia. Szczerze mó wią c to moje pierwsze doś wiadczenie ż ycia na zasadzie all-inclusive, w Europie ś niadanie w cenie już dobre, ale tutaj rozległ e. Ale postaram się zignorować moją osobistą opinię i umieś cić.4 na 10. Mię sa był o mał o, bardzo mał o. Ryba - 1 raz. Z owocó w tylko arbuz (poł owa wrześ nia). I ogó lnie, ż ywnoś ć w zasadzie - pó ł produkty. Ale wszystko nam odpowiadał o, nie jesteś my uprzedzeni) Kawa - przy okazji 10 na 10!
3. Personel. Postawię uczciwą.10. Chł opcy prawie wszyscy mó wili po rosyjsku, reszta znał a angielski. Pró bowali pomó c, osiedlili się w 2 minuty, chociaż przyjechaliś my 3 godziny przed zameldowaniem!
4. Sprzą tanie za 9 punktó w. Sprzą taczka jest bardzo mił a i pomocna. Codziennie sprzą tał em, zmieniał em rę czniki, mył em, wyjmował em ś mieci, zmieniał em ł ó ż ko w razie potrzeby.
5. Liczby. Mieszkaliś my w pokoju rodzinnym z dwoma pokojami. Wszystko jest czyste, zadbane. Ale był y też wady: dziwne dziury w ś cianie (wydaje się , ż e powinny być gniazdka), spadzisty sufit (ale faktycznie mieszkaliś my pod dachem, w innych pokojach moż e to nie jest), dziwny odpł yw w ł azienka. Numer dla 6-7.
A propos, jeszcze jedna chwila. Chł opak w recepcji przy zameldowaniu powiedział , ż e moż emy bez problemu zmienić pokó j, jeś li coś nam się nie podoba. Ale pokó j nie był zł y, spodziewaliś my się gorzej)
6. Basen. Mał y, z podział em na czę ś ć dziecię cą i jedną zjeż dż alnię . Zł ą rzeczą jest to, ż e został zamknię ty wcześ nie do dezynfekcji. Oceniam to na 5 punktó w na 10.
Co mnie ominę ł o?
Ogó lnie mił e wraż enia! Ale jeś li był eś w innych hotelach, w któ rych ogromne baseny, zjeż dż alnie, stoł y pę kają w szwach od jedzenia, a morze jest 50 metró w od twojego pokoju, to ci się nie spodoba.
Warto osiedlić się tutaj dla tych, któ rzy:
1. Nie lubi hał asu, szczegó lnie w nocy.
2. Uwielbia rodzinną , przytulną atmosferę .
3. Nie nad samym morzem miał em mieszkać w Marmaris)
A jeś li to wszystko nie dotyczy ciebie - omiń to, aby nie zepsuć wakacji, a ocena hotelu z twoimi opiniami, jak "o, to daleko od morza! "
Mił ego odpoczynku!
Tak jak
Lubisz
• 3
Po raz pierwszy piszę negatywną recenzję . Ponieważ nigdy nie był o takich wakacji !!!! ! Polecieliś my cał ą rodziną do Marmaris w ramach programu Fortuna Al 4+ Marmaris, od 16.08. 2018 do 27.08. 2018. Zwł aszcza nie liczą c na super warunki, chciał em niesamowicie pię knego Morza Egejskiego))))) Po przyjeź dzie w biurze informacji turystycznej Anex dowiadujemy się , ż e nocleg w hotelu Seray Club, towarzyszą ca nam w tym „Cudzie Ś wiata” przewodnikka, powiedział a ze smutkiem: Mam nadzieję , ż e nic nie zasmuci Waszego pobytu w Marmaris.
… Już ▾
Po raz pierwszy piszę negatywną recenzję . Ponieważ nigdy nie był o takich wakacji !!!! !
Polecieliś my cał ą rodziną do Marmaris w ramach programu Fortuna Al 4+ Marmaris, od 16.08. 2018 do 27.08. 2018. Zwł aszcza nie liczą c na super warunki, chciał em niesamowicie pię knego Morza Egejskiego)))))
Po przyjeź dzie w biurze informacji turystycznej Anex dowiadujemy się , ż e nocleg w hotelu Seray Club, towarzyszą ca nam w tym „Cudzie Ś wiata” przewodnikka, powiedział a ze smutkiem: Mam nadzieję , ż e nic nie zasmuci Waszego pobytu w Marmaris.
I jedziemy....
Zakwaterowanie był o doskonał e, personel hotelu jest przyjazny i goś cinny, mó wi trochę po rosyjsku. Pokó j, któ ry dostaliś my, jest ł adny i duż y (pokó j rodzinny). Ż adnych skarg dotyczą cych personelu lub pokoju. Za drobiazgi jak zepsuta pokrywa sedesu i zł y odpł yw pod prysznicem (przy myciu cał a ł azienka był a w wodzie) ż aró wki dział ają przez jedną , oczy są zamknię te.
Zostawiają c rzeczy, poszliś my szukać morza!!!!!!!! ! ! Chodzi o SZUKANIE, ponieważ szliś my nad morze.....50 minut. Hotel posiada usł ugę transferu nad morze, dwa razy dziennie, rano po ś niadaniu i po poł udniu po kolacji. A potem, jak mó wią , kto nie miał czasu, spó ź nił się .
Przyjeż dż a autobus, ludzie krzepną w nim jak ś ledzie, reszta zostaje, ż eby poczekać , aż pierwsza porcja zostanie zabrana i przyjechać po nastę pną , a wię c moż na poczekać nawet pó ł godziny na sł oń cu.
Odż ywianie!!!!! !
Przez wszystkie 11 dni naszego pobytu w hotelu Seray Club jedzenie był o monotonne. Szczę ś cie z rybą ! A potem po reklamacji na jedzenie, z owocó w tylko arbuzy na obiad i kolację . Ale przy cał ej tej negatywnoś ci kelnerzy cią gle chodzą po strefie gastronomicznej i natychmiast usuwają brudne naczynia. Za to specjalne podzię kowania)))
Nie oczekuj, ż e w hotelu znajdziesz centrum fitness, kryty basen i salę konferencyjną .
Seray Club nie polecam. Jeś li w Marmaris jest Raj, to na pewno nie jest SZODA!! ! !
