Так уж получилось, что отзывы об отеле прочитала после того как оплатила путёвку, поэтому летела хорошо проинформированным реалистом )))но надеялась на чудо. Его не произошло. Все так как и писали раньше.
Прилетели мы в разгар праздника Курбан Байрам, это очень важное событие для местного населения, в Турции его чуть ли не 9 дней празднуют и все съезжаются на юга т. е сюда. В это время народу очень много, отели заполнены под завязку. Это я о чем, что номер вам поменять не удастся, если что-то не понравится, на пляже может не хватить лежаков и в столовой негде сесть. Но с другой стороны есть плюс-много народу на улицах, все гуляют, отдыхают, что ещё больше прибавляет атмосферности праздника, короче позитив. Так что нужно уточнять когда у них годовые праздники.
Так вот, отель. В целом неплохой интерьер если не смотреть по углам, на глянцевые поверхности и не придираться к мелочам- все какое то замызганное, ему не хватает ухоженности, хотя уборщицы убираются. Внутренней территории почти нет, вся зелень растёт вдоль корпусов на клумбах с намеком на ландшафтный дизайн. Есть три бара, алкоголь местный -никакой, но бармены стараются, создают атмосферу. импортный алкоголь за доп плату. В бассейнах не плавала, там резвились дети и барахтались их мамы в закрытых мусульманских купальниках. Как то плавать не хотелось...Хотя зачем, если в двух минутах такое замечательное море!
Номер мне достался сингл в четвёртом корпусе с видом на хоздвор ресторана. Это не так страшно, просто не нужно смотреть вниз. Хотя в этом корпусе ресторан, запаха еды не было. В номере все работало, мебель аккуратная, не обшарпаная. Плесени нет. Wi-Fi ловил хорошо только под дверью.
Два корпуса построены вдоль улицы и это огромный минус, так как вокруг множество кафе и ресторанов с песнями, плясками которые перекрикивают друг друга. Это ужасный шум. Вы заснете только, если очень хотите спать.
До моря две минуты вразвалочку.
На фоне своих соседов мунамаров этот мунамар клаб выглядит как обедневший родственник в депрессии от того, что когда то был молодой, красивый и богатый.
Еда. Вегетарианцам повезёт больше, чем любителям мяса и рыбы. Большой выбор овощей, из гарнира- рис, картошка, макарошки. В основном курица, но иногда бывает говядина и баранина в соусе. На рыбу нужно попасть, её быстро разбирают а так есть каждый день. Из напитков соки-типа юпи, разные чаи липтоны (не такое Г. как у нас) и кофе из автомата ( неплохой, бывает и хуже). Каждый день готовят на мангале овощи и мясо, утром жарят яйца или омлет. Сыры мягкие типа нашей брынзы и адыгейский в большом количестве. Из фруктов арбуз, дыня, яблоки, слива, апельсины. Из слодостей-типа пудинги в медовой заливке, желе, бисквитики и тортики на ужин. Вкусно и достаточно.
Персонал. Есть классные ребята, а есть заносчивое хамло. 50 на 50. Гиды, как обычно, парят экскурсии. Сейчас давят на то, что в стране много блок постов, поэтому только автобусы от туроператоров не останавливают и не проверяют. . .
Пляж и море. Море чистое, прозрачное и прохладное. Вокруг горы, красота. Зонтики, лежаки и матрасы есть, полотенец нет.
Анимация. Дневной не знаю . Вечерняя -каждый день. Полчаса для детей танец танцующих утят на турецкий манер, а дальше шоу программа где-то на час. Такое...
Ичмелер. Очень уютный и красивый посёлок, но и здесь скучать не придётся -множество ресторанчиков, кафе и пабов. Есть где прогуляться. Отдыхают, в основном, британцы среднего и старшего возраста, хотя это сентябрь, молодежь уже учится в это время . Мармарис-это город -Праздник.
В целом, сам отель в отдыхе лично для меня особого значения не имел, я мало проводила в нем времени. Если хотите больше комфорта и роскоши, то вам не сюда. В Ичмелере есть отели 4* которые выглядят более респектабельно и имеют более удачное расположение, может, и за другие деньги.
Tak się zł oż ył o, ż e po opł aceniu biletu przeczytał em opinie o hotelu, wię c poleciał em jako dobrze poinformowany realista))), ale liczył em na cud. Nie stał o się . Wszystko był o tak jak wcześ niej.
