Только вернулись из отеля и пишу отзыв, как говорится, по горячим следам) Решили особо не заморачиваться со звёздностью отеля и выбрали тройку именно в Мармарисе только потому, что в прошлом году отдыхали в Ичмелере (посёлок рядом с Мармарисом) и были просто в восторге от местной природы и моря. Сами турки говорят, что это красивейшее место во всей Турции! Отель DIANA твёрдая тройка-не больше не меньше, хотя, по рассказам туристов, отдыхавших здесь в 2012 году, отельный сервис и питание стало на порядок хуже...
Номера в отеле мало чем отличаются один от другого-где-то не работает фен, где-то не работает душ, ещё где-то грибок в ванной и т. д. , и Вам повезёт, если с первого раза заселят в более-менее приличный номер. Наши друзья меняли номер три раза! ! ! Уборку в номере делали каждый день, но не особо тщательно, полотенца меняли один раз за неделю, постель не меняли вообще (доллар оставляемый для уборщиц не помогал))) Обращались по поводу полотенец и уборки и на ресепшен и к отельному гиду Елене (Coral trevel) никаких изменений не последовало.
Питание в отеле 5-ти разовое, и если не прихотлив к еде, то голодным не останешься. Много овощей- как свежих (бывали и не очень свежие) так и овощей гриль. Из мяса-курица в разных её проявлениях была каждый день, один раз в неделю было барбекю (тоже курица). Говядину приготовили один раз и вкусно, за что шеф-повар получил от нас комплимент)Рыба была каждый день на обед. Остальное как обычно-куча всяких салатов из недоеденных ренее продуктов, соевые сосиски, котлетки, сыры, колбаски. Из гарниров рис (кстати вкусный), картошка фри, остальное даже не пробовал. На обед супчики-водичка со вксом помидоров или фасоли. Выпечка, наверное, как и везде вкусная и свежая, было ещё что-то на подобие мороженого. Из фруктов яблоки и апельсины наверно урожая 2010-2011 года)
Я например, не знал бы чем кормить своего ребёнка, если бы он поехал с нами... кухня оставляет желать лучшего!! !
Напитки: пиво-пить можно, вино что белое, что красное отвратительное (может просто не повезло с поставщиком, потому что обычно вино в отелях Турции хорошее), местная водка раки-гадость редкостная, джин с тоником как вариант)Всем известно, что алкоголь в Турцию нужно брать свой или из Дьюти Фри, тогда и проблем с вечерним досугом у Вас не будет)
Аниматоры в отеле есть, но анимации нет, это объяснили с "ЕЩЁНЕСЕЗОНОМ" Так что развлекали себя сами, компания очень спасала!! !
Брали экскурсию по Эгейским островам на яхте, брали на улице и ни чуть не жалеем. Во первых стоимость на 20$ с человека дешевле чем у отельного гида, а во вторых всё что обещали-бесплатные напитки, обед и русскоговорящего гида, всё оправдалось! Все очень довольны экскурсией, нафоткались, накупались в чистейшем море, назагорались, насладились прекраснейшими пейзажами и морским воздухом...
О пляже. Своего пляжу у отеля НЕТ, Нирвана, на которую возит автобус это не отельный пляж, не верьте никаким рассказам!! !
Ниравана сам по себе, мы общались с работниками пляжа и они рассказали, что автобус предоставляют за свои деньги, лежаки дают тоже бесплатно, НО, очень расчитывают на то, что туристы будут пользоваться платными услугами пляжа- платные диванчики, платный бар и т. д. Вобщем такой себе маркетинговый ход)
Можно ходить на любые пляжи других отелей-вход 5 лир с человека, можно договориться дешевле.
Что ещё...в отеле много русских, которые отдыхают с размахом-шумно, пьяно и развязанно. Были англичане, украинцы, белорусы, поляки.
Итого: отель молодёжный, с детками ехать не рекомендую. Если не планируете сидеть в отеле а только покушать-переночевать, то вполне подойдёт!
Wł aś nie wró cił em z hotelu i piszę recenzję , jak mó wią , w pogoni) Postanowiliś my nie zawracać sobie gł owy oceną hotelu i wybraliś my trzy najlepsze w Marmaris tylko dlatego, ż e w zeszł ym roku odpoczywaliś my w Icmeler ( wsi niedaleko Marmaris) i byli po prostu zachwyceni lokalną przyrodą i morzem. Sami Turcy twierdzą , ż e to najpię kniejsze miejsce w cał ej Turcji! Hotel DIANA to solidna tró jka, ni mniej, ni wię cej, chociaż wedł ug opowieś ci turystó w, któ rzy wypoczywali tu w 2012 roku, obsł uga hotelowa i jedzenie stał y się o rzą d wielkoś ci gorsze. . .