Polecieliś my cał ą rodziną do Marmaris w ramach programu Fortuna Al 4+ Marmaris, od 16.08. 2018 do 27.08. 2018. Zwł aszcza nie liczą c na super warunki, chciał em niesamowicie pię knego Morza Egejskiego)))))
Po przyjeź dzie w biurze informacji turystycznej Anex dowiadujemy się , ż e nocleg w hotelu Seray Club, towarzyszą ca nam w tym „Cudzie Ś wiata” przewodnikka, powiedział a ze smutkiem: Mam nadzieję , ż e nic nie zasmuci Waszego pobytu w Marmaris.
I jedziemy....
Zakwaterowanie był o doskonał e, personel hotelu jest przyjazny i goś cinny, mó wi trochę po rosyjsku. Pokó j, któ ry dostaliś my, jest ł adny i duż y (pokó j rodzinny). Ż adnych skarg dotyczą cych personelu lub pokoju. Za drobiazgi jak zepsuta pokrywa sedesu i zł y odpł yw pod prysznicem (przy myciu cał a ł azienka był a w wodzie) ż aró wki dział ają przez jedną , oczy są zamknię te.
Zostawiają c rzeczy, poszliś my szukać morza!!!!!!!! ! ! Chodzi o SZUKANIE, ponieważ szliś my nad morze.....50 minut. Hotel posiada usł ugę transferu nad morze, dwa razy dziennie, rano po ś niadaniu i po poł udniu po kolacji. A potem, jak mó wią , kto nie miał czasu, spó ź nił się .
Przyjeż dż a autobus, ludzie krzepną w nim jak ś ledzie, reszta zostaje, ż eby poczekać , aż pierwsza porcja zostanie zabrana i przyjechać po nastę pną , a wię c moż na poczekać nawet pó ł godziny na sł oń cu.
Odż ywianie!!!!! !
Przez wszystkie 11 dni naszego pobytu w hotelu Seray Club jedzenie był o monotonne. Szczę ś cie z rybą ! A potem po reklamacji na jedzenie, z owocó w tylko arbuzy na obiad i kolację . Ale przy cał ej tej negatywnoś ci kelnerzy cią gle chodzą po strefie gastronomicznej i natychmiast usuwają brudne naczynia. Za to specjalne podzię kowania)))
Nie oczekuj, ż e w hotelu znajdziesz centrum fitness, kryty basen i salę konferencyjną .
Seray Club nie polecam. Jeś li w Marmaris jest Raj, to na pewno nie jest SZODA!! ! !
Tak jak
Lubisz
• podróżował 6 lat wstecz
Osiedlili nas wedł ug fortuny 4****, jedzenie był o takie sobie, np. w tym hotelu przez 10 dni naszego pobytu raz dali rybę , a potem tanio, w ogó le nie dali owocó w, z wyją tkiem na arbuza. Pokoje w zasadzie normalne, ale KAPETS, ż e trzeba jechać minibusem nad morze 5-8 km, ale trzeba też iś ć.
… Już ▾
Osiedlili nas wedł ug fortuny 4****, jedzenie był o takie sobie, np. w tym hotelu przez 10 dni naszego pobytu raz dali rybę , a potem tanio, w ogó le nie dali owocó w, z wyją tkiem na arbuza. Pokoje w zasadzie normalne, ale KAPETS, ż e trzeba jechać minibusem nad morze 5-8 km, ale trzeba też iś ć.15 minut od hotelu do przystanku (by pojechać na wł asny koszt, bo wyjazd z hotelu był kiepsko zorganizowany! ). Przyjechaliś my nad morze, a nie po to, ż eby siedzieć w hotelu przy basenie! Po obiedzie w ogó le nie ma animacji, o godzinie 22 wszystko zgasił o zaró wno muzykę , jak i ś wiatł o, i już , drodzy goś cie! Bilet pochodził z anex tour, jesteś my rozczarowani, ż e poważ na firma oszukuje ludzi i osiedla się w szczerym polu, ludzie, nie daj się zwieś ć fortunie, to oszustwo!
Tak jak
Lubisz
• 8
Osiedlił się natychmiast (przed 12-00), miał czas na obiad. Dali mi penthouse z 2 sypialniami na 5. pię trze z widokiem na Marmaris i morze, wię c nie powiem nic zł ego o hotelu! Podobał mi się ten hotel od razu! Zanotuję tylko niektó re funkcje i doł ą czę materiał y fotograficzne.
… Już ▾
Osiedlił się natychmiast (przed 12-00), miał czas na obiad. Dali mi penthouse z 2 sypialniami na 5. pię trze z widokiem na Marmaris i morze, wię c nie powiem nic zł ego o hotelu! Podobał mi się ten hotel od razu! Zanotuję tylko niektó re funkcje i doł ą czę materiał y fotograficzne. Należ y pamię tać , ż e koncepcja hotelu stale się zmienia (wię cej niż raz w sezonie, dlatego waż ne jest pisanie recenzji i, no có ż , ró wnież ich czytanie).
Pierwszą rzeczą , na któ rą należ y zwró cić uwagę , jest to, ż e hotel znajduje się jak najdalej od plaż y. I to się nigdy nie zmieni. Niektó rzy piszą , ż e w upale trzeba iś ć.40 minut, ale my szliś my dł uż ej. A potem zawsze uż ywali lokalnych minibusó w (dolmush) nr 2 i nr 3 za 2 liry od nosa (przystanek 5 minut od hotelu, skup się na minarecie meczetu). Wszę dzie na ich trasie moż na zł apać dolmushi, bardzo responsywnych kierowcó w. Kiedy pł acisz, pamię taj, aby podać nazwę hotelu - Serai Club, a moż esz zostać doprowadzony wyż ej, a raczej bliż ej hotelu. Wszystko tutaj jest bardzo gó rzyste i zagmatwane, choć bardzo pię kne. Generalnie, jeś li nie jesteś w najlepszej kondycji fizycznej (starsze, dzieci, osoby niepeł nosprawne) lepiej tu nie przyjeż dż ać .
Chociaż hotel zabiera cię na plaż ę za darmo (2 razy rano o 9 i 9-30 i jeden na lunch o 12-30 i jeszcze jeden o 14-00 na plaż ę ). Ale skorzystaliś my z tej usł ugi tylko raz, bo autobus jest zatł oczony jak w puszce.
Sam hotel bardzo fajny, obsł uga uprzejma, ale angloję zyczna (choć naszych Brytyjczykó w już dawno wyparli). Ale menedż erowie mó wią po rosyjsku, kto jest gorszy, kto lepszy. Są tylko wczasowicze z Federacji Rosyjskiej i Ukrainy. Opaski nie są przyznawane w momencie zameldowania.