Dojechaliś my na szczyt Kurban Bayram, jest to bardzo waż ne wydarzenie dla miejscowej ludnoś ci, w Turcji ś wię tuje się je prawie 9 dni i wszyscy gromadzą się na poł udnie, czyli tutaj. W tej chwili jest duż o ludzi, hoteli są zapeł nione po brzegi. wtedy nie bę dziesz mó gł zmienić numeru, jeś li coś ci się nie podoba, moż e nie wystarczyć leż akó w na plaż y i nie ma gdzie usią ś ć w jadalni. Ale z drugiej strony strony, na ulicach jest duż o ludzi, wszyscy chodzą , odpoczywają , co dodaje jeszcze wię cej wakacyjnej atmosfery, sł owem pozytywnie. Musisz wię c wyjaś nić , kiedy mają coroczne wakacje.
A wię c hotel Ogó lnie dobre wnę trze, jeś li nie patrzy się na rogi, na bł yszczą ce powierzchnie i nie ma wady w drobiazgach, wszystko jest jakoś brudne, brakuje pielę gnacji, chociaż sprzą taczki są czyszczone. Nie ma prawie ż adnego wewnę trznego terytorium, cał a zieleń roś nie wzdł uż budynkó w w klombach z nutą krajobrazu. Są trzy bary, nie ma lokalnego alkoholu, ale barmani starają się stworzyć atmosferę . Alkohol importowany za dodatkową opł atą . Ja nie pł ywał am w basenach, dzieci tam bawił y się a ich matki miotał y się w zamknię tych muzuł mań skich strojach ką pielowych. Jakoś nie chciał o mi się pł ywać … Chociaż po co, skoro za dwie minuty jest takie cudowne morze!
Dostał em pokó j jednoosobowy w czwartym budynku z widokiem na podwó rko restauracji. To nie jest takie przeraż ają ce, tylko nie patrz w dó ł . Chociaż w tym budynku znajduje się restauracja, nie był o zapachu jedzenia. W pokoju wszystko dział ał o, meble schludne, nie odrapane, nie ma pleś ni. Wi-Fi zł apał o się dobrze tylko pod drzwiami.
Wzdł uż ulicy zbudowane są dwa budynki i jest to ogromny minus, ponieważ wokó ł jest wiele kawiarni i restauracji z piosenkami i tań cami, któ re krzyczą do siebie. To okropny hał as. Zasypiasz tylko wtedy, gdy naprawdę chcesz spać .
Do morza dwie minuty brodzika.
W poró wnaniu do swoich są siadó w Munamar, ten Munamar Club wyglą da jak zuboż ał y krewny, przygnę biony tym, ż e jest mł ody, przystojny i bogaty.
Jedzenie Wegetarianie bę dą mieli wię cej szczę ś cia niż mił oś nicy mię sa i ryb Duż y wybó r warzyw, dodatkó w - ryż , ziemniaki, makaron. Gł ó wnie kurczak, ale czasami woł owina i jagnię cina w sosie. Na rybę trzeba wsią ś ć , szybko się zał atwia i tak jest na co dzień . Z napojó w, sokó w typu yupi, ró ż nych herbat, liptonó w (nie takich samych G. jak nasze) i kawy z automatu (nieź le, moż e być gorzej). Codziennie na grillu gotowane są warzywa i mię so, rano smaż one są jajka czy jajecznica, sery mię kkie jak nasz ser i Adygei w duż ych iloś ciach. Z owocó w, arbuza, melona, jabł ek, ś liwek, pomarań czy Ze sł odyczy, takich jak budynie w miodowym nadzieniu, galaretki, herbatniki i ciasta na obiad. Pyszne i wystarczają ce.
Personel. Są fajni faceci i arogancki Hamlo. 50 do 50. Przewodnicy jak zwykle szybują na wycieczki, teraz naciskają na to, ż e w kraju jest wiele punktó w kontrolnych, wię c tylko autobusy od touroperatoró w nie są zatrzymywane i nie są sprawdzane....
Plaż a i morze. Morze jest czyste, przejrzyste i chł odne. Dookoł a gó ry pię kna. Są parasole, leż aki i materace, ale nie ma rę cznikó w.
Animacja. W cią gu dnia nie wiem Wieczó r codziennie Przez pó ł godziny dla dzieci taniec kaczuszka po turecku, a potem program show przez okoł o godzinę . Taki. . .
Icmelera. Bardzo przytulna i pię kna wieś , ale tutaj też nie bę dziesz się nudzić - jest wiele restauracji, kawiarni i pubó w. Są miejsca do spaceró w. Reszta to gł ó wnie Brytyjczycy w ś rednim i starszym wieku, choć jest wrzesień , w tym czasie studiują już mł odzi ludzie. Marmaris to miasto wakacyjne.
Ogó lnie sam hotel nie miał dla mnie wię kszego znaczenia podczas moich wakacji, spę dzał em w nim mał o czasu. Jeś li chcesz wię cej komfortu i luksusu, to nie jest to miejsce dla ciebie. W Icmeler są hotele 4*, któ re wyglą dają na bardziej szanowane i mają lepszą lokalizację , moż e za inne pienią dze.