Pokoje w hotelu nie ró ż nią się zbytnio od siebie - gdzieś suszarka do wł osó w nie dział a, gdzieś prysznic nie dział a, gdzie indziej grzyb w ł azience itp, i bę dziesz miał szczę ś cie jak za pierwszym razem osiedlił eś się w mniej lub bardziej przyzwoitej liczbie. Nasi znajomi trzykrotnie zmieniali numer! ! ! Pokó j był sprzą tany codziennie, ale niezbyt dokł adnie, rę czniki był y zmieniane raz w tygodniu, ł ó ż ko w ogó le nie był o zmieniane (dolar pozostawiony na sprzą taczki nie pomó gł ))) Skontaktowaliś my się z recepcją i przewodnikiem hotelowym Eleną ( Coral travel ) nie wprowadzono ż adnych zmian.
Posił ki w hotelu to 5 posił kó w dziennie, a jeś li nie jesteś kapryś ny w jedzeniu, nie bę dziesz gł odny. Duż o warzyw, zaró wno ś wież ych (nie był o bardzo ś wież ych), jak i grillowanych. Od mię sa-kurczaka w ró ż nych jego przejawach był codziennie, raz w tygodniu odbywał się grill (takż e kurczak). Woł owina był a raz ugotowana i był a pyszna, za co szef kuchni otrzymał od nas komplement) Ryba był a codziennie na obiad. Reszta jak zwykle to garś ć przeró ż nych sał atek z niedojedzonych potraw, kieł basek sojowych, klopsikó w, seró w, kieł basek. Z przystawek ryż (swoją drogą pyszny), frytki, reszty nawet nie pró bował em. Na obiad zupy-wó dka z pastą pomidorową lub fasolową . Pieczenie chyba, jak wszę dzie, pyszne i ś wież e, był o jeszcze coś takiego jak lody. Z owocó w, jabł ka i pomarań cze są prawdopodobnie zbierane w latach 2010-2011)
Na przykł ad nie wiedział abym czym karmić moje dziecko gdyby poszł o z nami. . . kuchnia pozostawia wiele do ż yczenia!! !
Napoje: moż na pić piwo, wino, któ re jest biał e lub czerwone jest obrzydliwe (moż e wł aś nie miał eś pecha z dostawcą , bo zazwyczaj wino w tureckich hotelach jest dobre), lokalna wó dka raki jest rzadkoś cią , gin z tonikiem jako opcja) Wszyscy wiedzą ż e alkohol trzeba zabrać ze sobą do Turcji lub z Duty Free, wtedy nie bę dzie problemó w z wieczornym wypoczynkiem)
W hotelu są animatorzy, ale nie ma animacji, wyjaś niono to przy „JESZCZE SEZONIE” Wię c bawili się , firma duż o zaoszczę dził a !! !
Zwiedziliś my Wyspy Egejskie jachtem, wybraliś my się na ulicę i wcale tego nie ż ał ujemy. Po pierwsze koszt to 20 USD za osobę taniej niż przewodnik hotelowy, a po drugie wszystko, co był o obiecane - darmowe drinki, lunch i przewodnik mó wią cy po rosyjsku, wszystko był o uzasadnione! Wszyscy są bardzo zadowoleni z wycieczki, robili zdję cia, pł ywali w najczystszym morzu, opalali się , cieszyli się najpię kniejszymi krajobrazami i morskim powietrzem. . .
O plaż y. Hotel NIE posiada wł asnej plaż y, Nirvana, do któ rej dojeż dż a autobus, nie jest plaż ą hotelową , nie wierzcie w ż adne historie !! !
Sama Niravana, rozmawialiś my z pracownikami plaż y i powiedzieli, ż e zapewniają autobus za swoje pienią dze, dają też leż aki za darmo, ALE tak naprawdę polegają na tym, ż e turyś ci bę dą korzystać z pł atnych usł ug plaż owych - pł atnych sof, pł atnego baru, itp. . Ogó lnie taki chwyt marketingowy)
Moż esz iś ć na dowolne plaż e innych hoteli, wejś cie to 5 liró w od osoby, moż esz negocjować taniej.
Co jeszcze. . . w hotelu jest duż o Rosjan, któ rzy odpoczywają z rozmachem - hał aś liwi, pijani i rozpę tani. Byli Brytyjczycy, Ukraiń cy, Biał orusini, Polacy.
Razem: hotel mł odzień czy, nie polecam podró ż owania z dzieć mi. Jeś li nie planujesz siedzieć w hotelu, a tylko jeś ć i spę dzać noc, to jest to cał kiem odpowiednie!