Dobrze posprzą tane. Oczywiś cie jest ró ż nica, kiedy zostawiasz dolara, czy nie, ale to nie ma znaczenia. Myś leli, ż e tak jak w Egipcie nie posprzą tają przed wyjazdem, ale chcieli. Nie ma znakó w „nie przeszkadzać ”. Nie chcieliś my, aby nam przeszkadzano, odmó wiliś my sprzą tania, wię c kierownik natychmiast pobiegł , aby dowiedzieć się , na czym polega problem. Wię c wszystko jest poważ ne, goś cie zwracają uwagę . Wszę dzie są kamery, co moim zdaniem jest normalne. Chociaż tylko nasze był y oburzają ce. Powró t o 3 nad ranem i krzyczeć mogą tylko oni, radoś ni zdobywcy Bar Street. Hotel dostarcza do miasta 21-30, ale nikt nie ma szczę ś cia z powrotem, wię c ktoś wraca cał ą noc, ż eby spać na kilka godzin i biegać na ś niadanie. Wię c nie jest tu cicho. Muzyka w barze przy basenie za pó ź no w nocy. Mieliś my szczę ś cie z pokojem, wię c nie mogliś my usł yszeć , chociaż winda był a gł oś na (ś ciana na zapleczu są siadował a z szybem windy). Jedna budka natychmiast się zepsuł a i nigdy nie został a naprawiona, wię c był o ciszej. Ale nie ma koją cej ciszy, ż ycie kipi.
Nie ma animacji. Grupy mł odych ludzi bawią się spę dzają c cał y dzień na basenie na piwo i nasiona i sł uchają c czegoś takiego jak rzepa (pamię tam piosenkę o superseksownym facecie, któ ry cierpiał z tego powodu). A wieczorem wię kszoś ć miasta dobrze się bawi!
Wi-Fi jest dobre, ale ponieważ wszyscy w nim siedzą , nie wystarczy dla wszystkich.
Ż ywnoś ć . Rano nie ma owsianki. Tylko pł atki zboż owe. Nie gotują jajecznicy, tylko gotowane jajka. Z mię sem jest cię ż ko, ale jest kurczak (w postaci warzywnego gulaszu lub klopsikó w). Kiedyś był y ciastka rybne. Był y kieł baski, koty je zjadają , wię c to normalne. Jest wiele przystawek, duż o twarogu w postaci przeką sek i przeró ż nych seró w. Bakł aż anó w jest mał o, ale był y smaczne papryczki. Sał atki, rukola, ogó rki, pomidory są . Jeden rodzaj zupy w porze lunchu i wieczorem. Są też sł odycze. Z owocó w - tylko arbuzy. Nie gł odował em. Tyle, ż e wszyscy ś ciskają się do otwarcia i od razu wszystko wymiatają , trzeba obliczyć czas na drugie wyję cie jedzenia. Byliś my na kolacji tylko 2 razy, bo nie jest wygodnie wracać do tak odległ ego hotelu, a coś przeką sić na mieś cie. Myś lę , ż e do tego hotelu lepiej brać nie „all inclusive”, ale tylko ś niadanie i lunch. Pili gin z drinkó w, nie lubili wina.
Woda. Nalewali do swoich butelek z jednostki napojowej (był tam przycisk czystej wody). I tak napoje takie jak soki (ananasowy, pomarań czowy, jabł kowy, wiś niowy). Kupowali też wodę i mroż oną herbatę na mieś cie w duż ych supermarketach (Migros, Shock itp. - przy tym wymieniali pienią dze, pł acą c w dolarach, kurs jest tu lepszy niż w kantorach. ). Wydawał o się , ż e butelkowana woda pitna w Turcji jest tań sza niż w niezależ nej.
Plaż a. Zabierają cię na nabrzeż e, gdzie jest duż o plaż . Niektó re są w hotelach, niektó re są w kawiarniach, niektó re są dzikie. Wybierz siebie. Ale zabierają cię w okreś lone miejsce i na począ tku zostajesz tutaj, aby poczuć się komfortowo (ponieważ w pobliż u są udogodnienia - toaleta, prysznic). Za leż ak i parasol pł aci się kupują c napó j (najtań szy to 16 liró w). Bardzo blisko. Dzika plaż a jest tań sza (bliż ej portu) - nie trzeba tam pł acić (są udogodnienia), ale nie ma leż akó w i parasoli. To waż ne, bo sł oń ce jest bardzo gorą ce i natychmiast się wypalisz, nie ma się gdzie schować . Potrzebujesz wł asnych rę cznikó w. Dzika plaż a w porcie jest czystsza niż ta, na któ rej pierwotnie byliś my. Na pł atnej plaż y i folii z paliwem i ś mieciami, któ re unoszą się od jachtó w. W ogó le pojechaliś my na dziką plaż ę w Icmeler (3 liry od nosa na dolmush), jest czystsza i mniej zatł oczona. Nawiasem mó wią c, w minionych latach hotel zabierał urlopowiczó w dokł adnie w kierunku Icmeler na plaż ę Nirvana, gdzie jest doskonał a woda, a dookoł a gó ry i lasy. Ale koncepcja hotelu się zmienił a i nie przewoż ą tu już ludzi. Teraz Nirvana Beach to dzika plaż a bez leż akó w i parasoli (nie ma się gdzie schować przed sł oń cem), ale jest kilka udogodnień - toaleta i fontanna z wodą pitną (są tam spł ukiwane z butelką ). Wyglą da na to, ż e kawiarnia zaczyna dział ać i bę dzie moż na coś przeką sić . Moż e coś się zmieni - tam potrzebne są parasole. I na tym etapie moż esz wybrać dowolną plaż ę w Marmaris - dziką lub pł atną .
Chociaż dla leniwych lub oszczę dnych jest basen, któ ry nie pachnie wybielaczem. Jest sekcja dla dzieci i jest zjeż dż alnia, któ ra jest okresowo wł ą czana. I nielimitowane napoje. Nie musisz wychodzić z hotelu.
W ogó le, skoro wcześ niej byliś my w tró jce, podobał a nam się ta czwó rka. Jedyny mankament, jak zwykle, to goś cie hotelowi, hał aś liwi i nieuprzejmi. Wszystko inne, co nam się podobał o, najwyraź niej miał o szczę ś cie.
Pierwszą rzeczą , na któ rą należ y zwró cić uwagę , jest to, ż e hotel znajduje się jak najdalej od plaż y. I to się nigdy nie zmieni. Niektó rzy piszą , ż e w upale trzeba iś ć.40 minut, ale my szliś my dł uż ej. A potem zawsze uż ywali lokalnych minibusó w (dolmush) nr 2 i nr 3 za 2 liry od nosa (przystanek 5 minut od hotelu, skup się na minarecie meczetu). Wszę dzie na ich trasie moż na zł apać dolmushi, bardzo responsywnych kierowcó w. Kiedy pł acisz, pamię taj, aby podać nazwę hotelu - Serai Club, a moż esz zostać doprowadzony wyż ej, a raczej bliż ej hotelu. Wszystko tutaj jest bardzo gó rzyste i zagmatwane, choć bardzo pię kne. Generalnie, jeś li nie jesteś w najlepszej kondycji fizycznej (starsze, dzieci, osoby niepeł nosprawne) lepiej tu nie przyjeż dż ać .
Chociaż hotel zabiera cię na plaż ę za darmo (2 razy rano o 9 i 9-30 i jeden na lunch o 12-30 i jeszcze jeden o 14-00 na plaż ę ). Ale skorzystaliś my z tej usł ugi tylko raz, bo autobus jest zatł oczony jak w puszce.
Sam hotel bardzo fajny, obsł uga uprzejma, ale angloję zyczna (choć naszych Brytyjczykó w już dawno wyparli). Ale menedż erowie mó wią po rosyjsku, kto jest gorszy, kto lepszy. Są tylko wczasowicze z Federacji Rosyjskiej i Ukrainy. Opaski nie są przyznawane w momencie zameldowania.
Dobrze posprzą tane. Oczywiś cie jest ró ż nica, kiedy zostawiasz dolara, czy nie, ale to nie ma znaczenia. Myś leli, ż e tak jak w Egipcie nie posprzą tają przed wyjazdem, ale chcieli. Nie ma znakó w „nie przeszkadzać ”. Nie chcieliś my, aby nam przeszkadzano, odmó wiliś my sprzą tania, wię c kierownik natychmiast pobiegł , aby dowiedzieć się , na czym polega problem. Wię c wszystko jest poważ ne, goś cie zwracają uwagę . Wszę dzie są kamery, co moim zdaniem jest normalne. Chociaż tylko nasze był y oburzają ce. Powró t o 3 nad ranem i krzyczeć mogą tylko oni, radoś ni zdobywcy Bar Street. Hotel dostarcza do miasta 21-30, ale nikt nie ma szczę ś cia z powrotem, wię c ktoś wraca cał ą noc, ż eby spać na kilka godzin i biegać na ś niadanie. Wię c nie jest tu cicho. Muzyka w barze przy basenie za pó ź no w nocy. Mieliś my szczę ś cie z pokojem, wię c nie mogliś my usł yszeć , chociaż winda był a gł oś na (ś ciana na zapleczu są siadował a z szybem windy). Jedna budka natychmiast się zepsuł a i nigdy nie został a naprawiona, wię c był o ciszej. Ale nie ma koją cej ciszy, ż ycie kipi.
Nie ma animacji. Grupy mł odych ludzi bawią się spę dzają c cał y dzień na basenie na piwo i nasiona i sł uchają c czegoś takiego jak rzepa (pamię tam piosenkę o superseksownym facecie, któ ry cierpiał z tego powodu). A wieczorem wię kszoś ć miasta dobrze się bawi!
Wi-Fi jest dobre, ale ponieważ wszyscy w nim siedzą , nie wystarczy dla wszystkich.
Ż ywnoś ć . Rano nie ma owsianki. Tylko pł atki zboż owe. Nie gotują jajecznicy, tylko gotowane jajka. Z mię sem jest cię ż ko, ale jest kurczak (w postaci warzywnego gulaszu lub klopsikó w). Kiedyś był y ciastka rybne. Był y kieł baski, koty je zjadają , wię c to normalne. Jest wiele przystawek, duż o twarogu w postaci przeką sek i przeró ż nych seró w. Bakł aż anó w jest mał o, ale był y smaczne papryczki. Sał atki, rukola, ogó rki, pomidory są . Jeden rodzaj zupy w porze lunchu i wieczorem. Są też sł odycze. Z owocó w - tylko arbuzy. Nie gł odował em. Tyle, ż e wszyscy ś ciskają się do otwarcia i od razu wszystko wymiatają , trzeba obliczyć czas na drugie wyję cie jedzenia. Byliś my na kolacji tylko 2 razy, bo nie jest wygodnie wracać do tak odległ ego hotelu, a coś przeką sić na mieś cie. Myś lę , ż e do tego hotelu lepiej brać nie „all inclusive”, ale tylko ś niadanie i lunch. Pili gin z drinkó w, nie lubili wina.
Woda. Nalewali do swoich butelek z jednostki napojowej (był tam przycisk czystej wody). I tak napoje takie jak soki (ananasowy, pomarań czowy, jabł kowy, wiś niowy). Kupowali też wodę i mroż oną herbatę na mieś cie w duż ych supermarketach (Migros, Shock itp. - przy tym wymieniali pienią dze, pł acą c w dolarach, kurs jest tu lepszy niż w kantorach. ). Wydawał o się , ż e butelkowana woda pitna w Turcji jest tań sza niż w niezależ nej.
Plaż a. Zabierają cię na nabrzeż e, gdzie jest duż o plaż . Niektó re są w hotelach, niektó re są w kawiarniach, niektó re są dzikie. Wybierz siebie. Ale zabierają cię w okreś lone miejsce i na począ tku zostajesz tutaj, aby poczuć się komfortowo (ponieważ w pobliż u są udogodnienia - toaleta, prysznic). Za leż ak i parasol pł aci się kupują c napó j (najtań szy to 16 liró w). Bardzo blisko. Dzika plaż a jest tań sza (bliż ej portu) - nie trzeba tam pł acić (są udogodnienia), ale nie ma leż akó w i parasoli. To waż ne, bo sł oń ce jest bardzo gorą ce i natychmiast się wypalisz, nie ma się gdzie schować . Potrzebujesz wł asnych rę cznikó w. Dzika plaż a w porcie jest czystsza niż ta, na któ rej pierwotnie byliś my. Na pł atnej plaż y i folii z paliwem i ś mieciami, któ re unoszą się od jachtó w. W ogó le pojechaliś my na dziką plaż ę w Icmeler (3 liry od nosa na dolmush), jest czystsza i mniej zatł oczona. Nawiasem mó wią c, w minionych latach hotel zabierał urlopowiczó w dokł adnie w kierunku Icmeler na plaż ę Nirvana, gdzie jest doskonał a woda, a dookoł a gó ry i lasy. Ale koncepcja hotelu się zmienił a i nie przewoż ą tu już ludzi. Teraz Nirvana Beach to dzika plaż a bez leż akó w i parasoli (nie ma się gdzie schować przed sł oń cem), ale jest kilka udogodnień - toaleta i fontanna z wodą pitną (są tam spł ukiwane z butelką ). Wyglą da na to, ż e kawiarnia zaczyna dział ać i bę dzie moż na coś przeką sić . Moż e coś się zmieni - tam potrzebne są parasole. I na tym etapie moż esz wybrać dowolną plaż ę w Marmaris - dziką lub pł atną .
Chociaż dla leniwych lub oszczę dnych jest basen, któ ry nie pachnie wybielaczem. Jest sekcja dla dzieci i jest zjeż dż alnia, któ ra jest okresowo wł ą czana. I nielimitowane napoje. Nie musisz wychodzić z hotelu.
W ogó le, skoro wcześ niej byliś my w tró jce, podobał a nam się ta czwó rka. Jedyny mankament, jak zwykle, to goś cie hotelowi, hał aś liwi i nieuprzejmi. Wszystko inne, co nam się podobał o, najwyraź niej miał o szczę ś cie.
Tak jak
Lubisz
• 17
Hotel został wybrany dlatego, ż e 15 tys. na osobę nie był o specjalnych oczekiwań !! ! Istnieje wiele nieprawdziwych informacji o hotelu: 1.4 gwiazdki - 2 z mocnym rozcią gnię ciem na 3!! ! 2.2 linia brzegowa - w rzeczywistoś ci 42. ! ! ! Autobus odjeż dż a raz po ś niadaniu i nie zawsze da się zmieś cić .
… Już ▾
Hotel został wybrany dlatego, ż e 15 tys. na osobę nie był o specjalnych oczekiwań !! !
Istnieje wiele nieprawdziwych informacji o hotelu:
1.4 gwiazdki - 2 z mocnym rozcią gnię ciem na 3!! !
2.2 linia brzegowa - w rzeczywistoś ci 42. ! ! ! Autobus odjeż dż a raz po ś niadaniu i nie zawsze da się zmieś cić .
3. Pokoje sprzą tane są codziennie, poś ciel zmieniana jest 3 razy w tygodniu, rę czniki zmieniane są co dwa dni - sprzą tanie trochę jak nie codziennie, poś ciel nie był a zmieniana ani razu, rę czniki tylko na proś bę !! !
4. Wi-Fi za darmo - nie ma darmowego Wi-Fi, bo w odbiorze jest najprostszy router do uż ytku domowego TP-Link i nie cią gnie się tylko technicznie. Gdy goś ci naraz jest wielu, moż na zapomnieć o Internecie. Chciwoś ć wł aś cicieli nie pozwoli na poł ą czenie!! !
5. Plaż a hotelowa - bzdury i wymysł y tych samych wł aś cicieli, nie ma plaż y hotelowej. Każ dy wypoczywa na wspó lnej plaż y miejskiej lub na plaż ach hotelowych pod warunkiem zakupu czegoś w barze.
6. Basen zewnę trzny - z basenu moż na korzystać od 10 do 18, ponieważ przez resztę czasu jest chlorowany.
7. Jedzenie Al in- mieliś my pó ź ne zameldowanie, kolacja już się skoń czył a, bez suchej przeką ski, bez herbaty, nic. Bar do 22-00, przyjechaliś my o 21-45 i poprosiliś my o dwa gin z tonikiem. Pierwszą rzeczą , jaką napotkaliś my w hotelu, był o odrzucenie. Nie! ! ! Czemu? Bo to już koniec! ! ! Iś ć do supermarketu! ! ! Czy są pienią dze? (odpowiedź od kierownika restauracji)
W zasadzie przez cał y pobyt w hotelu nikt nie był gł odny. Mię so sojowe, duż o sał aty, zió ł , owocó w w ogó le nie był o, duż o oliwek i sera.
Sam hotel nie jest zł y, a w oddali jest pię kno, bo z okna jest pię kny widok na cał e Marmaris, na Marinę , na morze, w pobliż u lasu, moż na iś ć na spacer! ! Jest pewien urok w tym, ż e trzeba był o iś ć na przystanek autobusu miejskiego, inaczej Al się czuje)))))))))) Pokoje, prawie wszystkie miał y dwa pokoje dla czterech osó b, ja nie chcesz chodzić , przestrzeń !! !
Cał y koszmar i negatywnoś ć ze strony PERSONELU tego hotelu, jedynym wyją tkiem jest administrator Samat z Kazachstanu, jest jedynym rozsą dnym i odpowiednim pracownikiem hotelu ! ! ! Wielkie DZIĘ KI dla niego!! !
Cał a reszta jest niegrzeczna i z otwartą nienawiś cią do rosyjskich turystó w w ogó le nie powinna pracować w branż y hotelarskiej, jasne jest, ż e wszystko pochodzi od wł aś cicieli ! ! ! Kiedy ś niadanie, obiad lub kolacja nie moż na usiedzieć spokojnie, po prostu wyjmują z ust talerze i szklanki, 5-6 razy trzeba powiedzieć , ż e nie dotkną i nie odejdą !! !
Kierownik restauracji wcale nie jest profesjonalistą , sam prowokuje konflikty!! ! Krzyczy, pstryka! ! ! Zachowuje się jak marketowa kobieta!! !
Podobno wiedzą , ż e jest animacja i mają osobliwą wizję tej usł ugi, mogą po prostu usią ś ć przy Twoim stole w towarzystwie lub zwró cić na Ciebie pusty kubek!! !
W ogó le nie dbają o goś ci - kupili wycieczkę z bardzo wczesnym wyjazdem z hotelu o 6-30, poprosili recepcję o pobudzenie dwó ch pokoi o 6-00 ! ! ! Wychodzę na recepcję o 6-15, administrator siedzi na czacie z jednym z kelneró w i ma się dobrze! ! ! Pytam, dlaczego mnie nie obudził eś ? Odpowiedź : A. Tak, powinieneś był wstać! ! ! (jest to usł uga powszechna w hotelach, za to odpowiada administrator)
Streszczenie:
Za 15 tysię cy rubli (nawet 15500 to już duż o) moż na iś ć i nie siedzieć w hotelu! ! ! I lepiej w ogó le nie komunikować się z personelem! ! !
Istnieje wiele nieprawdziwych informacji o hotelu:
1.4 gwiazdki - 2 z mocnym rozcią gnię ciem na 3!! !
2.2 linia brzegowa - w rzeczywistoś ci 42. ! ! ! Autobus odjeż dż a raz po ś niadaniu i nie zawsze da się zmieś cić .
3. Pokoje sprzą tane są codziennie, poś ciel zmieniana jest 3 razy w tygodniu, rę czniki zmieniane są co dwa dni - sprzą tanie trochę jak nie codziennie, poś ciel nie był a zmieniana ani razu, rę czniki tylko na proś bę !! !
4. Wi-Fi za darmo - nie ma darmowego Wi-Fi, bo w odbiorze jest najprostszy router do uż ytku domowego TP-Link i nie cią gnie się tylko technicznie. Gdy goś ci naraz jest wielu, moż na zapomnieć o Internecie. Chciwoś ć wł aś cicieli nie pozwoli na poł ą czenie!! !
5. Plaż a hotelowa - bzdury i wymysł y tych samych wł aś cicieli, nie ma plaż y hotelowej. Każ dy wypoczywa na wspó lnej plaż y miejskiej lub na plaż ach hotelowych pod warunkiem zakupu czegoś w barze.
6. Basen zewnę trzny - z basenu moż na korzystać od 10 do 18, ponieważ przez resztę czasu jest chlorowany.
7. Jedzenie Al in- mieliś my pó ź ne zameldowanie, kolacja już się skoń czył a, bez suchej przeką ski, bez herbaty, nic. Bar do 22-00, przyjechaliś my o 21-45 i poprosiliś my o dwa gin z tonikiem. Pierwszą rzeczą , jaką napotkaliś my w hotelu, był o odrzucenie. Nie! ! ! Czemu? Bo to już koniec! ! ! Iś ć do supermarketu! ! ! Czy są pienią dze? (odpowiedź od kierownika restauracji)
W zasadzie przez cał y pobyt w hotelu nikt nie był gł odny. Mię so sojowe, duż o sał aty, zió ł , owocó w w ogó le nie był o, duż o oliwek i sera.
Sam hotel nie jest zł y, a w oddali jest pię kno, bo z okna jest pię kny widok na cał e Marmaris, na Marinę , na morze, w pobliż u lasu, moż na iś ć na spacer! ! Jest pewien urok w tym, ż e trzeba był o iś ć na przystanek autobusu miejskiego, inaczej Al się czuje)))))))))) Pokoje, prawie wszystkie miał y dwa pokoje dla czterech osó b, ja nie chcesz chodzić , przestrzeń !! !
Cał y koszmar i negatywnoś ć ze strony PERSONELU tego hotelu, jedynym wyją tkiem jest administrator Samat z Kazachstanu, jest jedynym rozsą dnym i odpowiednim pracownikiem hotelu ! ! ! Wielkie DZIĘ KI dla niego!! !
Cał a reszta jest niegrzeczna i z otwartą nienawiś cią do rosyjskich turystó w w ogó le nie powinna pracować w branż y hotelarskiej, jasne jest, ż e wszystko pochodzi od wł aś cicieli ! ! ! Kiedy ś niadanie, obiad lub kolacja nie moż na usiedzieć spokojnie, po prostu wyjmują z ust talerze i szklanki, 5-6 razy trzeba powiedzieć , ż e nie dotkną i nie odejdą !! !
Kierownik restauracji wcale nie jest profesjonalistą , sam prowokuje konflikty!! ! Krzyczy, pstryka! ! ! Zachowuje się jak marketowa kobieta!! !
Podobno wiedzą , ż e jest animacja i mają osobliwą wizję tej usł ugi, mogą po prostu usią ś ć przy Twoim stole w towarzystwie lub zwró cić na Ciebie pusty kubek!! !
W ogó le nie dbają o goś ci - kupili wycieczkę z bardzo wczesnym wyjazdem z hotelu o 6-30, poprosili recepcję o pobudzenie dwó ch pokoi o 6-00 ! ! ! Wychodzę na recepcję o 6-15, administrator siedzi na czacie z jednym z kelneró w i ma się dobrze! ! ! Pytam, dlaczego mnie nie obudził eś ? Odpowiedź : A. Tak, powinieneś był wstać! ! ! (jest to usł uga powszechna w hotelach, za to odpowiada administrator)
Streszczenie:
Za 15 tysię cy rubli (nawet 15500 to już duż o) moż na iś ć i nie siedzieć w hotelu! ! ! I lepiej w ogó le nie komunikować się z personelem! ! !
Tak jak
Lubisz
• 7
Zacznijmy od dobra, jest go bardzo mał o. Recepcja Rosjanie szybko się rozsiedli, dali drugi pokó j, pokoje są dobre po remoncie! Pod koniec maja na szczę ś cie był o mał o ludzi, do tego czasu był o duż o! Nie ma nic dla mił oś nikó w pią tki, gł ó wnie mię so sojowe, kurczak był kilka razy, bez owocó w, to nie jest najgorsze)) 3 km od morza od gó ry, z powrotem do gó ry jest bardziej stromo! Autobus na plaż ę jest rzadki i ma szczę ś cie, jeś li się do niego wsiadł eś , taksó wkarze i minibusy w ogó le nie wiedzą , gdzie jest! Był o wielu odwiedzają cych, któ rzy byli przeraż eni, na zdję ciu przy wyborze był a szopa de luxe, 100 metró w od morza.
… Już ▾
Zacznijmy od dobra, jest go bardzo mał o. Recepcja Rosjanie szybko się rozsiedli, dali drugi pokó j, pokoje są dobre po remoncie! Pod koniec maja na szczę ś cie był o mał o ludzi, do tego czasu był o duż o! Nie ma nic dla mił oś nikó w pią tki, gł ó wnie mię so sojowe, kurczak był kilka razy, bez owocó w, to nie jest najgorsze)) 3 km od morza od gó ry, z powrotem do gó ry jest bardziej stromo! Autobus na plaż ę jest rzadki i ma szczę ś cie, jeś li się do niego wsiadł eś , taksó wkarze i minibusy w ogó le nie wiedzą , gdzie jest! Był o wielu odwiedzają cych, któ rzy byli przeraż eni, na zdję ciu przy wyborze był a szopa de luxe, 100 metró w od morza...ale to nie to! Nie wszyscy organizatorzy wycieczek o tym wiedzą ! Jego cena to maksymalnie 15 ton na osobę . Plaż a jest miejska, trzeba coś kupić w kawiarni, ż eby mó c przebywać na ich terenie! W ogó le nie ma animacji, nie ma terytorium, nie ma nic do roboty dla dzieci, internet nie ł apie, szczegó lnie iPhone'y, sprzą tanie jest jakoś , nie wszystkie rę czniki są w zestawie, suszarka dział a 2 minuty i się przegrzewa . Alkohol: czerwone wino jest normalne, biał e jest okropne, piwo jak wszę dzie, bez whisky i bez rumu, wó dki i rakó w ! ! Jeś li zamierzasz spę dzać czas w mieś cie i na wycieczkach i spę dzać tylko noc, to tylko za 15 tysię cy w sezonie ! !
Tak jak
Lubisz
• podróżował 7 lat wstecz
Hotel został wybrany za radą organizatora wycieczki, wcześ niej tu nie był o. Co do wymierzonego odpoczynku, ż eby nie oddalać się daleko – to normalne miejsce. A jeś li chcesz pojechać nad morze, to dostosuj się do porannego autobusu lub zastanó w się pó ź niej, jak się tam dostać w upale.
… Już ▾
Hotel został wybrany za radą organizatora wycieczki, wcześ niej tu nie był o. Co do wymierzonego odpoczynku, ż eby nie oddalać się daleko – to normalne miejsce. A jeś li chcesz pojechać nad morze, to dostosuj się do porannego autobusu lub zastanó w się pó ź niej, jak się tam dostać w upale. Z mał ymi dzieć mi ludzie nocowali w hotelu, choć nie widzę sensu, po co wię c przyjeż dż ać do Turcji, jeś li w swoim kraju moż na posiedzieć w domu. Jedzenie, jak na mię soż ercó w, jest raczej ubogie, bardziej odpowiednie dla kobiet. Specjalna rozrywka nie został a zapewniona, reszta przecię tnej rę ki. W szczycie sezonu nie ma tu nic wspó lnego z dzieć mi, z wyją tkiem pluskania się w basenie. Wycieczki pomogł y w upale, dzię ki Rasimowi za dobrą organizację .
Tak jak
Lubisz
• 6
Zacznę od tego, ż e prawie wszystkie niuanse moż na ł atwo rozwią zać , rozmawiają c z personelem liniowym i ich menedż erami (oczywiś cie do tego potrzebna jest znajomoś ć ję zyka angielskiego na poziomie konwersacyjnym, ale w dzisiejszych czasach to nie problem, prawda? ).
… Już ▾
Zacznę od tego, ż e prawie wszystkie niuanse moż na ł atwo rozwią zać , rozmawiają c z personelem liniowym i ich menedż erami (oczywiś cie do tego potrzebna jest znajomoś ć ję zyka angielskiego na poziomie konwersacyjnym, ale w dzisiejszych czasach to nie problem, prawda? ).
Lokalizacja hotelu - 3 linia, czyli daleko od morza, ale spacerkiem moż na (zajmie to min. 40 min), ale w naszym przypadku (dziecko 5 lat) był o cię ż ko, pod sł oń cem w upale +35 spacer trwał ponad godzinę , wię c dojechaliś my do Dalmush (lokalne minibusy). Dalmushi są bardzo wygodne, czę sto podró ż ują , kosztują.2 liry za 1 osobę (dolar), dzieci do lat 7 - gratis. Tutaj zgadzam się z opinią jednego turysty, ż e gdyby nie hotel, któ ry był tak daleko, nie poznał by wszystkich urokó w Marmaris. Wracają c z plaż y, docierasz do finał u, a potem jeszcze musisz jechać do hotelu pod palą cym sł oń cem, ale po prostu zapytaj kierowcę . Czy moż na jechać do Panoramy / proszę?
i przynieś prawie do hotelu, po czym lepiej podzię kować „Teshekkur ederim” - a ty nie jesteś trudny, a kierowcy są zadowoleni, przynajmniej zawsze szczerze się uś miechali)).
Nazwa jest cał kowicie prawdziwa. Choć mieszkaliś my na drugim pię trze (ale po sł owiań sku to drugie, a wię c - pierwsze)), przed nami widzieliś my cał e Marmaris, otoczone pię knymi gó rami i majestatycznymi tureckimi sosnami, w rzeczywistoś ci - wspaniał ą panoramę .
Dla 3 osó b (2 osoby dorosł e i dziecko) dostaliś my przestronny pokó j dwuosobowy: trzy peł ne ł ó ż ka i jedną sofę , klimatyzację , telewizor, wygodne dla wczasowiczó w, szafę , przestronną ł azienkę i ogromną loggię , lodó wkę . z minusó w - kompletny brak wi-fi, sieć "zł apana" tylko na dole - najlepiej w recepcji i czę ś ciowo na tarasie przed jadalnią (aktualnoś ci moż na był o poczytać ))).
Jeś li chodzi o dzieci: na terenie kompleksu hotelowego jest mał o rozrywki, plac zabaw powinien zostać wyremontowany, był ź le posprzą tany, ale jest dziecko. basen, w któ rym dzieci ś wietnie się bawił y.
Kuchnia, naczynia:
1) samoobsł uga
2) asortyment jest duż y, ale przede wszystkim wiele dań warzywnych (ś wież ych, duszonych, pieczonych) oraz ró ż ne dodatki;
z mię sa - tylko kurczak, a nie na co dzień , czasem był a ryba;
ale - duż y wybó r dobrych seró w - z oliwkami i konfiturą miodową lub ró ż aną - to wszystko)));
był o też duż o kieł basek, ale był y bezuż yteczne.
3) w cią gu dnia - duż o sokó w i napojó w kawowych z automató w
4) do godz. 22.00 - wina biał e i czerwone wytrawne gratis, wó dka, piwo, gin; po 10 - pł atne koktajle w nocnym barze.
5) z owocó w - tylko arbuz i melon, ale bez przerwy))) (w mieś cie moż na kupić bardzo apetyczne brzoskwinie, winogrona, gigantyczne czereś nie itp. ).
6) szczegó lną uwagę należ y zwró cić na duż e pojemniki z lokalnymi dż emami - ró ż anymi, melonowymi, malinowymi, miodowymi i innymi, a takż e pł ynną chał wą.
Woda:
Wodę pitną trzeba kupować cał y czas, bo w recepcji powinna być bezpł atna w chł odni, ale czę sto jej tam nie był o i nie zawsze był a odnawiana na czas.
Muzyka:
z gł oś nikó w "pł acze" cał y dzień gdzieś chyba od 10 rano (o 9 zjedliś my ś niadanie i poszliś my nad morze, był o jeszcze cicho) i ustę puje mię dzy 2 a 3 nocą nastę pnego dnia, wię c albo się z tym pogodzisz , nic nie zmieniaj i ciesz się pię knem nocnej panoramy miasta lub poproś o zamiar przejś cia na drugą stronę , naprawdę nie ma tak pię knego widoku)))
Czyszczenie:
pokojó wka sprzą ta codziennie, rę czniki zmieniane są co trzy dni, poś ciel jest sprzą tana raz podczas 12-dniowej wycieczki.
Pokojó wkę przyję liś my bardzo szczerze i nawet wzię liś my napiwek dopiero wtedy, gdy zostawił em jej notatkę z napisem „? Ok te? Ekk? R ederim” („bardzo dzię kuję ”), a na gó rze – 2 liry (czyli dolar) .
Ż yczymy wszystkim mił ego wypoczynku!
Przyroda jest niezró wnana, powietrze to lasy sosnowe, a czyste, ciepł e Morze Ś ró dziemne!
Lokalizacja hotelu - 3 linia, czyli daleko od morza, ale spacerkiem moż na (zajmie to min. 40 min), ale w naszym przypadku (dziecko 5 lat) był o cię ż ko, pod sł oń cem w upale +35 spacer trwał ponad godzinę , wię c dojechaliś my do Dalmush (lokalne minibusy). Dalmushi są bardzo wygodne, czę sto podró ż ują , kosztują.2 liry za 1 osobę (dolar), dzieci do lat 7 - gratis. Tutaj zgadzam się z opinią jednego turysty, ż e gdyby nie hotel, któ ry był tak daleko, nie poznał by wszystkich urokó w Marmaris. Wracają c z plaż y, docierasz do finał u, a potem jeszcze musisz jechać do hotelu pod palą cym sł oń cem, ale po prostu zapytaj kierowcę . Czy moż na jechać do Panoramy / proszę?
i przynieś prawie do hotelu, po czym lepiej podzię kować „Teshekkur ederim” - a ty nie jesteś trudny, a kierowcy są zadowoleni, przynajmniej zawsze szczerze się uś miechali)).
Nazwa jest cał kowicie prawdziwa. Choć mieszkaliś my na drugim pię trze (ale po sł owiań sku to drugie, a wię c - pierwsze)), przed nami widzieliś my cał e Marmaris, otoczone pię knymi gó rami i majestatycznymi tureckimi sosnami, w rzeczywistoś ci - wspaniał ą panoramę .
Dla 3 osó b (2 osoby dorosł e i dziecko) dostaliś my przestronny pokó j dwuosobowy: trzy peł ne ł ó ż ka i jedną sofę , klimatyzację , telewizor, wygodne dla wczasowiczó w, szafę , przestronną ł azienkę i ogromną loggię , lodó wkę . z minusó w - kompletny brak wi-fi, sieć "zł apana" tylko na dole - najlepiej w recepcji i czę ś ciowo na tarasie przed jadalnią (aktualnoś ci moż na był o poczytać ))).
Jeś li chodzi o dzieci: na terenie kompleksu hotelowego jest mał o rozrywki, plac zabaw powinien zostać wyremontowany, był ź le posprzą tany, ale jest dziecko. basen, w któ rym dzieci ś wietnie się bawił y.
Kuchnia, naczynia:
1) samoobsł uga
2) asortyment jest duż y, ale przede wszystkim wiele dań warzywnych (ś wież ych, duszonych, pieczonych) oraz ró ż ne dodatki;
z mię sa - tylko kurczak, a nie na co dzień , czasem był a ryba;
ale - duż y wybó r dobrych seró w - z oliwkami i konfiturą miodową lub ró ż aną - to wszystko)));
był o też duż o kieł basek, ale był y bezuż yteczne.
3) w cią gu dnia - duż o sokó w i napojó w kawowych z automató w
4) do godz. 22.00 - wina biał e i czerwone wytrawne gratis, wó dka, piwo, gin; po 10 - pł atne koktajle w nocnym barze.
5) z owocó w - tylko arbuz i melon, ale bez przerwy))) (w mieś cie moż na kupić bardzo apetyczne brzoskwinie, winogrona, gigantyczne czereś nie itp. ).
6) szczegó lną uwagę należ y zwró cić na duż e pojemniki z lokalnymi dż emami - ró ż anymi, melonowymi, malinowymi, miodowymi i innymi, a takż e pł ynną chał wą.
Woda:
Wodę pitną trzeba kupować cał y czas, bo w recepcji powinna być bezpł atna w chł odni, ale czę sto jej tam nie był o i nie zawsze był a odnawiana na czas.
Muzyka:
z gł oś nikó w "pł acze" cał y dzień gdzieś chyba od 10 rano (o 9 zjedliś my ś niadanie i poszliś my nad morze, był o jeszcze cicho) i ustę puje mię dzy 2 a 3 nocą nastę pnego dnia, wię c albo się z tym pogodzisz , nic nie zmieniaj i ciesz się pię knem nocnej panoramy miasta lub poproś o zamiar przejś cia na drugą stronę , naprawdę nie ma tak pię knego widoku)))
Czyszczenie:
pokojó wka sprzą ta codziennie, rę czniki zmieniane są co trzy dni, poś ciel jest sprzą tana raz podczas 12-dniowej wycieczki.
Pokojó wkę przyję liś my bardzo szczerze i nawet wzię liś my napiwek dopiero wtedy, gdy zostawił em jej notatkę z napisem „? Ok te? Ekk? R ederim” („bardzo dzię kuję ”), a na gó rze – 2 liry (czyli dolar) .
Ż yczymy wszystkim mił ego wypoczynku!
Przyroda jest niezró wnana, powietrze to lasy sosnowe, a czyste, ciepł e Morze Ś ró dziemne!
Tak jak
Lubisz
• 12
Pokaż więcej »